Jaki pokrowiec na siodło?

Jaki najbardziej polecacie mi pokrowiec na siodełko
polarowy czy bawełniany?

wydaje mi sie ze bawelniany lepszy, podobno najlepiej fliselinowy, bawelniany, a z polaru czy z jakis sztukasow nie bedzie przepuszczał powietrza, co moze skonczyć się pleśnieniem siodla...
polar moze chroni lepiej przed uszkodzeniami mechanicznymi - no ale w pokrowcach chodzi bardziej o kurz i inne siodlarniane zagrożenia przeciez ...
(pomijam ochronne pokrowce, torby - takie na transport, bo one maja przede wszystkim chronic mechanicznie, wiec są grube, a przepuszczalność jest sprawą drugorzędną )

horse_art, gdyby polar nie przepuszczał powietrza nie nadawałby się do osuszania konia po jeździe.
najlepsze mimo wszystko pokrowce polarowe. odprowadzają wilgoć na zewnątrz, chronią przed kurzem, a jeśli polar jest wystarczająco gruby, chroni przed uszkodzeniami i zadrapaniami.

polar jak najbardziej przepuszcza powietrze, jednak jak zostawisz siodło np. na wieszaku w stajni podczas karmienia sianem, to najprawdopodobniej będzie sporo czyszczenia, a np. bawełnę tylko strzepiesz i jest czysta.

do osuszania konia polar sie sprawdza oczywoscie, tak jak i do chodzenia bluzy ... o pokrowcach ze nie sa za dobre mowila mi babeczka z jezdzieckiego, przedstawicielka topowych firm "siodlowych", wiec pomyslalam ze cos w tym jest, szczegolnie ze zachecala do kupienia tanszego bawelnianego, a najlepiej fliselinowego pokrowca, gdy bardziej podoball mi sie polarowy taki ozdobny....
a tez wydawalo mi sie ze wlansie polarowy najlepszy 🙄

macie takie pokrowce? jak doswiadczenia np. z zimowaniem w takim polarze?
mam przed soba perspektywe zimnej siodlarni w tym roku, a siodla dobre i tez chce cos porzadnego sprawic....

To ja proponuję na siodło pokrowiec polarowy, a na polarowy bawełniany :-) Nikt Cię nie zagnie.
A poważnie to polecam polarowe!

moje siodło cały czas w polarze i ma się świetnie 🙂

Czy koniecznie trzeba bylo zalozyc nowy watek?  🙄

Nie dlugo zaistnieje watek "sznurowki do oficerek"..

To ja proponuję na siodło pokrowiec polarowy, a na polarowy bawełniany :-) Nikt Cię nie zagnie.
A poważnie to polecam polarowe!


hehe, a lepiej chyba nalpierw bawelne (dla pewnosci), potem polar dla ochrony i magazynowania wilgoci), a na wierzch ortalion zeby nie chlonelo z zewnatrz 😀 - pokrowiec idealny  😅
a tak powaznie o wlasnie przypomnialam sobie rozowe gdzie brobilam polary - pani mowila owszem, wilgoc wchlania, ale tak jak derki ją magazynuje wiec bedzie w wilgoci lezalo - polar dluzej schnie niz bawelna, czy fliselina ktora przepuszcza a nie gromadzi...

ale nic, siodlarnie bede miec nową, malo sprzetu, brak mokrego, wiec i nie bedzie skad sie wilgoc w duzej ilosci brac, polar powinien byc idealny.
w starej plesnieja gorzej zakonserwowane wszstkie skorzane rzeczy  ( a w pace kora tam stoi nie), a w pokrowcach nie są - wiec to nie kwestia pokrowcow z tego czy siamtego tylko wlasnie wilgoci w pomieszczeniu np na strychu zaplesnialo mi nowe siodlo, stare byly ok ;/...

Dzięki za odpowiedzi wybiore chyba bawełniany

Pokrowce prestige sa chyba z polyester..

Szukam  grubego , mięsistego i ładnego  ,polarowego pokrowca na siodło skokowe - co polecacie  😀?
Mam jeden bardzo fajny Daw Magowski, niezły też był pokrowiec z Alle Siodła. Ma ktoś może pokrowiec z Yorka ?

Pokrowce prestige sa chyba z polyester..


polar to też polyester i derki rip stop też i plandeki do namiotów i sweterki z lycrą itd. poliester to nazwa włókna- z czego jest zrobione. O właściwościach decyduje jego grubość, splot, impregnacja.
🚫
Aktulanie 90% tego z czym mamy do czynienia (tkaniny) to polyester. Przykre, bo to się nie rozkłada. Najbardziej sobie to można uświadomić oglądając zdjęcia z podejścia na szczyt K2. Tam siedzą zamarznięte trupy taterników, szkielety same już poubierane w piękne "funkiel nówka" kurteczki, czapeczki itd. świetnych marek😉.

No tak masz racje.  😉

Ma ktoś może pokrowiec z Yorka ?


Ja mam taki:
http://www.okser.pl/york-pokrowiec-bawelniany-na-siodlo-p-7608.html
i jestem z niego zadowolona, kupiłam chyba najtańszy jaki był w sklepie. Mieści się i na skokówkę i na ujeżdżeniówke z bardzo długimi tybinkami, po praniu wygląda nadal jak nowy. U nas w stajni panuje moda na polarowe pokrowce ale do mnie jakoś nie przemawiają... Jednak ile głów tyle opinii.

Czy te pokrowce pasują również na ujeżdżeniówke??
horze
york

Mam ten pierwszy, nadaje się on raczej do siodeł wszechstronnych, nie jest zbyt duży i rozciągliwy, nie da się go wsadzić na wojskową kulbakę. Taki ma znajoma i jest OK, choć też nie jest bardzo rozciągliwy.

ja zakupiłam ten http://www.globalhorse.pl/1062-2614-thickbox/torba-na-siodlo-horze.jpg  takie dwa w jednym można łatwo przenieść, powiesić jak nie ma za dużo miejsca, a i chroni siodło. Leżąc same na stojaku już ma dwa zadrapania. Ta torba też fajna bo okrywa siodło od spodu, a nie jak wiekszość pokrowców tylko na wierzchu.

[quote author=horse_art link=topic=67593.msg1131994#msg1131994 date=1316118276]
polar dluzej schnie niz bawelna, czy fliselina ktora przepuszcza a nie gromadzi..
[/quote]

w ramach eksperymentu wypierz bluze polarowa i bawełniana i porownaj sobie co dluzej schnie....

polar zostal stworzony do odprowadzania wilgoci i szybkiego jej odparowania...

czy piszac fliselina masz na mysli flizeline czy cos innego? bo jak flizeline, to pierwsze slysze zeby cokolwiek przepuszczala a i "czepliwa" jest
chyba ze chodzi Ci o jakies spolszczenie od "fleece", czyli polaru właśnie? (bo z polarem to jak z adidasami, jest polar i polar 😉 )

Co lepsze - pokrowiec czy torba na siodło. A jeśli torba to czy dopasowana z każdej strony jak np. Fouganza czy zwykła duża torba. Dodam ze raczej bedzie mi to potrzebne do transportu tzn. Nie bd miala gdzie narazie zostawić siodla i bedzie sobie jezdzilo w samochodzie.