Firmy kurierskie - dobre, niezłe, najgorsze

Na poczcie też tak jest przy pobraniu.
Najpierw płacisz a potem możesz sobie sprawdzać czy cegły zamiast towaru nie dostałaś.

pokemon i jak tam Twoja sprawa z "niedostarczoną" paczką?

Kurier ma jedynie obowiązek na życzenie klienta być przy otwieraniu paczki i razem z klientem sporządzić protokół jeżeli coś będzie nie tak.

Gdyby kurier czekał na klientów, aż otworzą paczki, to musiałby żywić się suchym chlebem - dlatego, jak jest szczery, to powie, że na reklamację jest ileś dni, bodajże - 2 lub 3.

Uhm... w moim przypadku wyglądalo to tak, że na reklamację było 7 dni. Co z tego, jak nie mogliśmy się doprosić, żeby pan łaskawie przyjechał z odpowiednim druczkiem (nie miał czasu, próbował wcisnąc nam kolegę, ale sam zaznaczył, że nie wie czy kolega ma druczki i inne takie). Po tygodniu były Święta B. N., a po nich Tata reklamację złożył, ale w siedzibie Siódemki w Toruniu (60km od Grudziądza).
W duszy mam takie reklamacje.

szemrana, na poczcie jest możliwość otworzenia przesyłki przy listonoszu, tyle że za to się dopłaca.
Nestor, nieprawda. Kurier musi podpisać protokół szkody jeżeli paczka została uszkodzona. Inaczej, to nikt nigdy by się nie przyznał do uszkodzenia paczki.
edit. Piszę o tym co wyczytałam na stronie DPD, nie wiem jak jest w innych firmach.

a ten K Ex naprawdę działa nieźle.

Abrakadabraś - powinnaś zgłosić ten fakt do sklepu gdzie robilaś zakupy lub ew. napisać sama skargę do K ex.
Niestety we wszystkich firmach kurierskich trafiają się pracownicy, którzy mają nas i nasze paczki w tzw. tyle.
Skargi działają.

Jak do tej pory nie trafiłam na firmę idealną. Zawsze "cóś"


Wiesz, ja za ich pośrednictwem wysyłałam towar do klientów i klientów potraciłam 🙂 Mieli mnie totalnie w d**ie. Potrafiłam naprawdę czekać tydzień aż łaskawie się pojawią, a paczka "rekordzistka" szła 17 dni (czas od nadania do dostarczenia), więc podziękowałam. Już nie wspomnę o kasie za pobraniem. Do tej pory przelewu nie zobaczyłam.

Kurczak, nieprawda 😉 Siódemka, która dostarczyła mi reflektory w proszku dawała 7 dni na spisanie protokołu. Co prawda poprzeciągało się, trochę trzeba się było powykłócać (bo firma ogólnie nie miała nic przeciwko, ale kurier -> beton...), ale w końcu się udało. Skan poleciał do sprzedawcy z Allegro, ten wysłał nową paczkę i dalej nie wiem co się dzialo, bo o zwrot kosztów od Siódemki, to już on się starał.

Dworcika, ale przecież napisałam, że chodzi o DPD, nawet edytowałam wypowiedź, żeby to dodać, bo to dość istotne. 🙂

Fakt :kwiatek:

Możliwości jest całe mnóstwo

Wiesz co, pierdoły piszesz.
Towar idzie do mnie po raz drugi inną firmą.
A dostawca wyjaśnia sprawę.
Chyba jednak bardziej im zależy na tych obrotach jakie u mnie robią do tej pory, niż 300 zł w jednej paczce.
Bo ja takich "paczek" zamawiam 3-5 w tygodniu.

I faktycznie trzeba najpierw podpisać, że się odebrało uszkodzoną paczkę, a potem przy kurierze sprawdzić. I nie może odmówić - kurier.

Towar idzie do mnie po raz drugi inną firmą.

Taktownie nie pytam, co z tym pierwszym, co dotarł inną firmą.

[quote author=abrakadabraś link=topic=10166.msg1582619#msg1582619 date=1352785598]
a ten K Ex naprawdę działa nieźle.

Abrakadabraś - powinnaś zgłosić ten fakt do sklepu gdzie robilaś zakupy lub ew. napisać sama skargę do K ex.
Niestety we wszystkich firmach kurierskich trafiają się pracownicy, którzy mają nas i nasze paczki w tzw. tyle.
Skargi działają.

Jak do tej pory nie trafiłam na firmę idealną. Zawsze "cóś"


Wiesz, ja za ich pośrednictwem wysyłałam towar do klientów i klientów potraciłam 🙂 Mieli mnie totalnie w d**ie. Potrafiłam naprawdę czekać tydzień aż łaskawie się pojawią, a paczka "rekordzistka" szła 17 dni (czas od nadania do dostarczenia), więc podziękowałam. Już nie wspomnę o kasie za pobraniem. Do tej pory przelewu nie zobaczyłam.
[/quote]

No oto mamy kompletnie inne doświadczenia.
Sporadycznie paczki dochodzą do klientów po 2 dniach. 99,9 % jest dnia następnego.
Pieniądze są na koncie terminowo co do dnia.
I nie mówię o współpracy w krótkim okresie.
Przerobiłam tych firm kilka i to w czasach, kiedy sprzedaż internetowa zaczynała dopiero hulać.
Bywało różnie a dośwaidczenia z UPS, Siódemką, Patronem, GLS miałam naprawdę nieciekawe.
No więc zmieniałam i nigdy nie odczułam, żebym zmieniła na lepsze.
Kiedy wylądowałam w K EX (a jeszcze wcześniej to sie Kolporter nazywało) nie odczułam, żeby nawalali częściej niż inni.
W tej chwili mogę spokojnie napisać, że są najlepsi - rzecz jasna w moim odczuciu, po poprzednich doświadczeniach.
I choć zdarzają się "kwiatki" w postaci nienormalnych kurierów to jest to rzadkie i zawsze wtedy interweniuję.
Bywa, że delikwent zwyczajnie traci pracę.

[quote author=pokemon link=topic=10166.msg1582871#msg1582871 date=1352810510]
Towar idzie do mnie po raz drugi inną firmą.

Taktownie nie pytam, co z tym pierwszym, co dotarł inną firmą.
[/quote]
Oczywiście jak najbardziej bezczelnie przywłaszczyłam sobie.
Czyli najprawdopodobniej prawie ukradłam.

Edit - teoretycznie przesyłka została dostarczona do mnie wczoraj o godzinie 10.54 i podpisał mu jakiś Kugl/Knudl (nie potrafili odszyfrować). Tym kurier się dobił. Bo gabinet mam od 12  😎 i mam podwójne długie nazwisko.

teraz tylko od Ciebie zależy jak duże będzie miał kłopoty 🙂

Edit - teoretycznie przesyłka została dostarczona do mnie wczoraj o godzinie 10.54

Nie teoretycznie, a faktycznie, tyle, że z niedopełnieniem formalności - i w miejsce wskazane a nie do osoby 🙂

p.s. byłaś przy tym, jak kurier fizycznie położył paczkę - może mu ktoś dla żartu podpisał, a nie on sam?

[quote author=abrakadabraś link=topic=10166.msg1571885#msg1571885 date=1351847853]
K-EX polecam! Paczka na nastepny dzień bez uszczerbku na zdrowiu dotarła.


o w życiu. Za pierwszym, drugim razem działali na 6+, ale potem? Zaczęło się. Tydzień paczka czeka na odbiór przez nich, potem tydzień dostarczają ją dalej, nie da się z nimi dogadać, opakowania często uszkodzone. Odradzam.
[/quote]

Taaaa, właśnie dziś dotarła paczka uszkodzona i do tego brakuje części rzeczy. 

Siódemka mnie kiedyś dobije , niby paczka ma dziś dojechać , ciekawe o której  😤  Czekam już od poniedziałku  🤔wirek: 

Doszła do mnie paczka wysyłana SIÓDEMKĄ. Karton jest w fatalnym stanie, cały zgnieciony, zaklejony taśmą, bo podobiły się dziury. Wygląda jak psu z gardła...
Jedyny pozytyw to super kurier - dojechał na określony czas, dzwonił, poinformował o stanie paczki. Oby więcej takich kurierów 😉

Ja chciałam pochwalić pana z UPS- paczka w nienaruszonym stanie, pan miły, nawet mnie do bankomatu podwiózł bo nie spodziewaliśmy się, że przesyłka będzie dziś i nie było kasy w domu 😁 Jedyne co to nie zadzwonił wcześniej, że będzie tylko dopiero jak dojechał, ale akurat wracałam z zakupów i byłam tuż przy domu 😉

Nie polecam DHL.   Od 17.12. czekam na przesyłkę. Kurier nie był, nie dzwonił, a dzisiaj sprawdzam historię doręczenia i wpisał bezczelnie, że 22.12. nie było mnie w domu. Skandal, napisałam już 3 maile, mimo zapewnień, że dostarczą, takie historie. Najbardziej irytuje mnie, to że kurier tak bezczelnie kłamie. Parę dni temu na TVN  w "Uwadze po Uwadze" był akurat program o kurierach, jacy to oni biedni, jakie koszty ponoszą, muszą mieć swoje auta, pracują po kilkanaście godzin. Normalnie żal mi ich było  😤 , a teraz mam takie numery. Zresztą to nie pierwszy raz kurier kłamie, że był, a nie był...Najgorzej, że nie można nic zrobić, poza mailami i telefonami. Wygadałam się, ulżyło mi  😉 ciekawe czy wogóle dostanę tę przesyłkę...

Ja mam chyba wyjątkowe szczęście. Z DHL jestem bardzo zadowolona, a w piątek dostałam paczkę z Siódemki. Dzień po nadaniu. Kurier miły, wcześniej zadzwonił, paczka w stanie nienaruszonym.

Ja czekam już 2 tydzień na przesyłkę od Plusa dostarczana przez K-EX. Sprawa jest o tyle jest zagmatwana, że Plus rzekomo nie ma numeru paczki, a w siedzibie kuriera nie mogą mi podać żadnych informacji bez tego numeru. Równie dobrze ta paczka może nigdy nie dojść, bo nikt nic nie wie i nikt nie może mi pomóc. W Plusie zapewniają, ze paczka juz 2 tydzień wysłana, a kontakt ze strony firmy kurierskiej zaden... Ktos ma pomysł co z tym zrobić?

nopebow, tak, zrobic rozjebunde plusowi, ze albo znajda ta paczke, albo maja natychmiast nadac druga, inaczej odstepujesz od umowy.

K-EX mi dziś właśnie dostarczył paczkę, po tym jak w poniedziałek akurat nie było nikogo w domu (akurat na moment babcia wyszła do kiosku pod domem  😵 ). Ale dzwonił i pisał, więc kontakt był ok. Co nie zmienia faktu, że kurier z innej firmy (kurczę, nie wiem nawet jakiej, jak przyszłam do domu same kartoniki na mnie czekały) jak nie było nikogo w domu, zadzwonił i zapytał czy może zostawić paczkę u sąsiadów. Więc da się, kurdę.

Nie polecam DHL.   Najgorzej, że nie można nic zrobić, poza mailami i telefonami.


Można... robić regularne, olbrzymie awantury przez telefon - lub najlepiej w siedzibie firmy.. (to akurat działa w każdej branży, nie tylko kurierskiej).. kurierzy mają swoje, czasami chore statystki i deadline'y doręczeń z których są rozliczani - stąd fałszowanie daty dostarczenia, podrabianie podpisów etc

KAŻDA paczka nadana jest do znalezienia, każda!  tylko komuś sie nie chce tym zająć  - na bank  Plus ma numer nadania, albo bez problemu może go odszukać, z drugiej strony firma kurierska z odrobiną dobrej woli jest w stanie wszystko odnaleźć w swoich systemach (po numerze klienta trackingi same wyskakują)... tylko tak jak mówię - trzeba zrobić mega awanturę, żeby się każdy wziął do roboty..

Cyrku ciąg dalszy. Dziś kolejny telefon do Plusa, pan konsultant zapewniał, ze termin dostawy paczki jest na dziś  (skad to wie, skoro nie ma numeru paczki?) i że powinniśmy dostać smsa rano od firmy kurierskiej. Ani paczki, ani smsa - kolejny raz, kolejny konsultant składa obietnice bez pokrycia. jeśli chodzi o długi termin realizacji, tłumaczył się świętami. Jak nie dojdzie do południa to robimy mega awanture i moga sobie te paczkę wsadzić. Pójdziemy do salonu Plusa w mieście, może mieli juz dostawe i tam od reki wezmiemy sprzęt.

Słuchajcie mam problem z firmą Dwiepaczki
Otóż od listopada wisi mi 3 tys za nieprzekazane pobrania- nazbierało się

Maile, telefony  nie skutkują, teraz nawet nie odpisują, z działem pobrań nie ma kontaktu

Co robić? wysłać informację pisemną, że zgłaszam sprawę na policję? jutro jeszcze tez telefonicznie to im przekażę
w regulaminie jest 7 dni na zwrot, firmy kurierskie nie przetrzymują

W DHLu to się potrafi czasem coś zgubić, moja siostra robiła zamówienie z Niemiec, nr paczki miała, niby już była w Poznaniu czy gdzieś i zapadła się pod ziemię, gościu z magazynu jej powiedział, że prawdopodobnie była tam tylko teoretycznie, a tak naprawdę tam wcale nie dotarła  🤔wirek: I ona nie mogła złożyć reklamacji, bo tylko nadający może, na szczęście sklep postąpił bardzo fair i wysłał jej drugi raz to samo, nie wiem czy dostali jakąś rekompensatę za to. Do tego znam przypadek, że dziewczyna pojechała na erasmusa do Hiszpanii i rodzice większość jej rzeczy wysłali właśnie DHLem, paczka zaginęła, musiała okazać paragony na wszystko co tam było, znajomi jakieś jej popodrzucali ale i tak nie pokryło to nawet połowy wartości tych rzeczy :/

odbierałam wczoraj paczkę,dość sporą,z magazynu K-ex...

miałam nr listu przewozowego, sprawdziłam,że dzień wcześniej była nieudana próba doręczenia...nie wiem o której,awiza żadnego nie było 😉 ale to młode osiedle,mógł nie trafić...

dzwonię do biura,odbiera miła pani,mówi,że próba była nie udana,bo adres nieprawidłowy! adres bardzo prawidłowy był,tylko kurier nie trafił/nie chciał trafić/nie umiał trafić...

dobra,umawiam się,że zaraz podjadę,bo ich magazyn jest rzut beretem od mojej pracy...przyjechałam po 30 minutach i faktycznia,paczka gotowa do odbioru...ale rozbroiła mnie kartka,wisząca nad biurkiem pani mnie obsługującej,widocznie odkleiły ją od jakiejś dostarczanej paczki 😁 "Na Boga Wszechmogącego,nie obtłuczcie tego"

co do K-ex,mieszane uczucia...jeżeli będę miała kolejną paczkę,tylko odbiór osobisty z magazynu 🙂

DHL- zaskoczył mnie , ale zobaczymy jak rozwiązana zostanie sprawa w poniedziałek.Czy i na ile są słowni.

Dnia dzisiejszego dostaję tel. o godz. 11😲0. Kurier przesyłka, standardowe pierdy o doręczeniu, bla bla bla. No to mi się włącza głos jak u automatycznej sekretarki:
- Proszę Pana pracuję do 16😲0. Wcześniej nikogo raczej w domu pan nie zastanie.
- Zostawię u sąsiadów.
- Proszę tego nie robić biorąc pod uwagę, że jest to problem i dla mnie i dla nich. Nie wyrażam na to zgody.
- Ale ja jestem w mieście do 13😲0
Mimo że ciśnienie mi podskoczyło, mówię grzecznie:- Ale o tych godzinach większość osób jest w pracy, w szkole. Ja również. I niestety nie mam możliwości zwolnienia się z roboty żeby odebrać przesyłkę. Proszę przyjechać po 16😲0 ewentualnie może pan próbować w granicach 15:30. - po czym się rozłączyłam

O 15😲0 dzwoni mój tato ze jest avizo w skrzynce- : ,, Ponowna próba dostarczenia przesyłki  6 lutego w godzinach 11😲0- 13😲0."
No to się wściekłam bo raz że zależało mi na czasie, dwa koleś albo niekumaty albo mega  złośliwy.
Napisałam stosownego e-maila do centrali podając dane  kuriera, nr przesyłki spisanej z dokumenciku.
30 min później telefon->  ,,Pani Agnieszko bardzo przepraszamy za zaistniałą sytuację, informuję, że przesyłka zostanie dostarczona w poniedziałek 4 lutego -> po godz. 16😲0 "
Można? można.
Fakt nie otrzymałam jej dzisiaj, ale widać że sprawą się w końcu ktoś zajął.

Szczerze nienawidzę kurierów, zawsze robią problem z dostarczeniem paczek.  No ale cóż dość moja cierpliwość dobiegła końca.