a co w takim razie chcielibyście czytac w takiej gazecie... jakie tematy, działy? czy macie odstęp do literatury zagranicznej?

to mam jeszcze jedno pytanie...

skoro jest cały kurs szkolenia podstawowego który ma określone wymogi co do przyjecia, to czy ja posiadając już instruktora rekreacji ruchowej a chcąca zdać egzamin na instruktora szkolenia podstawowego muszę je wszystkie też spełniac? w sensie odznaki... np.
czyli moja droga jeszce sie wydłuży? tnz najpierw wszystkie odznaki - potem ten egzamin na podstawowego - i dopiero w końcowej fazie sportu?

odnaki pomału zaczęłam kolekcjonować, ale czy to jest tez ten sam wymóg? ktoś wie?

http://www.blogkonie.pl/2007/12/15/jak-zostac-instruktorem-rekreacji/



Obecnie z materiałów zawartych na stronach PZJ nie bardzo można się zorientować, jakie wymagania należy spełnić, aby uczestniczyć w kursie instruktora szkolenia podstawowego. Zasady zdobywania uprawnień na stopień instruktora szkolenia podstawowego PZJ. Również nie wiadomo, czy instruktor wyszkolenia podstawowego jest jednocześnie instruktorem rekreacji ruchowej, a co za tym idzie, czy uzyskuje się uprawnienia zawodowe, gdyż tego typu instruktor nie widnieje w rozporządzeniu Ministra. Zgodnie z zasadami PZJ, aby zdobyć uprawnienia instruktora szkolenia podstawowego należy mieć wcześniej uprawnienia instruktora rekreacji ruchowej o specjalności jazda konna, co oznacza, że sam kurs na instruktora szkolenia podstawowego nie daje żadnych uprawnień zawodowych.









ciekawe...




no więc dobra... muszę zdobyć najpierw tego instruktora szkolenia podstawowego, tak? to by było chyba na tyle. czyli jeszcze do indtruktora sportu czeka mnie parę schodków.

ushia
wiesz co... czepiasz się...
do niedawna nie wiedziałam, ze są 2 kursy instruktorskie. sądziłąm, ze ten pzj obejmuje te wszystkie popularnie odbywające się kursy. ja mam legitymację wydaną przez Min Sportu i tyle. chciałam iść dalej, dlatego zapytałam się. od tego chyba jest forum tak?!
poza tym zacznij proszę czytac uważnie, a nie swoje domysły traktować jako fakt. wiesz coś na ten temat, zapraszam do wypowiedzi. nie wiesz - to niepotrzebnie się nie uzielaj, bo to naprawde dla mnie ważne a szkoda mi czasu na bezsensowne gadki.
pozdrawiam 🙂

edit
Angeel
gdzie to znalazłaś? to jakieś bieżące ogłoszenie?

Proszę nie zapominać o możliwości edytowania postów. Pisanie 'post pod postem' jest niedozwolone, a nagminne nieedytowanie karane ostrzeżeniem.

ushia
wiem o co pytam,a le w trakcie rozmowy wyszło coś o czym nie wiedziałąm. poza tym chwilę temu już napisałam, ze mam "rekreacyjnego" instruktora, więc chyba dowodzi to, ze nie mylę pojęc.

to sa 2 papiery instruktora rekreacji? pzj-towski i inne?! boja już sama zgłupiałam....

yyyy.. ale tam jak już na sportowego, to tylko czesc ogólna. a specjalistyczna?! żeby nie było, że potrzeba jeszcze jeden kurs, i jeszcze jeden, i tak w kółko ....

czytam i czytam i żadnych informacji nie znalazłam... niby jest na pzj cała ściezka insruktorkich szczebli kariery, ale o zadnych kursach ani mru mru... więc pytanie. jak zrobic instruktora sportu? takiego normalnego "od rekreacji" już mam. chciałabym iść ciut dalej. czy to tylko dla sportowców? dodam, że nie startuje. ah ta trema :P

pozdrawiam 🙂

a ja polecam faryseja i jego kochane łogry.

grzesiek.1993

co do galopów po plaży zapraszam do nas do kadyn 🙂 www.cesarska.com.pl

a ja powiem tyle, że moje 6 pracowych koni opierdziela się na padoku, moj to już nie chodził pod siodłem hoho i jeszcze dłużej. ale za to mam w stajni ciepłą wodę i ogrzewanie, więc swoich 5 minut doczekał się sprzęt, na który wcześniej nie było czasu :P

yyyy... to tak jak krzyżować psa z kotem i oczekiwać że bedzie wygrywał na gonitwach z końmi.
znam pare przypadków że wyszło z takiej mieszanki coś pozytywnego, ale o konia super klasy to będzie chyba cięzko.
będzie co najwyżej uszlachetniony grubasek, albo ociężały pół-szlachetny.
czyli totalny mix. jedna wielka niewiadoma.
poza tym u nas w polsce się zapomina, ze do tanga trzeba dwojga! nawet najlepszym ogierem kryta przeciętna klacz, nie da rewelacyjnego źrebaka.
wydaje mi się, ze raczej nie rozgladałabym się na ogierami klasy grand prix, bo i penwie żaden hodowca nie bedzoe chciał mieć takiej mieszanki jako 'wizytówki' dla jego ogiera. choć mogę się mylić.

to nie zostajke mi nic innego jak życzyć owocnego szukania 🙂

yga
jak dla mnie te siodła wyglądają na troche tandeciarskie. jeśli mam być szczera, to wyglądają na te wszystkie pfiffy lordy, co to ładnie w sklepie wyglądają a po 3 jeździe wychodzą z nich gwoxdzie i wyciera skóra. ale mogę się mylić. takie mam odczucia.

ps. jestem od niedawna, a ze sama zastanawiam sie nad ujeżdżeniówką, więc tu czasem zaglądam.

 zakładanie wątków ogłoszeniowych - niezgodne z regulaminem!