NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE

Gaga  😵 dyskusja o wyższości smsa nad emailem są chyba trochę bez sensu...

używane strzemiona, zwykłe metalowe.... ja potrzebuję strzemion, wolałabym metalowe, ale za 60zł mogę mieć compositi nowe, miałam prawo jej zaproponować nawet 10zł za nie, przecież nie zmuszałam jej do przyjęcia oferty  🚫

jeżeli byłaby chociaż minimalnie uczciwa to chociaż oddałaby całą kasę, która jej niby została, a za zwrot poczta skasowała ją na pewno mniej niż 18zł, bo według cennika to koszt zwykłej, ekonomicznej paczki
Dokładnie. Ja też nie widzę różnicy w napisaniu na rv w wiadomości " Proponuję 45 zł z przesyłką" i odpowiedzi powiedzmy " zgadzam się" ,a napisaniu tego samego w smsie. To co , z poczty  rv też nie powinno się korzystać, tylko dzwonić? Skoro sprzedającej pasował taki sposób komunikacji ( część ludzi, albo nie odpisuje na smsy, albo pisze że w grę wchodzi tylko rozmowa).... Ja za to nacięłam się kiedyś kupując telefon. Właśnie zadzwoniłam, specjalnie dopytałam się czy telefon nie był uszkodzony, zalany, babka przez tel powiedziała że nie, że wszystko z nim ok. Potem okazało się że jednak miał kontakt z wodą. I co? Zadzwoniłam do niej ponownie, a ona mi powiedziała że przecież mi mówiła. Gdybym wtedy pisała  z nią smsy, albo maile, miałabym podkładkę, że mówiła że jest w 100% sprawny. Lepiej mieć wszystko na piśmie.
milkiwaj, nie wyższości smsa nad mailem, a tym, że rozsądniej zadzwonić i wyjaśnić wszystko, a nie smsy pisać... kurcze czy Ty masz 10 lat? 🤔?
Strzemiona była markowe i dużo warte
Pisałaś, że przesyłka przyszła kurierem. Kurier pobraniowy kosztuje spokojnie ok 20 zł w jedną stronę. Przelałaś 45, oddała Ci 9 zł, czyli zapłaciła za obie przesyłki 36 zł (po 18 zł w jedną stronę). Z resztą takie było pobranie - 18 zł - pewnie koszt przesyłki właśnie.
Tak, czy inaczej moim zdaniem to nie oszustwo a nieporozumienie... dla mnie spora różnica
Swoją ścieżką skoro wolisz strzemiona plastikowe niż metalowe jednej z najlepszych firm na rynku - to po cholerę kupujesz metalowe? 🤔

Ulalala w ogłoszeniu sprzedający prosi o kontakt telefoniczny. milkiwaj, pisała smsy. Bywa, ze taka - smsowa forma kontaktu - jest mniej dokładna i może dojść do takiego właśnie nieporozumienia...
CeraŁ   dużo dużo zmian..
22 lipca 2014 07:59
_Gaga    napisała że woli metalowe ale mogłaby mieć Za 60 zł nowe plastikowe. 😉
[quote author=_Gaga link=topic=5367.msg2144319#msg2144319 date=1406010647]
w ogłoszeniu sprzedający prosi o kontakt telefoniczny. milkiwaj, pisała smsy.
[/quote]

SMS to też kontakt telefoniczny, przecież nie wysyła się ich z pomidora...
Co do ceny, sprzedająca mogła nawet zaakceptować 5 PLN. Fakt, że strzemiona są dużo warte jest w tym wypadku nieistotny.
oświadczam, że moja sprawa z pantofel została wyjaśniona, pieniądze zostały mi zwrócone 🙂
Thymos 😀😀😀😀😀 usmialam sie z tego pomidora  😁  natomiast cala historia dziwaczna, natomiast tez bym sie wkurzyla na miejscu kupujacej za taka wysylke... i tez wole miec wszystko na pismie, pogadac to ja sobie moge towarzysko, ale co napisane to nie zginie.
_Gaga, a Ty ile masz lat?  😲 (co to w ogóle za tekst :icon_rolleyes🙂 Dla Ciebie rozsądniej jest rozmawiać telefonicznie, a dla mnie, i dla Ulalala, która opisała swoją historię - nie. Dla  Ulalala rozsądniej byłoby pisać smsy, a tego nie zrobiła i żałuje. To, ile w rzeczywistości warte są strzemiona jest bez znaczenia. Jedna strona zaproponowała cenę, a druga ją zaakceptowała. Sprzedająca musiała by kierować się bardzo pokrętną logiką, żeby pomyśleć, że kupująca przelała pieniądze za same strzemiona, a za przesyłkę chce zapłacić za pobraniem? Bez sensu. Skoro miałoby już być pobranie, to raczej już na całą kwotę. Dla mnie w oczywisty sposób błąd sprzedającej, którego niestety nie można nazwać  nieporozumieniem.
kenna, uważasz tę sytuację za ewidentne oszustwo (kradzież) i poszłabyś z tym do sądu?
Nie znamy treści smsów a niestety niejednorktnie przekonałam się, że ta konkretnie forma kontaktu nie jest pozbawiona wad prowadzących właśnie do nie zrozumienia intencji piszącego... Nie wiemy też jak przebiegła rozmowa po przyjeździe kuriera

Ponadto w kółko piszę jakie jest moje zdanie - nikt kompletnie nie musi się z tym zgadzać przecież...
Nie poszłabym do sądu ani na policję, zastanawia mnie tylko motywacja działania sprzedającej - nie satysfakcjonowała jej zaproponowana cena? Nie mogła wysłać tańszą paczką (11-13,5zł) pocztą? O co jej chodziło?

Ja też piszę  moje zdanie, każdy pisze swoje zdanie. Znasz kogoś, kto pisze zdanie inne, niż sam uważa? 😁 😵
kenna, wydaje mi się (toć wiedzieć - nie wiem), że doszło do nieporozumienia. Na miejscu kupującej próbowałabym to na spokojnie wyjaśnić...
Gaga sprzedająca nie chciała w żaden sposób tego wyjaśnić i ja w złości nie przyjełam paczki wcale, co było błędem bo w sporze z prywatną osobą nie chroni mnie ustawa o prawach konsumenta  😤

jeżeli potraktowałby mnie w ten sposób np sklep internetowy to mają obowiązek zwrócić mi wszelkie koszty poniesione wraz z odsetkami!

błędnie sobie założyłam że nanami postąpi zgodnie z prawem, co zrobi do mnie dotarło dopiero później jak jeszcze bezczelnie stwierdziła ze mogę sobie zgłaszać sprawę na policję jeżeli chcę

jeszcze raz powtórzę, że nie polecam kontaktów handlowych z tą użytkowniczką i już

jestem stratna i prawdopodobnie już nie będę korzystać w przelewów kupując na re-volcie
LatentPony   Pretty Little Pony :)
22 lipca 2014 14:19
Może i nie nieuczciwa, ponieważ do transakcji nie doszło, ale niesmak pozostał.

Umawiałam się z użytkowniczką Vanilka na odbiór osobisty podkładki. Pisałam, że jestem na pewno zainteresowana. W międzyczasie wpadł mi w jej ogłoszeniach także czaprak. Napisałam więc, że jeżeli to nadal aktualne, to z chęcią wezmę podkładkę i czaprak. Dostałam odpowiedź że czaprak nie jest aktualny. Odpisałam więc, że w takim razie wezmę samą podkładkę, zapytałam gdzie i o której godzinie byłby możliwy odbiór.
Po czym dostałam odpowiedź, że podkładka została już sprzedana...

Moim zdaniem nie było to zbyt poważne. Rozumiem, że komuś może zależeć na pilnej sprzedaży, ale byłoby miło jednak poczekać i dogadać szczegóły. Mogłam z miejsca wpłacić pieniądze na konto, a podkładkę odebrać później, jeżeli była to tylko kwestia finansowa. Mogłam. Gdybym tylko dostała wcześniej wiadomość, cokolwiek. Moim zdaniem nie było to poważne.

Ja osobiście w takich sytuacjach odpisuję drugiej (trzeciej, czy też następnej osobie też) zainteresowanej, że niestety ktoś był już pierwszy i jeżeli pierwsza osoba się rozmyśli to wtedy oczywiście ją poinformuję. Szkoda, że nie wszyscy tak robią...

Dodam tylko tyle, że trwało to jeden dzień, wymiana odpowiedzi cały czas była i cały czas podkreślałam swoje zainteresowanie.
.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnmute.gif[/img] Całkowita edycja postu
Czy czyjaś jeszcze sprawa z pantofel została rozwiązana ? Generalnie grozi mi że zgłosi mnie na policję jeśli nie zdejmę jej imienia i nazwiska z listy nieuczciwych  👍
emptyline   Big Milk Straciatella
22 lipca 2014 16:35
casines, no żartujesz chyba? Przezabawne, niech zgłasza, nic Ci nie zrobią. 🙂
To samo jej napisałam 🙂
pipi2013, znam użytkowniczkę i zapewniam, że jest ona uczciwą osobą. Ale nie siedzi 24h/7 przy komputerze i dodatkowo ma teraz urwanie głowy w związku ze swoją pracą. Trochę cierpliwości, na pewno się z tobą skontaktuje.
Czy czyjaś jeszcze sprawa z pantofel została rozwiązana ? Generalnie grozi mi że zgłosi mnie na policję jeśli nie zdejmę jej imienia i nazwiska z listy nieuczciwych  👍


Moja jest w trakcie, tzn spłaca mi dług w ratach, niestety w niewielkich i co 2 tyg ale lepsze to niż nic.No i jest kontakt- jak coś sie przedłuża ,informuje Żenujące jest to, że straszy kogoś policją w sytuacji, kiedy to jej się należało a jednak nikt nie dochodził swoich pieniędzy ani na policji ani w sądzie
Ciąg dalszy sprawy z Marcelin
Dostałam czaprak, tyle że dziurawy  😵

Jak to jest ze zwrotami rzeczy niezgodnych z opisem?
Mam czekać na zwrot pieniędzy i dopiero wysłać czaprak, czy sama najpierw (po powiadomieniu) go odesłać i dopiero czekać na pieniądze? Pierwszy raz mam do czynienia z taką sytuacją.
Najpierw pieniądze potem rzecz. Bo jak wyślesz Ty czaprak to pieniądze będą na 'wieczne oddaj'.
Zakupiłam u użytkownika pleszew czambon na który czekałam 2 tygodnie...
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnmute.gif[/img] Całkowita edycja postu
Facella   Dawna re-volto wróć!
30 lipca 2014 18:06
natka22 i co w związku z tym?
Oj nieładnie tak edytować cały post  😤
Pewnie dziś przyszedł i zamiast wyprostować to z edytowała całość...
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
02 sierpnia 2014 09:36
Może i nie nieuczciwa, ponieważ do transakcji nie doszło, ale niesmak pozostał.

Umawiałam się z użytkowniczką Vanilka na odbiór osobisty podkładki. Pisałam, że jestem na pewno zainteresowana. W międzyczasie wpadł mi w jej ogłoszeniach także czaprak. Napisałam więc, że jeżeli to nadal aktualne, to z chęcią wezmę podkładkę i czaprak. Dostałam odpowiedź że czaprak nie jest aktualny. Odpisałam więc, że w takim razie wezmę samą podkładkę, zapytałam gdzie i o której godzinie byłby możliwy odbiór.
Po czym dostałam odpowiedź, że podkładka została już sprzedana...

Moim zdaniem nie było to zbyt poważne. Rozumiem, że komuś może zależeć na pilnej sprzedaży, ale byłoby miło jednak poczekać i dogadać szczegóły. Mogłam z miejsca wpłacić pieniądze na konto, a podkładkę odebrać później, jeżeli była to tylko kwestia finansowa. Mogłam. Gdybym tylko dostała wcześniej wiadomość, cokolwiek. Moim zdaniem nie było to poważne.

Ja osobiście w takich sytuacjach odpisuję drugiej (trzeciej, czy też następnej osobie też) zainteresowanej, że niestety ktoś był już pierwszy i jeżeli pierwsza osoba się rozmyśli to wtedy oczywiście ją poinformuję. Szkoda, że nie wszyscy tak robią...

Dodam tylko tyle, że trwało to jeden dzień, wymiana odpowiedzi cały czas była i cały czas podkreślałam swoje zainteresowanie.


Nie każdy kto pisze że weźmie to faktycznie bierze, innych kupców się odeśle a ten co obiecuje, że weźmie się rozmyśli i znów sprzedający zostaje z towarem. Ja to rozumiem bo to mi się przydarzyło po 2 tyg. zapewniania przez kupującego, że weźmie na 100%. Widocznie ktoś się napatoczył, zapłacił od ręki i poszło.
Ja ostrzegam przed shilton, co prawda nie jest to kwestia finansowa na szczęście, ale bardzo nie lubię, jak się marnuje mój czas.
Dwa tygodnie temu zamówiłam u niej tabliczkę na boks, miała przysłać projekt. Kiedy po tygodniu zapytałam się o niego, stwierdziła, że już dwa razy przysłała mi sam załącznik z projektem i "zaczęła się martwić" że nadal do mnie nie dotarł  🤣 Poprosiłam o ponowne wysłanie w takim razie, mimo że taka wymówka to dla mnie ewidentne kłamstwo i robienie ze mnie kretynki. Od tygodnia odpowiedzi ani załącznika nie dostałam.
Gdybym zamówiła tabliczkę u kogoś innego, już bym ją miała, odradzam korzystanie z jej usług.
nasturcja, a sprawdzałaś w spamie?
No właśnie, nasturcja. Dysponuję screenami, które mogę pokazać, projekt wysyłałam 2x i ponadto jeszcze wczoraj odpisywałam Ci na maila, na którego nawet nie dostałam odpowiedzi.. I wydaje mi się, że w obliczu tego, iż zostałam tutaj wg mnie niesłusznie wpisana - załączę ten projekt tutaj, na rv publicznie łącznie ze screenami. Jest mi po prostu przykro, że zostałam posądzona o kłamstwo..
Chciałam tylko delikatnie ostrzec przed użytkownikiem stajniazagumnie. Widzę że wystawia ogłoszenia o sprzedaży sprzętu, a jest to ta sama osoba, która już tutaj znalazła się wielokrotnie. Cytuję z wątku:

flis12053 vel wiki12053, agnelabed znana jako  monika flis lub monika bednarz - masa oszukanych osób na duże kwoty, m in. martyśś_99, olciaqola, nigna, blondynowa94, akzzi, junona, kjolimpia, jmonikaaa
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się