Ja z czystym sumieniem mogę polecić obozy jeździeckie z SJ Szarża:
http://szarza.pl/obozy-konneJeżdżę z nimi już 4 lata i jestem zachwycona, niesamowity klimat i miejsce które czaruje swoim klimatem, po byłych obozowiczach krąży nawet powiedzenie: "Do Łyny jedziesz raz potem już tylko wracasz" i murze powiedzieć, że całkowicie się z tym zgadzam. Ich największymi plusami jest:
-wysoki poziom wyszkolenia koni ( wszystkie konie na poziomie spokojnie srebrnej odznaki)
- szarża jako jedna z nielicznych stajni kładzie nacisk na zdrowie i dobro koni, jeden koń dziennie chodzi maksymalnie 3 h każdego dnia minimum jeden koń zwykle 2-4 ma wolne od jazd - tzn Dzień Konia 😉
- możliwość pojechania na obozy tzn szkoleniowe z trenerami PZJ w rym roku pewniaki to: Piasecki i Próchniewicz, możliwe że również inni) To obozy kierowane głównie do osób na poziomie minimum brązowej odznaki - gorąco je polecam!!! ceny mega atrakcyjne!!!
- w tym roku organizują również obóz z możliwością zdawania Odznak PZJ (brąz, srebro)
http://szarza.pl/obozy-konne/oboz-vi- maja tez obóz rodzinny na który zapraszają również rodziców z dziećmi:
http://szarza.pl/obozy-konne/oboz-iii- szarża ma także propozycje dla ludzi którzy zaczynają przygodę na końskim grzbiecie np:
http://szarza.pl/obozy-konne/oboz-ivPoza tym wszystkie obozy wyróżniają się niepowtarzalnym klimatem, z końmi ma się kontakt 24 h na dobę, sami się nimi zajmujemy karmimy na wieczór wykonujemy weterynarie, każdy ma przyznanego konia na cały czas trwania obozu.
W okół jest pełno jezior i atrakcji, organizujemy sobie wycieczki rowerowe, wypady nad jezioro, można pozwiedzać Nidzicę , ale co najlepsze wszystko zależny od Ciebie, możesz cały dzień spędzić z końmi na łąkach, a możesz pojechać do Nidzicy na genialna pizzę sam decydujesz co robisz. Jazdy są albo rano (około 10) albo po południu i trwają 1,5 h na ujeżdżalni lub na skokach i 2 h jeżeli jedziesz w teren. A to już odrębny temat, bo tereny są wręcz genialne (już się doczekać nie mogę na myśl o szalonych galopach po olbrzymich łąkach :konik🙂 No i ten klimat o którym już krążą legendy, na jednym obozie jest maks 30 osób, szybko se poznajemy i tworzy się zawsze świetna atmosfera, instruktorzy razem z kierownikiem to ludzie tacy jak czyli pasjonaci zapaleńcy zarażają swoja pozytywna energią, a dodatkowo mają spora wiedzę którą się chętnie dzielą.