Jaki jest nasz wzrost i czy macie z tym problemy?

Ktoś tu o za długich nogach pisał.
Od teraz no stress 😀
http://www.wiocha.pl/219559,Jakie_nogiii
Fuuuj.
166 wzrostu i nr buta 38.
Jestem absolutnie zadowolona ze wzrostu,mogłabym wazyć trochę mniej niż te 57 kg,ale pracuję nad tym 😉
Ja mam około 165cm wzrostu i zadowolona nie jestem, to taki wzrost ni w p*zdę, ni w oko  😁 Ani nie jestem mała, delikatna, drobna, ani nie jestem super długonogą modelką. Po prostu nijaka.
asds   Life goes on...
14 grudnia 2011 15:28
173cm i stopa 40-41...wolałabym byc mniejsza  😫
ash   Sukces jest koloru blond....
14 grudnia 2011 15:34
Magiczne 172cm wzrostu, but 39-40. Mam bardzo szczupłą łydkę więc kozaki kupuję tylko takie co mogą być za szerokie, oficerki na miarę.
Największy problem mam z kurtkami i marynarkami, bo mam bardzo długie ręce a noszę 36/38.
A ja doszłam do magicznej granicy 170 cm  😎 Równiutko 170. Urosłam 3 cm od ostatniego prawdziwego mierzenia. Teraz jeszcze z 2-3 cm do pełni szczęścia  😎
Ja mam 162cm. Kiedyś miałam 163, później poszłam na studia i w czasie badań lekarskich wyszło, że się skurczyłam 😉
W dowodzie widnieje stary wzrost 😁

Buty przeróżnie - od 36 do 38. Szpilki lubię, noszę i dobrze się w nich czuję. Jak założę, to najwyżej mogę się zrównać z moich chłopakiem, ale napewno Go nie przeskoczę 🙂

Brakuje tylko jakiejś takiej zwiewności w tej mojej budowie i faktycznie - w sklepach mała frustracja, bo zazwyczaj coś jest nie tak. Głównie w nogawkami.
Jak miałam "bilans ósmoklasisty", czy jakoś tak, czyli różne takie badania w ósmej klasie (czy siódmej to było? Wtedy była jeszcze 8-letnia podstawówka), to wymierzyli mi 174cm wzrostu. Potem się jakoś o 5cm magicznie skurczyłam  🤣 więc podejrzewam, że to jednak był błąd. Mam między 169, a 170cm wzrostu i uważam, że jest to wzrost idealny, bo i na duże konie pasuję, i na kucu dam radę, wagowo też. Niska o mnie też nie można powiedzieć, a więc - wzrost idealny! 🙂
To ja mam 13 lat i 171 cm  🙄 przez co niestety troche problemów z kręgosłupem .  🙁 Zawsze chciałam być niższa ... Chociaż plusy też są  😉
14 lat i 165,5 cm( tak! to pół jest bardzo ważne  😀), numer buta to 39... Moje stopy wyglądają jak kajaki, japonki muszę kupować 40-41 co wygląda dosyć dziwacznie przy reszcie ciała. Od zeszłego roku urosłam 3,5 cm, ale nie sądzę,żebym dobiła do 170. Pewnie zostanę króciakiem z 168 cm, niestety nie mam po kim tego wzrostu odziedziczyć. Co do wzrostu to uważam dokładnie tak jak Frania, ni w *** itd. 🙂 Idealny wzrost dla mnie to byłoby 176 cm. Marzenia..ehh. 😉

edit: literówka 😉
Nigdy nie mogłam zrozumieć dlaczego dziewczyny chcą być wysokie,ok,to 165by się przydało,ale w sumie nic więcej do szczęścia nie jest potrzebne.
Scottie   Cicha obserwatorka
15 grudnia 2011 07:42
eee tam, dziewczyny- cieszcie się, że jesteście proporcjonalne :P Ja mam 174cm i długi tułów, szyję, a nogi... no cóż, pozostawiają wiele do życzenia 😉 mam chyba najkrótsze nogi na świecie. Wolałabym być niższa i proporcjonalna.
Ja  mam 174 cm , myślę że do 175 cm dobiję i jestem zadowolona ze swojego wzrostu . Trochę dziwnie się czuje jak ubieram szpilki ( nawet niskie ok. 5 cm ) i jestem wyższa niż 90% chłopaków w szkole ;p Ogólnie moja budowa wydaje mi się nieproporcjonalna ,od pasa w górę jestem bardzo szczupła i wąska w pasie , biodrach . Uda umięśnione kompletnie nie pasujące do reszty i wąskie łydki , masakra  🙇
Ja mam około 165cm wzrostu i zadowolona nie jestem, to taki wzrost ni w p*zdę, ni w oko  😁 Ani nie jestem mała, delikatna, drobna, ani nie jestem super długonogą modelką. Po prostu nijaka.


Ja też mam 165 i jestem mała i drobna  😀
.
166 cm i ten sam problem co Scottie, niestety
173cm i stopa 40-41...wolałabym byc mniejsza  😫


to tak jak ja 😉 ja moj wzrost bardzo lubie, mysle, ze idealnie  " mi sie trafilo"  🤣 tylko ten rozmiar buta.. ehh nie chce miec gicorki tak wielkiej... 38/39 juz byloby lepsze  🥂
167cm i 38 juz nigdy nie bede tap madl 😂
Kastorkowa   Szałas na hałas
15 grudnia 2011 16:17
Ja mam 165 w wieku 13 lat  a rozmiar buta 39/40 mój wymarzony wzrost 170 😍 😍
ChingisChan   Always a step ahead! :)
15 grudnia 2011 16:55
Ja mam 163cm wzrostu i 13 lat (w marcu 14), i nie chcę już rosnąć. Najgorsze jest to, że każdy kiedy mnie widzi po jakimś okresie czasu krzyczy: "Asiaa! Ale ty wyrosłaś!"  😵.
Kastorkowa   Szałas na hałas
15 grudnia 2011 17:13
Ja tez w Marcu 14 ,ale ja uważam ze jestem niska. Marzę o przynajmniej 170 albo wyżej.
Mając 13 lat mam 169. Stopę rozmiaru 39-40  🙄 Ciągle rosnę, jak tak dalej pójdzie za rok będę mieć 174, na szczęście nie odczuwam z tego powodu jakiś zdrowotnych dolegliwości.  😉
Ja mam 166 cm wzrostu - z tego powodu nie ubolewam, ale mogłabym ważyć troszkę mniej niż te 54 kilo!
.
Ja chyba jestem rekordzistką  😉. Mam dokładnie 150 cm wzrostu i prawdę mówiąc nigdy nie miałam z tego powodu żadnych problemów ani kompleksów. Nie przeszkadza mi to w niczym, czasem tylko muszę podstawić sobie stołek 😉.
hm , ja mam 181 wzrostu i noge 41 masakra żeby kupic fajne buty, lub spodnie z odpowiednio długimi nogawkami  👿
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
22 grudnia 2011 21:21
Dziewczyny jesteście nastkami i narzekacie, że macie dopiero 163cm  😲 Za mną już dawno okres dorastania, a mierzę 162 cm. Trochę Was zasmucę, ale w wieku 13 lat miałam dokładnie tyle samo centymetrów i wtedy wszyscy mówili, że jestem taaaaka wysoka, teraz wciąż słyszę od rodziny, że nie wiadomo po kim ja taki kurdupel 😉 A tak na prawdę to lubię swój wzrost, dobrze mi z nim.
Cóż. Ja mam .. różnie się na to patrzy. o.O Od 163 do 178. xD Wiem, wiem, dziwne.  😜

Ale tak - mój dziadek ma ok. 176, a jestem od niego wyższa. Jednocześnie mam koleżanki w stajni, które mierzono w szkole i wpisano im, że mają 163, a byłam od nich niższa. 👀 Nie wiem, nie ogarniam tego, ale myślę że mam ok. 175. I z chęcią oddam 15 cm wzrostu. Wagę .. mogła bym nieco zmiejszyć.  🙄

W krytycznym momencie, (proszę się nie śmiać) ważyłam 85,5 kg. Byłam gruba jak beka i nosiłam rozmiar 42. Następnie poszłam do szpitala i wziuuuu, zleciałam do ok. 68 kg, gdyż byłam na przymusowej głodówce (laparoskopia.). Wychodząc ze szpitala, miałam rozmiar 38. I w sumie jestem z tego rozmiaru zadowolona. Chciałabym jeszcze trochę schudnąć, bo święta i ogólnie zima doprawiły mi kilka kilogramów. Znaczy ważąc się, wyszło mi że waże 70 kg, co nie zmienia faktu, że mogłabym schudnąć.

Mam gruba, krótkie nóżki - 96 cm. :< Moja mama ma .. 106 czy 108 nawet i straszliwie jej zazdroszczę.. :< Może jeszcze wydłużą mi się nogi.  😍
w dowodzie mam 163cm, rzeczywiscie 1-2cm mniej 😉
nie mam kompleksow z powodu niskiego wzrostu, gorzej by bylo, gdybym miala 180cm 😉


kompleksow nadal nie mam, ale zaczyna mnie to czasem wkurzac
ostatnio jakims dziwnym trafem wiekszosc znajomych zaczela do mnie mowic "mała", "nieduża", "siostrzyczka" grrrrr, no ile mozna!
juz nie mowiac o tym, ze bardzo czesto jak wchodzimy do klubow prosza mnie o pokazanie dowodu 😁
choc z drugiej strony wiekszosc facetow twierdzi, ze to bardzo kobiece i wola kobiety nizsze niz wyzsze 😎
Ja mam 160 cm(w wieku 13 lat miałam już 160 i od tamtej pory ani cm więcej, minęło prawie 9 lat) i 35-36 rozmiar buta, do tego mam "szczupłą" budowę. Znajomi mówili do mnie "skrzat" w liceum. A mój chłopak nadal tak do mnie czasem mówi. Okres wzrostu w górę zakończyłam wiele lat temu. Teraz co najwyżej w szerz 😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się