Weerka
Konto zarejstrowane: 25 stycznia 2009
Ostatnio online: 25 grudnia 2020 o 12:38
Najnowsze posty użytkownika:
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 09 października 2018 o 19:26
Zorilla o, ja po dwóch latach w Danii myślę nad zmianą pracy i o US myślę dość poważnie! Problem wizowy jedynie mnie odpycha..
Szukam czegoś gdzie liczy się jakość a nie ilość, jeździć byłoby fajnie chociaż raz na jakiś czas, Florydą nie pogardzę 😎
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 21 stycznia 2018 o 23:28
Zorilla tak, niedaleko Kopenhagii... Kolejne plusy - rodzina odwiedziła mnie już 3 razy bez żadnego problemu ze strony szefostwa, a święta spędzałam z 'moją duńską rodziną' i nie czułam się wyalienowana, wręcz czuję się jak kolejne dziecko 😁.. Mieszkanie nowoczesne i zadbane, o co poproszę to dostaję, całe wyposażenie pokoju mogłam sobie z Ikei wybrać 😲
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 21 stycznia 2018 o 21:13
odnośnie dyskusji, którą poruszyła żużka mogę powiedzieć coś o swojej pracy 😉
Znaleziona przez FB, na wyjazd zdecydowałam się bez większego zastanowienia, bo po otrzymaniu około 20 ofert za śmieszne pieniądze (najmniej to chyba 300euro) ta wydawała mi się najbardziej korzystna.. Wielkiego doświadczenia jako show groom nie miałam, a tutaj hop - pierwsze samodzielne zawody to Mistrzostwa Europy 🤔 Przejechałam już pół europy prowadząc koniowóz 🏇 Nie żałuję, lepszego miejsca do zdobycia doświadczenia nie mogłabym znaleźć!
Show groom / head groom - umowa, wypłata powyżej ogólnie przyjętego 1000e, opłacone mieszkanie i wszystkie media, służbowy telefon bez limitów, samochód, dodatkowy ekwiwalent za zawody (a głównie na wyjazdach jestem), a do tego takie rzeczy jak fryzjer/masaż 😍
Zapierdol jest, ale jest też fun, luzakuję trójce dzieci ( 13,16 i 18 lat), więc nie ma ogromnej presji, dogadujemy się super, szefowa potrafi być specyficzna, ale wystarczy robić co mówi - mimo, że nie zawsze ma jakiekolwiek pojęcie o tym bo nigdy sama nie jeździła.. Jestem tu pół roku i jak pomyślę o szukaniu czegoś innego to tylko po znajomości od osób które tutaj poznałam..
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 28 grudnia 2017 o 10:44
Ja mam serdecznie dosyć 'dealing with clients'.. clients w znaczeniu pensjonariusze, w większości dobrzy znajomi szefowej.. 👿
Jedna małolata cały czas podkrada nam rzeczy i wmawia mi, że ona ma takie same.. Dlatego dosłownie wszystko zostało podpisane.. Ta sama dziewczyna zostawia po sobie bałagan gdzie tylko nogę postawi (na dole zdjęcie w jakim stanie zostawiła stanowisko, wsiadła w koniowóz i pojechała do Belgii na zawody) 😤
Druga rodzinka - 3 kuce + szetland.. Życzenie było ażeby kucyki wychodziły na trawę bo inaczej są 'nonridable' jak to mówi Pani właścicielka - dodam, że w Danii pada non stop, ziemia żyzna to i też kopka i lepka, kucyk dwa razy przebiegnie i trawa do góry nogami więc nawet nasze konie muszą przeboleć zimę na piasku 🙄 Tak więc średnio co dwa dni afera, że kucyki nie były na trawie..
Dodam, że mamy 9 padoków, 20 koni i czas od 8-12.30 żeby wszystkie konie były na kuruzeli, na padoku, na zmianę derek itp..
Błagam niech sezon się zacznie bo mam dosyć siedzenia w domu, ja chcę na zawody 🙄
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 08 grudnia 2017 o 11:37
flygirl w Danii kilku znajomych szuka luzaka - stajnie skokowe, odezwij się na priv 🤣
update moich przygód - właśnie pakując się do Polski na krótkie wakacje zauważyłam, że braknie mi prawa jazdy w portfelu.. To oznacza, że przejechałam pół europy co najmniej dwa razy w nieświadomości 😲 ostatnio kiedy pamiętam, że trzymałam je w ręku to chyba 2 miesiące temu.. 😵
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 05 listopada 2017 o 18:46
Dzięki bogu za stajennego, z którym średnio raz na tydzień mam na pieńku, ale to on odwala najgorszą robotę.. Jeszcze w maju poranek wyglądał tak : karmienie, karuzela / padok, 20 boksów do sprzątania, przygotowanie placu do jazdy, sprzątnięcie karuzeli / padoków, sprowadzenie koni i już robiła się 14.. 😵
gllosia tak na marginesie - Capacity szuka luzaka, gdybyś chciała wrócić 😁
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 05 listopada 2017 o 18:36
Zorilla tak.. ale jakoś póki co, nie czuję się przemęczona, mimo, że pracuję już pół roku tutaj.. Ranne obowiązki ograniczają się do wypuszczenia koni na padok/karuzelę i narakmienia o 13, ewentualnego czyszczenia sprzętu czy robienia prania.. Na zawsze tu nie zostanę - wiadomo, ale pieniądze całkiem dobre jak na moje.. 🤔
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 05 listopada 2017 o 14:03
Ja w umowie mam pracę od 7-13.30 i od 15.30 do 'niewiadomokiedy'..
W rzeczywistości staram się być w stajni przed 8, pracuję uczciwie z krótką przerwą na śniadanie do 12/13 i jak się uda (czyli dzieci nie zachcą jeździć albo nie przyjedzie weterynarz / kowal ) mam 2/3h przerwy do 15 🙂 Niestety coś za coś.. jeżeli popołudniowa praca zaczyna się po 15 to zazwyczaj kończy się około 19, a nasz night check to karmienie meszem o 21 całej stajni.. 🙄
Więc cały czas w gotowości tak na prawdę.
Mały off topic - znajoma rozgląda się za nową pracą - jeździ konkursy do 145cm na poziomie CSI** i młode konie. Bardzo konkretna i zdeterminowana dziewczyna. ktoś, coś? 😀iabeł:
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 02 listopada 2017 o 21:52
KaNie
to na pewno.. ja też tak podeszłam do sprawy mimo, że doświadczenie jako takie miałam.. wolałam najpierw poznać miejsce i konie, a później zacząć wyjeżdżać - szefowa uznała, że 2 tygodnie w domu to wystarczająco długo żeby jechać na mistrzostwa Danii z 8 końmi 😉
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 02 listopada 2017 o 21:30
KaNie
czytając Twój post aż sobie uświadomiłam, jak ciężka jest moja praca 🤔 na szczęście przy trójce dzieci i 10 koniach mamy zazwyczaj dwie lub trzy osoby, bo najnormalniej nie byłabym w stanie przygotować 4 koni w jednym konkursie z 20 końmi, dla dwóch zawodników, którzy jadą obok siebie. Czasem jest młyn i dni są długie, a prowadzenie koniowozu całą noc tylko po to żeby po przyjeździe pracować dalej do najprzyjemniejszych nie należy.. plusy mojej pracy są takie, że nie zaplatamy żadnych koni i nie walczę na rozprężalni bo tym zajmują się trenerzy, a w domu nie tykam boksów - tym zajmuje się stajenny..
Przyjeżdżając tutaj nie miałam w zamiarze wyjeżdżać na zawody, a teraz jestem 'headgroom' zarówno w domu jak i na zawodach i nie wyobrażam sobie siedzenia w domu codziennie.. o fakcie, że będę 'robić' ME i międzynarodowe w całej Europie co tydzień też nie miałam pojęcia, brawa dla mnie .. 😂
gllosia
ja od samego początku, postawiłam sprawę jasno - albo znajdujecie stajennego albo odchodzę.. nie byłam w stajnie nawet pomyśleć o wyczyszczeniu sprzętu przed zawodami, a pakowałyśmy się nocami, bo pół dnia sprzątałyśmy boksy, pół pomagałyśmy dzieciom, nie wiem kiedy ja znajdywałam czas na jedzenie właściwie.. 🙄
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 23 października 2017 o 22:04
U nas kolejna dziewczyna po 3 miesiącach stwierdziła, że to nie praca dla niej.. zastanawiam się, co jest ze mną nie tak, że tak długo (pół roku) tu wytrzymałam już.. 🤔 i znajdzcie mi tu kogoś na już, mam 2 tygodnie.. 😵
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 24 września 2017 o 18:27
Zorilla koszt eksportówki w Dani bardzo podobny niestety 😵 Skandynawia jednak nie dla Ciebie? 🙂
btw, może jakiś voltowy emigrant ma ochote na spotkanie w DK? 😀 w któryś weekend?
zgłaszam się z okolic Kopenhagii, ale kalendarz zapchany zawodami 😵
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 09 września 2017 o 17:34
Ja w tej Danii dostaję kręćka już z derkowaniem tych koni! 😵
Świeżo golone i te 'nieświeżo' stoją w 0gr w stajni, a padok dorzucam im na to plandeki. Niektórzy w stajni już zakładają 200gr.. Kilka moich stało na zawodach w 200gr i zaczęły im wypadać kłaki.. Alternatywą byłyby 100gr, ale nie posiadamy...
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 18 czerwca 2017 o 21:52
Weerka dawaj coś o tej Danii, bo się wybieram w sierpniu 😉 Prywatna stajnia ujeżdżeniowa.
Jaka miejscowość? 🙂
Dania kraj piękny! Prawie wszyscy mówią po angielsku, nawet starsze pokolenia (pan na kasie w Netto niestety nie 😁 ). Bardzo otwarci, pomocni i zawsze uśmiechnięci, tego im zazdroszczę, aż nie chce mi się wracać do Polski niestety.. Poziom jeździecki na wyższym poziomie niż Polski, kucyki jeżdżą 130 na GP, a u nas takiego co 110 przejdzie ze świecą szukać. Dzieci też wiedzą co robią na koniu, a nie tylko się wożą. Przygotuj się na wszechobecne derki i golenie 3 razy w miesiącu 🙄 U nas konie stoją teraz (ok 20 stopni w dzień i ok 10 w nocy) w derkach albo cienkich stajennych plandekach albo w 100gr, a 200gr zdjęłam im dopiero 2tyg temu. I to norma, każdy goli non stop, jak tylko coś odrośnie. Może dla innych to normalne, ale w mnie w stajni w PL przy pierwszych ok. 7stopniach na plusie konie już bez derek stały 🤔 Wszyscy Duńczycy (którzy mają ponad 2 konie) posiadają piękne koniowozy ciężarówki, które służą im za nocleg na zawodach, dosłownie wszyscy. A mesz to chyba końska potrawa narodowa.. 😁
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 07 czerwca 2017 o 12:17
Weerka: lepiej luzakować trójce dzieci na kucach niż ujeżdżać 10 młodziaków dziennie 🙂 Przynajmniej jest w miarę bezpiecznie a jeszcze jak w miarę płacą to czemu by nie?
Kucykowe czasy się już niestety zbliżają do końca. Najmłodsza dziewczyna na 12 lat ale ponad 170cm i na największą D grupę jest za duża, więc to jej ostatni sezon, obecnie ma już dwa duże konie. Średni - 15lat - chłopak ma dwa kuce i dwa duże konie, w tym roku po ME kucyki będą sprzedawane 🙁 A najstarsza dziewczyna - 17 lat - trzy duże konie, w kucykowych latach wygrała wszystko co mogła, więc teraz młodsze rodzeństwo korzysta z doświadczenia kucy.
Ale fakt, zdecydowanie wolę tą opcję od ujeżdżania młodziaków 😁
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 06 czerwca 2017 o 17:49
Chciałam wrzucić post o ciekawostkach z Danii, ale właśnie zapomniałam o wszytskich 😂 Muszę je zapisać na kartce i dodać jeden sensowny post. Póki co mam dwie rzeczy, które zauważyłam już pierwszego dnia pobytu tutaj.
Eskadron i najnowsze kolekcje to żaden szpan, wszyscy preferują raczej stonowane kolory i kochają się w lokalnych, mam na myśli duńskich, firmach.
KAŻDY!! na trening skokowy czy też zawody zakłada napierśnik. Ostatnio stojąc na rozprężani próbowałam znaleźć kogoś bez - nie udało się.
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 02 czerwca 2017 o 15:08
gllosia nie, aczkolwiek jesteśmy 5km od nich 🙂 Byłam u nich na zawodach miesiąc temu! (Oliver - kary kucyk - obecnie jest u nas w stajni z nową właścicielką 😎 )
Zorilla będziemy na Nordic Championships ale ja wtedy akurat do Polski się wybieram 🙁 Następne zawody po tamtej stronie pewnie zimą.
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: Weerka dnia 02 czerwca 2017 o 12:12
Zorilla, paa - Fredensborg, pod Kopenhagą 🙂 Prywatna stajnia na 20koni, kilka w pensjonacie reszta sportowe kuce i duże konie. Luzakuję trójce dzieci, miałam być tylko na 2 miesiące, ale zostanę na dłużej. Zobaczymy jak długo wytrzymam 😁 W domu zajmuję się stajnią i pomagam przy treningach (szykowanie koni itp) i częste wyjazdy na zawody. Pracy dużo, ale pieniądze na drzewach nie rosną niestety 🙄
Pensjonaty w Poznaniu i okolicach
autor: Weerka dnia 06 marca 2017 o 19:27
Bardzo orientacyjnie - czy ktoś zna jakąś sensowną łąkę w okolicach Poznania? Koń obecnie pod Międzychodem i jeżeli miałabym go kiedykolwiek zabrać, to tylko na coś porządnego bliżej domu 🙂
Pensjonaty w Poznaniu i okolicach
autor: Weerka dnia 30 sierpnia 2016 o 13:59
Dziękuję za wyrozumiałość :kwiatek:
Udostępnię konia do oprowadzanek, hipoterapii. Kuli ulubionym zajęciem jest powolne przemieszczanie się stępem dlatego z przyjemnością komuś pomożemy i 'damy rypa' 🙂
Koń ma 160cm w kłębie, oaza spokoju, okrągły. Koń stacjonuje w Kicinie pod Poznaniem, posiadamy halę.
Jeżeli ktoś z Was lub Waszych znajomych byłby zainteresowany proszę o kontakt poprzez re-voltę, podam nr telefonu.
Pozdrawiam, Weronika 😉
Pensjonaty w Poznaniu i okolicach
autor: Weerka dnia 29 sierpnia 2016 o 21:57
Przepraszam za 🚫 , ale to według mnie najbardziej sensowne miejsce na umieszczenie tego posta 🙂
MODERACJĘ PONIOSŁO- PRZEPRASZAMY. OSTRZEŻENIE ZOSTAŁO ZDJĘTE.
WSTAW POSTA PONOWNIE.
Ogłowia
autor: Weerka dnia 14 sierpnia 2016 o 22:39
Niestety nadszedł czas że muszę wymienić ogłowie... może doradzicie , szukam czegoś z bardzo miękkiej skóry, nachrapnik szwedzki, jakieś podszywane najlepiej , na konia z wielkim łbem ( full/xfull) ale bardzo suchym 😉 Wszystko go obciera 🙇 Może ktoś też ma ten problem?😉
Ja mam problem obcierania i doboru rozmiaru! Koń delikates, wrócił z łąk z połową twarzy ogołoconej, włoski się wytarły/wysuszyły/spaliły/wypadły - nie mam pojęcia, ale minął miesiąc 'dbania' i już wraca do normy. Po każdej jeździe jest spocony za uszami i na policzkach najbardziej, tam też ma najmniej włosów zawsze. 👿 Ma wielkie czoło i każdy naczółek do tej pory, nawet ten z opadających, mu się wżyna i wygląda dziwnie. Za to nachrapniki full za duże 🙄 Zastanawiam się nad Horka Nikki i Horze Lester, obecnie mam Kieffera, który ma chyba 100 lat, a trzyma się jak nowy, nie smaruję go zbytnio ani nie dbam i jestem pod wrażeniem jakości!
Podłoże do jazdy - jak zrobić?
autor: Weerka dnia 05 sierpnia 2016 o 14:22
My na hali mamy kwarc z Osiecznicy na hali 17x42m. 125 ton piasku, niecała tona ścinek flizeliny syntetycznych. Pod kwarcem jest utwardzona warstwa innego piachu, przepuszczalnego. Równamy na bieżąco, podlewamy raz w tygodniu na maksa, aż stoją kałuże, albo codziennie systematycznie bez 'powodzi'. Od grudnia do dzisiaj podłoże ubiło się super, tylko narożniki się jeszcze trochę rozjeżdżają, wiadomo. 😉 O ile cena kwarcu dramatyczna nie jest o tyle dowóz do Poznania kosztuje i to sporo 🙄
Pensjonaty w Poznaniu i okolicach
autor: Weerka dnia 04 sierpnia 2016 o 11:51
[s]Gdyby ktoś z kucykiem, małym koniem szuka stajni to bardzo prawdopodobne, że w Kicinie będzie wolny boks 😉
[/s]
Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy
autor: Weerka dnia 26 lipca 2016 o 14:53
Dzisiaj doszła zamówiona w Horse-Passion derka siatkowa HKM. Co prawda 155cm i jest jak widać trochę 'tight' 🙄 Koń ma 163cm ale jest baardzo okrągły..
Maska też chyba HKM, bardzo fajna, ale nie wiem czy tylko mój koń ma szerokie czoło i stożki na oczach się 'spłaszczają' 🙄
Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy
autor: Weerka dnia 15 lipca 2016 o 09:23
Zamówiłam, zobaczymy, najwyżej odeślę jeżeli nie trafiłam z rozmiarówką. 🙂 Mam starą z Deca ale konski zad urósł i się nie zmieści! Ale jest niezniszczalna 👍 Nowszą z Deca też mam, kucykowy rozmiar i jest najlepsza!
Stajnie: kujawsko-pomorskie
autor: Weerka dnia 14 lipca 2016 o 15:17
Wtrącę się z zapytaniem 🙂
Ostatnio jadąc z Poznania do Gdyni PKP zauważyłam kawałek za Inowrocławiem piękną stajnię, szare drewno z białymi i niebieskimi dodatkami, plac z przeszkodami i z tego co udało mi się wyłapać tor do galopu 🤔 Ktoś wie może jak się nazywa miejscowość lub stajnia?
Pozdrawiam z Wielkopolski 👍 👀
Pensjonaty w Poznaniu i okolicach
autor: Weerka dnia 10 lutego 2016 o 10:47
W Kicinlandzie Kulisty mieszka prawie całe życie 🙂 Mały pensjonat jest, obecnie boksów nie ma i kolejka oczekujących, ale najchętniej przyjmujemy małe konie i kuce, ze względu, że obecnie 3/4 stajni to kucyki.
Hala nowa, z kwarcem 😍
Zdjęcia Naszych Koni cz. IX (2016)
autor: Weerka dnia 04 lutego 2016 o 19:37
Moja (a raczej mój 🙄 ) Kula niestety ostatnio miał zimowy areszt boksowy 😕 serce pękało, ale zamarznięty padok i okrągłe podkowy nie idą z sobą w parze. Po odwilży straszne błoto, dość szybko wysycha więc dzisiaj mógł sobie pohasać 🏇
Swoją drogą, jestem baaardzo zadowolona z tego jak wygląda, nie powiedziałabym, że ma tyle lat ile ma 😍
Sesja/Studia i t d ;)
autor: Weerka dnia 04 lutego 2016 o 19:23
pojawiam się tutaj tylko przy okazji sesji, więc przepraszam za brak wtajemniczenia, ale.....
ZDAŁAM WSZYSTKO W 1 TERMINIE 😎 😎
Mimo braku uczestnictwa w zajęciach, mimo braku notatek, mimo ogólnego braku czasu na uczelnie 🤬
I to makroekonomię, rachunkowość 🤔
im mniej robię tym więcej zdaję 😁
Końska Rewia Mody cz. X (2016)
autor: Weerka dnia 31 stycznia 2016 o 21:55
My tak tylko szybko poglądowo treningowo 😉
Kula i Eskadron Classic Sport 2015/16 - Big Square + owijki, derka dralon winterred 😍
Over i Eskadron Classic Sport 2015/16 DARKRED - Big Square + owijki, kalosze, podkładki eskadron.
Jak znajdę czas to więcej zdjęć lepszej jakości, głównie nowej kolekcji, jakieś specjalne wymagania co do maści? 🏇
EDIT. jeszcze jedno foto
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: Weerka dnia 25 stycznia 2016 o 18:04
Moje przeżyły od czwartku do dzisiaj używane codziennie (jazda - czasami 2 konie + prace stajenne), czyli powinny już nie żyć 😁 trzymają się dobrze i nie zanosi się na szybka kapitulacje.
Końska Rewia Mody cz. X (2016)
autor: Weerka dnia 12 stycznia 2016 o 10:04
Weerka, - super rudzielcowi w derce! I widzę nawet golenie w ten sam deseń jest 😀
Ogolony też w gwiazdki, może dzisiaj uda mi się pstryknąć zdjęcie w całosci to wrzucę do Zdjecia naszych koni 😀
Derka jakościowo ... nie urywa ale jest słodka 😍
Końska Rewia Mody cz. X (2016)
autor: Weerka dnia 11 stycznia 2016 o 22:02
Szukałam i szukałam i znalazłam 😎
Eskadron Next Generation Stars na Kuli 😍
Więcej zdjęć niedługo!
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Wielkość zdjęcia
Konie maści rozjaśnionych, dziedziczenie itd
autor: Weerka dnia 09 stycznia 2016 o 10:19
Tak jak napisałam wcześniej, znałam Bastiona bardzo dobrze, Bastion nie był izabelem, ale w czasach jego młodości i nie było zabaw w perlino, cremello itd.
Jego grzywa była w kolorze sierści i nie jest to kwestia tego, że była brudna albo zimowa (akurat na zdjęciu).
Podłoże do jazdy - jak zrobić?
autor: Weerka dnia 07 stycznia 2016 o 23:57
Wpłacane było niestety już dosc dawno, dostaliśmy sms że kurier będzie dnia następnego, później rozmowa telefoniczna, teraz cisza i głuchy telefon 🤔
