Gruda

Nie spotkałem się z przypadkiem żeby nie pomogło. Choć weci go nie uwielbiają bo to preparat dla bydła i działa zbyt szybko  🤣


To już się spotkałeś. 😉 Mój powyższy aktualny przypadek i sprzed półtora roku na tym samym koniu. I uwierz mi mam fajnego weta i wolałaby żeby tą moją ofiarę wyleczył mastijet niż żebym wydawała na każdą grudę kilka stówek.  😁
To prawie całe zachodniopomorskie się spotkało, że niestety mastijet nie działa... również u wetów, którzy go lubią używać  😎
No to mojej klaczy, na wiosnę, nie pomogło 😉
Wcześniej pomagało, a tym razem taki paskudny syf się do nas przyczepił ze mastijet póki był to wyciszał, wystarczyło odstawić i był nowy silniejszy wysyp...

Nokia zdaje się że też długo walczyła albo nadal walczy.
mastijet zawiera steryd i dwa lub trzy antybiotyki - jeśli powodem grudy będzie bakteria nieco oporna na któryś z nich to po odstawieniu mamy rewelacyjną wznowę z opuchlizną - tak było u nas. Steryd dodatkowo pogarsza sprawę. Jak się to jeszcze pokomplikuje grzybem to już robi się całkiem nie fajnie. Wychodzi na to, że najtańszym leczeniem grudy jest autoszczepionka.
dokładnie tak, ja też wydałam fortunę na grudę, a zaczynałam od mastijetu i tylko pogorszył sprawę. grzyba smarowalismy nizoralem w kremie.
Chciałabym tylko podrzucić pomysł, że najzwyklejsza WAZELINA pięknie rozmiękcza nawet najgorszego strupa  😲 Więc jak za bardzo narosło i nie ma jak skutecznie leczyć grudy to polecam nałożyć grubą warstwę wazeliny i zawinąć na noc. Właściwie to taki rozmiękczony strup odchodzi już po paru godzinach od nałożenia.
Parę stron wcześniej pisałam o moim dziwacznym przypadku grudy, myślę że już jesteśmy na ostatniej prostej  😅
Pytanie czy walczy się w początkowym stanie czy czeka aż się zrobi prawdziwy syf  🙄
Uwierz mi - zaczynałam leczyć jak pojawiły się dwa małe strupy. Gruda grudzie nierówna, a do tego pogoda w naszym rejonie sprawę pogarsza.
Jeśli chodzi o grudę, to sporej części koniarzy naprawdę ale to naprawdę przydałoby się szkolenie mikrobiologiczne...  🙄
Mastijet to naprawdę nie jest lek na całe zło, z antybiotyków ma w składzie tetracyklinę, neomycynę i bacytracynę - wystarczy że mamy Pseudomonasa który jest z natury oporny na wszystkie trzy i już możemy sobie do końca świata smarować a ewentualnie pogorszymy sytuację bo wytłuczemy całą florę fizjologiczną.
Akurat ostatnio walczyłam z grudą która pachniała niczym Pseudomonas na agarze krwawym, uprzejmie poprosiłam o nie stosowanie Mastijetu, zamiast tego dokładne mycie nóg ciepłą wodą z manusanem, pryskanie octeniseptem i smarowanie sudocremem i obecnie zostały tylko małe strupki które w końcu zejdą.
I przyznaję rację zielona_stajnia, bo grudy w zachodniopomorskim nie chcą się leczyć Mastijetem a ci co uporczywie próbują kończą z gigantycznym syfem który nie chce się leczyć  🤣
leleiria - czy Pseudomonas nie "pachnie" aby kurczakiem o którym ktoś zapomniał przez dwa tygodnie w lodówce?
Fakt , antybiotyki powoli przestają działać i dotyczy to wszelkich form życia  🙄 Manusan jest odkażający i octanisept też , więc to trochę masło maślane  🙄. Sudocrem leczy odparzenia i otarcia i tyle . Jeżeli pomaga tzn , że nic takiego strasznego się nie działo a to co było zabił Manusan  😉
Mój miał poprzednio m. in. pseudomonas i niczym nie pachniało.  😁 Wręcz o wiele mniej groźnie wyglądała wtedy ta gruda niż obecnie.
No ja nie wiem czy takie nic strasznego - wbrew pozorom Manusan i Octenisept to nie są takie "lajtowe" środki - mają bardzo szerokie spektrum działania, również na wirusy i grzyby, a przy odpowiednio długim czasie kontaktu ze skórą teoretycznie wybiją wszystko - przynajmniej Manusan.
zielona_stajnia każdy ma swoje odczucie tego zapachu, opisanego kurczaka nie umiem sobie wyobrazić  🤣 ale dla mnie jest to zapach kwitnącego jaśminu/podeszwy chińskich trampek z bazarku 🤣 I jak oglądałam strupy u tej klaczy to czułam ten zapach na swoich dłoniach więc poszłam w tym kierunku, żałuję że nie było jak identyfikacji w labie zrobić. A poza tym szczep szczepowi nierówny więc nawet w obrębie jednego gatunku bakterii istnieje jakiś polimorfizm.

Fakt , antybiotyki powoli przestają działać i dotyczy to wszelkich form życia  🙄 Manusan jest odkażający i octanisept też , więc to trochę masło maślane  🙄. Sudocrem leczy odparzenia i otarcia i tyle . Jeżeli pomaga tzn , że nic takiego strasznego się nie działo a to co było zabił Manusan  😉
I właśnie o takim podejściu mówiłam  😵 Te szkolenia z mikrobiologii naprawdę przydałyby się by przeciętny koniarz zrozumiał cokolwiek.
Smoku. Antybiotyki to leki, działają na komórkę bakteryjną poprzez różne mechanizmy, bakterie zyskują oporność również dzięki różnym nabywanym mechanizmom oporności.
Chloroheksydyna, będąca składnikiem Manusanu antybiotykiem nie jest (liczę że chociaż tyle wiesz), jest antyseptykiem. Służy do odkażania, zabija bakterie uszkadzając ich błony komórkowe. Octenisept zawiera oktenidynę, która też jest antyseptykiem i też uszkadza błonę komórkową.
Na środki powierzchniowo czynne bakterie oporności tak łatwo nie nabierają, dlatego utrzymywanie higieny i odkażanie jest ważne nie tylko w szpitalach ale też przy leczeniu grudy.
A Sudocrem ma w składzie tlenek cynku i alkohol benzylowy, a one mają właściwości antybakteryjne; ma też lanolinę która nawilża strupy a jednocześnie chroni przed syfem z zewnątrz.
Coś napisałem że Manusan jest antybiotykiem  😲 Nie rozumiem dlaczego tak mi odpowiadasz. Napisałem że Bakterie powoli uodparniają się na antybiotyki.  🙄 Wiadomo że manusan działa odkażająco , grzybo i bakteriobójczo ( stosowało się go kiedyś do odgrzybiania ścian w budynkach ) 🤣 Kiedyś mieszano Mastidżet z tranówką po  zdezynfekowaniu Manusanem  😉
Imladriss   Jesteśmy wolni i to jedyne co mamy
11 grudnia 2017 16:43
Nas też to paskudztwo dopadło. Czytałam wątek i Wasze metody i pojawiło sie u mnie pare pytań. Uprzedzam, ze to moja pierwsza stycznosc z grudą i jeszcze nie mam sprawdzonego sposobu. Czy przemywac trzeba koniecznie ciepłą wodą? Bu akurat takiej opcji u nas w stajni nie ma. Chyba ze do wiadra nagrzanej wody i opłukać.
Dostalismy od weta Mastijet zmieszany z mascią cynkowa. Czy smarować trzeba codziennie? Moj nie ma wielkiego problemu, i mamy go "na szczescie" tylko na tyłach.
Ale problem jest taki, ze konio cyrkuje jak sie mu smaruje nogi. Podnosi, wyrywa nie utrzyma grzecznie na podłozu.
Pomyślałam, ze moze prosciej bedzie uzyc sprayu. Jak ten sprawy działa?  Konia piecze po nodze czy nie poczuje ze cos sie tam dzieje?
Z drugiej strony młody ucieka od sprayu na grzywe wiec obawiam sie strzała z kopyta przy uzyciu sprayu na noge.
Ktos miał podobnie ze swoim ulubiencem? Prosze o rady bo naprawde nie wiem co z młodym uczynić.
ushia   It's a kind o'magic
11 grudnia 2017 17:02
po pierwsze nie przemywasz tylko myjesz
ciepla woda przyjemniej ale zimna tez ujdzie

po drugie nie ma opcji masci cynkowej czy mastijetu w sprayu - moznaby probowac oxycort albo fatroximin czy cos w tym duchu ale to nie to co dostalas od weta
ciekawe swoja droga czy pomoze bo mastijet raczej bedzie przechodzil do lamusa - coraz czesciej sa szczepy odporne
nie mowiac o tym ze kon oczywiscie ze poczuje - antyboityki sa w sprayach cisnieniowych to nie dosc ze dmucha to jeszcze zimne jest

po trzecie - naucz po prostu konia stac grzecznie przy zabiegasz pielegnacyjnych - przyda sie niezaleznie od grudy
po trzecie - naucz po prostu konia stac grzecznie przy zabiegasz pielegnacyjnych - przyda sie niezaleznie od grudy ( chyba po pierwsze )


Co ci po tym że on będzie zdrowy a ty w szpitalu  🙄
Imladriss   Jesteśmy wolni i to jedyne co mamy
11 grudnia 2017 17:25
Dzieki za odpowiedzi! :kwiatek:
Konio stoi normalnie przy czyszczeniu nog ale niestety w kwestii grudy jest troche cięzej. Zdarza mu sie tą noge utrzymac ale jak" nie ma dnia" to jest masakra. Oczywiscie, ze bedzie uczony trzymac noge jak normalny koń( xD )  ale cóz, nie nauczy sie pewnie na już. To pewnie potrwa.
To moze polecicie lepsza masc niz mastijet?
Taka która nakładam odrazu na noge nie mieszajac cz inna mascia(tj sudokrem lub cynkowa).



Przeprazam za dublowanie tekstu, prosze o usunięcie tego tekstu i odpowiedz do tego nizej.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
11 grudnia 2017 17:28
Imladriss Mój młodszy, kiedy był mały to bał się smarowania nóg (załapał grudę przy kastracji, zatarł skórę pętami i się zakaziło), zabierał, podnosił, uciekał itp. O wiele łatwiej znosił i mycie i smarowanie, kiedy miał nogę uniesioną jak do czyszczenia kopyt. Był jeszcze mało cywilizowany wtedy, ale to rozumiał, noga trzymana w górze znaczy, że trzeba stać przez chwile spokojnie.

edit. widzę, że chyba nie zrozumiałam do końca, myślałam, że zabiera nogę jeśli próbujesz ją myć i smarować "w stój".
Imladriss   Jesteśmy wolni i to jedyne co mamy
11 grudnia 2017 17:30
Imladriss Mój młodszy, kiedy był mały to bał się smarowania nóg (załapał grudę przy kastracji, zatarł skórę pętami i się zakaziło), zabierał, podnosił, uciekał itp. O wiele łatwiej znosił i mycie i smarowanie, kiedy miał nogę uniesioną jak do czyszczenia kopyt. Był jeszcze mało cywilizowany wtedy, ale to rozumiał, noga trzymana w górze znaczy, że trzeba stać przez chwile spokojnie.



Dziekuje bardzo za rade, moze faktycznie tak młodemu bedzie prosciej  :kwiatek:
ushia   It's a kind o'magic
11 grudnia 2017 17:30
gruda boli

mastijet to jest antybiotyk - trzy tak wlasciwie
ciezko powiedziec co bedzie lepsze albo gorsze bo to zalezy od tego jakie bakterie i czy w ogole wywolaly infekcje
daj mu sznase - jak nie zadziala to sie zastanawiaj na zmiana

generalnie wlasnie w ten sposob produkuje sie antybiotykoodpornosc - przez krotkie stosowanie, przerywanie leczenia i ogolna samowolke

a sudocrem i/lub cynkowa sa bardzo ok na grude, czemu chcesz inne...
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
11 grudnia 2017 17:31
a to jednak zrozumiałam dobrze 😉
Imladriss   Jesteśmy wolni i to jedyne co mamy
11 grudnia 2017 18:42
gruda boli

mastijet to jest antybiotyk - trzy tak wlasciwie
ciezko powiedziec co bedzie lepsze albo gorsze bo to zalezy od tego jakie bakterie i czy w ogole wywolaly infekcje
daj mu sznase - jak nie zadziala to sie zastanawiaj na zmiana

generalnie wlasnie w ten sposob produkuje sie antybiotykoodpornosc - przez krotkie stosowanie, przerywanie leczenia i ogolna samowolke

a sudocrem i/lub cynkowa sa bardzo ok na grude, czemu chcesz inne...




No bo pisałas, ze Mastijet odchodzi do lamusa wiec myślałam, ze moze bedzie jakas lepsza, nowsza maść bez koniecznosci mieszania jej z sudokremem lub cynkową.
Bo Mastijeta mieszam, wtedy sie lepiej rozprowadza.
ushia   It's a kind o'magic
11 grudnia 2017 19:08
o rany - wez przeczytaj jeszcze raz watek ale tym razem nie wiem, jakos spokojniej? tak zeby cos zapamietac? zrozumiec co jest pisane?  😁

mastijet nie jest "be" bo jest stary i trzeba go mieszac
i wlasciwie to wcale nie trzeba a juz najmniej ze wzgledu na latwosc rozprowadzania bo on przeciez polplynny jest i swietnie sie naklada

mieszasz z mascia cynkowa bo gruda to najczesciej zakazenia mieszane bakteryjno-grzybicze i antybiotyk z masti jest na bakterie a cynk wspomagajaco na jedno i drugie, a w dodatku i sudocrem i cynkowa zostawia film chroniacy przed wilgocia
problem w tym ze pojawilo sie ostatnio sporo przypadkow kiedy mastijet nie daje rady - bo albo bakterie odporne albo zakazenie grzybicze - ale zeby sie o tym przekonac to jednak musisz chwile popatrzec co sie dzieje a nie przerywac kuracje zalecona przez weta bo cos tam wyczytalas na forum

jak sie po paru dniach nie poprawi albo po chwilowej poprawie szybko wroci to wtedy mysl nad zmiana srodka  :kwiatek:

Tak ja walczyłam z grudą długooo. Około roku. Ale mamy temat zażegnany. Po roku wyszło dlaczego koń dostał tak potężnej grudy w ciągu dwóch tygodni  😤
Teraz non stop muszę nogi nawilżać i myję co jakiś czas nadmanganianem potasu z manusanem i mydłem z nanosrebrem. Tylko, że moja mablizny i muszę pilnować by skóra nie włókniała, bo będzie pękać. U mnie nic nie pomagało, żadne masti jety i antybiotyki. Dopiero 7 weterynarz dał propozycję właśnie nadmanganianem (tzw.Kalik) przemywać dwa razy dziennie i smarować tłusto. i przeszło. Ale powiedział, że muszę dbać o nogi bardziej niż madonna 😀 Teraz fajnie pomaga mi smarowanie nawilżającym kremem nawet sudocremem i zawijanie owijką na noc. Po nocy są fajne w dotyku 🙂
A tak zapytam z innej strony. Gdzie kupujecie Sudocrem? Bo mój mąż mówi by z neta nie brać.
ushia   It's a kind o'magic
12 grudnia 2017 07:57
a co to byla za przyczyna?

do smarowania na codzien zwłaszcza blizn polecam maslo shea - moje konio ma kilka starych, w tym jedna nad koronka taka gruba, wypukla -  zwyczajowo smarowalam retimaxem az razu pewnego mi sie skonczyl i awaryjnie posmarowalam shea - rewelacja, pieknie uelastycznia i zapobiega zbieraniu sie na grubo zrogowacialego naskorka, blizny sa bardziej plaskie
Podczas mojej nieobecności (pobyt w szpitalu-porodówka) Klacz wpadła w jakiś drut na polu sąsiada (podejrzewam, że wnyk na zające) i poprzecinała pęciny. Mąż ją złapał i zamknął w stajni nic mi nie mówiąc. Zadzwonił po znajomego, który też ma konie a pojęcia prawie wcale i posmarował jej te rany czy co to tam było dziegciem. Jak wróciłam ze szpitala koń był w masakrycznym stanie nogi opuchnięte i zaczął mi leczyć to pierwszy wet mówiąc, że to nic takiego, a te nic takiego leczyło 7 wetów.  Ja podejrzewałam z nim że od przebiałkowania nogi popuchły aż skóra popękała. A tu po roku takie kwiatki wyszły. Gdybym wiedzaiła od razu  👀 Ehh.. Dobrze, że wychodzimy na prostą 🙂 I tylko trzeba nawilżać aby nie pękała skóra 🙂
ushia   It's a kind o'magic
12 grudnia 2017 09:31
to ciesz sie ze skonczylo sie "tylko" gruda a nie flegmona...  😵
Ej ale to nie byla gruda w takim razie, tylko infekcja od poranionych pęcin... na to maść cynkowa nie działa. Koń powinien był od razu dostać antybiotyki ogólnie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się