jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia

Halo to wedzidlo się sprawdziło kiedy koń miał fazę ponoszenia. Wystarczyło dwa razy założyć. Normalnie jeździmy na zwykłym, ale to nie to. Testowaliśmy teraz magic pessoa, efekt fajny, tylko to pożyczone było w rozmiarze 13,5, ale mogłoby by być większe. Magic występuje w rozmiarze 14 lub 14,5?

Czy orientuje się ktoś, czy istnieje takie wędzidło:

ale podwójnie łamane?
Wiem, że Sprenger takie ma, ale to trochę za wysoka cena jak na próbę, więc szukam czegoś tańszego. Chciałabym właśnie taki patent jak na zdjęciu, połączenie oliwki ze zwykłym wędzidłem, tylko łamane podwójnie, ktoś coś?  :kwiatek:

Fokusowa, a golden wings stubbena? Wygląda ciut inaczej, ale zasada działania taka sama:

anai o, o właśnie takie coś mi chodzi, tylko nie wiedziałam co w google wpisać, żeby znaleźć  :kwiatek:
Te skrzydełka jakoś bardzo zmieniają rozmiarówkę?

Fokusowa, nie wiem,  myślę,  że  nie.  Te wędzidła powinny  być  w arpavie  w Gdańsku,  można  pomacać i pomierzyć 🙂

Właśnie w Arpavie już je znalazłam to w wolnej chwili podjadę i zobaczę, tylko nawet nie mam z czym porównać, bo mi zwierz z wędzidła wyrósł i szukam nowego  😵
Dzięki  :kwiatek:

fokusowa ja mam to wędzidło. Rozmiar się nie zmienia.

haruś dzięki  :kwiatek:

edit.
A czy ktoś tego wędzidła używał? Jak się sprawowało?  :kwiatek:

Dzień dobry, jakiś czas temu dostałam w prezencie takie wędzidło
Chciałam się zapytać, czy ktoś z Was używa wędzidła tego typu, jakie ma na jego temat zdanie. Doczytałam jedynie, że zapewnia więcej miejsca dla języka. Będę wdzięczna za wszelkie informacje, ponieważ nie chcę wkładać do końskiego pyska coś o czym mało wiem.

Focusowa, wg mnie to wędzidło jest mega. Mój koń na każdej jeździe pięknie spieniony i bardzo fajnie pracuje. Miałam różne wędzidła do tej pory i z żadnego nie byłam tak zadowolona. Był artykuł całkiem niedawno w Świecie Koni na ten temat, ktoś tam  testował dokładnie to wędzidło i też pisał o nim w samych superlatywach.

haruś hmm.. czyli opłaca się kupić..? Mam nadzieję, że mi z 14.5 nie wyrośnie, bo nie wiem co mu zrobię..  😵

Wg mnie warto. Nie żałuje nawet złotówki wydanej na to wędzidło.

Czy jest na forum ktoś, kto posiada to wędzidło http://www.ekkia.co.uk/products/bits-and-snaffles/2-anneaux/double-jointed/feeling-quarter-moon-ring-snaffle--F0036/ (Feeling podwójnie łamany z "miedzianym" łącznikiem) i mógłby zrobić dla mnie zdjęcie, na którym będzie widać, jak naprawdę wygląda ten łącznik? Bo to, że nie jest miedziany tylko srebrny - to wiem. Była już w wątku o tym mowa. Ale mi chodzi o kształt tego łącznika. Wczoraj chciałam je już kupić, ale jak zobaczyłam na żywo jak wygląda, to nie mogłam uwierzyć, że to to samo wędzidło co na zdjęciu. Łącznik wygląda kompletnie inaczej.
Aha i jeszcze jedno - to wędzidło ma ogromne kółka! Znacznie większe od innych, które do tej pory widziałam. Proszę oświećcie mnie, czemu mają służyć duże kółka wędzidłowe?

annet, ja używam wędzidła feeling z kółkami 9 cm. Wygląda to tak:

Duże kółka mają działanie podobne do wąsów, stabilizują wędzidło. Działają jakby na większą część końskiego policzka.

To ja jeszcze o jedno zapytam: mam totalny mętlik w głowie, czy te golden wings brać pojedynczo czy podwójnie łamane? To ma być dla młodego konia, jego pierwsze wędzidło, koń ma dużą paszcze (14,5) ale dosyć mało miejsca, stąd ogromnie mnie cieszy, że stubben cienki, ale z łamaniem zwariowałam..  🙇

Fokusowa ja zajeżdżam konie na pojedyńczo łamanym, uważam, że w pysku młodego konia powinno się mało dziać 😉

potem jeśli potrzeba to zamieniam na podwójnie łamane, dla swojego miałam pojedyńcze D do zajazdki, ale dużo za wielkie niestety i jak kupowałam nowe to skusiłam na to które podlinkowałaś pojedyńczo łamane pseudooliwkowe, bo kosztowało 60zł w animalii akurat w moim rozmiarze, i już chyba na nim zostanę, bo jeździ mi się bardzo dobrze

Fokusowa, to na Twojego młodego? Na serio musi mieć 14,5? Wow. Ja na swojego testowałam puste podwójnie łamane 20mm, 18mm pełne podwójnie łamane, 18mm pojedynczo łamane z rolkami, oliwkę pustą zwykłą, skórzane JK. Najlepiej chodzi w grubym 21mm podwójnie łamanym pełnym. Rozmiar wędzidła 12,5.  Ja bym brała podwójnie łamane.

anai ja zawsze myślałam, że będę mieć wielkiego konia to i sprzęt będę potrzebować największy, po czym zakupiłam żyrafę 1,78m w kłębie i wędzidło 14,5 mu z pyska prawie wypada :P, teraz chodzi właśnie na 12,5 co mnie baaardzo zdziwiło  🙄

anai niecały rok temu kupowałam równe 14 cm i właśnie tego 0,5 cm brakuje, żeby było idealne.. Też mnie zgięło troszkę jak mu założyłam ostatnio i kółka "prawie" w pysku były.. On po tatusiu taki "szerokoustny" chyba  😁
Właśnie mój musi mieć cienkie raczej, jak mu założyłam takie 18mm to mi wywalał język nad wędzidło, a w 16mm już nie.
Haha, wypowiedziały się dwie osoby i obie mają zupełnie inne wrażenia a propo łamania  😁 Ehh.. jakby wszystkie konie nie mogły chodzić na jednym, żeby nie było takiego wyboru..  😁

A odnośnie rozmiaru wędzidła do wzrostu - spodziewam się maks 170 cm u Młodego  🤣

Kupiłam dziś 14,5 podwójnie łamane, pojedynczo łamanego chyba nawet nie było 😉
Przymierzę i w razie w mogę zwrócić, ale coś czuję, że będzie ok  😀iabeł:

Dziękuję wszystkim za informacje i rady  :kwiatek:

Edit. O cholerka nie spojrzałam, że piszę pod swoim postem, wybaczcie  😡

Dzięki anai  :kwiatek:
To wędzidło, które podlinkowałam ma kółka o średnicy 8 cm. Nie wiem, czy to już dużo, czy jeszcze nie, a doczytałam w wątku, że wędzidła z dużymi kółkami są przede wszystkim dla młodych koni i nie powinno się ich stosować zbyt długo. Z drugiej strony o tym konkretnym wędzidle pisano już tutaj kilka razy i chyba nie w kontekście młodych koni. A ja chciałabym je wypróbować na koniu niemłodym, który lubi uwiesić mi się na ręku a ja z kolei mam tendencję do zbyt mocnego przytrzymywania go na wewnętrznej wodzy przy jednoczesnym odpuszczaniu zewnętrznej. No i nie wiem...

A na czym jezdzisz teraz?

Na zwykłym, pełnym, cienkim (15 mm), podwójnie łamanym z miedzianym łącznikiem - dokładnie takim http://www.sklep.swiatkonia.pl/zwykle/125-wedzidlo-york-podwojnie-lamane-z-miedzia.html
Jest dobrze (chyba), ale może może być lepiej.

annet, a Tobie  nie chodzi  o magic  pessoa?  Ono  wygląda  podobnie, ale jest  całkowicie  inne w działaniu.

anai - nie, nie Pessoa, chodzi mi właśnie o tego Feelinga. O Pessoa z Magic System i bez Magic System (bo wiem, że są dwie wersja - jedna blokująca się a druga nie) czytałam, ale boję się, że moja nie zawsze delikatna ręka może wyrządzić krzywdę (tym blokującym się) a to nieblokujące się działa tak samo, jak ten Feeling, więc po co przepłacać.

A dlaczego akurat taki pomysl?
Ja bym pomyslala raczej w kierunku czegos ruchomego wspomagajacego zucie, zeby memlala i sie bawila zamiast sie wieszac.

faith - ale to właśnie nie jest pomysł. Odpowiadałam tylko anai, że właśnie nie o Pessoa mi chodzi, tylko o tego Feelinga. To on wpadł mi w oko, bo opinie ma dobre, a nie różni się znacznie od mojego obecnego, na które w sumie nie mogę narzekać. Różnica jest w tym łączniku, którego kształt podobno działa na plus. Tylko, że jak napisałam wcześniej - na żywo okazało się, że ten łącznik wygląda zupełnie inaczej niż na zdjęciu plus do tego wędzidło ma duże kółka. I teraz nie wiem, czy to wędzidło zawsze tak wyglądało i producent "oszukuje" na zdjęciu, czy może je ostatnio zmodyfikowali a zdjęcie przedstawia jego wcześniejszą wersję.

No wlasnie pytalam skad pomysl na feelinga 😉 tylko ten lacznik cie sklonil?

faith - tak, wszystko zaczęło się od tego łącznika, bo reszta jest prawie identyczna jak w moim dotychczasowym (poza jeszcze tymi dużymi kółkami). Ten łącznik, który na zdjęciu wygląda jak wybrzuszony trójkąt w rzeczywistości okazał się być w kształcie litery C - z jednej strony wklęsły z drugiej wypukły. No i jest srebrny a nie miedziany (ale o tym wiedziałam wcześniej). Tak więc jak ktoś zainteresował się tym wędzidłem na podstawie zdjęcia, to radzę przed zakupem obejrzeć je jednak na żywo.

Anett pomysl o czyms mocno profilowanym i ruchomym, z jakiegos metalu zachecajacego do zucia - aurigan, niebieski metal, miedz?