Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy

Weiderowa, znajoma kupiła zieloną absorbinę, ale też szału nie robi, nie bardzo działa. Ja kupiłam czarną i ... też nie działa. 😵 czarna zapobiega przed ugryzieniami największych gzów, mniejsze pojedyncze siadają. Na meszki i komary nic nie pomaga...  🙁

Jak dla mnie bardzo fajnie działa Endure, Absorbine wylałam na konia praktycznie i efektów było brak. Jestem też z NAFU zadowolona, ale to tak tylko na godzinkę, na jazdę.

czym posmarować mega pogryzienia pod brzuchem ? wieczorem kobyła zeszła z łaki z wielką opuchlizną i strupami ( wczoraj w tym miejscu były tylko drobne strupki po ugryzieniach )

Fenistilem, Chito- Dermem.

czym posmarować mega pogryzienia pod brzuchem ? wieczorem kobyła zeszła z łaki z wielką opuchlizną i strupami ( wczoraj w tym miejscu były tylko drobne strupki po ugryzieniach )


Chciałam napisać to samo, co ashtray, po czym zauważyłam, że dodała posta. 😉 Ale serio Chito-derm jest bardzo dobry na pogryzienia (zresztą skład na to wskazuje), jak posmarowałam pogryzione jajki i okolice u mojego, to następnego dnia tych ranek i strupków praktycznie nie było, o niebo lepiej. I po koniu (jednym i drugim - drugiemu po wycieczce na łąkę dosłownie krew płynęła po ugryzieniach bąków, mimo, że był psikany przed wyjazdem :mad🙂 też było widać, że mu przyniosło ulgę. U mojego za pierwszym razem była reakcja w stylu "ej, co ty mi tam robisz, weź zostaw", ale jak się zorientował, że to pomaga, to stoi jak aniołek. No i cena też przemawia na korzyść - 20zł. 😉 Na początku myślałam, że szybko się zużyje, bo ma konsystencję kremu i jednak trochę się tego nakłada, ale zapowiada się, że wystarczy na jakiś miesiąc.

xxagaxx Endure też kiedyś miałam, co prawda już jakiś czas temu, ale też bez efektu woow. Pewnie jak się absorbina skończy to będę eksperymentować dalej, może kiedyś trafię na coś co zadziała  🤔 ...Fly stop i Carr & Day & Martin też nie działają u nas w stajni za bardzo... U nas już chyba nic nie działa  🙁.

Ja stosuję http://www.zielonaochrona.pl/p,vaco-srodek-przeciw-komarom-kleszczom-i-meszkom-100-ml-jakosc-q,75.html
Działa jakąś godzinę? Ale działa. Jak popsikam dziewczyny to stoją na łące i nawet ogonem nie machają 🙂

No ale kupiłam też derki z Decathlonu, bo biegać i psikać co godzinę już nie mam siły 😵 Na razie dziewczyny się nie przyzwyczaiły, że to co po nich chodzi to ugryźć nie może i nadal są bardzo nerwowe. Ale mam nadzieję, że za kilka dni zauważą, że ten cały syf w powietrzu im krzywdy nie robi.

Zgłaszam się po zastosowaniu much-ex'u - bezbarwny z tundry. Niestety efekty mizerne 🙁 Bąki i meszki dalej atakują. Może jedynie chętniej siadają na szyi i głowie niż na grzbiecie, a może to tylko zbieg okoliczności. Polałam ponad 2-krotnie większą dawką niż zalecana, ale widocznie nasze lokalne owady na permetrynę są odporne. Podobnie z absorbiną, znikome efekty.
Wypróbowałam też http://www.doz.pl/apteka/p61436-Sio_Natural_plyn_do_stosowania_na_skore_100_ml w składzie głównie olejek z cytroneli i też nie pomaga 🤬
Dzisiaj testujemy nacieranie czosnkiem (tonący...)
Jeszcze DEET i ikadrynę mam na liście do wypróbowania jak to nie pomoże pozostanie tylko  👀 dookoła głowy i intensywne odczulanie konie na liściaste gałązki ==

Ja stosuję http://www.zielonaochrona.pl/p,vaco-srodek-przeciw-komarom-kleszczom-i-meszkom-100-ml-jakosc-q,75.html
Działa jakąś godzinę? Ale działa. Jak popsikam dziewczyny to stoją na łące i nawet ogonem nie machają 🙂

unawen, mogłabyś sprawdzić na no pakowaniu cóż to za substancja aktywna?

Ja muchex też stosowałam z tym że ten różowy, no i niestety też muszę stwierdzić,że nie działa.

Na_biegunach Nie wiem dlaczego ściągnęli skład ze strony? Jak ja kupowałam jakieś 2 tygodnie temu to jeszcze był.
Substancją aktywną jest 20% DEET. Albo był, może teraz zmienili i dlatego zniknęło ze strony?

Kurde jak dla odmiany chcialam wyprobowac zielona absorbine to teraz jej nie ma i wszedzie jest tylko czarna. A jeszcze niedawno czarna byla niedostepna. Widzial ktos gdzies zielona?

Miszka ,wyżej pisze,że nieskuteczna,więc nie targałabym się :|

Horsefly działa po obfitym spryskaniu,niestety pojedyncze jusznice siadają.Gdy jest pochmurno i nie pada,to wystarczy 1-2 razy lekko spryskać,ale w słońce co 3-4 godziny trzeba biegać niestety.
No i działa mniej więcej dopóki się jedna buteleczka nie skończy (ja stosuję na dwa konie),teraz zaczęłyśmy drugą i się lokalne dziady uodparniają ://

W końcu co zadziała? Chciałam kupić much-ex,wg sporej większości-nie działa.Chciałam absorbine-również wg forumowiczów nie działa,chciałam jeszcze naturalne,ale tu się sama przekonałam,że nawet mikstura octu,octu owocowego,czosnku,liści orzecha,olejków i ziół działa może 40 minut max.
Więc co kupić,gdzie szukać ratunku ?  😵

...może zamiast wydawania kasy na cuda,które nie działają po prostu zainwestuję w derki?

Na meszki i komary dziala tylko Coopers fly repellent plus, nie jest za tani, ale skuteczny 🙂
nie wiem czy dziala na gzy bo u nas nie ma, ale 'zwykla' mucha nie siada 🙂

U nas czarna absorbina daje rade, jednak konie wiekszosc dnia spedzaja w stajni, ze wzgledu na upaly.

Kurde jak dla odmiany chcialam wyprobowac zielona absorbine to teraz jej nie ma i wszedzie jest tylko czarna. A jeszcze niedawno czarna byla niedostepna. Widzial ktos gdzies zielona?


Miszka
zielona absorbina przyszła z dostawą z USA tyle, że w znikomej ilości.
Dosłownie przyszedł do importera JEDEN KARTON.
W tym roku nie ma już szans na ponowną dostawę do Polski.
Zapomnij o niej

Czy ktoś z forumowiczów smarował miejsca po ugryzieniach kremem hydrokortyzon?

Na meszki i komary dziala tylko Coopers fly repellent plus, nie jest za tani, ale skuteczny 🙂
nie wiem czy dziala na gzy bo u nas nie ma, ale 'zwykla' mucha nie siada 🙂


W składzie widzę tylko permetrynę i cytronelę, więc u nas raczej nie podziała 🙁

Unawen, dzięki 🙂 Właśnie zamówiłam deet 33% w formie żelu. Wyczytałam, ze to max. dopuszczalne stężenie dla ludzi i żeby unikać aerozoli - wdychanie mocno niezdrowe. Skoro tak niezdrowe, to jest szansa że deet będzie skuteczny xD
Repel z ikarydyną też zamówiony.
Jeśli dotrą szybko to przetestuję w ten weekend i zdam relacje ze skuteczności. Uważam, że wszystkie środki na owady powinni testować w naszej najbliższej okolicy. Jak coś będzie działać tu to, to będzie działać wszędzie =='

Nacieranie konia czosnkiem na owady nie działa, za to człowiek głodny się robi :P

o to:

Ja stosuję http://www.zielonaochrona.pl/p,vaco-srodek-przeciw-komarom-kleszczom-i-meszkom-100-ml-jakosc-q,75.html
Działa jakąś godzinę? Ale działa. Jak popsikam dziewczyny to stoją na łące i nawet ogonem nie machają 🙂


to jest właśnie to o czym wcześniej pisałam

nie wiem czy było ale na wszelki zaś melduję że w sieci Galeria Natura* (czy jakoś tak) mają psikacz, taki w zielonym opakowaniu - 100ml za 8 zł, ma 20% DEET i działa rewelacyjnie można sobie spacerować w chmurze komarów i meszek, a żadna nie siądzie. Psikam nim siebie, psa, koński brzuch i puzdro gdzie najwięcej tego tałatajstwa siada i mamy święty spokój, przez cały pobyt w stajni (podobno działa przez 4 h). 


tylko okazało się że to co wtedy nazywałam plagą, to była tylko namiastka tego co mamy teraz  🙄 i to zielone działa jakąś 1-1,5 h a potem trzeba powtórzyć psikanie. Jest całkiemn wydajne. Wczoraj zrobiłam zapas wiec informuję, że w sklepach mają dużo (przynajmniej w Puławach).

*pomyliłam nazwy mozna kupić w Drogerii Natura, nie Galerii Natura.

[quote author=Miszka link=topic=713.msg1810591#msg1810591 date=1372091122]
Kurde jak dla odmiany chcialam wyprobowac zielona absorbine to teraz jej nie ma i wszedzie jest tylko czarna. A jeszcze niedawno czarna byla niedostepna. Widzial ktos gdzies zielona?


Miszka
zielona absorbina przyszła z dostawą z USA tyle, że w znikomej ilości.
Dosłownie przyszedł do importera JEDEN KARTON.
W tym roku nie ma już szans na ponowną dostawę do Polski.
Zapomnij o niej
[/quote]
o dzięki za informację!
w sumie szkoda, jakoś się tego deet zaczęłam obawiać, chociaż przez kilka lat używałam właśnie czarnej absorbiny
co mamy z naturalnych środków poza ROKALE?

np.
Pollena Aroma
Officinalis
FM Italia Fly Stop
produkty firmy cdVet
OVER VET Horsefly

Przetestowałam i mogę polecić ten środek:
http://www.statelinetack.com/item/mosquito-halt-spray-for-horses-32-oz/SLT101381/
Działa na wszelkie robactwo łącznie z bąkami, jusznicami i kleszczami. Koni od  początku sezonu pastwiskowego nie musiałam ani razu chować do stajni działa spokojnie te 12 h (producent zapewnia, że niby 3-4 dni). Wcześniej testowałam czarną absorbinę, tri-tec, leovet i kilkanaście innych preparatów - przy jusznicach wymiękały wszystkie po kilku minutach.
Jedyny problem - trzeba ściągać z US.

[quote author=zielona_stajnia link=topic=713.msg1811498#msg1811498 date=1372174058]
Przetestowałam i mogę polecić ten środek:
http://www.statelinetack.com/item/mosquito-halt-spray-for-horses-32-oz/SLT101381/
Działa na wszelkie robactwo łącznie z bąkami, jusznicami i kleszczami. Koni od  początku sezonu pastwiskowego nie musiałam ani razu chować do stajni działa spokojnie te 12 h (producent zapewnia, że niby 3-4 dni). Wcześniej testowałam czarną absorbinę, tri-tec, leovet i kilkanaście innych preparatów - przy jusznicach wymiękały wszystkie po kilku minutach.
Jedyny problem - trzeba ściągać z US.
[/quote]
Brzmi jak muzyka dla moich uszu ^^ Jakby było więcej chętnych to można by się zrzucić na jedna paczkę 🙂

azawa, dzięki za info miałam jutro iść na poszukiwania a Naturę mam pod domem xD

Za dużo i tak nie można wziąć na raz - paczki o wartości powyżej 150$ podlegają pod cło i podatek 😉

Do mniejszych też naliczają, do mojej paczki za ok. 40$ doliczono VAT (+23% do ceny) i cło (nie pamiętam, ale co najmniej 10%). Jeśli paczka będzie zawierała rachunek z cenami, to należy przyjąć, że bez dopłaty się nie obejdzie, a żaden z amerykańskich sklepów nie pójdzie na to, żeby wysłać paczkę bez rachunku, bo oni to maja prawnie zabronione, po to, żeby właśnie przy wysyłce do UE nie omijać ceł.

Dziewczyny, a co z witaminą B? 🤔

Podobno jej zażywanie zmniejsza ilość ugryzień (bo pot zmienia zapach?) - może kupić taką do iniekcji i pryskać? Śmierdzi na pewno przeokrutnie - jak raz nam się kot przy zastrzyku wyrwał i wylał się jakiś ml vit. B właśnie to nie mogłam rąk domyć przez dwa dni a szelki kota poszły do śmieci, bo śmierdziały nawet po praniu.

Dobra, a stosował ktoś: http://www.horseloverz.com/Fly-Sprays--Repellents/714211-Farnam-Centaura-Insect-Repellent---15-oz.html  🤔
Sub. czynna to picaridin, stosowany we wkładkach do kontaktu Brossa- wg mnie bardzo skutecznych na komary. Może się sprawdzi?

Dziewczyny, a co z witaminą B? 🤔

Podobno jej zażywanie zmniejsza ilość ugryzień (bo pot zmienia zapach?) - może kupić taką do iniekcji i pryskać? Śmierdzi na pewno przeokrutnie - jak raz nam się kot przy zastrzyku wyrwał i wylał się jakiś ml vit. B właśnie to nie mogłam rąk domyć przez dwa dni a szelki kota poszły do śmieci, bo śmierdziały nawet po praniu.


śmierdzi strasznie,jak mi się uda to wypróbuję (może mam taką do iniekcji nawet w domu),tylko muszę poczekać na słońce,bo na razie leje i całe szczęście ich nie ma,ale zdam relację 🙂

iskierkowa, super, to zdaj relację jak przetestujesz :kwiatek:

ciekawe jak moja siwka będzie po tym wyglądać,bo po niektórych środkach jest zebrą  😀iabeł:

Czy ktoś tutaj słyszał o zastrzyku, który zawiera jakąś substancję odganiającą muchy? Znajoma mi o tym napomknęła. Jestem strasznie tego ciekawa bo ponoć działa i nie kosztuje fortuny- ok 60zł.