widzexxcie

Konto zarejstrowane: 20 maja 2012
"Nie masz prawa wymagać od innych tego czego sam od siebie nie wymagasz " -MS

Najnowsze posty użytkownika:

Zabawa w skojarzenia
autor: widzexxcie dnia 10 kwietnia 2015 o 21:28
Kamizelka odblaskowa
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 08 kwietnia 2015 o 14:54
Naszym i flexi udało się rozwalić. Na szczęście narożnego juz nie ruszają.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 08 kwietnia 2015 o 14:25
Moja łamie poidla, ostatnio była powódź w stajni 🤬
A że zlobami metalowy albo zmienić miejsce. Może kopie niechcacy bo inny koń za ścianą jest i celuje w niego a zlob staje na drodze.

Edit. literówka
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: widzexxcie dnia 08 kwietnia 2015 o 10:04
Tak tak po upadku jestem cała, klacz patrzyła tylko na mnie dziwnie
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: widzexxcie dnia 07 kwietnia 2015 o 21:10
Cudne te wasze zdjęcia  🙂

Ja dziś równiez postanowiłam spalić poswiateczne kalorie i z samego rana wyruszyliśmy.
No i spadlam, znowu
Nadawanie imienia
autor: widzexxcie dnia 06 kwietnia 2015 o 21:39
Queen i drugi człon :-) np Queen Elizabeth,Queen Karo, Queen Duo itd.
Lub Quik i drugi człon, np Quik Time
Albo Quiz, Quatro
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 05 kwietnia 2015 o 20:41
arabianka22 czyli albo problem z twoją ręka, przez to pedzenie możesz mieć mimowolnie za mocny kontakt dla tego konia. Wiesz ze będzie pędzić wiec ja wstrzymujesz.
Albo problem z wedzidlem
Albo z jej akceptacja wedzidla. Wtedy praca z ziemi, gog gumy.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 05 kwietnia 2015 o 20:37
Jeśli nadmiar energii to ja zbijaj. Lonza przed jazdami i nie tylko.
I faktycznie jeśli wcześniej chodziła normalnie to może jednak zredukować dawkę jedzenia.
A z ręką ja także mam problem, naduzywam przez co wnerwiam konie jeszcze bardziej.

Na lecace konie działa zasada " rób to co chce koń tylko mniejsze i szybsze" żeby w końcu zalapala ze bieganie się nie opłaca bo będzie musiała biegać więcej i szybciej niż sama chce. Ale to działa na konie psychicznie szybkie- znaczy wszystkie inne czynniki zostały wykluczone
I nie dawaj prostych, prosta daje się rozpedzac. Dużo wolt. Do wewnętrz do zewnątrz w różnych miejscach, daj mu zajęcie.
Ćwicz tez skracanie i dodawanie. Najpierw w stepie, potem w klusie w końcu w galopie. Idź wyżej dopiero jak niższy chód będzie w 100% opanowany.
Schodzenie w dół z głową może być chowaniem od wedzila, choć ciężko to powiedzieć nie widząc konkretnego przypadku. Jednak wysłanie konia do przodu pomaga, będzie musiał podnieść głowę.
Sprawdź wedzidlo, zęby czy są ok. Może w tym problem
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 05 kwietnia 2015 o 20:00
arabianka22Koła, najlepsze na hamowanie. I każde wolniejsze próby chodzenia nagradzaj( w zależności od konia dla jednego będzie to pogłaskanie dla drugiego święty spokój)
Może być też kwestia nadmiaru energii.
Dodatkowo praca z ziemi pomaga, uspokajanie wyciszanie.
U nas jest podobna klacz i okazało się, że ma problem z mięśniami grzbietu i po prostu uciekała od bólu, pomogła zmiana siodla na lawkowe.
Wiec radze tez sprawdzić czy fizycznie nic nie dolega.
Zabawa w skojarzenia
autor: widzexxcie dnia 05 kwietnia 2015 o 14:50
Ogrodzenie
Stajnie w Lublinie
autor: widzexxcie dnia 05 kwietnia 2015 o 14:49
Nie wiem czy do końca tutaj, ale wie ktoś może w jakim sklepie w Lublinie mogę kupić linkę na kantar sznurkowy i żeby był wybór w kolorach?
Do "ślepych" - okularnicy i soczewkowicze
autor: widzexxcie dnia 05 kwietnia 2015 o 12:33
Czyli przy -2 nie warto robić zabiegu?
Okulary są uciążliwe i mam dość ich noszenia.
A soczewki to jednak koszty i nie wiem czy będę mogła je nosić, mam dość wrażliwe oczy.
Jestem juz umówiona do chirurga okulisty, na zwykłe rutynowe badanie, planowałam pytać o zabieg. Jednak różni lekarze mogą różnie mówić, a prywatni nawet namawiać ze względu na możliwość zarobku.
Jak to jest?
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 03 kwietnia 2015 o 22:30
Nasz srokacz ma w zimie równej długości i białe i gniade plamy. Jednak jest dużo ciemniejszy w zimie.
A w kwestii tego wypadania to wyciągająć ze szczotki wyciągam prawie same białe.
Gniade także sierść zrzucaja ale jakby mniej, przynajmniej mam takie wrazenie. Z siwych leci garściami.
Jest jakaś teoria na to?
Mi przychodzi do głowy właśnie kwestia tego, że jasne włosy nie maja barwnika przez co są jakby lżejsze i delikatniejsze, a co za tym idzie musi ich urosnąć więcej żeby ochronić konia przed zimnem. Ale to tylko moja teoria. 🤣
Zabawa w skojarzenia
autor: widzexxcie dnia 03 kwietnia 2015 o 22:21
Piwo 🥂
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 03 kwietnia 2015 o 19:56
Moja koleżanka( początkująca) ostatnio czyszczac srokacza zapytała dlaczego bardziej wychodzą włosy białe niż te ciemne.
Wiecie dlaczego?
Bo sama też to zauważyłam, że siwe konie bardziej lnieja czy to tylko złudzenie?
Zabawa w skojarzenia
autor: widzexxcie dnia 03 kwietnia 2015 o 19:36
Święta
Obozy jeździeckie
autor: widzexxcie dnia 03 kwietnia 2015 o 16:24
Wierzbowy Gaj zmienił miejsce i nazwe.
Nie wiem czy teraz tez organizują obozy, ale nie polecam.
Teraz nazywają się Heartland.
Zabawa w skojarzenia
autor: widzexxcie dnia 03 kwietnia 2015 o 11:47
Spacer
Zabawa w skojarzenia
autor: widzexxcie dnia 03 kwietnia 2015 o 09:13
Pustynia
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 02 kwietnia 2015 o 17:17
drabcio Był cykl artykułów w Świecie Koni.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 01 kwietnia 2015 o 22:06
Znaczy przy brazowym grzywa i ogon nie są czarne?

To ja juz kompletnie nie wiem jakiej maści są nasze konie. Niby gniade, ale każdy inny odcień, znaczy że maść tez inna?
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 30 marca 2015 o 20:13
Jodyna jest bardziej brązowa i pozostawia kolor na skórze.
Ten środek przypominał mi denaturat tylko wpadajacy w czerwień. I nie zostawia koloru. Dodam jeszcze, że dla pieska dostalam to w proszku/granulkach do rozpuszczania w wodzie.
strzyga i Tytus Dziękuję, tak to to.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 30 marca 2015 o 20:02
Wiecie może jak się nazywa środek odkazajacy o charakterystycznej fioletowo- czerwonej barwie?
Pamiętam, że był w stajni, teraz mój pies ma tym przemywana ranę a ja znowu zapomniałam zapytać weta jak to się nazywa  🙄
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 27 marca 2015 o 13:07
martinaa urośnie i będzie pięknym gęstym ogonemv 🙂
Moja w tym momencie ma połowę objętości twojego a było jeszcze gorzej. Tyle że jednak mojej jest dłuższy za stawy skokowe.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 27 marca 2015 o 10:30
martinaa u nas już są robale. Komary gigantyczne i ledwie obudzone pszczoły.

Powodzenia bo to nie łatwa praca.
Możesz zastosować jakichś odżywek, nawet ludzkich jeśli nie uczula konia.
Zrebiecy znaczy taki puszysty? Czy taki cienki
Zabawa w skojarzenia
autor: widzexxcie dnia 27 marca 2015 o 09:39
Randka
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 27 marca 2015 o 09:33
martinaa zależy jaka rasa i maść 🙂
Bo np. tarantowi i srokaczowi raczej nie urośnie
Jak zadbasz to powinien się zmienić.
no.  kąpiele raz na jakiś czas w konskim szamponie

kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 26 marca 2015 o 13:28
tuch Myślę, że każdy który coś wie na temat poprawnej pracy z koniem, takiego zdjęcia nie wstawi.
Najczęściej są to ludzie, którzy sami nie wiedzą co wstawiają. Albo i nawet myślą że jest to pozytywny obrazek. Jak wysoko koń potrafi podnieść nogi 😀
Stajnie w Lublinie
autor: widzexxcie dnia 26 marca 2015 o 11:51
Godby polecenia jest Kusy w takich przypadkach
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 24 marca 2015 o 11:26
Porysowac nie porysuja
Tak zapinane widziałam. Jak sprzączki, tez są tym zapięciem od konia.
Gładka skóra do konia.

tym od konia, czyli do zewnątrz.
Chyba ze źle zapianali. Ja w stajni takich nie mam, dobrze się dowiedzieć czegoś nowego

kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 24 marca 2015 o 11:03
ewelin_n haczyki do zewnątrz.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 24 marca 2015 o 08:17
jamjesttys otworzylas mi oczy. U mnie jest podobnie teraz, nie mogę pozwolic sobie na żaden wypadek.
Być może to jest przyczyną tej blokady
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 24 marca 2015 o 05:24
Zieloni nie jesteśmy, przynajmniej nie kompletnie zieloni.
I chodzi o to ze wszędzie jestem w stanie zrobić to co opisalas ( wolty itp) bez problemu. Zatrzymam rusze, że stoj w klus z galopu do stepa.
Opisałam moje uczucie. Nie czuję się komfortowo na ujezdzalni. Jest jakby dla mnie za mała.
Nie wiem o co chodzi bo jeżdżę na różnych koniach ( jedne mniej drugie bardziej zielone). Kiedyś jeździłam sobie normalnie a teraz się boje. I nic się nie stało żebym miała powód do strachu.
Zawody mnie nie kręcą, więc po ujezdzalni tylko ćwiczymy kondycję i mięśnie. Nie interesują mnie żadne czworoboki. ( oczywiście chodzi tu o program, figury czy zasady obowiązują)
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 23 marca 2015 o 21:36
Mam podobnie. Wole kucyki i mniejsze konie. Jednak u mnie to jest na 100% strach.
Mam jakiegoś fiola na punkcie bezpieczeństwa i po prostu bezpieczniej czuje się na niższym. Bliżej do ziemi, kroki krótsze wiec trochę wolniej, nie boje się ze przeskoczy ogrodzenie, nie wyprzedza w terenie bo nie jest w stanie,krótsza szyją czyli łatwiej zablokować w razie jakiegoś pedzenia, lepsza równowaga bo krótsze nóżki- moje niby logiczne wyjaśnienie. Choć dobrze wiem, że kucyki potrafią być szybsze niż konie, że lubią kombinować i wcale nie jest łatwiej, do tego ten męczący dla mnie rytm( taptaptaptap a u konia taaaap taaaap taaap).
Jednak podświadomość cały czas gdzieś jest.
Ale dobrze wiedzieć że nie tylko ja mam takie lęki  😉
Do "ślepych" - okularnicy i soczewkowicze
autor: widzexxcie dnia 20 marca 2015 o 21:45
Właśnie się zastanawiam nad soczewkami.
Dużo jest niewygod z ich noszeniem?
Chodzi mi bardziej o pielęgnacje, koszty produktów oprócz samych soczewek.
Jakieś wady i czego absolutnie robić nie wolno

kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 20 marca 2015 o 10:52
_Gaga na pastwisku mają super trawę i dużo miejsca na wybieganie. Wodę oczywiście też. Ale jak są tam czasem po 12 godz dziennie w lecie ( miejsce zacienione tez jest) to nuda młodzików dopada. No i kombinują. Wole jednak żeby były na dworze niż kisily się w stajni
Mają też lizawke
Nie mam pomysłu co jeszcze zrobić żeby jakoś im umilić czas
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 20 marca 2015 o 10:02
A u nas full wypas 🙂
Jeden skacze ogrodzenia 150, dwa kolejne biorą na klatę i są dwie takie co przechodzą pod spodem.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 18 marca 2015 o 13:59
angelika95 Chodzenie na uwiazie jest jednąz podstawowych umiejętności. ( np gdyby coś się stało i trzeba by jechać do kliniki to jak wpakujesz niechodzacego na uwiazie konia do przyczepy- kwestia bezpieczeństwa)
Ale jak kto konia ucźy to jego sprawa.
Jedne konie potrzebują miłości inne bata na zad.
A pytanie było o możliwości nauki. Czyli nie o jeden konkretny sposób.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 18 marca 2015 o 11:58
Dziewczyny na sile nikt konia nie utrzyma po pierwsze.
Pakowanie do przyczepy to inna rzecz niż chodzenie na uwiazie. Przy pakowaniu trzeba pozwolić się wycofać ale chodzi tutaj o to, żeby koń nie zrazil się do przyczepy a nie do uwiazu.
A przy chodzeniu przy czlowieku największe znaczenie ma ustepowanie od nacisku kantara. Żeby koń ruszał przy nacisku na potylice i stawał przy nacisku na chrapy. To można nauczyć dzięki smakolykom, powoli i spokojnie. Najlepiej jak najwcześniej.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 15 marca 2015 o 15:58
Jaki popreg najlepszy na długie trasy?
Chodzi o towarzyski rajd. Koń będzie musiał w nim być ok 6 godz. dziennie przez min 3 dni.
Najważniejszy komfort konia.
Skóra, żelowy może sznurkowy.

I jak jest z gumami?
To prawda, że z gumami koń może się schylac i nie zapoprezy się?
Wolałabym nie sprawdzać w praktyce. Napewno gumy są ułatwieniem przy dociaganiu.
Proszę o wypowiedź bardziej doświadczonych ode mnie 🙂
"Chwile grozy" - czyli niebezpieczne sytuacje
autor: widzexxcie dnia 14 marca 2015 o 19:08
Jest wątek o upadkach, ale nie tylko one są niebezpiczne. Normalna sekunda przy koniu może zmienić się w koszmar.
Każdy trochę więcej jeżdżący doświadczyl sytuacji niebezpiecznych.

Opiszcie co się stało i jakie miało skutki.
W terenie, w stajni, w czasie transportu. Wszędzie.

Trochę dla przestrogi. Trochę dla wyrzucenia z siebie.
Nie o wszystkich sytuacjach mówiłam bliskim. Czasem łatwiej się wyładować na forum.
Obozy jeździeckie
autor: widzexxcie dnia 14 marca 2015 o 19:00
Moona No chyba że tak. Tutaj noszenie kasku jest uzasadnione. Bezpieczeństwo przede wszystkim. Nie wszyscy laicy zdają sobie sprawę jak niebezpieczny jest to sport i często jak wiele szczęścia mają osoby zajmujące się końmi. Każdy chyba z tych trochę bardziej jeżdżących doświadczyl sytuacji niebezpiecznych.
Obozy jeździeckie
autor: widzexxcie dnia 14 marca 2015 o 15:54
Po stajni w kasku to trochę głupie.
Ale do boksu w kasku już nie. Jeśli oczywiście mówimy o czyszczeniu konia w boksie.
Konie się różnie w boksach zachowują. Nawet najspokojniejszy może się wystraszyć, uskoczyć, wyrwac nogę podczas czyszczenia. Małe dzieci nie są w stanie utrzymać się na nogach gdy koń zacznie pchać się w ich stronę.
Znałam przypadek, że dziewczyna( nie mała bo miała 15 lat i jest dość tęga) czyscila konia w boksie, jak zawsze. Koń szkolkowy, sprawdzony,pewny. Nagle wystraszył się traktora przejezdzajacego obok stajni, uskoczyl i pchnął ta dziewczyna na sciane. Kask który przez przypadek miała na glowie ( normalnie go nie wkladala) pękł w pół, tak ogromna byla siła.
Wiec w pełni rozumiem troskę o bezpieczeństwo obozowiczow.
Jak dla mnie takie zostawianie dzieci samopas z końmi jest nieodpowiedzialne.
Jedna rzecz że konie są niebezpieczne inna ze grupa młodzieży może wpaść na przeróżne pomysły.

Pracowałam z dzieciakami w wakacje, byłam na obozach i obserwowalam jak różnie do tych zagadnień podchodzą instruktorzy. Widziałam także sporo niebezpiecznych sytuacji.
Czytam tutaj, że wielu rodziców szuka obozu dla swoich pociech.
I do Was to głównie pisze. Szukajcie takich miejsc, żeby czas wolny był zredukowany do minimum.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 13 marca 2015 o 06:45
Jeśli chodzi o profilaktykę przed gruda to lepiej obciąć szczotki pecinowe?
Koń małopolski, nie są długie, ale jednak są, szczególnie na przodach.
Słyszałam różne opinie, że chronią one przed bakteriami albo wręcz odwrotnie ze są dobrym miejscem do ich rozwoju.
Więc jak to jest 🙂
Obozy jeździeckie
autor: widzexxcie dnia 12 marca 2015 o 14:23
wat Wierzbowy gaj się przenosił i zmienił nazwę. Nie wiem czy nowa stajnia tez robi obozy.
Ogólnie nie za bardzo mi się podobało na tym obozie.
Stajnie w Lublinie
autor: widzexxcie dnia 10 marca 2015 o 19:57
U nas ( narazie czysto teoretycznie) potrzebny by był transport ok 40 km w jedną stronę

Rozważamy różne opcje.
Dzięki za info 🙂
Stajnie w Lublinie
autor: widzexxcie dnia 10 marca 2015 o 17:53
To ze maja to wiem.
Tylko kwestia czy woza obce konie.🙂
Dzięki, będę się już z tymi stajniami kontaktować.
Stajnie w Lublinie
autor: widzexxcie dnia 10 marca 2015 o 16:50
Czy w lubelskim jest ktoś kto wozi konie koniowozem?
Min 4 konny.
I jaka cena?
Może być pw.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 06 marca 2015 o 18:38
Ushia właśnie mamy taki przypadek w stajni
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: widzexxcie dnia 06 marca 2015 o 11:58
Dokładnie tak jak napisała Lusia jeśli da się umyć nogi to czemu nie. Inna sprawa jak np wąż zamarznie ( zdążyło mi sie :lol🙂
Nie tylko chlodzimy nogi, ale także myjemy je. Dzięki czemu np bakterie z błota mają mniejszą szanse się rozwinąć. Oczywiście jeśli zadbamy żeby nogi po schłodzeniu dokładnie wyschly.

Mokre nogi będą parowac pod ochraniaczami. Tylko mówię o naprawdę mokrych. Wtedy ryzyko jest duże.

Jeszcze pytanie bo nie pamiętam.
Czy gruda może być przeniesiona z konia na konia tylko dlatego ze stoją obok siebie w boksach i wychodzą razem na padok?