PSY

Wojenka   on the desert you can't remember your name
20 marca 2015 14:29
Chciałabym zauważyć, że w tych pogryzieniach przodują raczej psy w typie owczarka, a nie psy z rodowodem.
Więc uwaga o kierunku hodowli w tym kontekście nieudana.

Kiedyś jeździłam z owczarkarzami na szkolenia z tropienia. Byłam w szoku, jak głośno muszą mówić 😉. A ja ze swoim małym,szkocikiem, który szybciej łapał wszystko niż ONy  😁 Szkot jak mu się chce, to nawet potrafi  😁
Aczkolwiek taki wilczasty uzytek, lekko wychudzony mógłby być całkiem ok.
smartini   fb & insta: dokłaczone
20 marca 2015 14:35
Od wetow słyszę jak ogromny odsetek ON jest zwyczajnie durny, zahukany itp, nim niższe zawieszenie tym gorzej wiec chyba jednak jest cos na rzeczy 😉 aczkolwiek uważam, zr jakikolwiek argument procenta pogryzien jest beznadziejny. Ile male rozpieszczone psy ludzi pogryzly ale z racji ich rozmiarów nikt tego nie zglosil? Ja zostałam ugryzioną przez jamnika, yorka i cos jeszcze małego, nigdy przez dużego psa a mam z nimi sporo do czynienia, takze to dla mnie bez sensu jest
A co do tropienia ... ON to psy obronne, nie tropiące wiec nic dziwnego ze wolno to lapaly ;D
Wychudzony? Ale o co cho? 😀
Od urodzenia z ON, niedawno ojciec pożegnał kolejną sukę (12 lat), uwielbiam te psy ale najbardziej agresywny pies w mojej praktyce to właśnie policyjny ON, jak to bydle nie słuchające w ogóle przewodnika ostało się w policji, naprawdę nie wiem.

ps. bez obrazy, ale wyłączam z tego stworzenia poniżej 10kg, które czasami same nie wiedzą, że są psami 😉
Wojenka   on the desert you can't remember your name
20 marca 2015 14:49
Tropienie jest częścią szkolenia obronnego, a o ile się orientuję, to ONy były selekcjonowane pod tym kątem.
Szkot to tropiący nie jest  😉
A wychudzony, to w kontekście suki ratowniczej z hodowli Traho, która pojawiła się tu jakiś czas temu.
smartini   fb & insta: dokłaczone
20 marca 2015 14:51
Hahaha ;D

Tez zalezy o jakich pogryzieniach mówimy.
U nas wyladowa kiedys 7letni ON, czarny jak noc, przedluzany z podpalanymi tylko lapkami na samym dole.
U nas mial swoja emeryturkę, pilnował ogrodu i byl cudownym domowym pluszakiem.
Wczesniej 'pracowal' pilnując magazynów.
Srednio raz na miesiąc zgłaszano, ze pies pogryzł kogoś kto sie włamał bo wracał do stróżówki z zakrwawionym pyskiem.
Ale do tego te psy są i jesli wrzuca sie to w statystyki to ma to jeszcze mniej sebsu 
Wojenka, przecież to pies myśliwski
Wojenka   on the desert you can't remember your name
20 marca 2015 15:01
Taa, kiedyś był.Norowcem.Wchodził do nory, wyciągał lisa lub borsuka, tropić nie musiał.
Dava   kiss kiss bang bang
20 marca 2015 16:28
Dzionka ON ki super psy, mądre ale wymagające. Jeśli jesteście aktywni to to doskonały pies. Ale: absolutnie nie w starym, ciężkim typie!
na nie:
-niestety często chorują (dysplazja to pikuś w porównaniu z: kłopotami trawiennymi, nowotworami itd.)
-przygotuj się na syf w mieszkaniu (piach i całoroczne linienie, czyli kłęby kłaków wszędzie)
-nie nadają się dla niezdecydowanych, niekonsekwentnych opiekunów (ze względu na agresje i wielkość, często jest to problem dla mieszkańców bloków, gdzie nieułożone ONki rzucają się na inne psy czy ludzi)

na tak:
-doskonały mądry pies, nastawiony bardzo 'na człowieka'
-łatwy w ułożeniu dla doświadczonych opiekunów
-idealny kompan dla aktywnych ludzi

Jara że tak zapytam: o co chodzi z tymi bullkami?
Ludzie się boją tych psów jak ognia, nie pamiętam, żeby jakakolwiek inna rasa wzbudzała tyle paniki co bullki. A ja się dziwię, bo spotkałam ich wiele w życiu i nigdy nie widziałam bardziej pro ludzkiej rasy, sama radość  😍 Tylko silne na maxa, tak jakby to był jeden mały wielki mięsień  🤣
Wiem, że już dzisiaj byłam z fotkami  😡 ale doszłam do wniosku, że pies mi się wyrobił.
Wcześniej miał sylwetkę takiej typowej, berneńskiej kluchy, teraz wyglada chyba trochę lepiej...  😁
Porównanie pies nietrenujący i pies trenujący  😉
Czy jest tu ktoś kto ma psa rasy Kerry Blue Terrier?
Zora90 - ale ładne to Twoje psisko, miło popatrzeć.

Mam przez ostatnią dekadę lub więcej niefart do spotykania ONków lub psów w ich typie wyłącznie pogibanych, histerycznie agresywnych,  nie tylko w stosunku do psów, ale często w ogóle wszystkiego co żyje (parę lat temu na moich oczach ON prowadzony na luźnej smyczy rzucił się na małe dziecko idące z matką za rękę z naprzeciwka - widziałam to z bliska, nie było żadnych widocznych powodów, dziecko nie piszczało, nie skakało, szło sobie). Odkąd sięgnę pamięcią na moim osiedlu głównym problemem były ONki, tak jest i teraz, mam ich kilka w okolicy, wszystkie porypane i niebezpieczne, właściciele zupełnie nie dają sobie z nimi rady, dodam jeszcze, że psy te cały dniami szczekają z balkonów na cały świat - zaczynam programowo nie znosić tej rasy, a kiedyś tak marzyłam o takim psie. Bardzo chętnie oglądam sobie zdjęcia smartini i innych, żeby odczarować swoje uprzedzenia i przekonać się, że gdzieś tam są psy tej rasy, normalne i zdrowe.

Dzionka - a co byś powiedziała na BOSa? Te z dobrych hodowli mają ponoć wiele fajnych cech dawnych ONków. Mi się podobają ogromnie. Obie wersje i te zakłaczone i te zwykłe. A co do kłaków i collie, bo ktoś tu w wątku wspominał - to zawsze istnieje opcja smooth. 🙂
Miałam okazję spotkać na spacerach dwa chodziaki, jednego dorosłego, jednego młodego - oba zrobiły bardzo pozytywne wrażenie. Przyjazne, opanowane i bardzo piękne psy - fakt, że właściciele sprawiali wrażenie bardzo ogarniętych i bardzo zaangażowanych w swoje psy. Wcześniej znałam rasę tylko ze zdjęć Hiacynty, na żywo są jeszcze atrakcyjniejsze. 🙂
A taki np duży pudel, królewski znaczy, w wersji sport-fit nie kusiłby Cię? To teraz mało popularna rasa, niemodna, więc jak ktoś hoduje to raczej z serca. Znajoma się czas jakiś temu namierzała, podsyłała linki - fajne psy.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
20 marca 2015 18:28
feno, kerraki w PL  możesz na palcach policzyć. Niestety. A to jedna z moich ulubionych ras.
Dava   kiss kiss bang bang
20 marca 2015 19:04
Mzimu mam podobne spostrzeżenia jeśli przebywam blisko osiedli. Agresywne psy i nieogarnięci ludzie.
Ale i tak uważam, że wszystko zawsze jest winą właścicieli. Ludzie biorą psa i myślą, że wystarczy go za przeproszeniem wykupkać i wysikać przed blokiem i tyle. Niestety Onka (jak zresztą wiele inny ras) nie wystarczy. Z tym psem trzeba pracować, on musi mieć jakieś zadania.
Bu i Toś portretowo 😉
I myk, nie ma nas. Jutro długi treningowy dzień po sporej przerwie.  👀
Wojenka no właśnie tutaj też nie. Ostatnio tylko widziałam jednego w psim parku i tak mi się spodobał, że chciałabym mieć jednego. Taki był zadowolony z siebie i tak kręcił tym owieczkowym zadkiem i taaakim był dumnym opiekunem swojej pani. Tylko że słabo z hodowlami na terenie BCN. Tutaj to najwięcej french buldogów i czegoś co się nazywa Gos Catala - bardzo uroczy, ale w sumie bardziej o aspekcie kundla.
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
20 marca 2015 19:18
Kudeł chyba stwierdził, że jak nie rośnie na wysokość, to będzie rósł w objętość 😂

Taka stajenna Brendziocha 🙂


I "dwułapy" pies 😁
Jak już w temacie ON jesteśmy to wrzucam mojego i jego małego kolegę z dzisiejszego spaceru. Młody wchodzi mojemu na głowę, a on... olewa zamiast reagować  😁







Marzy mi się jeszcze czarny długowłosy do kompletu  😜
Wojenka   on the desert you can't remember your name
20 marca 2015 19:30
fenokerraki nie należą do najłatwiejszych ras-zarówno pod względem pielęgnacji-czesanie i strzyżenie NONSTOP,jak i charakteru-to prawdziwe teriery-bardzo zadziorne, żeby nie powiedzieć agresywne i bardzo temperamentne.
Dużo i ładnych kerraków mają Rosjanie http://www.avalanche-eire-kerry.narod.ru/Rus/winners_eng.html
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
20 marca 2015 19:32
Aaaa, mrowkojady  🤣
Mzimu, a co to są BOSy :zawstydzony:? Pudel wielki to już nie to samo co mały - trochę już nie moja estetyka 🙂

Dzięki za wszystkie za i przeciw ONkom. Przedstawię memu "mężu" jak wróci z wyjazdu i niech się ustosunkowuje 🙂

Marzy mi się od zawsze seter irlandzki, ale trochę się boję tych psów z instynktem łowieckim - że nie dam rady z takim na odludziach i pójdzie gdzieś w siną dal, nie da się odwołać.

A cocker spaniel? Ma ktoś albo zna?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
20 marca 2015 19:51
k_cian, Toska się odrobinę duża wydaje? 😉

Dzionka, spraw sobie bedlingtona 😍 to jest pudel imitujący bulteriera 😂 są mega fajne 😉

Bos - biały owczarek szwajcarski, natomiast spaniel też jest psem myśliwskim 😉
tet dopiero teraz doczytałam, ode mnie również ogromne gratulacje!

smartini. Arroch Piękne psy! Moja koleżanka ma hodowle użytkowych ONków takie w starym typie, normalnie skątowane - piękne psy!

Virdila 🙂😉 jaka fajna🙂 (bo to dziewczynka tak?)

Zora90 Ale pięknie teraz Ci pies wygląda, na tym drugim zdjęciu idealny🙂


A u nas też dzisiaj był dzień pełen wrażeń bo pojechałam z Dexterem na wycieczkę do lecznicy.  Docelowo jechaliśmy na szczepienie ale niestety okazało się, że jeszcze za wcześnie. Wet w schronisku nie wiedzieć czemu napisała, że kolejne szczepienie ma mieć 19.03 a producent szczepionki zaleca odstęp 3-4 tygodnie między kolejnymi powtórzeniami. Dobrze, że trafiliśmy na ogarniętą wet i nie zaszczepiła bezmyślnie a sprawdziła nawet i potwierdziła swoje przypuszczenia.
Ale w sumie dobrze wyszło bo mały przynajmniej miał wycieczkę socjalizacyjną. Poznał kilka psów, zachowywał się bardzo na plus fajnie CSował, zachęcał do zabawy, ale gdy odchodziłam z nim na bok nie było histerii, że nie może się bawić. Oczywiście jeszcze kuleje mocno skoncentrowanie go w takich rozpraszających środowiskach, ale i tak zrobił postęp bo pod koniec czekania (a akurat spora kolejna była) już bardziej interesował się mną, smaczkami i zabawką niż środowiskiem. W gabinecie również był bardzo dzielny, zero stresu wmaszerował bez problemu i dał się ładnie pooglądać lekarce.

Jestem pod wrażeniem jak przez kilka dni mojej nieobecności się wyrobił jeśli chodzi o chodzenia na smyczy i zachowanie poza ogrodem. Tydzień temu to był wypłosz kompletny, a dzisiaj praktycznie cały spacer przemaszerował na luźnej smyczy. Jest zainteresowany wszystkim dookoła, ale jednocześnie uważa na mnie i póki co nie ma tendencji do ciągnięcia.

Jedno nad czym na pewno będzie trzeba popracować to wyciszanie i opanowywanie emocji. Jak się nakręci to wystarczy niewielki ruch by to pobudzenie podtrzymać, ale na szczęście bardzo dobrze wycisza się zostawiony sam na ograniczonym terenie, więc myślę, że będzie trzeba to po prostu konsekwentnie stosować.

Mam nawet dwa zdjęcia z grzecznego czekania w lecznicy (usiadł na moment;d) ale robione kalkulatorem 😡:
[img]https://scontent-bru.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t34.0-12/11074679_981242038553947_263061060_n.jpg?oh=83fa10c28133af281dd34cb62bfd46d2&oe=550F0913[/img]
[img]https://scontent-bru.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t34.0-12/11039386_981241988553952_996070282_n.jpg?oh=dc2215e361eae0b53ad15d3a7b1bca7e&oe=550F3A5B[/img]

Dzionka BOS to Biały Owczarek Szwajcarski 😍
O wow, piękne te BOSy 😍 Ale na roczniaka ot tak oddanego do hodowli bym jednak nie liczyła w ich przypadku 😉

Wieem, że i spaniel i "sweter" to psy miśliwskie, ale bardzo mi się podobają i jedna i drugie.

Edit:
Arroch, smartini, jakie piękne są te wasze ONki  😍 😍 Mają coś w sobie jednak te psy, łapią za oko 🙂

Zora90, to-to twoje to co to? Przepiękny pies!
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
20 marca 2015 20:29
Magdzior, dziewczynka, teraz jakoś 9 miesięcy będzie mieć (znajda, więc nie wiemy) 😉 Brendi, ale wołamy na nią Brendzioch/Kudłacz/Kudeł 😁
Wojenka   on the desert you can't remember your name
20 marca 2015 20:41
Dla mnie BOS to porażka. Też ciężko o normalnego. Duża lękliwość występuje w populacji.
Spaniele-tylko ze sprawdzonej hodowli, bo też nie zawsze równo pod kopułą.
Dzionka to moje to kundel od berneńskiej matki  😉
ja tylko przyszłam się pożalić. Mój chłopak stwierdził, że nie będzie już wychodził na spacer z psem bo to jedna wielka udręka i co to ma być, że każde wyjście na spacer równa się z masakrą a nie przyjemnością (zgadzam się z tym oczywiście, że nie powinno tak być). Tylko trochę mnie załamało jego podejście  😵 a to prawda, Robi na widok innego psa (zwłaszcza większego od niego) traci kontakt z rzeczywistością i atakuje. Choćby nie wiem jak przyjazny był drugi pies, czy nawet był szczeniakiem - jest większy tzn. trzeba atakować.  😵
Także nie ma to jak wycofanie się z problemu i stwierdzenie: zrób z nim coś, bo ja z nim tak wychodzić nie będę.  :/
tet to tak w ramach zachęcenia i pokazania z jakim aniołkiem się niedługo spotkasz  😉
dumkowa Oj to dużo wytrwałości Wam życzę w pracy bo na pewno jest to do przepracowania ale szczególnie na początku trzeba zacisnąć zęby i nigdzie sie nie spieszyć. Polecam zobaczyć sobie na youtube kanał Jacka Gałuszki jest tam kilka filmików skrótowo pokazujących pracę z problemowymi psami. Nie mówię żeby się tylko na podsawie tego uczyć (skoro macie się spotkać z tet to na pewno Wam pomoże) ale miło się oglą∂a te metamorfozy i jest to dodatkowa motywacja - jak innym się udało to Wam także, może pokaż chłopakowi🙂

Virdila Taka zawadiacka🙂 Nasz póki co też kudłacz, narazie stopniowo skupię mu grzbiet bo wychodzą martwe włosy bez problemu, a on na szczęście nic sobie z tego nie robi, a jak tylko pogoda się unormuje to w ruch pójdzie trymer i maszynka i będzie inny pies🙂

Co do spanieli to widziałam kiedyś zdjęcie takiego w typie pracującym, oczywiscie nie z Polski cudowny był🙂

tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
20 marca 2015 21:39
ja tylko przyszłam się pożalić. Mój chłopak stwierdził, że nie będzie już wychodził na spacer z psem bo to jedna wielka udręka i co to ma być, że każde wyjście na spacer równa się z masakrą a nie przyjemnością (zgadzam się z tym oczywiście, że nie powinno tak być). Tylko trochę mnie załamało jego podejście  😵 a to prawda, Robi na widok innego psa (zwłaszcza większego od niego) traci kontakt z rzeczywistością i atakuje. Choćby nie wiem jak przyjazny był drugi pies, czy nawet był szczeniakiem - jest większy tzn. trzeba atakować.  😵
Także nie ma to jak wycofanie się z problemu i stwierdzenie: zrób z nim coś, bo ja z nim tak wychodzić nie będę.  :/
tet to tak w ramach zachęcenia i pokazania z jakim aniołkiem się niedługo spotkasz  😉


Na pierwsze spotkanie przyprowadz psa. Jak pomoze psu, to na drugie chlopaka :p
a "mój" wyczekiwany miot smooth collie okazał się być wyjątkowo ubogi w szczeniaki i czekać cierpliwie muszę dalej, na kolejny miot. Że też tego się tak mało rodzi w Polsce 😉




Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się