konie małopolskie

Trojan - Chyba nie rozumiałeś o co chodzi, bo to napisane rzeczywiście dość zawile. A chodzi o oceny sprzed roku. Klacz hodowcy ucztującego z sędziami na pokazie w Białce została wtedy oceniona najwyżej, ale dwa miesiące później w Pompadour, gdzie miała te same polskie rywalki ale innych, bezstronnych sędziów uzyskała oceny niższe  od nich. To oczywiście może się zdarzyć, jeśli oceny są podobne i nic w tym dziwnego, bo jednego dnia koń może się ruszać czy wyglądać trochę lepiej, innego trochę gorzej. Jeśli jednak oceny tu i tam różnią się zasadniczo - to już jest coś nie tak.
OT będzie malutki. Jakoś w Aachen 10% różnicy w ocenie kuru pomiędzy sędziami nawet nie warte wzmianki. Na tym poziomie.
faktycznie źle odczytałem 🙂  Cóż oceny koni dokonują tylko ludzie a to zawsze niesie za sobą takie konsekwencje, nie okłamujmy się w żadnej dziedzinie nie ma ludzi bezstronnych każdy ma swoje poglądy, upodobania czy tym konia do jakiego jego zdaniem hodowla powinna dążyć. 
Oceny to nie problem. Problem to biesiady. Nikt ich nie może zabronić , ale zaufanie hodowców do takich gremiów u nas jest i tak niewielkie, więc po co je nadwyrężać? Hodowcy odbierają to jako kumoterstwo, zresztą  zapowiadali, że jeśli się takie rzeczy będą działy to nie będą przyjeżdżać na czempionat. To w końcu ich impreza, sami ja wymyślili i na na nią pracowali. Jeśli więc już biesiady i wizyty, to po imprezie, proszę bardzo, bo na razie nie wygląda to ładnie.
s.heykowski, ano, prawda.
.
Szczerze powiedziawszy, to na pierwszą część tego pytania nie umiem odpowiedzieć, bo sugestie są tak zawoalowane, że bez pół litra się tego woalu nie rozbierze. W każdym bądź razie nie przypuszczam, żeby  ktoś paszą Besterly Basic  zrobił konia w tydzień , a na Dynamix albo Olympic to trochę za wcześnie. Być może pasze poszły po prostu na nagrody, może galopada coś na ten temat wie, bo jeśli tak to pewnie dostała.

Konie wypadły bardzo dobrze, nie spodziewałem się aż takiego poziomu. Skoki w korytarzu oceniane były raczej po francusku  czyli przede wszystkim za siłę w skoku. Na te czterdzieści parę koni prawie połowa dostała 8,0 i więcej, było parę ocen 9,0 i widać, że hodowcy  nie przyjeżdżają z byle czym. Większość bardzo dobrze przygotowana, skakała chętnie i z wyjątkiem janowskich wiedziała, po co do tego korytarza wlazła. O ile dobrze pamiętam, to nie spadł żaden drag a zatrzymanie było tylko jedno. Warunki były niespecjalne, podłoże dość ciężkie a w niedziele, w czasie ulewy masakryczne. Konie w sportowym typie w zasadzie już zdominowały tę imprezę, takich" ładnych, dotacyjnych i nic więcej" prawie nie było. Większość po takich ojcach jak Banita,  Davinci, Szkrab, Huzar, Efekt. Na razie wygląda na to, że ta hodowla idzie w dobra stronę i dość szybko, zobaczymy za rok czy się to potwierdzi.
.
Raczej nie na nagrody, bo dostawca mówił, że "hodowcy" (niekoniecznie Ci, różni się trafiają) właściwie zawsze wykupują pasze przed czempionatami.
Dziwi mnie co to za "hodowca" co sądzi, że konia w tak krótkim terminie, tak zwyczajną paszą podkarmi.


Nie wiem jak i czym je futrowali do tego czempionatu, ale efekt był pozytywny. Były w bdb. kondycji, miały siłę a przy tym były bardzo spokojne. Wysiłek w korytarzu dla dwu i trzylatków był spory, ale nie aż tak wielki, żeby je jakoś specjalistycznie do tego trzeba było karmić.
Raczej nie na nagrody, bo dostawca mówił, że "hodowcy" (niekoniecznie Ci, różni się trafiają) właściwie zawsze wykupują pasze przed czempionatami.
Dziwi mnie co to za "hodowca" co sądzi, że konia w tak krótkim terminie, tak zwyczajną paszą podkarmi.


Swego czasu w ramach przygotowań białeckich hodowcy karmili miesiąc przed "na ostro" i ograniczali padokowanie, zwłaszcza ogierom, w efekcie były dwulatki z karkami jak u ogierów śl... Mam nadzieję, że ten zwyczaj zanika...
.
[quote author=Muchozol]
Podejście tych "hodowców" jest dla mnie wielką zagadką. Aż ciekawa jestem jak poszło ich koniom 😉.
[/quote]

[quote author=Muchozol]
s.heykowski nie wiem jaki był efekt, bo nie byłam na czempionacie, bo mnie to nie interesuje
[/quote]


To się na coś zdecyduj
.
Ten pierwszy post napisałam żartobliwie, dlatego dałam emotikonkę na końcu wypowiedzi.

Wystarczyłaby sama emotikonka  😉
Dostałam zdjęcia Dorotki (po Narcyz) od koleżanki to wrzucam:
Koń raczej z bardzo wrażliwych elektryków, ale mam wrażenie, że zrobiła ogromny postęp na plus oczywiście. Nawet niedawno pojechałyśmy na kurs do obcej stajni i nie było najgorzej (kiedyś chciałabym ją wozić na zawody, więc wyjazdy na kursy i konsultacje trzeba ćwiczyć  😁 )





Mój małopolak  😉
asds   Life goes on...
16 sierpnia 2016 13:44
Na FB mają całkiem normalną cenę, ogierek bodajże 4600 a klacz 3 600.
monia, fajny! co to?

asds, pomyślałam najpierw, że małopolskie, bo z małopolski. a tu masz - lubelskie 😁

jeszcze 9 miesięcznego dzidzia sierotka dorzucam 😉

[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13907051_1138930619520124_144202782232756485_n.jpg?oh=041301fb458c4c60e8aaf502dd2bfbee&oe=5818AB75[/img]
galopada Młody po ojcu Bajdar, matka Alaska po Nitager.  Do waszej hodowli to mi jeszcze daleko  😀 
galopada cisza, sezon wakacyjny 😉 My też na urlopie, a wyjeździe u mojego taty z końmi 🙂 Nareszcie jest czas pojeździć. Soczek:
galopada jakie macie plany co do Witka?  😜
galopada_, a nie masz jakiegoś zdjęcia Zochy żeby ją było widać całą ?  :kwiatek:
ajstaf, zrobię w najbliższym czasie i wrzucę 🙂

mam tylko takie dość słabe no i rocyniak jak to roczniak - brzydal  😁

[img]https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/14232507_1162379557175230_5045194451160998593_n.jpg?oh=84f721fb82996d71a58984c4daa8776a&oe=587A8D36[/img]
galopada_ [s]o a co to to w środku? to też roczniak? ej, jakoś nie poznaję?[/s]
To jest Merida? O.o Dobrze myślę? 👀
Edit: obejrzałam filmik Delilah - ona chyba nie przepada za skokami, co?  😎
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się