Zaaaklin

Konto zarejstrowane: 25 stycznia 2013

Najnowsze posty użytkownika:

UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: Zaaaklin dnia 08 sierpnia 2014 o 22:15
Wielki plus dla angie560 . Ekspresowa wysylka, przemily kontakt 🙂  :kwiatek:
Ogon
autor: Zaaaklin dnia 19 czerwca 2014 o 22:18
Hej wszystkim !
Znacie może domowy sposób na odżywkę do grzywki i ogona?😀
Pensjonaty w Poznaniu i okolicach
autor: Zaaaklin dnia 16 czerwca 2014 o 16:09
Polecam stajnię Mutowo !🙂
Kameralna stajnia, miła atmosfera, 3 posiłki dziennie, do dyspozycji hala, konie codziennie na padoczku, duży plac do jazdy z kompletem przeszkód, spore boksy, automatyczne poidła  🙂
Poszukiwany/poszukiwana
autor: Zaaaklin dnia 16 czerwca 2014 o 16:04
Witam🙂
Poszukuję jakichkolwiek informacji na temat klaczy KARINA.
Jest to konik rasy śląskiej, aktualnie ma ok 6 lat.
Należy do koni raczej trudnych. Rodziców nie pamiętam, jednakże świta mi, że jej ojciec to KISIEL.
Sprzedana była jesienią wraz z koniem "do pary" .
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: Zaaaklin dnia 15 czerwca 2014 o 20:40
Wielki plus dla desire 🙂
Natychmiastowa wysyłka, świetny kontakt, małe nieporozumienie rozwiązane bardzo uczciwie  🙂
żel, żele, podkładka, podkładki, futerko pod siodło
autor: Zaaaklin dnia 09 kwietnia 2014 o 18:34
Hej wszyyystkim 😀
http://www.sklep.horsemarket.pl/produkt/4666036/
Ma ktoś może tą podkładkę?😉 co o niej powiecie? Będzie okej pod 17,5'?
własna przydomowa stajnia
autor: Zaaaklin dnia 10 stycznia 2014 o 13:39
a tego to nie wiedziałam , dziewczyny zwracam honor , w takim razie trzeba gwozdze wyjąc i jakąs zywicą  posmarować czy coś , no i dzieciom domek na drzewie zburzyć ;/
  Faza może chyba też mieć łaskotki jeśli gryzie przy dopinaniu popręgu nie ??
Zaaaklin a jak czyścisz pod popręgiem to zachowuje się normalnie? i zawsze tak robił/a czy od niedawna ?


Jak pisałam ...dzieję się to od momentu, kiedy zmieniłyśmy na miesiąc stajnię 😉
Zachowuje się tak tylko podczas podpinania .
własna przydomowa stajnia
autor: Zaaaklin dnia 08 stycznia 2014 o 16:09
[quote author=Być. link=topic=19013.msg1972554#msg1972554 date=1389128565]
Zaaaklin, a masz pewność, że nie była użytkowana bez Twojej wiedzy?
Isabelle u mnie ze słupkami było podobnie, aczkolwiek siwa kopała je i czekała, aż się połamią. Jeżeli jej się udało to wiadomo, taśma opadała, a ona wychodziła.

[/quote]

Wiem, że pewna pani o większych "gabarytach" wzięła ją na stępa do lasu ... Dlatego też podejrzewałam kręgosłup, zwłaszcza, że ta jazda odbyła się po pewnym okresie nieużytkowania konia :p
własna przydomowa stajnia
autor: Zaaaklin dnia 08 stycznia 2014 o 16:06
Zaaaklin nie zawsze jest to ból pleców jak i nie zawsze jest to stres. Może po prostu ma taki okres buntu a może coś jej dolega?
Czy zawsze bryka czy tylko po dodaniu łydki? Czy jak ją siodłasz widzisz jakies odznaki bólu, naciskasz na siodło i cos się dzieje? Czy bryka na ujezdzalni czy tylko w terenie?
Mój Hultuś , kuc tez potrafi sobie pobrykać, dobrze ,że miekki jest i w miarę łatwo to wysiedzieć. Choć nie zawsze i nie każdemu. Moja córka pare razy przez jego brykanie zaliczyła glebe. A ostatnio od paru miesięcy znó jest grzecznym, chętnym do pracy chłopcem. Jak bierzemy w teren inne konie, Hultuś zawsze nas odprowadza do bramy jakby chciał zapytać "a ja?"
Nie wiem , dlaczego ma takie a nie inne etapy swojego zachowania. Przebadany na wszelkie możliwe sposoby (łącznie z rtg kręgosłupa), nogi tzn kopytka okey . Od zawsze u nas (jak tylko miał 6 miesięcy już trafiła do nas ,dziś ma już ponad 6 lat). No i cóz jest taki jaki jest. Teraz ma fazę "jestem grzeczny, chcę z Wami jechać"
Może i Twojej kobyłce minie, tylko sprawdz czy aby kręgosłup okey, czy siodło dopasowane i ..cierpliwosci i powodzenia życze.


Siodło kupiłam nowe, tym razem idealne, bo się wystraszyłam 🙂 Nigdy wcześniej nie brykała... Uwielbiała pracę i rwała się do galopu ... Ostatnio zauważyłam, że podgryza podczas podpinania popręgu , sama nie wiem co mam na ten temat sądzić
własna przydomowa stajnia
autor: Zaaaklin dnia 07 stycznia 2014 o 15:25
Nie wiem czy trafiłam na dobry wątek, ale mam nadzieję, że ktoś będzie w stanie mi pomóc.
Otóż, od jakiegoś czasu mam problem z koniem. 16-sto letnia kucyczka- hucuł. Do tej pory bardzo zdrowotna...
Na około miesiąc musiała zostać przeniesiona do innej stajni ...I od tego czasu mam z nią ogromny problem. Koń stał się dość nerwowy w czasie jazd, tzn. próba dodania łydki kończy się zazwyczaj brykaniem. Konsultowałam już to i otrzymałam odpowiedź, że mam sprawdzić jej plecy, czy nie reaguje źle na uciskanie, koń nie wzruszony moimi działaniami...
Zastanawiam się, czy to ma podłoże psychiczne, czy też wzywać weterynarza .
Miał ktoś styczność z takimi  objawami?