Ha! Znalazlam idealna cielista kredke 🙂 Golden Rose nr 426 super trwala bo utrzymuje sie prawie caly dzien, ma jasny bezowy kolor i zero rozowych tonow 🙂
http://agnieszka-makeup.blogspot.com/2015/05/moj-zakup-golden-rose-najlepsze-kredki.html?m=1
Mam ten korektor Catrice i jest super 🙂 Wreszcie coś kryje moje okropne cienie 🙂 Wysusza, ale ja zawsze nakładam go na krem. Mam odcień 010 i jest jasny, ale nie dla mega bladziochów. Żeby było śmieszniej porównywałam go ostatnio z nowymi odcieniami - 005 i chyba 002(?) i wydawały mi się ciemniejsze od 010.
Promocja -49 w rossmannie od 9.04 🙂
Poszłam dzisiaj kupić ten podkład z Catrice, a wyszłam z innym. 😜 Pani mi prawie 40 minut próbowała dobrać odpowiedni dla mnie, także mam nadzieję, że dobrze trafiła. 😉 Ostatecznie wzięłam z P2, pierwszy raz usłyszałam w ogóle o takiej marce, ale tester mi się dobrze rozprowadził, przykrył i zmatowił, także mam nadzieję, że przy pełnym makijażu i użyciu gąbeczki, a nie palców się polubimy. Może któraś miała kosmetyki tej firmy?
Poza tym poszłam tylko po podkład i korektor, a wyszłam jeszcze z eyelinerem z Catrice i bazą pod makijaż z Ingrid. Miałam ochotę jeszcze zgarnąć tusz z promocji, ale stwierdziłam, że poczekam na Rossmanna i wtedy kupię dwa w cenie jednego, żeby mieć zapas. Tylko jeszcze muszę zdecydować, jaki. 😁
A co za podkład kupiłaś? 🙂
O taki o:
Jutro pierwszy prawdziwy test.😀
flygirl mi koleżanka - profesjonalna wizażystka - polecała kilka kosmetyków tej firmy, sama ich używa robiąc makijaże. I rzeczywiście, na ślub i wesele miałam na nosie jakiś zielony specyfik p2 i przez calutką noc wyglądałam jakbym pomalowała się przed chwilą, a u mnie to w ogóle graniczy z cudem, bo mam ogromnie przetłuszczający się nos z suchymi skórkami 😡 Niestety nie znalazłam tego zielonego specyfiku w żadnym sklepie 🙁
O widzisz, to chyba to nie jest tak randomowa firma, na jaką mogłaby wyglądać.🙂
Przed chwilą dosłownie zmyłam makijaż - o 22, który nałożyłam o 5.30 rano. I nie wiem, czy to kwestia pierwszego razu w życiu użycia bazy pod makijaż, czy samego nowego podkładu, ale jestem bardzo bardzo zadowolona. Rzadko mam makijaż tyle godzin, a jeśli już mam, to biorę poprawkę, że po połowie dnia wyjdą mi na wierzch wszelkie czerwone plamy, jakie na twarzy mam. A dzisiaj, no nie powiem, że nic nie wyszło, bo wyszło. Ale to było tak delikatne i nie rzucające się w oczy, że można uznać, że podkład przetrwał dokładnie 16,5 h niemal bez szwanku. 😉 Nadal miałam mat, krycie, nigdzie się nie świeciłam i nie miałam czerwonego nosa a'la Rudolf, a przecież w górach to zimno. 😀 A naprawdę rano bardzo oszczędnie go nałożyłam, bo wiadomo, pierwszy raz, nie wiedziałam, jak się zachowa, więc nie chciałam przesadzić. No w szoku jestem, autentycznie. Kolor Pani z Hebe dobrała mi idealnie. 😍 Zgrał mi się bardzo ładnie z tym korektorem Catrice i bronzerem Lovely.
A odnośnie tego korektora, to cieszę się, że ostatecznie nie wzięłam podkładu z Catrice. Już widzę, że to nie są kosmetyki do suchej twarzy. Jestem na lekach, więc teraz skóra nad oczami aż tak mi się nie przesuszy, ale już widziałam, że bez leków będzie cienko, wszystko mi uwidoczni. 😉 Także korektor z Eveline zostaje ze mną na czarne godziny, jak będzie mus odstawić leki.🙂
Czy macie jakas sprawdzona drogerie w necie z przywoitymi cenami?
Prócz dwóch powyższych zamawiam też czasami z:
makeup i
wizaż24
Ja również wizaż24, bo i ceny spoko i wybór duży. Obecnie korzystam tylko z kosmetyków naturalnych i tylko tam miałam wszystko co chciałam, w każdym innym sklepie nie było jakiejś rzeczy mi potrzebnej 🙄
A puder matujący jaki polecacie do wykończenia makijażu?
Tylko żeby nie był sypki, bo ich niecierpie.
Ja używam Rimmel Stay Matte i jestem zadowolona.
Nie wiem czy to dobre miejsce, żeby zapytać, ale czy przedłużane/zagęszczane rzęsy (1:1) normalnie się tuszuje czy nie?
Skoro zbliża się promocja w Rossmannie, to szukam cieni. Albo pojedynczych albo w paletce. W cenie dla zwykłego szarego człowieczka. Kolory: biały, odcienie brązów, czarny. Jakby wszystko było w jednej paletce, to super. Raczej matowe, żadnych błysków, biały może mieć ewentualnie lekki poblask. Zależy mi, żeby naprawdę był biały. Mam z Rimmela i on to taki raczej jasnymi prostu, nie biały.
Nie wiem czy to dobre miejsce, żeby zapytać, ale czy przedłużane/zagęszczane rzęsy (1:1) normalnie się tuszuje czy nie?
Nie!!
Unika się również tłustych produktów do pielęgnacji twarzy.
flygirl, aż mnie zaciekawiłaś- po co Ci biały cień? Mam chyba 4 czy 5 palet i w ani jednej białego cienia. Nawet nie wiem, czy produkują taki do normalnych palet.
Produkuja, ale rzadko. Czesciej jest taki bardzo jasny cielisty. Pamietam, ze mialam bialy w jakiejs paletce z H&M i uzywalam go do wewnetrznego kacika oka.
Bo ja lubię mocny kontrast, jeśli mnie najdzie, żeby kreskę eyelinerem zrobić. 😀
Miałam kiedyś idealny taki cień i go gdzieś zapodziałam, a nie mam pojęcia jakiej był firmy. 🙁
Ten Rimmela z zewnątrz wygląda na bardzo biały, ale na skórze mnie oszukuje.
Mam jeszcze cień w kredce z Golden Rose, ale trwałość tego specyfiku pozostawia wiele do życzenia. Choć biały, nie powiem, jest.
ash, ja podobnie jak patrycjasz, jestem zadowolona z Rimmela 🙂 Zwłaszcza za taką cenę ( na cocolita kupuję za 13zł, w Rossmannie jest chyba za 28, więc teraz jak będzie te -50% to możesz polować, żeby sobie odcienie zobaczyć 😀 ). Ja używam najjaśniejszego i to jeden z nielicznych, który tak dobrze mi ostatecznie kryje i nie odznacza się mocno odcieniem. O wytrzymałości nie powiem, bo ja po swojej zmianie w pracy czego na twarzy bym nie miała to kończę w stanie mocno średnim 😁
flygirl, ja miałam biały-biały z Vipery.
Ja już troszkę tuszy testowałam i do codziennego użytku to jest mój numer 1 😍 Ja mam długie rzęsy, ale proste - ta silikonowa szczoteczka bardzo fajnie rozdziela rzęsy ( nie ma efektu sklejenia przy 2-3 warstwach), tusz jest bardzo trwały, nic się nie obsypuje, nie rozmazuje i do tego obłędnie pachnie 😉 Polecam wypróbować, w drogeriach internetowych można nawet często dorwać taniej niż w rossmannie na - 55 % 😉
oli330 a jakiego uzywasz do mocnego i niecodziennego podkreslenia rzes? Bo ja wlasnie takiego szukam i mialam nadzieje ze ten Loreal taki bedzi
Ja lubię jeszcze: Lancome Hypnôse Volume-à-porter oraz BeneFit Roller Lash - tylko to już wyższa półka 😉 A ten milion lashes przy nich mocno nie odstaje i cena przyjemna :kwiatek:
Ja też uwielbiam ten z loreala, ale mam długie rzęsy także wiele mi nie potrzeba. On daje naturalny efekt, ładnych i nieposklejanych rzęs
ja tez mam długie ale lubie mocno pogrubione 😉
hanexxx
Achaja
Libeerte
flygirl
Scottie
smarcik
faith
maiiaF
oli330
patrycjasz
safie
budyń
ash
emptyline
ashtray
agnesix