Koronka ma być widoczna z przodu i po bokach, po prostu masz nożyczkami podciąć futro, nachodzące na koronkę. Szczota ma być z tyłu. Raz trochę więcej na bok, raz trochę mniej, w zależności od konia, ale tak gdzieś z pół koronki z przodu powinno wystawać.
Da, wszystko możesz ciąć nożyczkami. Długie włosy na głowie, uszy, nogi i brzuszek. My też wycinaliśmy na ganaszach takie pojedyncze, długie włosy, które niektóre konie miały.
Gdzie na zero, chcesz łysą nogę z tyłu zostawić? 😀 I brodę? 😀 Nie można na zero. :P
Chodzi o to, że "elegancko" jest ogolić tak, żeby była szczota, ale żeby cała noga nie wyglądała jak od mamuta, z futrem dookoła do ziemi. Szczota powinna być z tyłu, a kopyto widoczne i odsłonięte, bo jest ważne dla oceny.
Na chybcika znalezione -
tak mniej więcej
PS. A, nie na zero ten przód nogi. Żeby nie było tych dłuższych włosów, nie musi być cała koronka odsłonięta idealnie, bo musiałabyś nogę na zero wygolić. Ma na niej leżeć "odpowiednia ilość" futerka, taka, żeby można było ocenić całe kopyto. 😀 Po prostu masz odmamucić konia.