Kącik Rekreanta cz. VIII (2015)

Wreszcie okazja do założenia nowego wątku na RV (i to jeszcze mojego ulubionego)!
No, to wszystkim rekreantom na nowy rok życzę powodzenia we współpracy ze kopytnymi i osiągania kolejnych postawionych sobie celów. :kwiatek:
To będę pierwsza :P
Mam zimowe foty, chciałam dwa dni śniegu i tyle miałam...  😜 Ciężko było się dogadać z modelem, bo trzeba było utulać dziecko 🤣
Melduję się i ja, jako że udzielanie się w tym wątku to jedno z moich noworocznych postanowień 😁

Chciałam życzyć przy okazji Wam wszystkim w nadchodzącym roku, żebyście jak najczęściej pokazywali się tu z Waszymi sukcesami i radościami, a jak najmniej z chorobami i kontuzjami 😉

U nas dzisiaj niestety deszcz i noworoczny teren nie wypalił, ale za to do wczoraj mieliśmy z moimi rekreantami taką zimę 😍




Ode mnie tez udanego nowego roku!
A przede wszystkim:
* rzadkich wizyt weta, a jesli juz to wylacznie na szczepienie 😀
* swiezego, pachnacego siana
* dopasowanych siodel
* pracujacych wzorowo kopytek
* luznyc chodow
* miekich klusow
* nigdy za wysokich przeszkod
* rytmicznych przejazdow
* kolekcji pucharow
* pochwal od trenerow
* rzenia na poczatek dnia

I RADOSCI! z tego ze mamy taka fajna pasje 🙂
Anderia   Całe życie gniade
01 stycznia 2015 12:07
To i ja się dołączę, przede wszystkim zdrowia dla Was i koniczków (bo bez zdrowia nie ma nic!), takiej ilości czasu, jakiej wszyscy byśmy sobie życzyli, zapału i chęci do dalszego rozwoju i, nie ukrywajmy, many-many również. 😉
U nas dzisiaj niestety deszcz i noworoczny teren nie wypalił
A ja dziś się zawzięłam i mimo deszczu wsiadłam 😉
Jutro wizyta wetki u Klusia, więc siłą rzeczy będą mieć dzień wolny - dwa dni to już za dużo hehe
Siema, Laseczki 🙂 Jeszcze w grudniu postanowiłam wrócić do prawdziwej pracy z koniem, co przełożyło się na przeprowadzkę do stajni z halą - warunki pogodowe zawsze były dla mnie wygodną wymówką... Teraz nie mam już żadnej. Kolorowy się zaaklimatyzował, poznał lonżownik i halę. Lada dzień przyjdzie nam wsiadać - boję się, jak przed pierwszym dniem w nowej szkole 😜
[quote author=Orzeszkowa link=topic=96726.msg2255474#msg2255474 date=1420111395]
U nas dzisiaj niestety deszcz i noworoczny teren nie wypalił

A ja dziś się zawzięłam i mimo deszczu wsiadłam 😉
Jutro wizyta wetki u Klusia, więc siłą rzeczy będą mieć dzień wolny - dwa dni to już za dużo hehe
[/quote]

Sam deszcz by nas nie odstraszył, ale spłukał część śniegu tak że lód z grudą wylazły na wierzch i zrobiło się nieprzyjemnie ślisko 🙁
Za to jutro ujeżdżalnia będzie już czynna, więc pojeździmy 🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
01 stycznia 2015 15:38
Wazystkiego najlepszego dla Was i Waszych kopytnych. Żelaznego zdrowia i samych sukcesów!

Tradycyjnie juz Nowy Rok spędziliśmy w stajni, no bo jaki nowy rok taki cały rok 🙂
My również życzymy Wam spełnienia marzeń i dużo zdrowia dla futrzaków!

Przy okazji pokażę Parisę w naczółku, będącym prezentem od mojego męża  😍
Kastorkowa   Szałas na hałas
01 stycznia 2015 16:24
My z kucykiem też życzymy owocnego 2015. Kilka zdjęć N. z wczorajszego pięknego dnia.


rtk, nachrapnik nie jest za wysoko?
Naczółek szał  🙂
To może ja też w tym roku w końcu zacznę się udzielać zamiast tylko czytać 🙂 Baderka życzy udanego Nowego Roku
To ja też się przywitam w tym nowym roku 🙂 Razem z "czyściutkim" 😡 Misjonarzem życzymy Wam wszystkiego najlepszego!
rtk żeby mój chłop miał taki gust i też mi kupił taki naczółek  😜
Orzeszkowa no nie wierze, kogo ja pacze  😁
ash nawet tak nie mów, konia to tylko na tapecie w telefonie widziałam  :allcoholic:
To od nas też wszystkiego najlepszego, przede wszystkim zdrowia! bo jak zdrowie jest, to kasy już więcej na wetów nie trzeba🙂
ash, a to nie z Wigilią tak jest? 😉

rtk, wow! Co to za cudo? 😍
Kastorkowa, o jeżu ale mamut! Prawie już zapomniałam że konie mogą być takie włochate 😁
aaga84, masz taki sam kantar jak ash? co to?
Dżastin, uczę się od najlepszych 😉
ash   Sukces jest koloru blond....
02 stycznia 2015 15:15
Orzeszkowa, ja znam wersje z Nowym Rokiem 🙂

Nasz kantar to HKM kolekcja Harald Glockler
mila   głęboka rekreacja
02 stycznia 2015 15:58
Witaj Kąciku w nowym roku 🙂
Mam nadzieję, że będę się udzielać, a nie tylko podczytywać. Pod koniec stycznia przybywa do mnie mój koń (ponad 1000 km do przejechania). Mam stres jak przed porodem 😜
Kastorkowa   Szałas na hałas
02 stycznia 2015 16:00

Kastorkowa, o jeżu ale mamut! Prawie już zapomniałam że konie mogą być takie włochate 😁




On to akurat jest w porównaniu do huculskich kolegów z pastwiska bardzo słabo ofutrzony  😉
Witam w Nowym Roku! Oby był dla Was i Waszych ogonów jak najlepszy!!!

Met, no no, to powodzenia w realizacji zamierzeń!
mila, wcale się nie dziwię, to szmat drogi. Ale będzie na pewno ok 😀
rtk, piękny prezent!
aaga84, witamy!
Kastorkowa, fajny sierściuch 😉
Orzeszkowa, wow, piękny teren! Uwielbiam zaśnieżony las.
ash, też znam wersję z Nowym Rokiem, to chyba bardziej logiczne, niż z wigilią.
budyń, piękne, fajna sesja i jakie słońce!

U nas dziś wichura, halę porywało. Warunki naprawdę straszne, wzięłam szaraka tylko na lonże, szczerze mówiąc po 20 minutach było mi go żal, bo bał się bardzo, a mimo to starał się pracować i tylko co jakiś mocniejszy podmuch podbrykiwał. Ja sama byłam mocno wystraszona. W końcu prąd wysiadł i musieliśmy się i tak ewakuować z ciemnej hali.
Brudas sprzed kilku dni:
[img]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/10540548_788586161202546_4750587461285919849_n.jpg?oh=c37318c054f2845454772f472a673922&oe=54FBA84E&__gda__=1429289718_3ddf166bf5df2b1cea3613dc248ceffa[/img]
budyń, jaki eskimosek z Ciebie 😀
ash,  KANTAR  😍 😍 😍 przyjdę i Ci ukradnę  👀

A u mnie rok się zaczął specyficznie, nie chcę wdawać się w szczegóły, ale tak się sprawy potoczyły, że me dziecię marnotrawne chwilowo wraca pod moje skrzydła. Jutro.
Więc wesoła fota myszaka i życzę Wam szczęśliwego Nowego :kwiatek: :kwiatek:

Witaj Kąciku w nowym roku 🙂
Mam nadzieję, że będę się udzielać, a nie tylko podczytywać. Pod koniec stycznia przybywa do mnie mój koń (ponad 1000 km do przejechania). Mam stres jak przed porodem 😜


Ooo, a skąd? Też bym umierała z nerwów, stresuję się nawet jak mamy jechać -dziesiąt km do krycia  😜

ash, :kwiatek: to już chyba wiem jaki będzie nowy kantarek Małego Łosia 😀

[quote author=Orzeszkowa link=topic=96726.msg2256298#msg2256298 date=1420211630]

Kastorkowa, o jeżu ale mamut! Prawie już zapomniałam że konie mogą być takie włochate 😁

anai łooo, jaki kantar! 'Bądź widoczny na drodze" 😁
U nas też potwornie wieje, cały las aż huczy, dobrze że padok osłonięty to mi konie nie poodlatują 😉






On to akurat jest w porównaniu do huculskich kolegów z pastwiska bardzo słabo ofutrzony  😉
[/quote]

U nas nawet hucek ogolony, człowiek się szybko od włochaczy odzwyczaja 😉 A Wy w Nielepicach stoicie?
Kastorkowa   Szałas na hałas
02 stycznia 2015 17:21
Orzeszkowa kuc na razie jeszcze tam stoi, ale mam nadzieje, że jak najszybciej uda się go przenieść.
mila   głęboka rekreacja
02 stycznia 2015 18:18
[quote author=mila link=topic=96726.msg2256338#msg2256338 date=1420214295]
Witaj Kąciku w nowym roku 🙂
Mam nadzieję, że będę się udzielać, a nie tylko podczytywać. Pod koniec stycznia przybywa do mnie mój koń (ponad 1000 km do przejechania). Mam stres jak przed porodem 😜


Ooo, a skąd? Też bym umierała z nerwów, stresuję się nawet jak mamy jechać -dziesiąt km do krycia :emoty_327:

[/quote]

Warszawa - Verden
Dziękuję  za wsparcie
Orzeszkowa, jaaa, ile śniegu! Ja niby blisko gór, a taka kicha była, nawet grudy nie zakryło.
anai, słońce już zachodzące, bo było późno - aż po 14  😜 Kantar rewelacyjny!
zoriczkowa, chciałam niby taką profeszonyl sesję, ale brakło mi rekwizytów 😁 Ale widzę, że nie ma tragedii z tymi fotami (bo robione moim aparatem + moja obróbka), to sobie coś podziałam w kierunku "tematycznych" sesji. Chociaż ja jednak stać przed obiektywem nie mogę, denerwuję się i gadam non stop, więc 3/4 zdjęć to ja z dziwną twarzą 🤣
ash, aaga84, rtk, piękne kare 😀 Szkoda, że mój nie chce się uczernić do końca. Może pomaluję 😁
Orzeszkowa mój kantar to Horze z jakiejś kolekcji jesiennej, były dwa kolory granat i zielony butelkowy, ale jak poszłam do pasiego to został już tylko granat
anai widziałam to zdjęcie szaraka już w wątku o szmatach. Ten kantar jest tak cudowny, że prawie kliknęłam. Powstrzymała mnie tylko myśl, że muszę w styczniu w końcu kupić licencje i nie mogę wydawać na "rzeczy pierwszej potrzeby", tym bardziej, że koń nie mój, a mam już całą garderobę 🙂 A wiatr dziś u nas też był paskudny. Na początku jazdy kobyła była tak spięta, bo nasza metalowa hala też troche hałasowała, ale potem się ogarnęła i jakoś dało się sensownie pojeździć 🙂
budyń ja też kocham kare, a jaki wybór czapraków! Wszystko pasuje 😀
mila trzymam kciuki za podróż!
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
02 stycznia 2015 19:43
A ja dostałam cudowny prezent na nowy rok! Wzruszył mnie on dziś do łez <3
Moon   #kulistyzajebisty
02 stycznia 2015 20:03
Szczęścia w Nowym Roku wszystkim rekreantom!  😅

anai, właśnie się tak dziś zastanawiałam, jak się to wiatrzycho zerwało, jak tam wszystkie namiotówki w okolicy, skoro w Sopocie na dużej hali przez chwilę też się lampy zatrzęsły (!)  ... Masakra :/

rtk, bossski naczółek! <3

budyń, fajne ululane dziecko :P

Też dostałam prezent na Nowy Rok! ;-)
Tzn, dostałam, sama sobie wybrałam, chyba w końcu było pisane się nam spotkać 'bliżej'... ;-)

No więc drogi kąciku, poznajcie - Lucjan, 5 latek, którego latem deko ruszałam na stępo kłusy pokontuzyjne, od dziś 'pół-mój' 🙂
Moon  💘 o jakie chrapki biale cudne 😀 takie do buziakow 😀 powiedz cos wiecej o mlodym, poldzierzawa rozumiem?😀
Moon, słodziak! Oby Wam się dobrze współpraca układała 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się