honorowa888, megazmiana! Jaka jest odległość czasowa pomiędzy zdjęciami? Powolutku brzuszek się rozciąga 🙂 Trzymam kciuki, żeby się zrobiła w końcu pękata 🙂 !
Klacz przyjechała w kwietniu i wtedy robiliśmy 1 foty, a bieżąca jest sprzed 3 tygodni. Czyli jakieś 8-9 miesięcy 🙂 Na wiosnę zaczniemy regularnie (mam nadzieje) pracować i dojdzie trochę mięśnia . Pomału do przodu 💃 A jednorożec pełni funkcję ochrony, niech nie zwiodą was jego maleńkie gabaryty! 😀
OBIBOK ona chyba tak ma na serio. U Honorowej klacz milion razy lepiej wygląda niż jak była u mnie ( mimo, że ja ładowałam w nią ogromne ilości żarcia, witamin i dodatków) . A i zerknij na inne konie od Johna, też są takie podkasane...może to kwestia budowy 🤔 Albo nieodwracalne zmiany po wieloletnim głodzeniu 🙄 🙄 Honorowa jesteś the Best 😍
nie no, zaden kon nie ma takiej budowy... a wet co na to ?
Powiem Ci, że wszystkie konie od Johna mają taką budowę i nadal są końmi. Vet przebadał po trafieniu do nowych domów (trzeba było zrobić wszystkie wymagane badania) i kontroluje nadal (każdy opiekun tymczasowy ustala indywidualnie) i jest dobrze z nimi
Jak to nie rozciągnęła brzucha?!!!! Po samych zdjęciach widać ogromną zmianę - sama na to nie liczyłam, w tak krótkim czasie - biorąc pod uwagę jej stan w czasie przyjazdu + relacja od Zduśki. Koń był apatyczny, często sie kładła, całkowity zanik mięśniowy, odleżyny, nie dojadała porcji... Ehhh...Co tu dużo tłumaczyć, ktoś kto wyprowadzał konia z takiego stanu, wie ile to czasu i poświęcenia... Mądre oko dostrzeże też różnicę między zdjęciami :kwiatek:
OBIBOK no niestety nie liczmy na super extra wyniki w wyglądzie tych koni. Tak naprawdę nie wiemy ile młoda była głoszona - co wiadomo rzutuje niestety na całe jej życie 🙄 Prawdopodobnie klacz może mieć zanik.mięśni a w jakim stopniu to tego nie wiemy . Kiedyś myślałam o zbadaniu wycinka ... Ale czy jest sens 🤔
Według mnie w jej wyglądzie, zachowaniu jest ogromna różnica!
oj laski, 🤬 przeciez ja nie mowie ze kon wyglada zle czy ze mial zlą opieke czy cos- wrecz przeciwnie! chodzi mi tylko o to, jaka jest przyczyna tak powolnego rozciagania brzucha- czysto fizycznie, weterynaryjnie :kwiatek: nie mialam nigdy u siebie konia tak dlugo glodzonego, a wszystkie bidy ktore bralam, z mega podkasanymi brzuchami, rozciągaly je w ciagu kilku miechów i to do wersji "ciąza spozywcza" 😉. prosze mnie nie bic za ciekawosc, nooo :kwiatek:
zmiana jest ogromna i podziwiam wszą robote, :kwiatek:
OBIBOK, są konie które są podkasane i tyle, nie ma u nich nic do rozciągania Tak większość życia wyglądał jeden z moich koni... dodam, że przenigdy nie głodzony
OBIBOK nie no ja nic tutaj przecież do Ciebie nie krzyczę 😁 W Twoich postach nie doczytałam się niczego złego hehe Starałam się wytłumaczyć co i jak bo wiem że Honorowa staje na głowie aby młodej dogodzić 😎 No i co z resztą widać na załączonym obrazku 🙂
Zna ktoś może adres duńskiej strony internetowej, na której można sprawdzić pochodzenie oraz imie konia z Posadowa? Czy są jakieś nowe wieści w sprawie koni dla opiekunów?
No i właśnie to jest problem, nie znam imienia konia, mam tylko imię nadane przez Toz i nr chipa, rozumiem, że reszta opiekunów również nie zna imienia?
Kabraksija napisz do nich @ w języku angielskim . Musisz im wysłać fotkę z nr. z palenia ( i nr. paszportu - o ile go posiadasz ) . A odeślą Ci rodowód konia.
z kropeczką, bo to przypadki zależne (z numerem palenia) ewentualnie jezeli ma byc "numer paszportu" to bez, tylko w mianowniku się nie stawia (jeżeli skrót kończy się na ostatnią literę wyrazu)
A ja troszkę z innym pytaniem, co mnie bardzo zdziwiło. Na jakiej podstawie (chodzi mi o konkretny zapis w prawie polskim, kodeks karny, kodeks cywilny, etc.) fundacje/straże dla zwierząt mają prawo odbierać właścicielom zwierzęta? Chodzi mi o odbieranie zwierząt BEZ WYROKU SĄDU! I nie mówię, czy takie odbieranie jest słuszne, czy nie. Pytam o samą podstawę prawną, inną niż ta zapisana w statucie organizacji. Uświadomi mnie ktoś?