Lilu11

Konto zarejstrowane: 05 czerwca 2013

Najnowsze posty użytkownika:

Interpretacja filmików /jazdy, treningi/
autor: Lilu11 dnia 29 kwietnia 2015 o 00:49
Dramuta12, Za mało widać. Za daleko.

Lilu11, Nie najlepszy film, ale w momentach, w których coś widać, można powiedzieć tak:

-Jak na fryza (fryzopodobne stworzenie, nie wiem) jest to koń miły, podstawowo wyszkolony i jezdny.
-Robisz masę błędów, bujasz się na wszystkie strony, ale momentami masz całkiem niezłe oparcie na strzemieniu. Akurat w dobrze widocznym momencie (od 2.12) masz całkiem dobre oparcie.
-Przy czym około 2.15 widać dosiad majtkowy, czyli rękę, zamiast podążającą za głową konia - ręce "w majtkach". 😉
-Około 2.43 -tu najbardziej widać jak łapiesz się siodła/konia łydkami/kolanami, zamiast zrobić z nóg luźną sprężynę, opartą na strzemionach.

Dużo do poprawienia, ale też dużo do pochwalenia. Np. podoba mi się moment 0.46 - umiesz ładnie ruszać biodarmi/miednicą wraz z koniem, nie puszczając przy tym kontaktu.
Z błędów: Gubisz kontakt, nie wracasz w siodło po skoku, momentami zakleszczasz się... takie tam... normalne błędy.
Powiedz jak sama to oceniasz, z kim jeździsz, na co ci zwraca ta osoba uwagę...?
Ogólnie obrazek nie najgorszy i dobrze rokujący, pod warunkiem dobrej pomocy z ziemi. 🙂


A! I siodło na maksa nie pasuje! Zatrzymaj na 0.19. Łopatka pod siodłem. Zapraszamy do wątku "dopasowanie siodła".


Siodło już zmienione zmienione 🙂 Dziękuję za poprawki 😉 Najbardziej mnie rozbawił dosiad "majtkowy" ale cóż wiem że to prawda 😀 Za nisko trzymam ręce :P
Jeśli chodzi o to z kim jeżdżę to głównie sama. Dlatego zadałam pytanie 🙂 Od czasu do czasu z trenerem (ale to bardzo żadko), a przy skokach pomaga mi własciciel konika lub ewentualnie mój chłopak który równiez jeździ.
mixy hc/oo, kn/oo i inne
autor: Lilu11 dnia 29 kwietnia 2015 o 00:04
Czy miał ktoś kiedyś styczność z mieszanką klacz konik polski, a ogier fryzyjski? Jeśli tak to jak by taka krzyżówka mogła wyglądać 🙂
Interpretacja filmików /jazdy, treningi/
autor: Lilu11 dnia 22 lutego 2015 o 21:19
https://www.facebook.com/video.php?v=390966201058010&set=vb.311865548968076&type=2&theater

Wrzucam wam mój filmik 🙂

Wrzucony na moim fp gdyż yt nie zgodziło się na publikację z uwagi na muzykę 😉
Poszukiwany/poszukiwana
autor: Lilu11 dnia 12 lutego 2015 o 12:02
Może pomożecie? Poszukuję tych dwóch klaczek 🙂 Są to córki naszej klaczy ze stajni. Niestety nie mieliśy okazji ich poznać gdyż są z jej poprzednich stajni 🙂 Nie zależy nam by wiedzieć u kogo są 🙂 Chodź byłoby fajnie 🙂 Ale może chociaż zdjęcie 🙂 Chcielibyśmy wiedzieć jak wyglądają 🙂
Problemy z kopytami- choroby, pekniecia, ropnie
autor: Lilu11 dnia 23 listopada 2014 o 00:24
Tylko chodzi o to że to odchodzi płatami. A chyba nie powinno. Wygląda jak strup...
Problemy z kopytami- choroby, pekniecia, ropnie
autor: Lilu11 dnia 22 listopada 2014 o 23:29
Mógłby mi ktoś powiedzieć co to może być? Prawdopodobnie jakaś forma grzybiczna. Ale dokładniej i jak to leczyć. Może któryś wasz konik to miał? Nasz się już jakiś czas z tym "męczy " oczywiście nie dosłownie. ALe nie możemy się pozbyć. Niestety ma to fryz i próbowaliśmy już nawet ze ścięciem szczotek przy kopycie ale i to nic nie dało, a już zdążyło odrosnąć.
Poszukiwany/poszukiwana
autor: Lilu11 dnia 30 października 2014 o 18:09
Grom
wałach
ok 15 lat
ok 1,50m w kłębie

najprawdopodobniej poszedł na rzeź ale mam nadzieję że nie.
Dzień po sprzedaniu do nowej stajni nowy właściciel sprzedał go dalej.
Konik chodził w rekreacji.
Poszukiwany/poszukiwana
autor: Lilu11 dnia 29 października 2014 o 21:26
23-letnia klacz imieniem Larnaka
Rasa: wielkopolska
Maść: Gniada
Z poprzedniej stajni została sprzedana do ośrodka dla starych i zasłużonych koni między Opolem a Krakowem.
W stajni gdzie jeżdziłam prowadziła jazdy dla początkujących, woziła pary młode i dzieci bryczką po ulicach a także zostawiła po sobie potomstwo. Poszukuję jej tylko po to aby dowiedzieć się czy wszystko u niej w porządku byłabym wdzięczna za kontakt
wasze ulubione seriale
autor: Lilu11 dnia 31 sierpnia 2014 o 11:40
Hearthland 🙂 I violetta 😀
Problem z klaczą
autor: Lilu11 dnia 22 lipca 2014 o 13:01
.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnmute.gif[/img] całkowita edycja posta
Problem z klaczą
autor: Lilu11 dnia 22 lipca 2014 o 12:58
Na tego konia przez najbliższy czas nikt inny nie wsiądzie.. (przynajmniej przez najbliższe pól roku)

Koń nie jest ani mój ani mojego chlopaka. Tylko właściciela stajni. On kupuje konie a my je jeździmy.

Dobra z resztą już nie potrzebuje więcej hejtów .. A filmiku nie wstawie bo ni ma kto nagrywać, ludzie mają ciekawsze żeczy do roboty niż siedzenie na jeździe i nagrywanie konika.
Problem z klaczą
autor: Lilu11 dnia 21 lipca 2014 o 23:55
Widzę że nie można nawet normalnie porozmawiać z ludźmi. Nie mówię że już jest cud kobyła. Problemów miałam na jeździe, a skakałam z uwagi na to że jest to koń który chodził zawody P N kiedy był w treningu porządnym. Teraz ma 14 lat, od jakiegoś 1,5 roku chodziła pod dziećmi a z pare miesięcy stała. Kupiliśmy ją bo na jeździe próbnej nie wydawała się aż tak szalona, z kontaktem był problem. Ale zrobiło nam się jej szkoda bo wyglądała jak 100 nieszczęść, zabiedzona, ganiana przez inne konie. Ta pani ma dużo koni więc stwierdziła że może by ją sprzedała. Koń jest super ujeżdżony i pewnie to u nas leży problem. Koń reaguje na ustępowanie od łydek. Galop z miejsca, wolty wyrabia prawie że w miejscu, tylko brak treningu i dziewczyna sie rozpuściła.

A konie nie należą do nas, my je jeździmy.

Ale jak widać, po co pisać na forum z problemem i odpisywać po ludzku. Lepiej najeżdżać na człowieka, bo samemu się przecież nie jest na tym miejscu.
Ochwat- częsty błąd wielu czynników?
autor: Lilu11 dnia 21 lipca 2014 o 22:10
Ochwat to nie przerośnięte kopyta.
Objawia się tym że kopyta konia stają się gorące i ciężko koniu się zaczyna chodzić przez co się często pokłada.
Znam kuca który dostaje ochwatu co roku przez świeżą trawe więc na padoku jest średnio 2h dziennie. I oczywiście jest w części odstawiony owies.
Problem z klaczą
autor: Lilu11 dnia 21 lipca 2014 o 22:07
Dopóki ona nie zacznie się normalnie zachowywać nikogo innego na nią nie posadzimy.

Dzisiaj na niej jeździłam, tak jak jedna osoba z was poradziła, do przodu z łydką. Wymieniłam wypinacze na wytok. Nie zrobiło to zbytnio na niej różnicy. Dalej była nerwowa i nie raz wyrwała mi z ręki  wodze ale ani razu nie stanęła dęba!!! Więc myślę że jakoś uda mi się z nią dojść do ładu. Usiadłam na nią na oklep przed jazdą bo do tej pory nie wie jak duży ma padok i na kantarze obeszłam cały teren nawet kłusem i ani razu nie stanęła. Nerwy pokazuje tylko przy zatrzymywaniu.


Na jeździe również z nią skakałam. Stacjonate, okser ze wskazówkami oraz szereg złożony z 2 krzyżaków na skok wyskok i okseru na foule. Pięknie czysto. Więc już chyba nie potrzeba mi pomocy 🙂 Ale dzięki za wypowiedzi. Jak mówiłam każda notatka coś mi wniosła do jazdy 😉
Problem z klaczą
autor: Lilu11 dnia 21 lipca 2014 o 15:21
To niech wasza instruktorka wsiądzie i kilka dni sama pojeździ. Nie powinna ryzykować zdrowia dzieci i dalszego rozwoju buntu u konia.


Instruktorka w sensie poprzednia właścicielka. My instruktora nie mamy. Jak mówie to stajnia prywatna. Konie są mojego chłopaka i jak ktoś przyjeżdża na jazdę to on lub ja je prowadzimy.
Kobyła sama w sobie agrysywna nie jest, nie zagraża życiu. Staje dęba ale nie pionowo. Nie kuli uszu.

A zęby miała robione przed naszym kupnem. Jakieś 2 tyg. temu
Problem z klaczą
autor: Lilu11 dnia 21 lipca 2014 o 14:36
lilu11 skoro kobyła chodziła na pasku to sądzę że bardzo delikatna w pysku jest. Skoro nie potraficie jej zebrać to nie dręczcie konia. Spróbujcie jazdy na tylko na delikatnym kontakcie ale niech wsiądzie ktoś z delikatną i stabilną ręką. Jeżeli jeździła wcześniej tylko właścicielka to nie dziw że się kobyła w rekreacji buntuje. Z czasem przywyknie  🙁




No właśnie nie była jeżdżona tylko przez właścicielkę ale również masę dzieci w rekreacji.
Problem z klaczą
autor: Lilu11 dnia 21 lipca 2014 o 13:46
[quote author=_Gaga link=topic=95537.msg2143767#msg2143767 date=1405946663]
Lilu11, masz jak rozumiem całkiem stabilnarękęi dosiad, a zachowanie konia nie wynika w żadnej mierze z braków w Twoim wyszkoleniu jeździeckim?
[/quote]

Tak, według sędzi z odznak wszystko jest ok 🙂 Pod każdym robi to samo, więc akurat nie ważne kto siedzi, tylko jak ktoś próbuje z niej więcej wydusić trochę popracować zaczyna się bunt.

Lilu11, tylko nie wypinacze do dębującego konia 🤔


A czemu by nie?
Problem z klaczą
autor: Lilu11 dnia 21 lipca 2014 o 13:42
[quote author=_Gaga link=topic=95537.msg2143758#msg2143758 date=1405946394]
Tak - mi
Od kilku lat pracujemy z trenerką nad jednym z moich koni. Generalnie pomimo buntów trzeba jechać wprzód , nie pozwalać się zatrzymywać , pilnować rytmu i tempa... tylko i aż tyle. Warto dobrać odpowiednie wędzidło - osobiście przetestowałam kilkanaście włącznie z hackamore...
Problemy zdrowotne wykluczaliśmy nie przez "robienie zębów" a przez pełną diagnostkę konia...
[/quote]


Może i by pomogło. Ona jest dziwna. Weźmiemy ją na wypinacze jest grzeczna. Natychmiast sie im poddaje. Wgl głowy nie zadziera, tylko się odepnie jest diabeł.

Będziemy próbować.
Problem z klaczą
autor: Lilu11 dnia 21 lipca 2014 o 13:35
Ikarina  Tylko że nasza stajnia jest prywatna i ten koń jest tak mało wart że nikt się nie podejmie z nim pracy. Woleli by go sprzedać niż płacić komuś zajeżdżenie go. A ja w miarę doświadczenie mam, bo kilka koni już ujeździłam które chodzą pod dziećmi w rekreacji, a to jest wyzwanie, bo młoda nie jest ale żadnej krytyki do wiadomości nie przyjmuje. nie ma nawet jak jej ukarać za złe zachowanie bo sobie nic z tego nie robi.

A ponoć u poprzedniej właścicielki na pasku w teren jeździła


Zęby miała robione. Więc zdrowa jest.

[quote author=Ra-da-da link=topic=95537.msg2143744#msg2143744 date=1405946026]
Sprawdz czy  uda Ci sie ja zaklnac snurkami i marcherkowym bacikiem  😵

Wet, albo trener nie wiem. Ale skoro Ty czujesz sie na silach zeby pracowac z takim koniem to czemu pytasz na forum? Napewno sprawdzasz czy forumowicze wiedza...
[/quote]

Pytam bo może ktoś mi pomoże, może miał podobny problem. Nie sprawdzam czy wiedzą, tylko prosze o pomoc jeździecką. Jest nas tu wiele więc może zdarzył się komuś podobny przypadek 🙂

Prosżę edytować wiadomości, nie pisać postu pod postem
Problem z klaczą
autor: Lilu11 dnia 21 lipca 2014 o 13:25
Nic, tak o to napisałam... proszę o rady jak z nią sobie poradzić...
Problem z klaczą
autor: Lilu11 dnia 21 lipca 2014 o 13:19
W stajni w której jeżdżę jest nowa klacz. Ma 14 lat i ogólnie jest spokojna grzeczna i do ludzi. W gdy przychodzi do jazdy jest już inaczej. Do puki nie próbuje się jej zebrać jest ok. Jak tylko próbuje zebrać trochę wodzy to zaczyna się rzucać, wyrywa wodze. Gdy zbierze się lekko wodze i przyłoży łydkę żeby stała spokojnie staje dęba. Wczoraj na jeździe chciałam skręcić w lewo, ona sie uparła i za każdym razem jak przesunęłam wodze w lewo ona dęba i szła w prawo. i żeby totylko stawała dęba to ona jeszcze bije kopytami. W ogóle nie jest krytyczna, nie bierze nic do siebie. Ważna jest tylko ona, a ponoć jeździły na niej przer rok dzieci, ale jakoś nie możemy w to uwierzyć.