Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Gillian   four letter word
21 listopada 2012 09:02
Moon, Epona wizualnie na żywo może i mniej apetyczna niż Pavo, ale za to ładniej pachnie właścicielowi 😉 według mnie warto spróbować 🙂 tylko lipa z przesyłką...
BASZNIA   mleczna i deserowa
21 listopada 2012 09:02
Czesc Epony podrozala, ale czesc potaniala. Golden Oldie, Strong i vital, moje ukochane witaminy baaardzo znacznie 😉, jakies ziola. Czesc pasz co biore o 1 i 2 zl podrozalo, wiec bez dramatu.
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
21 listopada 2012 09:05
Teraz bede miała konia na roczną dzierżawe, koń aktualnie zaniedbany-od roku sama trawa+siano zero jazd, ogólnie to mięśni brak i tłuszczu z resztą też. Od grudnia bedzie pod moją opieką, chce zacząć z nim regularną pracę i zastanawiam się nad karmieniem tak, aby nabrał masy. W stajni do karmienia jest dostepny owies cały i gnieciony...ale owsem to go nie utucze i zastnawiam się nad jęczmieniem śrutowanym prócz niewielkich ilości owsa-karmienie jest trzy razy dziennie.
Jakie wprowadzenie tych pasz i w jakich proporcjach byście proponowali? Sama do końca nie wiem jak się za to zabrać tzn niby wiem, ale chciałabym żeby było wszystko jak najlepiej i koń dochodził do siebie stąd pomysł z zasięgnięciem rady w tym wątku😉 z góry dzięki
wzrosła o okolo 3-5 zł, więc nie ma tragedii 😉


Co parę tygodni o tyle wzrasta  😉 nie tak dawno był temat. Jeżeli teraz musli podstawowe kosztuje 80 zł to dla mnie już niestety za dużo  😤
Czesc Epony podrozala, ale czesc potaniala. Golden Oldie, Strong i vital, moje ukochane witaminy baaardzo znacznie 😉, jakies ziola.

Te pasze są teraz w ofercie specjalnej. Myślę, że to jakaś okresowa promocja, a nie obniżka na stałe.
incognito skoro koń nie pracujący to w sumie nie wiadomo jak wygląda u niego sprawa przybierania masy. Zaczęłabym od wprowadzenia (tak jak piszesz) niewielkiej ilości owsa i jakiegoś musli podstawowego. Wydaje mi się, że karmienie paszą typowo na przyrost masy może być trochę niebezpieczne  😉 Zazwyczaj są one mocno energetyczne. Chyba, że znasz konia i wiesz czy to typ pobudliwy czy raczej dodatkowa ilość energii mu nie zaszkodzi. Z doświadczenia - mój Rudy fajnie przybierał na Reformie Hyppolita, a teraz (miesiąc na takiej diecie) na Conditioningu Spillersa i sieczce Dengie wygląda bardzo dobrze. Z tym, że u mnie tydzień wygląda tak - 6x trening, 6x karuzela i codziennie padok, więc zawsze ta dodatkowa energia ma ujście  😉 Do niedawna układałam jadłospis zupełnie sama, ale po zastanowieniu poradziłam się specjalisty. Zrobiłam najprostsze badania i mam jadłospis ułożony tylko pod mojego konia. Wiem, że nie przedobrze i ma dostarczone wszystko czego potrzebuje. Także polecam, zwłaszcza jeśli chodzi o odpasanie  🙂
Moon   #kulistyzajebisty
21 listopada 2012 09:21
Gillian, pewnie tak, ja tylko po fotach stwierdzam  😉 Tak sobie tylko napisałam luźną uwagę bystrzacką, bo w pracy nudnawo mi, więc sobie czytam voltowe wątki, do których kiedyś rzadko zaglądałam :P
A Nature's Besta zmieniać nie zamierzamy, jegomościu koniu wcina aż mu sie uszy trzęsą, pod sufitem też mu nic nie wybucha i wyglądać też zaczyna. ;-)

incognito, a koń z tych do przodu, czy raczej statecznych? Bo pasze na napakowanie są przeważnie też energetyczne ;-) Chyba zaczęłabym od jakiegoś musli nieenergetycznego albo granulatu. Ale też jestem raczej mały żuczek w tej materii.

Edit: za długo dumałam i tulipan o wiele składniej napisała powyżej  😉
Moon,  dostałam próbkę nature best (jesli mowa o pavo) i epona szczerze mówiąc pachniała lepiej, bardziej wilgotna i wiecej różnych "pierdółek", a naturs best wyglądał po prostu jak mieszanka ziaren 🙂

a jak z ibeką? karmi ktoś tym? bo byl szał, że tanie i dobre, ciekawa jestem czy ktoś może o efektach powiedzieć.
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
21 listopada 2012 09:33
Z tego co pamiętam to koń był spokojny i bardziej do pchania, jutro mam wsiąść na niego i zobacze jak to się teraz przedstawia. Co do pasz sklepowych to z tym może być ciężko, bo boks 550zł a do tego kupowanie dodatkowo paszy trochę przewyższa moje możliwości finansowe, natomiast ten jęczmień to mam za darmo, a owies w cenie boksu, ewentualnie mogłabym kupić jakiś granulat-swojemu podawałam besterly basic-i dodawać do reszty, ale to w późniejszym czasie, bo na "dzien dobry" takie dawki treściwej raczej niewskazane...
Epona ma w tej chwili ceny podobne do St Hippolyta, więc wrócę chybado St Hippolyta, bo są to pasze jednak lepszej jakości i bardziej bogate w składniki, które mi odpowiadają. Zastanawiam się jeszcze nad Spillersem.
Nie mniej jednak na Eponę złego słowa nie powiem, karmiłam Shongang, koń chętnie je (a jest wybredny), dobrze wygląda, błyszczy się nie przyzwoicie, mi z kolei odpowiadał skład.
Edit:
W Eponie była fajna darmowa dostawa od 100zł. Szkoda, że już nie ma.
Basznia, ale to nie jest chyba stały spadek cen tych wybranych pasz tylko okresowa promocja? A może się mylę?
Widzisz, po wcześniejszych warunkach dostawy, teraz wygląda to niestety blado, choć zdaje sobie sprawę z tego, ze Dzień Dziecka nie może trwać wiecznie  😉.
Taka sytuacja: Wchodze na stronę i widzę promocje Golden Oldie. Myśle sobie, ze fajna cena i może zamówie 2 worki, ale po zwróceniu uwagi na nowe warunki dostawy wyszłoby o 34 zł wiecej, czyli więcej niż przed promocją i wejściem nowych zasad. To taka czysta kalkulacja. Epona nadal nie jest droga, ale nie ma już tego korzystnego stosunku między cena, a jakością 😉. Wyjątkiem nadal sa ich witaminy, które teraz sa w promocji, ale i bez niej cena jest przyjemna, a po kilku miesiącach stosowania widzę pozytywny wpływ na konie w mojej stajni, choć na początku byłam nastawiona nieco sceptycznie, teraz moge polecić z czystym sumieniem. Jeśli chodzi o musli to podawałam tylko Irish Cooler i oceniam go na 4+.
Gillian   four letter word
21 listopada 2012 09:46
Isabelle, ja teraz karmię od pewnego czasu pełnoporcjowo Ibeką owocową, niestety z przyczyn finansowych musiałam tymczasowo zawiesić Eponę 😉 jest w porządku, koń się błyszczy, jest wesoły, kopyt szlag nie trafił, nie przytył ani nie schudł spektakularnie.Teraz w ogóle nie pracuje, więc patrzę też na nogi - nie puchną. Ot pasza, koniowi smakuje a mi pięknie pachnie przy nasypywaniu, oboje jesteśmy zadowoleni 🙂 ale jak tylko będzie możliwość to wracamy do oponowego jedzonka 🙂
mtl   I M Equestrian
21 listopada 2012 09:51
Z tego co pamiętam to koń był spokojny i bardziej do pchania, jutro mam wsiąść na niego i zobacze jak to się teraz przedstawia. Co do pasz sklepowych to z tym może być ciężko, bo boks 550zł a do tego kupowanie dodatkowo paszy trochę przewyższa moje możliwości finansowe, natomiast ten jęczmień to mam za darmo, a owies w cenie boksu, ewentualnie mogłabym kupić jakiś granulat-swojemu podawałam besterly basic-i dodawać do reszty, ale to w późniejszym czasie, bo na "dzien dobry" takie dawki treściwej raczej niewskazane...


moze wyslodki jesli masz mozliwosc zamówienia taniej, drogo to nie wyjdzie, do tego stopniowo wprowadzic owies i jeczmien, które masz za free?
Gillian,  dzięki :kwiatek: czyli taki właściwie smaczek dodatkowy? bez żadnych spektakularnych efektów?

BASZNIA, Ty miałaś zimową oponkę? już troche skarmiłaś chyba, powiesz coś wiecej?
Gillian   four letter word
21 listopada 2012 10:03
no ja żadnych powalających na kolana efektów nie widzę, żeby nie powiedzieć żadnych 🙂 fajna pasza do karmienia bez wymagań, o.
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
21 listopada 2012 10:16
mtl wysłodki możliwe, że od faceta, od którego bede miała jęczmień tez mogłabym mieć za darmo, a jak je podawać? I od razu czy dopiero po jakimś czasie wprowadzić?
pasze na napakowanie są przeważnie też energetyczne ;-)

problem mozna rozwiazac podajac pasze wysokobialkowa, a niskoenergetyczna- czyli hodowlana, np dla zrebiat 😉
incognito, zacznij wprowadzac jeczmien- ostroznie. jak kon zacznie wygladac, a zacznie brakowac energii doloz owies. dobra jest tez rada z wyslodkami.
Moon,  dostałam próbkę nature best (jesli mowa o pavo) i epona szczerze mówiąc pachniała lepiej, bardziej wilgotna i wiecej różnych "pierdółek", a naturs best wyglądał po prostu jak mieszanka ziaren 🙂

a po co pasza ma byc wilgotna? zeby byla ciezsza? jaka zaleta jest to, ze pasza jest wilgotna (czyt. ma napieprzone melasy do oporu)? zapach rowniez niewiele o paszy mowi 😉 natures best to bardzo dobra pasza, chetnie jedzona. a pavo na szczescie nie ma takich "wilgotnych" pasz.
mtl   I M Equestrian
21 listopada 2012 10:19
mtl wysłodki możliwe, że od faceta, od którego bede miała jęczmień tez mogłabym mieć za darmo, a jak je podawać? I od razu czy dopiero po jakimś czasie wprowadzić?

Wprowadz stopniowo, na poczatek garstke namoczonych wyslodków i przez tydzien zwiekszaj ilosc zeby kon sie przyzwyczail.
Poczytaj o wyslodkach w watku o nich, tam jest wszystko dokladnie opisane 🙂
katija,  bardziej chodziło mi o nie pylenie dzięki tej wilgotności, zwróciłam na to uwagę ze względu na niedawne problemy oddechowe 😉 nie mam pojęcia o innych właściwościach pavo, bo mialam tylko próbkę, została zjedzona, mogę tylko o spostrzeżeniach nt wyglądu i konsystencji powiedzieć 🙂
ale tu nie chodzi o pavo, tylko o jakies przedziwne przekonanie, ze pasza wilgotna to pasza lepsza. pasza dobrej jakosci sie nie pyli nawet jesli jest sucha. a jak jest wilgotna, to z cala pewnoscia objetosciowo jest jej mniej.
Karmiłam Hyppolitem, który był wilgotny. Ciężko to to nabrać do miarki i skleja się. Wygodniejszy jest w moim odczuciu suchy Spillers, który się nie pyli, a widać dokładnie co ma w środku  😉
Moon   #kulistyzajebisty
21 listopada 2012 10:51
A właśnie - można np. podawać paszę jak napisałaś katija, hodowlaną dla źrebiąt dorosłym koniom?  😡
Tzn podawać pewnie można, tylko czy zamierzony efekt będzie taki jak oczekujemy?
mtl   I M Equestrian
21 listopada 2012 10:56
A właśnie - można np. podawać paszę jak napisałaś katija, hodowlaną dla źrebiąt dorosłym koniom?  😡
Tzn podawać pewnie można, tylko czy zamierzony efekt będzie taki jak oczekujemy?


dorosly kon nie urosnie  😁
ale jesli sklad paszy odpowiada wymaganiom/potrzebom danego konia to chyba wszystko powinno "dzialac"  👀
Huzar,  wzrosła o okolo 3-5 zł, więc nie ma tragedii 😉 a mozna zamówić większy zapasior od razu 😉

na większy "zapasior" trzeba mieć większą kasę i miejsce.
też chciałam od grudnia zacząć karmić eponą, ale teraz to niestety odpada  🙄
BASZNIA   mleczna i deserowa
21 listopada 2012 13:52
Oka, chyba spadek na czas nieokreslony, tak mi sie wydaje. NIc mi Julie nie wspominala, ze to trylko na krotko, tylko ze w teh dostawie takie sa ceny na to. Oni sa tez zalezni od szkopow...

U nas St Hippolyt nadal drozszy od epony, wiec zostajemy u Julie 🙂.

Isabelle, koncze worek zimowej okonki, pachnie fajnie, jest tlusta, konkretna. Co do efektow trudno wyczuc, bo pol na pol z owsem-po miarce, ale kon fajnie przygotowuje sie do zimy, futrzasty jak trzeba, wesoly tez jak trzeba 🙂. Witamin zadnych dodatkowo nie dostaje, a widac, ze nic nie brakuje. KLacz 16 lat, malo pracujaca. Wlasnie zamowilam druga winterke.
BASZNIA, a co to takiego zimowa okonka? 😡
Zamówiłam na próbę A - IBEKA PANTO APFEL MUSLI 20 KG
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
21 listopada 2012 14:18
katija dzięki😉 czyli na początek sam jęczmień?
mtl ok dzięki, wiec udaje się do wskazanego wątku :kwiatek:
Huzar, musli zimowe Epona 😉
A właśnie - można np. podawać paszę jak napisałaś katija, hodowlaną dla źrebiąt dorosłym koniom?  😡
Tzn podawać pewnie można, tylko czy zamierzony efekt będzie taki jak oczekujemy?


Moon ja dawałam mojemu Sales Prep Mix Dodsona. Koń szybko się zaokrąglił, mimo tego, że nie dawałam tej paszy pełnoporcjowo. Poza tym bardzo mu smakowała. Więc można i u nas oczekiwany efekt pojawił się bardzo szybko.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się