Problemy z kopytami- choroby, pekniecia, ropnie

Co robić przy pękającej i odłupującej się podeszwie?
Skąd to się bierze? Kopyta zadbane, regularnie rozczyszczane, choć ostatnio zmieniany był kowal z "naturalsowego" na polecanego w środowisku ujeżdżeniowym.
Jeżeli to martwa podeszwa to nic. Dobrze, że sama odpada.

A jaka jest różnica w wygladzie martwej i... żywej 🤔? podeszwy?

tyle lat przy koniach a ja odpadającej podeszwy nie widziała...  😡
Najłatwiej można to sprawdzić za pomocą kopystki, przejechać częścią metalową po podeszwie i zobaczyć czy kruszy się w formie "proszku"


Dziękuję  :kwiatek:
W takim razie najwyraźniej wszystko jest w porządku 🙂
Dodaję zdjęcia, dodam, że rozkucie nie wchodzi w grę ze względu na trzeszczki i trening.
Za 2 tygodnie masz kowala? A kiedy koń był podkuty?
EDIT (nie na ten miesiąc zerknąłem :P)
14 marca był przekuwany, 21 mamy kolejną wizytę
jako,  że inwalida pełną gębą to jeszcze akurat w tym pękniętym kopycie ma palec zbyt długi  🙄
o rany, paskudne kopyta. Na zbyt długi palec jeszcze dłuższy pazur? Macie szczęście, że to tylko kopyto pękło a nie ścięgno :/
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
11 kwietnia 2017 09:29
A ten koń pod siodłem chodzi? Kopyta są bardzo nieprawidłowe, tak bardzo bardzo. Ja bym nie wsiadłą na takiego konia, sumienie by mnie zjadło :/ Equigrav poszukaj może jakiegoś kowala normalnego, bo szkoda nóg.
14 marca był przekuwany, 21 mamy kolejną wizytę
jako,  że inwalida pełną gębą to jeszcze akurat w tym pękniętym kopycie ma palec zbyt długi  🙄


Co to znaczy, że ma palec w pękniętym kopycie?
Słyszeliście o używaniu kremu nawilżającego do rąk do nawilzania kopyt? Pytam z ciekawości  🙂
inwalida pełną gębą to jeszcze akurat w tym pękniętym kopycie ma palec zbyt długi  🙄


Też mnie to ciekawi..
Przyznam szczerze i bez bicia, że temat kopyt to moja pięta  achillesowa, a z niewiedzy w pełni zaufałem kowalom robiącym całą stajnie i większość innych koni w okolicy. Pozostaje mi pochłonięcie przez święta jakiejś dobrej książki , aby móc choć trochę kontrolować co tam na dole się dzieje. Zmiana kowala niezbyt wchodzi w grę.
a dlaczego koń jest kuty na zamkniętą podkowę?
Może to chodziło o to, że pazur zbyt długi? 👀

Koniuszek słyszałam o wazelinie, margarynie, o maśle, o dziegciu na całe kopyto o moczeniu w różnych specyfikach. O kremie jeszcze nie  😉 Ja wychodzę z założenia, że produkty dedykowane pod konkretny gatunek (tu koń lub człowiek) są pewniejsze jeśli ten konkretny gatunek je użytkuje zgodnie z przeznaczeniem 🤣
Słyszeliście o używaniu kremu nawilżającego do rąk do nawilzania kopyt? Pytam z ciekawości  🙂


Ja słyszałam, koleżanka miała takie zalecenie od weta, żeby smarować kopyto regenerum do rąk i wsadzać do buta, koń był po urazie strzałki i trzeba było wzmocnić kopyto. Suma summarum wyszło tak, że musiała zużyć 7 tubek kremu na swoje ręce, okazało się że bardzo średnio sprawdził się krem. Próbowała namaczać kopyta w wodzie z Oilatum- olejek nawilżający do kąpieli dla dzieci, po tym była zadowolona, ja szczerze mówiąc nie wierzę w takie rzeczy i zawsze wybieram miód veredusa 🙂
tajnaa 2 w trzeszczkach i trening skokowy
2 w trzeszczkach to ma co 2 koń, rozważyłabym normalne kucie jeśli już skaczecie, albo nawet podkowę NBS, żeby mu cofnąć punkt odbicia, bo to co teraz jest zrobione woła o pomstę do nieba.
lukaszpodkuwacz, co o tym myślisz? ja się na kuciu nie znam, ale mi tak logika podpowiada.
tajnaa - NBS? Nie, to paskudztwo, nijak nie idzie tego do kopyta dopasować. Ma szeroki przód i wąskie ramiona co powoduje szybsze zapadanie się tyłu kopyta w podłoże, a przy trzeszczkowych problemach to nie jest dobre rozwiązanie. Jest mnóstwo innych sposobów na to żeby podeprzeć tył kopyta, zrolować pazur i cofnąć punkt odbicia. Też bym zrezygnował ze zwartej podkowy i spróbował najpierw zbalansowac te kopyta werkowaniem i przybić lekko zrolowaną podkowę z poszerzonymi ramionami. Trzeba by to uzgodnić z wetem prowadzącym konia. Ciężko tak po 3 zdjęciach stawiać diagnozy.

Equlgrav - kto ci kuje? Może znam kolegę i coś tam wymyślimy. Może być na priv.

edit - przyjrzałem się temu zdjęciu od spodu, ta podkowa jest ewidentnie za krótka. Zwarte podkowy mają sens jeżeli podpierają to co należy, muszą być odpowiednio dopasowane. Inaczej robią więcej szkody niż pożytku. Na załączniku masz porównanie. Koń zdiagnozowany przez dr. Golonkę, rokowania ostrożne do złego. Pomogło
tajnaa 2 w trzeszczkach i trening skokowy


2 w trzeszczkach to naprawdę nie jest zły stan. Jeśli mogę Ci coś doradzić - to konsultacje z dobrym kowalem, albo kilkoma dobrymi kowalami.

Kuciem na okrągłe podkowy można zrobić koniowi bardzo duża krzywdę (jeśli to nie jest absolutnie konieczne) i niestety wiem to z doświadczenia, bo moja dziewczynka została przez kowala mega skrzywdzona w ten sposób. I to kowala z wieloletnim doświadczeniem. Kopytko w okrągłej podkowie nie pracuje, nie jest ukrwione, a to prowadzi tylko do jego dalszej degradacji. Problemy są rozwiązane tylko na jakiś czas. Zapytaj, poczytaj, to nic nie zaszkodzi. Wtedy będziesz mieć pełen obraz, mając konia niestety każdego trzeba sprawdzać 🤔wirek:
Kopytko w okrągłej podkowie nie pracuje, nie jest ukrwione, a to prowadzi tylko do jego dalszej degradacji.


To nieprawda. Dobrze, powtarzam dobrze dopasowana podkowa zwarta - straight bar, eggbar lub heartbar ma za zadanie dać podparcie tylnej części kopyta i strzałce (zależy jaki rodzaj podkowy). Niczego nie degeneruje ani nie upośledza bardziej niż zwykłe podkowy. Niby jakim cudem poprzeczka w zwartej podkowie powoduje to, że kopyto nie jest należycie ukrwione?

edit - problemem zamkniętych podków jest to, że aby spełniły swoją rolę muszą być odpowiednio szerokie i długie. A co za tym idzie bardzo łatwo o przypadkowe zerwanie takiej podkowy przez konia. Dlatego niestety zbyt często są przybijane podkowy za krótkie i pojawiają się problemy. Jak przy każdych za małych podkowach, btw.
abbigail   jak konia kocham... już nigdy się nie będę nudzić
21 kwietnia 2017 07:54
Kochani, przebrnęłam pół wątku, ale muszę lecieć do stajni, więc tak na szybko piszę. Koń na 3 nogach. Był wet,  podejrzene pęknięcia kości kopytowej, w rzeczywistoci ropa przy pazurze w tylnej nodze.  😵 Uff..  Zanim się obejrzałam, zrobił dziurkę, zaczęła się minimalnie sączyć ropa, dał koniuchowi zastrzyk z antybiotykiem, skasował 250 polskich $ i poleciał. Kazał zalewać bucik rivanolem i kontrola za 2 dni. Gdyby ból nie ustąpił, powiedział, że jak przyjedzie, da mu znieczulenie i powiększy kanał ujścia ropy. Ratunku. Pozwolić czy nie? Jedni kategorycznie odradzają, ale wet to wet. I to z z  kliniki okolicznej.. i by się nie znał?  Co potem z tą dziurą? 🙁  🤦
czy wet zrobił RTG ? pęknięcie kości zdarza się dość rzadko i na pewno nie diagnozuje sie tego ,,wzrokowo,, 🙂 jak zrobił już małą dziurkę to jak powiększy raczej wpływu na ,,opiekę,, kopyta nie wpłynie, czy mała czy większa będzie trzeba zabezpieczyć przed dostaniem sie błota,piasku, oprowadzaj konia po twardym aby wycisnął całą ropę, chociażby po korytarzu stajni.
abbigail   jak konia kocham... już nigdy się nie będę nudzić
21 kwietnia 2017 08:28
Nie robił RTG, bo stwierdził ropę szybciutko. Więcej mi nic nie tłumaczył.   Powinnam go poprosić, żeby dla pewności zrobił? Koń jak narazie nie da rady wyjść z boksu. Ledwo w ogóle się okręca na tej zdrowej nodze ;(  Jak długo zabezpieczać później tą 'dziurę'? Boję się strasznie, że tam się syf dostanie. A koń fisia dostaje od stania 3 dzień w boksie.. Co bedzie dalej..
edit
Ok. przeczytałam odpowiedź jeszcze raz. 🙂 Na spokojnie. Odpuszcze na razie to RTG, skoro zdarza się rzadko pęknięcie kk.    Ludzie... przy innych koniach człowiek jakoś tak rozsądnie i na spokojnie, a przy swoim lekko draśnięcie czy coś i wariuję..  w przenośni i dosłownie...
To jeszcze pytanie. Jeśli mała dziura byłaby ok, to koń po 2 dniach powinien być dużo lepszy?  Wiele osób pisało, że szybko następuje poprawa?
pomimo ,,urwanej,, nogi oprowadzaj właśnie po to aby wyciskał ropę, jeśli dziura jest mała ropa sama nie wychodzi a koń nie pracuje kopytem to będziecie sie z tym ,,bujali,, nawet kilka tygodni.
abbigail,  im szybciej uruchomisz konia tym szybciej wszystko zejdzie.  Trzymaj w bucie z riwanolem, co dwa dni zmieniaj, i ruszaj konią ( zachęcaj do ruchu) .
abbigail   jak konia kocham... już nigdy się nie będę nudzić
21 kwietnia 2017 10:20
ok, otworze mu boks i na spokojnie zobacze co bedzie sie działo.. potem zachęcę do ruchu 🙁 Ale obolały jest niezwykle 🙁 patrzę i płaczę 🙁
anetakajper   Dolata i spółka
21 kwietnia 2017 10:29
Kiedy wet spuścił ropę ? Rozumiem że zrobił dziurę w lini białej, a nie w podeszwie.
abbigail   jak konia kocham... już nigdy się nie będę nudzić
21 kwietnia 2017 10:46
wczoraj. najgorzej, ze trzymalam konia i nie widzialam wszystkiego dobrze od samego początku. Kilka razy skrobnął nożem i pokazała się dziura. z której zaczęło się sączyć. podważył odrobine podeszwe nad dziurą, bo była pod kątem ale koń bardzo był obolały. Od razu zrobil opatrunek. Wet za 2 dni ma wrócić, czyli w sumie jutro.
Do tego Rivanol. Dzisiaj mu zaleje bucik tak fest tym rivanolem znowu.
Na szybko mam tylko taką fote
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się