Zajechałam przed chwilą do jednego ze sklepów jeździeckich.
I spytałam skąd się biorą takie rozpiętości w cenach.
Bardzo znudzona osoba sprzedająca wzruszyła ramionami i powiedziała :
-Nie wiem. Pewnie chodzi o napis. Wszystkie kaski mają takie same certyfikaty. No... może jeszcze chodzi o to,z czego są zrobione-głośno rozmyślała.
No,to próbowałam drążyć tę ostatnią kwestię-że jednak,to,z czego są zrobione wpływa na ich jakość.
Drążyłam bezskutecznie. Pani nie była przekonana.
Był ze mną znajomy-narciarz ekstremalny . Przemilczał,wyszliśmy i powiedział:
- Bzdura! Cena wiąże się z jakością bez wątpienia. A w ogóle,czemu chcesz kupować w sklepie,gdzie Cię tak traktują?
Hm...
Casco-model Champ
Też się jest w tym "dyniogłowym?