Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Elastyczne sie chyba nie nadaja dla dzieci powyzej ilus tam kilogramow. Dlatego ja od poczatku nastawialam sie na tkana, no ale ja moja kupowalam wczesna wiosna i wtedy NATI byla jak znalazl. Z cienkich i przewiewnych to podobno Hoppendiz, moja znajoma jest zadowolona, ja tej chusty nie widzialam, wiec sama nic nie moge powiedziec.

o wózku sie nie wypowiem, bo mało uzywałam i sie nie znam, chustę duzo uzywałam, ale tkaną,na elastykach sie nie znam (ale jak mama chce elastyk to lepiej jej kupic elastyk, a nie tkana-po co uszczęśliwiać na siłe), a co do pleśniawych butelek: jakbym wywalała wszystko co spleśnieje albo na ziemie spadnie to by mi w domu został jakis kubek, ze trzy widelce i pół łyżeczki, my bylibysmy głodni a psy zatuczone  😀iabeł:

dzieki natchniuza. Mam Hoppendiz od dempsey ( :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek🙂, ale jest gruba, byz moze robia w kilku grubosciach, poszperam.

Jak bylam na studiach to regularnie plesnialy mi kubki, ktore parkowalam pod lozkiem  😎
A jednak, jesli chodzi o jedzenie - jak widze kawalek plesni na czyms, to wywalam calosc - podobno plesn opanowuje calosc, nie tylko w miejscu, gdzie wykwitnie - i podobno to sie kumuluje w organixmie i jak osiagnie poziom krytyczny, prowadzi do roznych negatywnych nastepstw.

sorry za brak polskich znakow

tet ma racje, jesli mama chce elastyka, to kupic elastyka, mimo ze to chyba nie najlepszy wybor 🙂

Gacek trochę spóźnione ale- GRATULACJE!!! 😅

Cierp1enie mi się kalendarz sprawdza 😀 O ile oczywiście Raja nie zrobi nam niespodzianki i nie okaże się chłopcem 😁

kamkaz a Ty też cesarka czy naturalnie? 😉

Co do tych butelek z plesnia to przyznam, ze nie do konca rozumiem. Butelke trzeba umyc, wyparzyc i uzywac. Przeciez to nie plastikowa butelka sie psuje tylko to co w niej jest organicznego.

Ja tam się boję, że jednak coś zostanie tej pleśni. Gołym okiem nie zobaczę, a dla takiego malucha to mogłoby być szkodliwe. Butelka poleciała do śmieci. Teraz gdy karmię przedewszystkim piersią jedna mniej przy 6 to mały problem 🙂 Moja babcia panicznie bała się pleśni, twierdziła, że może zabić nawet odrobina zjedzona przez dziecko. Dlatego jak mi wyciągała dżem lub gruszki w syropie z piwnicy to oglądała niemal pod lupą 🙂
Fajny Milanek Kenna, jaki ma nosek śmieszny. Widać, że zaczyna się kształtować. U mnie w rodzinie wszyscy rodzili się z takimi nosami jak ma Adaś i takie kartofelki zostają, to po babci. Ogólnie Adaś jest cały praktycznie po mnie i mojej rodzinie. Po moim P. ma tylko to znamię na skroni i ewentualnie trochę kształt ust i podbródka, mam tylko nadzieję, że nie będzie taki uparty jak tatuś. Moja rodzina mnie pytała wczoraj czy oby na pewno to dziecko P., oczywiście żartobliwie, ale ja sama się zastanawiam skąd on taki się wziął. Podobno ciemne oczy, włosy, karnacja są dominujące nad włosami blond i jasnymi oczami, a P. raczej nikogo w rodzinie nie ma jasnego, nie wiem jak babcia od strony taty, ale ktoś chyba musiał być, żeby Adaś został blondynkiem z błękitnymi oczami.
Adaś wczoraj próbował zrobić mostek, ale udało mu się tylko przesunąć o 45 stopni.
A upały są nieznośne dla nas dorosłych, a i niemowlaczek nie może sobie z tym poradzić. My też kąpiemy w ciągu dnia dla ochłody. Wczoraj pojechaliśmy na wieś, żeby nie siedzieć w duszącym asfaltowym mieście, ale nie było wielkiej różnicy. Synek mój zobaczył pierwszy raz krowy, zrobił ogromne oczy 🙂

shagyaaa u nas może być ciekawie pod względem wygladu, bo K. do 8-10 roku życia był niebieskookim blondynem- aktualnie ma brązowe oczy i jeszcze ciemniejsze włosy 😁 Śmiesznie będzie, jak mała też się taka urodzi 😉

Hui, leca pierwsze krople! Co prawda przezroczyste, ale zawsze jest to jakas namacalna oznaka ciazy  👀 Ja chce juz styczen! Jeszcze tyle czasu musze czekac, a juz teraz mnie to denerwuje, ze nie moge tak, jak bym chciala, szybciej sie mecze, wielu rzeczy juz nie moge robic itd
Tak wygladam na dzien dzisiejszy:

Anka, aleś szczuplutka 🙂

Anka, kiedy to minęły te miesiące?!? Dopiero co się meldowałaś  🙂
Łał, Montana, gratki  😀 Mam nadzieję że się na następnej wystawie spotkamy, tym razem odwrotnie- Ty z brzuchem  😁
gacek, gratuluję  😅
Ja pojechałam do rodziców, bo dziecko mi się zezgredziło- marudzi, płacze, nie wiadomo, o co mu chodzi- na rękach nie, przy cycu nie, spać nie, w wózku nie...  🤔wirek: Pewnie coś mu dolega, tylko frustruje, że nie wiem co i nie mogę mu pomóc. Na szczęście nie ryczy, tylko po prostu marudzi. U rodziców jest lepiej, bo babcia, dziadek, ciocia- wreszcie jestem wyspana  😁 W dodatku byłam u fryzjerki, kosmetyczki, na jodze, konno pojeździłam- aż nie chce się wracać do domu...
Tituś poranny- od początku robi taki gwizdający dzióbek, teraz coraz mniej, szkoda:

i z dedykacją dla Kenny - tak wgląda Tituś zmuszony do brzuszkowania  😂 :

Zadziwia mnie, jak taki maluch błyskawicznie się rozwija- wczoraj Wojtek ułożony na "złym" boczku potrzebował około 5 minut wymachiwania odnóżami, by się przewrócić na plecy, dziś się w sekundzie kula na ulubiony bok  😲

Anka z ciekawości porównałam Twój brzuszek z moim z tego okresu - bardzo podobnie wyglądałam  🙂 Za to przez ostatni miesiąc wyskoczyła mi potężna piłka z przodu - wczoraj wpadła do mnie przyjaciółka i na powitanie zamiast cześć usłyszałam "jaka Ty jesteś duża" - myślałam że uduszę babę  🤬 Teraz się tylko zastanawiam co powie mój mąż jak mnie za miesiąc zobaczy  😎

Aleksandra młody jest cudny nawet jak się złości  😜 Może tak marudzi przez pogodę, jemu też pewnie te upały dają się we znaki  🙁

Kami, a kto sie zajmuje koniem w czasie Twojej ciazy? Wydzierzawilas czy sie obija? 🙂

Ushia ja swojego kopytnego nie miałam, zawsze były dzierżawione niestety  🙁 Po wypadku z kolanem, całej zabawie w rehabilitację, potem operacja i znowu rehabilitacja dzierżawa poszła w zapomnienie i jeździłam na indywidualne do Santosa.

Czarownica ja cesarka, cesarka. Odliczam dni za piec dni dowiem sie dokladnie ktorego i na ktora.
Kami slodki brzuszek, a lato w ciazy jest cool! Nie trzeba myslec czy plaszcz sie dopnie i czy buty pasuja😉 ja tam uwielbiam i nastepne tez tak zaplanuje he!
A tu ja tylko daje link bo nagie prawie, ale co tam haha takie mam co tydzien ciazowe lol

kamkaz, widze ze Ty tragdycyjnie wygladasz na 5 miesiac 🙂

Dziewczyny tak sobie ogladam wasze cudne dzieci, i ogladam, a hormony szaleja...

Kamkaz bardzo zgrabny brzuszek  🙂 Ja niestety Wam mojej piłki na razie nie pokażę, bo mąż wziął aparat ze sobą  🙁

A wyzej myslalam ze o Ty dalas zdjecie, a teraz widze ze to Anka. Ups pomylka...

Chciałabym mieć taki brzuszek w siódmym miesiącu  😁

kamkaz, widze ze Ty tragdycyjnie wygladasz na 5 miesiac 🙂

Dziewczyny tak sobie ogladam wasze cudne dzieci, i ogladam, a hormony szaleja...


Kamkaz jest chyba mistrzynią, pod koniec pierwszej ciąży, pamiętam, wygladała jak ja po większym obżarstwie 😉

sienka, mam to samo, chyba pierwszy raz w życiu łapię się na wgapianiu się w ludzi z dziećmi, aż samej przed sobą wstyd się przyznać 🙂

Anka - piękny brzuszek i jaka chudzinka z Ciebie 🙂 na pewno pięknie wyglądasz w ciąży 🙂


Kamkaz- nie no, foch!!! Taki brzuszek masz jak w 1 ciąży, wyobraź sobie że ja w 10tygodniu mam taki jak Twój!!!!!!! no szok po prostu  😁 😁

Dzieki dziewczyny lol nastepna ciaze ukrywam do konca lol

hehe a ja zgłaszam się, 😂jako podrabiana mamuśka!

Mianowicie, mam pod opieka maluszka 6 miesiecznego 💘.Od środy jego  mama wraca do pracy,a my bedziemy musieli sobie radzic, bylam pare dni próbnych, młody jest fantastyczny,spokojny,
Świetna sprawa jak dla mnie,bo moge spróbować jak to jest miec dziecko i niezwykle przydatna praktyka mi sie trafiła,trzymajcie kciuki,żebyśmy sie dalej dogadywali tak dobrze jak dotychczas :kwiatek:

Oj śliczne macie brzuszki, śliczne.

Kot - trzymam kciuki... aaa, nie chciałabyś jeszcze jednego do opieki?  🤣 Mój to raczej maruda jest, kończę macierzyński w połowie sierpnia i mąż ma 2 tygodnie urlopu, już się boję jak oni sobie sami dadzą radę...

Co do brzucha, to ja sie nie wypowiadam 😉 Ja mam dalej ciazowy brzuch, pol roku po porodzie :P Ale w ciazy mialam bebech GIGANTYCZNY! Wiec teraz sie ciesze, ze juz nie wygladam jak w 7. miesiacu, ale tylko jak w 3. :P Moze kiedys zejdzie do konca, albo trzeba zbierac no operacje plastyczna.

Przy okazji - komplement w ustach mojej tesciowej: 'co jak co, ale matka jestes dobra'. I czlowiek nie wie, czy dziekowac za 'dobra', czy obrazac sie za 'co jak co' :P

dziękuję bardzo za pomoc. Z tego co wiem mama już jedną chustę ma, chciała drugą właśnie elastyczną. Ostatecznie wybrałam taką http://www.natibaby.pl/chusta-nati-elastyczna-violet-standard.html

udorka hehe  narazie,na pierwszy ogień,wystarczy mi jeden ''buziaczek'', aczkolwiek narazie,nianiowaniu sie spełniam, jedynie boję,sie takich zdrowotnych rzeczy.Jestem dośc wrażliwa na ludzką niedolę,(młody jak zasypia troche płacze, i mi wtedy,łzy cisną sie do oczu 🤔wirek🙂

A młody ma 4ro letniego brata, młody tez jest świetny,a za małym to by w ogień wszedł,O! 😅

ja 8 miesięczną dorodną Alę nadal noszę czasem w chuście elastycznej. Po kilku minutach trzeba poprawić. no i wiążę tak, że rączki sobie wystają....

Tak nieco odjeżdżając od tematu, dzisiaj zainaugurowałam tyłkoklepanie po siodle  😅 😅 😅
Po 10 miesiącach i 11 dniach przerwy. Młody (ma już 2 miesiące i 3 dni) został z tatą, a mama pojechała na konie  😉

Jazda oczywiście lekka (z małymi hopkami na koniec, może z kilka razy: kopertka i stacjonata), ale póki co czuję się lepiej niż po krótszych przerwach. Zobaczymy rano hehe ale póki co nic nie boli  🙂

Tylko pasuje jeszcze trochę zrzucić balastu, żeby koniom ulżyć  🤣

Dzieki dziewczyny lol nastepna ciaze ukrywam do konca lol


następna?  😜