Wotek.Sen

Konto zarejstrowane: 26 lipca 2011

Najnowsze posty użytkownika:

Emerytura dla konia
autor: Wotek.Sen dnia 26 lipca 2011 o 10:28
A kto by takie składki zbierał? Jakieś towarzystwo ubezpieczeniowe? Jakie? Ile miałąby wynosić taka składka miesięcznie? Czy koń na emeryturze mógłby z tych składek stać w przyzwoitej stajni, byłaby kasa na weterynarza, pasze itp? A co jak koń ulegnie kontuzji po roku płacenia składek? Zadziała to jak ubezpieczenie i do konca jego długiego jeszcze życia będzie wypłacana kasa? A jakieś zabezpieczenie, że ta kasa ma iśc na konia, a nie koń do rzeźni a kasa dla właściciela?
No i np. w przypadku koni policyjnych lub innych na "panstwowym" garnuszku, ciekawe kto by takie składki płacił.


To są pytania, na które próbujemy znaleźć odpowiedź.
Do tej pory projekt wygląda mniej więcej tak:
1.Proponujemy, żeby właściciel każdego PRACUJĄCEGO zwierzęcia był ustawowo zmuszony do ubezpieczenia go na wypadek utraty zdolności do wykonywania pracy, czy to czasowej czy stałej. Składka powinna być tak wyliczona, żeby wystarczyła na pokrycie kosztów utrzymania zwierzęcia do końca jego życia.
Ubezpieczenie to powinno być związane z konkretnym zwierzęciem a nie właścicielem, jest to możliwe dzięki systemowi chipowania-trwałej identyfikacji zwierzęcia.
2. Zwierzę pracujące to takie, którego koszty utrzymania są wliczane w koszty firmy czy instytucji.
3. Powinien obowiązywać zakaz sprzedaży takich zwierząt do rzeźni, natomiast mogą być przekazywane do fundacji zajmującej się opieka nad zwierzętami i prywatnym ludziom mającym warunki do opiekowania się końmi czy psami. Przekazanie będzie obejmowało także polisę ubezpieczeniową, zapewniająca środki na utrzymanie zwierzęcia.

Co do ubezpieczenia od wypadku to chyba i dzisiaj zwierzęta są ubezpieczane? Tylko że zwierze idzie do rzeźni a kasa do właściciela, bo ubezpiecza się WARTOŚĆ zwierzęcia a nie samo zwierzę. Jeśli chodzi o policję czy inne służby, cóż nie na takie rzeczy wyrzucają pieniądze (choćby zakup samochodów bez silników!) a przecież reprezentują ponoć europejskie, nowoczesne państwo. Koń czy pies policyjny(i każdej innej służby)powinien mieć status funkcjonariusza, to nic nowego, kiedyś np. psy służby celnej taki status miały, łącznie z uposażeniem emerytalnym... To służby w pierwszym rzędzie powinny zadbać o przyzwoity los swoich zwierząt.
Emerytura dla konia
autor: Wotek.Sen dnia 26 lipca 2011 o 08:24
Witam
Chciałbym się dowiedzieć co sądzicie o ubezpieczeniu emerytalnym dla koni pracujących?
Pomysł jest taki, żeby każdy koń posiadał własne konto ubezpieczeniowe, na które powinny spływać co miesiąc składki. Po osiągnięciu wieku uniemożliwiającego koniowi pracę, zwierze byłoby utrzymywane ze zgromadzonego na jego koncie funduszu.
Pomysł zrodził się przy okazji sprawy ARTELA, konia policyjnego, który po złamaniu nogi podczas służby, został "wycofany" z policji czyt. sprzedany na rzeź. Tylko dzięki awanturze jaką zrobiła Wyborcza, Artel trafił do fundacji Zwierzę Nie Jest Rzeczą.
Ciekaw jestem jaki jest stosunek koniarzy do tej sprawy.
Zainteresowanych dyskusja zapraszam także na stronę Facebook : [[a]]http://www.facebook.com/pages/Emerytury-dla-zwierz%C4%85t-po-s%C5%82u%C5%BCbie/147386601988801[[a]]