Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.

Hihi, umkło mi com 😀
A ja mam takie pytanko:
czy ktoś jest na bieżąco z przepisami unijnymi dotyczącymi powierzchni okien
do powierzchni boksów?
Gdzie tego szukać w razie co?

W roporządzeniu dotyczącym utrzymania zwierząt gospodarskich, nie ma nic o wielkości okien, czy o stosunku światła w pomieszczeniach dla koni.

Czy wie ktoś ile może kosztować najtańsza hala namiotowa o wymiarach 25x65 ?  :kwiatek:

20x60 kosztuje 250tys

Wczoraj nie mogłam spać i spłodziłam projekt stajni do której się przymierzamy (narazie w miarę odległej) przyszłości. Na 13 boksów, siodlarnia, paszarnia, myjka i mieszkanie dla nas na piętrze.

Działkę mam upatrzoną.

Tylko mam teraz problem oczywiście z wyceną ile taka stajnia mogłaby kosztować. Pewnie musze się udac do jakiegoś architekta, aby mi to rozrysował zgodnie ze sztuką i wycenił ? 😉


I pytanie czy Poznań potrzebje kolejny pensjonat...

Kurczę , trochę dużo. A ile mniej więcej kosztowałaby murowana ?

D.dream, conajmniej drugie tyle 🙂 Zależnie od materiału i konstrukcji.

buduję stajnię angielską drewnianą na 2 boksy, bez strychu
liczę na kilka podpowiedzi 🙂

1. czym pokryć dach? czy musi być deska-wata deska i dopiero jakaś papa, blacha, czy wystarczy 1 warstwa desek?
2. planuję  zrobić w dachu świetlik nad każdym boksem + z boku w ścianie okienko uchylane - pomysł zapożyczony z innej stajni - w boksach jest bardzo jasno. Czy ktoś z was ma takie swietliki?

Laguna, zależy po której stronie Poznania 😉

nenufarek, ja mam tylko warstwę desek i papę... może kiedyś udałoby się pokryć blahą, ale na razie fundusze nie pozwalają.
W weeknd wstawię zdjęcia 🙂

Tell - działkę mam upatrzoną w Jerzykowie 🙂  Byłaby stajnia murowana tak jak pisałam wyżej, karuzela zadaszona, zadaszony lonżownik, plac do jazdy, padoki piaszczyste na zimę i pastwisko na lato. Cena 500-550 zł (więcej na pewno nie, bo odległośc wtedy przy wyzszej cenie działałaby na moją niekorzyść)

To jak najbardziej jest zapotrzebowanie 🙂
A tak na poważnie: myślę, że jak pensjonat będzie porządnie prowadzony i będziesz mieć dobre opinie, to ludzie zawsze będą do Ciebie lgnąć.

Mehari dzięki czekam na zdjęcia  :kwiatek:
mieszkam na pomorzu => silne zimne wiatry stąd moje pytanie jak bardzo docieplony musi być dach
od strony największych wiatrów stajnia osłonięta jest rzędem śliwek

nenufarek, a po co ci tak mocno ocieplony dach, jak ściana będzie tylko drewniana? To trzeba by jeszcze docieplać ściany moim zdaniem, bo rząd śliwek w zimie niewiele pomoże przy mroźnym wietrze.
Świetliki w dachu to jest bardzo dobry pomysł, bo dają dużo światła wewnatrz.

repka ściany też bedą docieplone , 2 warstwy desek a miedzy nimi wata

nenufarek,
Zastanów się tylko nad kątem nachylenia dachu. Jeśli będzie zbyt mały w zimie będzie na nim leżał śnieg, który i tak przykryje świetliki i z doświetlenia nici. Podczas naszej budowy też zastanawialiśmy się nad tego typu rozwiązaniem. Zrezygnowaliśmy z dwóch powodów: właśnie tego zalegającego na dachu śniegu, który i tak przysłania świetliki i ze względu na wiatry (nie mieszkamy nad morzem, ale ośrodek stoi na lekkim wzniesieniu i lubi sobie czasami u nas dmuchnąć) nie chcieliśmy dodatkowo "dziurawić" powierzchni dachu, wychodząc z założenia, że im mniej łączeń, tym mniejsza szansa na oderwanie któregokolwiek elementu.
Nie mniej jednak, tak jak dziewczyny już napisały, jest to świetny sposób na dodatkowo światło w boksie. Chociaż latem może być aż za ciepło. 😎

Nie mniej jednak, tak jak dziewczyny już napisały, jest to świetny sposób na dodatkowo światło w boksie. Chociaż latem może być aż za ciepło. 😎


O to, to!
Jak sobie wyobrażę, że w mojej angielce są świetliki w dachu (choćby jedna płyta na boks)
to od razu słabo mi się robi, bo i bez tego w słoneczne, gorące dni panuje tam taka temperatura, że szok!

Z waty między deskami bym zrezygnowała, bo dla myszy i szczurów to będzie absolutny raj 😀

[quote author=ms_konik link=topic=841.msg1538545#msg1538545 date=1348992577]


Z waty między deskami bym zrezygnowała, bo dla myszy i szczurów to będzie absolutny raj 😀


[/quote]
ja mam i nie narzekam

no nie wiem co z tym świetlikiem zrobić... bo to jednak super doswietla
dach opada na zachód

teraz tata mówi, że albo okna boczne albo dachowe uchylne  - że mam wybierać 😉
zastanwiam się czy nie poszukać np na allegro jakiś uzywanych drewnianych. Jakie wy macie?? jakie się sprawdzają?

i kolejne pytanie - folia na pokrycie dachu ma być PAROPRZEPUSZCZALNA czy PAROIZOLACYJNA??

muszę się w miare szybko wszytskiego dowiedzieć bo podobno tatę naszła moc na budowanie i ostro tam działa, ale najpierw robi a potem zastanwia się czy tak bedzie dobrze 😉
ja niestety obecnie jestem na drugim koncu Polski

Obiecane zdjęcia

u nas stan budowy na 29.09.2012r wygląda tak

aszka, ale będziesz miała lux 😀 pozazdrościć! trzymam kciuki za dalszy bieg wydarzeń

Laguna Potrzebuje, potrzebuje. Bo to co jest po tej stronie to masakra. A w Jerzykowie to właściwie w Puszczy Zielonce  😍

edit: Pomyliłam wątki-przepraszam  :kwiatek:

Laguna Potrzebuje, potrzebuje. Bo to co jest po tej stronie to masakra. A w Jerzykowie to właściwie w Puszczy Zielonce  😍


No to muszę myśleć 😉 Działkę mam już upatrzona tylko musze znaleźć bank, który mi udzieli kredytu na budowę. A z tym może być problem, bo o ile komercyjne banki dają na budowe domu, to już na budowe stajni nie.

A mam w planie taką na 13 boksów z paszarnią, siodlarnią, zapleczem socjalnym i strychem na siano.
Na terenie padoki piaszczyste, pastwisko, zdrenowany i oświetlony plac, karuzela i lonżownik kryty (bo na poczatku hali nie będzie)

musze znaleźć bank, który mi udzieli kredytu na budowę. A z tym może być problem, bo o ile komercyjne banki dają na budowe domu, to już na budowe stajni nie.


Najprościej pod względem formalności wziąć pożyczkę na "dowolny cel".
Banki nie chciały ze mną rozmawiać o kredycie - załatwiłam dopiero przez "Open Finance".

fabapi -  ale pozyczki sa wyżej oprocentowane niż kredyt hipoteczny i na krótszy okres czasu. Ja mówię o kwocie w granicach 500 tys zł i z rozłożeniem płatności na 40 lat.

Juz jak w 2006roku kupowałam gospodarstwo to jedynym bankiem który chciał finansować taki zakup był bank spółdzielczy. Komercyjne na zakup roli i budynków gospodarczyć nie chciały dac wcale. Gdyby to wtedy była zwykła działka budowlana z domem mieszkalnym to miałam zdolność na kwote dwa razy taką jaką potrzebowałam na gospodarstwo. Ale banki nie były zainteresowane.

fabapi -  ale pozyczki sa wyżej oprocentowane niż kredyt hipoteczny i na krótszy okres czasu. Ja mówię o kwocie w granicach 500 tys zł i z rozłożeniem płatności na 40 lat.


Nie masz racji - trzeba dobrze poszukać.
Mam kredyt na 20 lat na większą kwotę od Twojej przy bardzo niskim oprocentowaniu. Warunkiem jest zdolność kredytowa - czyli możliwość spłaty kredytu oraz zabezpieczenie (najlepsze hipoteczne na budynkach mieszkalnych lub mieszkaniach)

No i tu sie zaczynają schody, bo ja na poczatek nie mam zamiaru tam budować domu. Część mieszkalna dla mnie będzie na pietrze stajni. Czyli juz banki komercyjne odpadaja, bo nie mam mozliwości zabezpieczenia hipotecznego na budynku mieszkalnym. A spółdzielcze dają na budynki gospodarcze i ziemie rolną. Ale po ostatnich przebojach z bankiem spółdzielczym wolałabym taki omijać szerokim łukiem. W tych bankach czas się zatrzymał za komuny

Laguna, komercyjne banki też dają kredyty dla rolników, i też wezma jako zabezpieczenie budynki gospodarcze lub ziemię rolną. Oczywiście nie wszystkie, ale trzeba poszukać.