Daaruś
Konto zarejstrowane: 11 marca 2013
Najnowsze posty użytkownika:
Poszukiwany/poszukiwana
autor: Daaruś dnia 16 sierpnia 2013 o 00:24
Wciąż poszukuję informacji o klaczy:
Imię konia: Caserta
Ojciec: Cassini I
Matka: Wienna III
Data urodzenia: 1996
Rasa: holsztyńska
Maść: siwa
Płeć: Klacz
Baaardzo proszę o jakiekolwiek informacje 🙂
Poszukiwany/poszukiwana
autor: Daaruś dnia 22 lipca 2013 o 00:57
Poszukuję informacji o klaczy:
Imię konia: Caserta
Ojciec: Cassini I
Matka: Wienna III
Data urodzenia: 1996
Rasa: holsztyńska
Maść: siwa
Płeć: Klacz
Pochodzenie: Niemcy
Bardzo mi na tym zależy bo to koń na którym wszystkiego się nauczyłam 🙂
Proszę o wszelkie informacje 🙂
KĄCIK PUCHNĄCYCH Z DUMY
autor: Daaruś dnia 09 maja 2013 o 12:44
Noo to ja też się pochwale 😉
U mnie jest tylko 3 miesiące a jakie efekty 😀
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Daaruś dnia 07 kwietnia 2013 o 21:04
Dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi 🙂
Trzymajcie kciuki żebym spadajac nic sobie nie połamała, hehe 😀
Jeszcze raz wielkie dzięki.
Ps. Mam nadzieję że kiedys sie odplacę 🙂
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Daaruś dnia 07 kwietnia 2013 o 08:16
To na pewno nie wina siodła, już nawet znajomy i doswiadczony instruktor jazdy sprawdzał i wszystko jest idealne 🙂 wydaje mi sie ze to przez to ze kolezanka raz na nim jezdzila w siodle westernowym i nie bardzo mu to siodlo pasowalo i ja zrzucil a ona przestraszona odrazu go do stajni zaprowadzila i pewnie wyczul to. Tylko jak go tego oduczyc skoro nie da sie z nim nawet ruszyć . Próbowalam juz tyle razy ale za kazdym razem mnie zrzucil.
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Daaruś dnia 06 kwietnia 2013 o 14:21
Mój Siwek zaczął się ostatnio buntować tj. gdy wsiadam to grzecznie stoi ale gdy tylko daje znak żeby ruszył to zaczyna brykać do takiego stopnia że nie da się na nim wysiedzieć. Nic nie daje wymęczenie go na lonży przed jazdą. Już nie wiem co robić bo ciężko się z nim pracuje. Konik ogólnie przy pielęgnacji to grzeczny, można pod nim chodzić i nic sobie z tego nie robi.
Proszę o rady 😉
Monika 😀