Wpływ treningu na wygląd. ZDJĘCIA.

Hyhy, wiedziałam 🤣
ej_anka nie rozpędzaj się z tymi tezami, nigdzie nie napisałam, że jestem alfą i omegą. To co, jedni użytkownicy mogą udzielać rad, a inni nie? Na jakiej podstawie? Ja pisałam o ułożeniu łydki i o zewnętrznej wodzy. Moje zdjęcia nie są idealne. Ba, wieeeele im brakuje!, ale akurat braku podstaw nie można nam zarzucić.

eterowa, wyobrażasz sobie w jakim "fotelowym" i wytrąconym z równowagi dosiadzie musiałaby siedzieć olciiik, żeby mieć łydkę w miejscu o którym mówisz? zważając na to, że siodło leży w idealnym miejscu, nie blokując ruchu łopatki. tu też miałabyś zamiar wytykać błędy?
Oczywiście warto też wziąć pod uwagę fakt, że przynajmniej na 2 Twoich zdjęciach koń jest wyraźnie uwalony na przodzie, z siodłem na łopatkach, co oczywiście "ułatwia" sprawę łydki na popręgu. a Twoje piąte zdjęcie - warto dodawać takie, na którym kamienna ręka zaparta na udzie walczy z koniem? to są Wasze podstawy?

lovesunrise pewnie w tak fotelowym w jakim jezdzi eterowa 😉

Jesteście żałośni, jeszcze Wam wszystkim pokażę za jakiś czas 😁 Koń bez podstaw nie chodzi na czysto parkurów 130 + 😀 Na forum umieją wykpić, w prawdziwym świecie nie pokazują NICZEGO nad czym możnaby chwilę zawiesić oko. To czyni Was maleńkimi. Żałosne kółko wzajemnej adoracji 😉 No kabaret 😀 Gdybym słuchała większości z Was to już dawno nie jeżdżę, a koń sprzedany. SKOŃCZYŁAM! (sobie raz krzyknę na koniec, Wasz chleb powszedni 😁 )

śmiałe słowa, nie powiem. obyś się kiedyś nie przejechała na tym samozachwycie 😉 to się dopiero nazywa kompleks wyższości.

To nie jest kompleks wyższości, to jest wypracowana dzięki wam postawa "Czytam, ale rzadko przyswajam", bo gdybym brała sobie do serca te święte rady większości z was do siebie, to nie jestem w tym miejscu, w którym jestem, tylko w ogóle mnie w tym świecie jeździeckim nie ma. Ja mam 100 procentową świadomość masy swoich błędów, ale mam też świadomość swojej wartości, o której wyrażają się osoby znające mnie i moją pracę w rzeczywistości. I to nie byle jakie osoby. Dlatego nie dam się zmieszać z błotem, tej eterowej już NIE MA! 😉 Zamierzam stale się uczyć, zdobywać doświadczenie i wypleniać błędu. Do upadłego.
PS Uff, wreszcie to napisałam, sama w to nie wierzę 😀

to je wypełniaj, bo twierdzenie, że podstawy macie w małym paluszku jest w moim osobistym mniemaniu narcyzmem. o wiele bardziej doświadczeni jeźdźcy nie mają o sobie tak wybujałej opinii, no, może czołówka światowa, i mają rację. natomiast na tym poziomie zawsze, ale to zawsze jest coś do poprawy i nikt mi nie powie, że nie.

eterowa! świetna zmiana 👍

Przepraszam, że się wtrącę, ale napisane zostało, że eterowa ma dosiad fotelowy. Zauważyłam u innych jeźdźców podobną postawę, to oni również mają taki dosiad?
Jarosław Skrzyczyński


Meredith Michaels-Beerbaum

Denis Lynch

Henrik von Eckermann

Franke Sloothaak

lovesunrise, hyhy, ależ błędnie interpretujesz 😁 Tak się składa, że nigdzie nie napisałam, że mam je w "małym paluszku". Przeczytaj jeszcze raz moje posty. Nieustannie podkreślam w wielu wypowiedziach, że błędów popełniam wiele i mam ich świadomość. Zapytaj osób z mojego środowiska jakie mam podejście do mojej jazdy. Non stop jestem zła na siebie.
lostak, mam nadzieję, że to szczera opinia, bardzo dziękuję 😉
Constantia :kwiatek:

"akurat braku podstaw nie można nam zarzucić", myślę, że jeśli nie można Ci czegoś zarzucić, to masz to opanowane do perfekcji. ale skoro jednak uważasz, że masz do siebie dystans, to nie mam powodów Ci nie wierzyć 😉

Mnie to zawsze zastanawiało jak Wy możecie takie wielkie eseje pisać i wymyślać te wszystkie śmieszne opowieści na podstawie jednego czy dwóch zdjęć. Przecież to jest moment, malutka chwilka, nie mamy pojęcia co działo się przed, a co po. Co z tego, że na zdjęciu ktoś ma rękę na udzie, albo nogę na łopatce? Może była taka potrzeba i dało to efekt sekundę później, czego już nie ma na zdjęciu, albo to był przypadek, albo koń się potknął, albo spłoszył i jeździec stracił równowagę? Oczywiście to działa w drugą stronę, ktoś kto się ledwo telepie jest w stanie na moment usiąść książkowo, bo akurat tak go wytrzęsie - i co z tego?
Te daleko idące interpretacje zdjęć naprawdę czasem się czyta jak science-fiction 😁 za filmy się zabierzcie, a nie za foty i to najlepiej w wątkach, gdzie chodzi o postawę jeźdźca, a nie o to, czy koń się nabudował i poprawił sylwetkę.

rewir, święta racja. Zwlaszcza właśnie jak mowa o osobach nie bedacych super aktywnymi na forum.

Constantia, nie napisalam ze eterowa ma dosiad fotelowy. Napisalam (z uzyciem wprawdzie mniejszej ilosci slow) ze trzymajac noge pi razy oko na popregu (bo tego dyskusja dotyczyla) dosiad bylby na podobnym poziomie "fotelowatości" co dosiad eterowej, ktora na wiekszosci jej fotek ktore widzialam tam walsnie ma lydke.
Inna sprawa, ze siodlo skokowe troche inaczej "usadza" niz ujezdzeniowka (w ktorej wodzimy konia olcik).

A jeszcze inna, ze eterowa wybitnie czesto zbiera na forum bęcki, fakt faktem niekoedy słusznie, ale zawsze wynika jakaś kłótnia.

rewir, to jaki sens dodawać takie zdjęcie po poproszeniu o wstawienie obrazka prawidłowego wg danej osoby dosiadu?

rewir, święta racja. Zwlaszcza właśnie jak mowa o osobach nie bedacych super aktywnymi na forum.
właśnie, bo co innego "znać" konia, oglądać go na forum przez wiele lat, widzieć jakieś filmy i mieć już pogląd na to jak dana osoba jeździ i jak ten koń pracuje, a co innego zobaczyć sobie konika i kimś na górze i lamentować bo łydka nie w tym miejscu, ręka źle i dorobić do tego całą wielką teorię tego jak koń jest jeżdżony i dlaczego powinien być inaczej 😉

lovesunrise rozumiem, że mówisz o eterowej, za to ja w ogóle nie i dodatkowo też w związku z tym nie mam zamiaru odpowiadać na pytanie, które jest w zasadzie retoryczne albo po prostu nie do mnie.

lovesunrise tylko Ty przyczepiłaś się do zdjęcia wstawionego jako coś co było kiedyś, ale aktualnie się zmieniło i wygląda inaczej, po co się czepiać kogoś że kilka lat temu położył rękę na udzie, chyba lepiej odnieść się do tego co jest teraz...

Zorilla przepraszam Cię, ale tak to zrozumiałam.

A tak swoją drogą, ciekawe ilu z Was miałoby na tyle hmm... pokory? żeby wstawić swoje zdjęcia ukazujące tak przykry obrazek. Nawet jeśli było to te kilka lat temu. To chyba wystarczający dowód na to, jaki mam stosunek do mojego poziomu.

To nie jest kompleks wyższości, to jest wypracowana dzięki wam postawa "Czytam, ale rzadko przyswajam", bo gdybym brała sobie do serca te święte rady większości z was do siebie, to nie jestem w tym miejscu, w którym jestem, tylko w ogóle mnie w tym świecie jeździeckim nie ma. Ja mam 100 procentową świadomość masy swoich błędów, ale mam też świadomość swojej wartości, o której wyrażają się osoby znające mnie i moją pracę w rzeczywistości. I to nie byle jakie osoby. Dlatego nie dam się zmieszać z błotem, tej eterowej już NIE MA! 😉 Zamierzam stale się uczyć, zdobywać doświadczenie i wypleniać błędu. Do upadłego.
PS Uff, wreszcie to napisałam, sama w to nie wierzę 😀


Nie opowiadaj , bo wzięłas sobie do serca moje rady i efekt jest  🤣 🤣 🤣

rewir, napisałaś dosłownie Co z tego, że na zdjęciu ktoś ma rękę na udzie, albo nogę na łopatce? Może była taka potrzeba i dało to efekt sekundę później, czego już nie ma na zdjęciu, albo to był przypadek, albo koń się potknął, albo spłoszył i jeździec stracił równowagę?
  A więc odpowiedź: to z tego, że wyłoniła z wielu swoich zdjęć kilka fotek, które z jakichś powodów uważa za dobre, lepsze od reszty, stąd raczej logika podpowiada, że koń się ani nie potknął, nie spłoszył, jeździec siedzi w równowadze jaką uważa za słuszną, ani nie był to przypadek.
maliniaq, masz całkowitą rację, ale czemu wstawiać zdjęcie które nie ukazuje czegoś dobrego w miejscu, gdzie o to właśnie chodziło? by pokazać te podstawy?
eterowa, nie widzę powodu wstawiać zdjęcia ukazującego przykry obrazek kiedy zostaję wywołana do wstawienia zdjęcia ukazującego coś poprawnego. tylko o to mi chodzi.

Bo do tego trzeba mieć odwagę  😉

Też mam wrażenie, że taka mała cząstka zawiści? przez niektórych przemawia.... Niektórzy tak na prawdę sami sobie wmawiają, że  eterowa twierdzi, że jest idealnie czego ona sama nigdy nie napisała...

eterowa brawo za postawę, weź się dziewczyno dalej kształć, bo masz talent i słuchaj tylko tych ludzi, którzy umieją lepiej od Ciebie i masz tego pewność  😉 Ja jak bym się miała przejmować tym jak mnie kto oceni to też bym w ogóle nie jeździła, bo po co jak i tak dla większości zapewne wszystko co robię na koniu będzie złe.... Oceniają najczęściej ci najwięksi "specjaliści" 😉 Najlepiej robić swoje i robić to NAJLEPIEJ jak się potrafi  🙂 Powodzenia !

Dokładnie TAK !!!

Smok10, taka sytuacja: proszą mnie, bym dodała najlepsze zdjęcie jakie kiedykolwiek posiadałam w swojej galerii, perełkę, po czym ja dodaję takie, gdzie koń pospinany w dosłownie każdym miejscu, a ja jestem przyczyną tego spięcia. dlaczego? BO JESTEM ODWAŻNA 😀
oczywiście jest to wyolbrzymienie i nie chciałabym aby ktoś to zinterpretował osobiście 😉

lovesunrise eterowa wstawiła zdjęcia ukazujące poprawę w koniu, jego muskulaturze, więc żeby różnica była widoczna musiała wstawić jakieś zdjęcia tego jak było, widocznie w tym okresie nie było idealnie i taki miała sposób "przejeżdżania" problemów tego konia wtedy. Z kolei aktualnie zdjęcia prezentują według mnie już zupełnie inną jazdę, co też widoczne jest w koniu i sposobie jego poruszania się. 80% ludzi w tym wątku wstawia zdjęcia zachodzących zmian dobierając je na podobnej zasadzie jak eterowa: niezbyt dobre z dawnego okresu, dobre i prawidłowe teraźniejsze bo potęguje to efekt, a akurat w tym przypadku trzeba było się przyczepić  😉 Co Ci się nie podoba w aktualnych zdjęciach i obecnym wyglądzie konia i stylu jeżdzenia?

[quote author=eterowa link=topic=49.msg2248735#msg2248735 date=1419191228]
To nie jest kompleks wyższości, to jest wypracowana dzięki wam postawa "Czytam, ale rzadko przyswajam", bo gdybym brała sobie do serca te święte rady większości z was do siebie, to nie jestem w tym miejscu, w którym jestem, tylko w ogóle mnie w tym świecie jeździeckim nie ma. Ja mam 100 procentową świadomość masy swoich błędów, ale mam też świadomość swojej wartości, o której wyrażają się osoby znające mnie i moją pracę w rzeczywistości. I to nie byle jakie osoby. Dlatego nie dam się zmieszać z błotem, tej eterowej już NIE MA! 😉 Zamierzam stale się uczyć, zdobywać doświadczenie i wypleniać błędu. Do upadłego.
PS Uff, wreszcie to napisałam, sama w to nie wierzę 😀


Nie opowiadaj , bo wzięłas sobie do serca moje rady i efekt jest  🤣 🤣 🤣
[/quote]
Dlatego napisałam "rzadko" i "większości", nie generalizuję. Jest na forum gastka osób, które radzą sesnownie, a ich opinia zawsze jest wytłumaczona w logiczny sposób (nie "bo tak i koniec"😉. Nauczyłam się już rozróżniać te jednostki i opinie w gąszczu osobników "fachowiec wanna be".
Katharina, otóż to, o to mi chodzi 🙂 Bardzo fajnie to ujęłaś, dziękuję 😉

No raczej w większości wątków można odnieść wrażenie,że osoby jeżdżące konkursy wyższe niż 100 cm czy N w ujeżdżeniu wywołują swoisty ból tyłka u reszty i krytykę wszystkiego  😎 Fotelowy dosiad ma również Carl Hester,nikt się nie czepia.Siedzi się tak,jakiego konia się ma.Głębiej,lżej,bardziej w pionie czy lekko odchylonym.

Byłem pierwszą osobą która mocno krytykowała Eterową , ale też potrafiłem powiedzieć kiedy zrobiła na mnie wrażenie. Poprawa od pierwszego momentu do ostatniego była baaardzo wyraźna. Obecnie jest to przeskok o wiele etapów do przodu i niech tak trzma . Nie sztuką jest popełniać błędy ale sztuka jest  się do nich przyznać , wyciągnąc konsekwencje i na koniec osiągnąć wymagany efekt.  😉 Dla mnie wielki szacun. ! 😉

W ogóle to poleciłabym pooglądać sobie filmiki eterowej  😉 Jak dla mnie więcej luzu niż czegokolwiek innego  😉 A, że na zdjęciach rączka czy nóżka jeźdźca nie jest od linijki tak jak sobie to niektórzy próbują książkowo porównać no to wybaczcie ...

maliniaq, nie zrozumiałaś o co chodzi. eterowa miała wstawić zdjęcie ukazujące między innymi łydkę w poprawnym miejscu, MNIEJ jazdy od ręki (bo sama u kogoś zwróciła na to uwagę) 😉 teraz? brak uwag, ich obecny stan bardzo mi się podoba i nie ma co gadać.