Stajnie w Warszawie i okolicach

Czy w Sawance są padoki?

Czy jakiś miły Revoltowicz mógłby polecić mi stajnię, która zapewnia:

- pastwiska (piaszczyste padoki z góry odpadają) z cieniem (drzewa lub wiata) i stałym dostępem do wody, na których konie spędzają cały dzień, które są zielone przez cały sezon

- bdb opiekę (tzn. jak poproszę o siano na obiad to mój koń będzie je dostawał), karmienie ściśle wg moich zaleceń

- oświetlony plac do jazdy z dobrym podłożem, po którym da się jeździć w zimę, o ile stajnia nie dysponuje halą

- pracowitego stajennego, który nie miga się od roboty jak tylko może

- CODZIENNE padokowanie (nie obchodzi mnie czy akurat jest piętnaste święto w roku)

- przestronne, czyste boksy, mile widziane okienko 🙂

- myjkę

- możliwość wyjazdu w teren

- przyjazną atmosferę, tzn. bez właścicielka, którego dewizą jest: "Jak nie ten klient to będzie inny..."

- z dogodnym dojazdem z Białołęki (najlepiej do 20km, ale jeśli koń ma mieć zapewnione na prawdę świetne warunki to rozważę stajnię troszkę dalej)

- oraz wszelkie inne udogodnienia, które mogą sprawić, że mój konik będzie czuł się komfortowo w stajni

Mile widziane:

- hala z dobrym podłożem

- round pen

- ciepła woda w myjce

- czworobok oraz komplet przeszkód

- brak rekreacji 😉

Marzenie ściętej głowy? Mam nadzieję, że pomożecie 😉

P. S. Dla uprzejmych inaczej, tak, sprawdziłam katalog stajni, ale nie znajdę tam informacji np. o poziomie świadczonych usług przez stajennych.

Pozdrawiam  :kwiatek:

Witamy na bialoleckiej pustyni  😉

baba_jaga nie dobijaj mnie, proszę  🙇

A czy ktoś mógłby mnie oświecić, czy moich wszystkich szalonych przecież  🙄 wymagań nie zapewnia Green Grass?

Czy ktoś mógłby napisać coś więcej o stajni w Stanisławowie I przy ul. Słonecznej 15?  :kwiatek:

Soreceress czuj się dobita - zapomnij po tej stronie Warszawy w tym promieniu   🙁
edit: lit.

W Sawance są padoki, wprawdzie nie jakieś powalające, ale są i konei chodzą codziennie.

albo pływają  😁

A ile kosztuje teraz pensjonat w Sawance? Myslałam, że oferują tylko padoki.

piglet, teraz to chyba w większości stajni konie pływają 😉
Sorceress, o ile mnie pamięć nie myli to 950zł.

A to nie w Sawance wypowiedzono właścicielom dzierżawę terenów i zostały zlikwidowane padoki?

[quote author=Łaciaty link=topic=46.msg1093131#msg1093131 date=1312476148]
A co sądzicie o stajni w serocku ?
[/quote]

Masz na myśli stajnię przy ulicy Warszawskiej?

Czy ktoś mógłby powiedzieć coś o Horses w Czernidlach obok Konstancina?Ile koni jest w pensjonacie?Czy dobra opieka?Atmosfera?Jak z wyprowadzaniem koni na padoki?Można się dogadać,żeby koń częściej wychodził na padok niż tylko 14-17 nie mając pakietu Premium?Czy dobry dojazd?

[quote author=Łaciaty link=topic=46.msg1093131#msg1093131 date=1312476148]
A co sądzicie o stajni w serocku ?


Masz na myśli stajnię przy ulicy Warszawskiej?
[/q


Tak , jest pensjonat ?
Jakie warunki ?atmosfera itd .
* Nigdy w niej nie byłam , ale mialabym tam wmiare blisko .

Diakon'ka wypowiedziano, ale to tylko część padoków była na tym terenie. Fakt, padoków teraz jest mniej i zmniejszeniu uległa ujeżdżalnia, ale to nie zmienia faktu, że padoki są i konie na nie chodzą.

Diankon'ka slyszalam ze w czernidlach gnoj jest wyrzucany co ok 3 tyg. Jak dla mnie to eliminuje stajnie na dzien dobry


edit: lit

Ktoś jeździ w Grzmiącej albo Grzegorzewicach?

enselle, ja mogę powiedzieć o Grzmiącej, pisz pw.

Ja wszystko co słyszałam o Czernidłach to złe.

jeszcze co do czernidel: nie wiem, czy ja dobrze zrozumialam to co jest zamieszczone na ich stronie internetowej. Pakiet standard PLUS i pakiet standard roznia sie wylacznie tym, ze pierwszy pakiet przewiduje wyprowadzanie konia na 3h na padok albo do karuzeli. A roznica ceny miedzy pakietami wynosi rowno 300zl. Nigdy nie slyszalam, zeby gdziekolwiek ta usluga kosztowala az tyle.

A czemu nie siekierki?
A temu:
Zależy mi na hali z bardzo dobrym podłożem, padokami, dobrej opiece, dobrze by było, gdyby była karuzela


A czego Siekierki nie mają oprócz karuzeli?🙂

Podloze na hali tragiczne( wygladalo tak jak by postawili hale po prostu na ziemi i nic nie dowozili) - w zime byl beton. W boksach syf, przynajmniej na pewno w tych nieangielskich. Ale to bylo juz jakis czas temu, moze cos sie zmienilo.

Jolaa 🙂, heh, nawet w Largo taka impreza (w sensie wyprowadzanie padok / karuzela) kosztuje 2 stówy 😁

Mam pytanie do wszystkich Warszawskich re-voltowiczów.  :kwiatek:
W których Warszawskich stajniach prowadzone są Kluby Jeździeckie?  😉

[quote author=Jolaa 🙂 link=topic=46.msg1095033#msg1095033 date=1312696411]
jeszcze co do czernidel: nie wiem, czy ja dobrze zrozumialam to co jest zamieszczone na ich stronie internetowej. Pakiet standard PLUS i pakiet standard roznia sie wylacznie tym, ze pierwszy pakiet przewiduje wyprowadzanie konia na 3h na padok albo do karuzeli. A roznica ceny miedzy pakietami wynosi rowno 300zl. Nigdy nie slyszalam, zeby gdziekolwiek ta usluga kosztowala az tyle.
[/quote]

Ja się mogę wypowiedzieć w temacie ponieważ tam stoję z koniem. Generalnie "podstawowym" pakietem jest pakiet Standard Plus, czyli incl. wyprowadzanie na padok, pastwisko, do karuzeli, założyć, zdjąć, zmienić derkę, ochraniacze, podać leki, dodatkowe pasze, oraz wszelka pomoc przy wszystkim. Pakiet za 890 PLN jest pakietem który obejmuje tylko pensjonat, jest to taka opcja bardzo ekonomiczna, skierowana do osób które dosłownie wszystko robią przy swoim koniu same, albo które chciałyby moc sobie pozwolić finansowo na stajnię z halą, karuzelą, zielonymi padokami, słowem na stajnię o wysokim standardzie za mniejsze pieniążki. Więc te 300 PLN nie obejmuje konkretnie tylko wyprowadzenia konia z boksu i wstawienie do karuzeli, lecz także właściwie każdą inną pomoc.  :kwiatek:
Obornik jest usuwany co 14 dni, jednak wszystkie boksy posiadają meliorację, oraz podłoże jest z kostek dębowych - osobiście zaświadczam że jest super sucho i super czysto w boksach i w powietrzu.  :kwiatek:
Ja osobiście bardzo polecam to miejsce - zawsze będę tam chętnie wracała, mimo że mój Starszy Pan odchodzi wkrótce na Rentę...  😁

super czysto w boksach w ktorych obornik jest wyrzucany co 2 tyg? Coz, chyba co innego oznacza dla nas pojecie "super czysto". Dla mnie super czysto jest w stajni, w ktorej stoje teraz, bo konie maja sprzatane codziennie. I nigdy bym nie wstawila konia do stajni, w ktorej obornik jest wyrzucany co 2 tyg. Na temat czernidel slyszalam wiele i nie byly to pozytywne wypowiedzi, ale wiadomo, kazdemu odpowiada co innego.

możecie podać zdres www tej stajni w Czernidłach?

www.horses.org.pl

[quote author=Jolaa 🙂 link=topic=46.msg1096078#msg1096078 date=1312808838]
I nigdy bym nie wstawila konia do stajni, w ktorej obornik jest wyrzucany co 2 tyg. [/quote]

Człwiek szybko przyzwyczaja się do dobrego.
Mimo, że na początku swojej 'kariery' posiadania konia staliśmy w stajni sprzątanej raz w tygodniu (w końcowym okresie jeszcze rzadziej- owies wyrósł nam pod żłobem) to teraz nie wyobrażam sobie żadszego sprzątania niz raz dziennie.
I tak zawsze jak przyjadę robię szybki kurs ze zbieraczką i usuwam pozostałości po obiedzie  😎

[quote author=Jolaa 🙂 link=topic=46.msg1096078#msg1096078 date=1312808838]
super czysto w boksach w ktorych obornik jest wyrzucany co 2 tyg? Coz, chyba co innego oznacza dla nas pojecie "super czysto". Dla mnie super czysto jest w stajni, w ktorej stoje teraz, bo konie maja sprzatane codziennie. I nigdy bym nie wstawila konia do stajni, w ktorej obornik jest wyrzucany co 2 tyg. Na temat czernidel slyszalam wiele i nie byly to pozytywne wypowiedzi, ale wiadomo, kazdemu odpowiada co innego.
[/quote]

Widzisz, czasem można się zaskoczyć. Universitat Gottingen badał jakość powietrza stajennego w różnych warunkach [obornik usuwany codziennie lub rzadziej, badania lekko przetłumaczone znajdują się gdzieś na re-volcie], wynik badań był zaskakujący: przy odpowiednich założeniach [melioracja + kostka drewniana w boksach itd.] zawartość amoniaku w powietrzu oraz jakość podłoża w boksie była NAJMNIEJSZA w systemie oczyszczania boksów z obornika co kilka tygodni.
Tak to można się zaskoczyć.
Oczywiście w stajni/boksie z podłożem betonowym itp. nie będzie w boksie ani sucho ani przyjemnie ani świeżo w powietrzu. 😉

[quote author=Jolaa 🙂 link=topic=46.msg1096078#msg1096078 date=1312808838]
I nigdy bym nie wstawila konia do stajni, w ktorej obornik jest wyrzucany co 2 tyg.

Człwiek szybko przyzwyczaja się do dobrego.

[/quote]

oj tak! U nas również sprzątane do czysta codziennie. Konie całe dnie spędzają na padokach, więc mają bardzo czysto... a że mój koń to czyścioch i załatwia się w jedno miejsce to już w ogóle ideał! Nie widziałam ani jednej zaklejki na sierści od 3 miesięcy  🏇

Universitat Gottingen badał jakość powietrza stajennego w różnych warunkach [obornik usuwany codziennie lub rzadziej, badania lekko przetłumaczone znajdują się gdzieś na re-volcie],

To to:

Wyrzucanie obornika a jakość powietrza w stajni

Zmiana podejścia do kwestii usuwania obornika z boksów może znacząco polepszyć jakość powietrza w stajni – konstatują naukowcy z Uniwersytetu Georg-August w Getyndze.

W trakcie badań mierzono parametry powietrza w stajni w której stosowano różne rodzaje ściółki: słomę pszenną, wióry drzewne, granulat słomiany  i stosowano różne sposoby usuwania obornika. Eksperyment przeprowadzono w stajni zamkniętej, zadaszonej, posiadającej 5 boksów w których przebywały 2 klacze ze źrebakami i 2 klacze wierzchowe. 

Stwierdzono, że podściółka ze słomy pszennej zmniejszała ilość amoniaku w powietrzu w porównaniu do wiórów czy granulatu słomianego. Za to wióry i granulat zmniejszały ilość kurzu i pyłu w powietrzu.
 
Okazało się też, że  np. 2-tygodniowy okres pomiędzy usuwaniem obornika nie wpływał na zwiększenie ilości amoniaku w powietrzu w stajni. Tak więc miało to swoje pozytywy w postaci mniejszej ilości amoniaku i kurzu w powietrzu. Oczywiście przy założeniu że w boksach będzie codziennie dościeływane.

Poprzednie badania autorstwa tego samego zespołu naukowców wykazały, że nawet zdrowe konie przebywające w konwencjonalnej stajni mogą mieć objawy zapalenia dróg oddechowych spowodowane wdychaniem powietrza zanieczyszczonego amoniakiem i kurzem.

Nieustanne kontakt z nadmierną ilością kurzu jest głównym powodem przewlekłych schorzeń dróg oddechowych jak np. RAO (dawniej COPD). 

Jednak na jakość powietrza  w stajni wpływ mają też inne czynniki takie jak: temperatura, wilgotność, rozmiary stajni i jej wysokość, przepływ powietrza.