ciąża, wyźrebienie, źrebak

Heh, moje tez ze wstazeczkami 😉 mimo, ze przy kolce nie mówie, ze to zly urok... 🙂
Kiedys nasz stajenny, jak klacz zrebna dziwnie (niespokojnie) sie zachowywala napluł sobie na dłon a potem wtarł w szyje (lub w  łopatke) zawartosc z  dloni (nie pamietam, bo bylam zdenerwowana sytuacja i obserwacja klaczy) Po kilku chwilach dolegliwosci ustąpiły 😉 (stajenny z 30letnim stażem w SK)  👍 cos w tym moze byc  🙄
Edit: 😉

Heh, moje tez ze wstazeczkami 😉 mimo, ze przy kolce nie mówie, ze to zly urok... 🙂
Kiedys nasz stajenny, jak klacz zrebna dziwnie (niespokojnie) sie zachowywala napluł sobie na dłon a potem wtarł w szyje (lub w  łopatke) zawartosc z  dloni (nie pamietam, bo bylam zdenerwowana sytuacja i obserwacja klaczy) Po kilku chwilach dolegliwosci ustąpiły 😉 (stajenny z 30letnim stażem w SK)  👍 cos w tymmosi byc  🙄


Dzięki Megane, będzie na przyszłość  👍 , szkoda, że wcześniej tego nie znałam  😕

Moze do tego bylo jeszcze jakies zaklęcie...  ale stajenny mnie nie wtajemniczyl  🤔

Ponoć ślina zawiera sól uspokajającą konie wodne . Haha, Wyścig Śmierci, konie wodne itd 😀

Wyźrebiła mi się!  😅
Klaczka wymarzona  💃

Kasija, gratulacje! Piękna  😍  😅

Gratki Wielkie  😀

armara na serio nie musisz sie tak rzucac i na sile mnie douczac 😉. dziekuję za artykuł, przyda sie.  🥂
hszonszcz no bez lizawki  😁  :kwiatek:
Kasija przepiekny łebek ma!  😍

Kasija, śliczna jest !!! ma taki szlachetny pyszczek  😍 jakiej rasy matka?

hszonszcz, titina, OBIBOK, Koniomaniak dziękuje bardzo  :kwiatek:  🏇

Koniomaniak a nie wiem czy pisałam wydawało mi się ,że tak  😁 Matka szlachetna półkrew (ojciec mieszanka KWNP/hol, matka wlkp/han) taki misz masz hehe

kasija
Gratulacje  😍

Kasija Gratuluje , jest boski  😍

monia Ależ mnie zrobiłaś!  🤬 Już z zapartym tchem otworzyłam wątek, bo myślałam, że wreszcie pojawiło się zdjęcie dziecięcia Alaski!  😁

Kasija Cudna maluszka!  😅

monia Ależ mnie zrobiłaś!  🤬 Już z zapartym tchem otworzyłam wątek, bo myślałam, że wreszcie pojawiło się zdjęcie dziecięcia Alaski!  😁

Heh miałam to samo.
monia weź jej coś naparz, albo co  😎 🏇

a czy ktos wie co sie dzieje u jkobusa? 👀 normalnie sie martwie  👀
u nas jeszcze 12 dni.... jeszcze sypiam w domu  😁

Wpis z 1 kwietnia...
Nic się nie wykluło.

Trzeba czekać na samego zainteresowanego.  😉

[quote author=sandrita link=topic=57.msg1741088#msg1741088 date=1365275642]
monia Ależ mnie zrobiłaś!  🤬 Już z zapartym tchem otworzyłam wątek, bo myślałam, że wreszcie pojawiło się zdjęcie dziecięcia Alaski!  😁

Heh miałam to samo.
monia weź jej coś naparz, albo co  😎 🏇
[/quote]

Ma czas do jutra jak nie ,wet będzie w poniedziałek  😵  mam  sama jej dosyć ile to można  🤔wirek: 

Kasija, gratulacje!!! śliczna klaczka  😉 niech zdrowo rośnie 🙂

Hej 😉 Nieplanowanie dołączam do grona oczekujących na narodziny, w piątek  była u nas pani doktor i moje podejrzenia znalazły swoje potwierdzenie w USG, najprawdopodobniej za ok. miesiąc moja młoda zostanie mamusią. Jak to się stało... długa historia, ale w skrócie: przygarnęłam kobyłkę z a symboliczne pieniążki bez wiedzy że jest w ciąży 😉 tak, nie badałam wcześniej.

Teraz przebieram nogami i już się niecierpliwie, bo tak czy siak narodziny malucha to wielkie szczęście. Tylko oby wszystko było w porządku...
Trzymajcie kciuki :kwiatek:

Szalona, no to niezłe zaskoczenie musiało być jak usłyszałaś nowinę, że zostaniesz mamą chrzestną  💘 Trzymamy, trzymamy 🙂 W tym wątku łączą się wszystkie końskie mamusie chrzestne maleństw  😀

Szalona😉, o, ta ładna ciemnogniada dziewczynka będzie mamą? Nieźle, ciekawe, czy by się dało wyśledzić, kto zostanie tatą...
Mój pierwszy koń całe wieki temu to była klacz z paleniami z Pępowa, ale zagubionymi już dokumentami. Klacz o podejrzanie okrągłym i dużym brzuchu... Wtedy jeszcze nigdzie nie było przenośnego usg, więc pozostało badanie rektalne... no i jest w środku dzieciątko 😲 Sądząc po rozmiarach brzucha, to kobyła może się źrebić i za miesiąc czy dwa. No to dawaj, prowadzamy w ręku, co najwyżej wsiadamy na stęp na oklep, żeby utrzymać konia w formie (wtedy w Wawie to chyba w ogóle nie istniały stajnie, gdzie wypuszczanie na padoki by było na porządku dziennym). I z tego miesiąca-dwóch zrobiło się aż osiem 😉 Ale w końcu na świat przyszła śliczna kasztanka, zapowiadająca się na siwkę jak matka 🙂

hszonszcz no było zaskoczenie, tym bardziej że ostatnio był kowal i pyta: " Ooo, ona źrebna?" A ja że po prostu dobrze odżywiona, ale jakieś pare dni potem zerknęłam na wymionka i jakoś wydawały mi się większe niż były 😉 no i telefon do pani doktor 🙂
quantanamera tak, właśnie ta ciemnogniada dziewczynka będzie mamą, tatą podejrzewam że zostanie, jakiś młody napalony kolega z pastwiska 😉 czyli będę mięć NNa, ale i tak się cieszę 😉

Tzn. trochę boję się cieszyć żeby nie zapeszyć i żeby wszystko przebiegło bez komplikacji. Czeka mne tylko jeszcze jutro powiększanie boksu czyli przesunięcie przegrody, no i sprawa ogrodzenia...
No i właśnie, ogrodzenie... całość padokowo- pastwiskową ok.1ha ogrodzoną mam pastuchem na plastikowych palikach, paliki te wyższe a taśma na dwóch wysokościach, jak myślicie zda egzamin jeśli chodzi o malucha? Bo myślę nad tym żeby dać jeszcze trzecią taśmę niżej...
Jak to u Was jest??

Dzięki dziewczyny  :kwiatek:  Brój z niej, biega ciągle i matce nie daje chwili spokoju 😉

Moje źrebaczki też sobie biegają i brykają 🙂 Już nawet zdobyłam parę siniaków... Wasze źrebaczki też gryzą wszystko co popadnie i kopią Was?? Bo ja jak tylko wejdę do boksu to najpierw zaciekawione są i stoją grzecznie, a jak im się znudzi to chcą się "bawić"... a dla mnie to niezbyt taka zabawa 🙂

Spotkaliście się czkawką u źrebaków???

I ja też dołączam się z gratulacjami,śliczne maleństwo niech się zdrowo chowa!
Czekam na tego pierwszego źrebaka i czekam i jeszcze nic.Cycole duże klacz wygląda jak szkieletor a termin już niby jutro.Jak ja ją odkarmię jak już maleństwo ten świat przywita? 😵
Ciekawe czy będzie tak wyglądać jak mi się przyśnił?

a jaki Ci się przyśnił? 😉

Ogierek z białymi skarpetami z tyłu dłuższymi a od nich takie do góry kropeczki białe. Zaszłam rano,maluch już ssał cycka a ja do mojej kobyłki:a skąd ty takiego malowańca wytrzasnełaś?Ot taki sen miałam.

wyglądałby fantastycznie 😉

O tak,ale raczej nie ma co liczyć na takiego,co prawda mama-w awatarze- ma skarpetki i dość duża łysinę,ale tatuś skarogniady i tylko malutka gwiazdka.Oby zdrowy byl a kobyłka już go tak wypielęgnuje że będzie rósł jak na drożdżach.

Kasija gratuluje słodziaka, niesamowity maluszek  😍