Dopasowanie siodła

Daw mag ma co najmniej kilku przedstawicieli, a jeden z którym miałam kontakt zdecydowanie jest any wszelkim podkładkom. Za to Pan z x horse faktycznie wszystkie siodła sprzedaje z uwzględnieniem podkładki od winderena albo mattesa.
martrix, sorry ale nie mogłam się w palucha "ugryźć".
Dla mnie ta laska jest taką influencerską patolą jeźdźiecką, że realnie chyba wyprzedza swoją koleżankę Mizerke. (bo się "kumplują"😉.
Ja jak ją pierwszy raz oglądałam to najpierw myślałam, że ona ma tak max 13 lat... i jak nagle wsiadła do auta i prowadziła, to miałam mindfuck i potem myślałam, że jest opóźniona w rozwoju.
Myślę, że pomiędzy- jej wersją zrobię sobie większe siodło na winderenna, a wersją doświadczonego saddlefitera/rymarza, który zostawia miejsce na podkładkę bo wie, że koń się rozbuduje i raz dwa trzeba będzie podkąłdkę wyciągnać ale głupio by było znów oddawać siodło do serwisu, bo to się równia koń znów od roboty odstawiony, czyli spadnie z mięśni i poprawione siodło jak przyjedzie to nie będzie pasować, jest przepaść mentalna jak stąd do galaktyki Andromedy.
Kto z Was miał kiedykolwiek problem z przesuwającym się do tyłu, wręcz wyjeżdżającym spod siodła czaprakiem?
Którego siodła nie zmierzę na mojego konia to czaprak leci do tyłu po paru minutach kłusa. Popręg mam dopięty.

Wcześniej był to problem za wąskiego siodła ale teraz siodło jest szerokie a problem jak był tak jest...😩

Saddle fitterka w przyszlym tyg ma być u nas znowu ale mnie to strasznie drażni i schodzę poprawić czaprak co 15min... 😡😤
259692376_317520973255159_6412801180585842647_n.jpg 259692376_317520973255159_6412801180585842647_n.jpg
Moon   #kulistyzajebisty
22 listopada 2021 07:19
Plamkakochanie, a siodłając podciągasz czaprak, by zrobić dzióbek nad kłębem? Wtedy czaprak samoistnie wychodzi do przodu.

Jedyny moment w którym czaprak mi wyjeżdżał spod siodła, to był satynowy pad Caball, który był... po prostu śliski. Mimo przekładania szlufek do przystuł i siodłania go "z przodu".
Plamkakochanie, a z innym czaprakiem tak samo ?
Jeśli tak jest z każdym czaprakiem to znaczy że siodło nie leży jak powinno.
Plamkakochanie, czy to Fairfax? 😀
Powody mogą być następujące:
1. To nie czaprak jedzie, tylko siodło. Na łopatki. I szczerze mówiąc na Twoim zdjęciu widzę właśnie siodło na łopatkach.
2. Przód jest "za luźny" - zły rozstaw lub kształt wypełnienia z przodu (to raczej nie w tym siodle)
3. Siodło się buja przód tył, w ruchu panel nie przylega dostateczną powierzchnią i czaprak wypedałowuje spod siodła (raczej nie w tym siodle)
4. Śliski czaprak (nie ten co na zdjęciu)
5. Nie zakładasz czapraka prawidłowo (trzeba mocno wciągnąć go w kanał i jednak korzystać z tych rzepów, czaprak wyciągnąć do przodu na tyle, by punkt przyszycia rzepów do czapraka był przed panelem).

Nie wiem, czy siodłasz z użyciem przystuły punktowej (tej pierwszej). Jeśli nie, to może warto spróbować. To powinno zapobiec przesuwaniu się siodła do przodu i "uszczelnić" przód.
Plamkakochanie, ja tak mam.
I już przywykłam. Taka uroda konia. mamy duża łaopatke i ogólnie długaśny grzbiet.
lillid, ciekawe co napisałaś, w sensie pkt. nr 5.
Ja nigy czapraka nie zapinam, mam poodcinane te paski rzepowe, bo mnie to zawsze wkurza.
Nigdy mi czaprak się nie przesuwał na żadnym koniu jak siodło leżało dobrze.
Raz się marszczył jak siodło było za szerokie, ale potem koń nabrał i problem zniknął.
Perlica, bo nie masz tego problemu, ale uwierz, są konie, które wypedałowują czaprak nawet spod dobrze dopasowanego siodła. Siodło, jak dopasowane by nie było, jest tworem statycznym. Grzbiet nie.
Plamkakochanie, wg mnie siodło leci do tyłu. Przedni łęk stoi nad kłębem - wygląda na zbyt wąski.
espana, ono leży w złym miejscu... gdyby było cofnięte i na dopiętym popręgu, równowagą najpewniej byłaby ok. Zwłaszcza, że to siodło wygląda na całkowicie nowe. Nowe siodło na wełnie bez dociążenia powinno być nieco wyżej z przodu i delikatnie mostkować.

Edit. Nie regulujemy równowagi siodła rozstawem 😉 równowaga to równowaga, rozstaw to rozstaw.
lillid, spoko, dlatego się zdziwiłam tym co napisałaś, bo wiele koni jeździłam, na przeróżnych siodłach i nigdy się z tym nie spotkałam.
Zawsze to się człowiek czegoś dowie nowego.


Wow dziękuję za wszystkie odpowiedzi!!! 😀

Moon,
Tak, robię zawsze "dziubek" (tak jak na zdj załączonym) Wydaje mi się, że dużo bardziej nie da się już podciągnąć tego czpraka do przodu i góry 😅

Perlica,
Próbowałam eskadrony, fair playa, Lemieux i było to samo.

lillid,
Tak, Fairfax, skąd wiedziałaś?! W Polsce w życiu nie słyszałam o tych siodłach a i w USA było mi je baaardzo ciężko dostać 😅
Jestem w stanie uwierzyć, że siodło jest za bardzo z przodu, tylko czy samo przesunięcie siodła do tyłu sprawi, że czaprak skończy wędrować?
Jeśli chodzi o wypełnienie to czekam na nową saddle fitterkę żeby je poprawiła(dopasowała?) bo nasza poprzednia zostawiła mnie z tym siodłem które ewidentnie nie pasuje skoro czaprak migruje i powiedziała, że "wełna musi popracować" i mam jeździć w takim 🤦

Spróbuję z tą pierwszą przystułą! Używałam tych "tradycyjnych" jak narazie ale to dobry pomysł.


kotbury,
Biorę to pod uwagę bo koń jest potężny przodem ale jednak był czas (dobre 2 miesiące) kiedy czaprak się nie ruszał (a nie zapinałam go za tą szlufkę na górze) i trzymam się resztek nadziei, że może dopasowanie siodła(w taki czy inny sposób) ma tu coś do rzeczy 😕


espana,
Zamówiłam na wszelki wypadek szerszy łęk, żeby wymienić ale niby wg poprzedniej saddle fitterki akurat rozstaw łęku był ok (chociaż tak jak mówie już jej nie ufam i dlatego jutro/ pojutrze przychodzi do mnie ktoś inny)

lillid,
Tak, siodło jest prawie nowe i delikatnie mostkuje (załączam zdj) Nie mogę doczekać się, aż przyjdzie ta druga saddle fitterka i chce usłyszeć jej opinię. Według mnie w jakiś sposób te siodło nie może pasować ale na szczęście łęki da się wymienić, wełny dołożyc czy odjąć więc trzymam kciuki żeby udało się je dopasować 🙄🤞
czaprak.jpg czaprak.jpg
258616651_202949388656637_5164455872614172817_n.jpg 258616651_202949388656637_5164455872614172817_n.jpg
Plamkakochanie, przesunięcie siodła + przystuła punktowa i powinno być troszkę lepiej. Patrząc na czaprak mam wrażenie, że punkt zwiększonego nacisku wypadł bardziej na środku jednak, co by sugerowało, że być może to siodło się troszkę buja przód-tył. Ale to można poprawić na wypełnieniu na pewno.

A Fairfaxa mam i będę niedługo sprowadzać do Polski jako przedstawiciel, stąd znam te siodła.
lillid, fajnie te siodła wyglądają, choć nigdy wcześńiej nie słyszałam o nich., Podobne do Albionów chyba trochę?
A jak to półka cenowa skokówek?
Post został usunięty przez autora
lillid,
O proszę to ciekawe 😉
Ja zostałam "zmuszona" do zakupu tej firmy siodła bo mam bardzo bardzo szerokiego konia o stosunkowo długim, dobrze umięśnionym kłębie i oprocz tej marki pasowało mu tylko siodło Ryder i chyba jeden model Albion ale tu dla mnie była tragedia 😩

Fajnie, że da się je dopasowywać ale ja jeszcze jestem ciekawa, gdzie można dostać te najszersze wymienne łęki bo mi udało się dorwać tylko ten XW/XXW a możliwe, że będę potrzebować XXXW...
Jeśli będziesz łęki też sprowadzać do Polski to dawaj znać 😀

Ja się tu odezwę po wizycie mojej nowej saddle fitterki i dam znać jakie ona ma przemyślenia 😉 Może akurat kogoś zaciekawi albo komuś w przyszłości pomoże z podobnym problemem 😀
<b>lillid,</b> <br>

Ja zostałam "zmuszona" do zakupu tej firmy siodła bo mam bardzo bardzo szerokiego konia o stosunkowo długim, dobrze umięśnionym kłębie

Plamkakochanie, no to to jest podsumowanie przyczyny problemu.

Ja mogę robić dzióbek po 100 razy... koń zrobi 3 kroki ( no dobra, może 13) i nie ma śladu po dzióbku...

Perlica, cenowo skokówki zaczynają się od 1850£. Model Spirit na dzielonym panelu kosztuje 2850£ i wizualnie bardzo się różni, także skórą. Ogólnie Fairfaxy są dosyć surowe w designie i wykończeniu, nie są to kanapy na pewno. Za to do pracy przy koniu bajka.

Plamkakochanie XXW jest najszerszy. Łęk w Fairfaxach mierzysz na koniu bezpośrednio, tam, gdzie ma leżeć dokładnie, czyli 5 cm za łopatką. Ma usiąść cały, ale bez żadnych luzów po bokach. Naprawdę mało prawdopodobne, żeby był potrzebny szerszy, niż XXW.
Ja już nie wiem co robić i tracę nadzieję, że do mojego konia da się w ogóle dopasować siodło.

Była u nas wczoraj nowa saddle fitterka. Niby jest "niezależna" i dopasowuje siodła wszystkich marek ale jest też przedstawicielką siodeł firmy "WOW"

Stwierdziła prawie od razu, że siodło nie pasuje i będzie je ciężko dopasować. Panele są zakrzywione a koń ma proste plecy. Ciekawe, że jakoś nic o tym moja poprzednia saddle fitterka nie wpomniała!! 🤦🤦🤦

Łęk niby jest ok ale mamy przymierzyć szerszy jak dojdzie pocztą do mnie.

Próbowała ta kobietka dopasować mi te siodło, napchała w nie wełny, próbowała ją jakoś rozłożyć, żeby "spłaszczyć" te panele jak najbardziej ale powiedziała mi na wstępie, że idealnie to to siodło leżeć nigdy nie będzie.
Pojeździłam i koń ma suche plamy (zdj). Według tej babeczki to jest ok i może tam być sucho.

Problem który DOPROWADZA MNIE DO SZEWSKIEJ PASJI, czaprak nadal nam wędruje!!!
Ok, siodło było za bardzo z przodu. Przesunęłam siodło do tyłu, ledwo dopięłam popręg (w piątek muszę kupić nowy, dłuższy, 150 lub 155 🤦😉 ale dopięłam. Minęło 2 minuty, przeszłam się z koniem. Siodło leży na szyji... 🙈 Napisałam do tej babeczki to mówi, że to przez to, że siodło buja się dalej przód-tył na jego prostych plecach 🤦

Ja uważam, że to może częściowo przez to, że on ma taki bebzon, że wszystko mu zjeżdża do przodu 🤦 ale jak pozbyć się bebzona jeśli nie mam siodła, żeby jezdzić a nie mam opcji lonżować?! I koło się zamyka...

Weług tej babki siodła "WOW" będą na niego pasować, słyszał ktoś o tych siodłach? Z tego co wiem są to tak na prawdę komponenty i składa się te siodło "samemu" tak jak się chce, z dowolnego siedziska. paneli, terlicy itp
Położyła jedno na niego i wyglądało niby OK ale ja już nikomu nie ufam i nie wiem czy ona mi go nie wciska bo jest ich przedstawicielką 🙄

Dwa dni temu śmiałam się ze znajomej która szuka konia na 130cm+ i jako jedno z wymagań napisała, że koń ma być "wąski". Teraz myślę, że to by było moje pierwsze wymaganie 😤

Jeśli macie jakiekolwiek rady/ przemyślenia to PROSZĘ, podzielcie się!
Ja już jestem zdruzgotana i przysięgam, że jeszcze trochę i czaprak przykleję temu mojemu łosiowi na super-glue 😡 a o dopasowywaniu siodła to zapomnę na zawsze 😓

Załączam zdj
1. pleców po jeździe (obie strony)
2.zdj z siodła po wsiądnięciu kilka minut i po 3 minutach kłusa- czaprak poleciał.
3. Zdj czapraka po jeździe
4. Zdj brzuchala i przesuniętego siodła 👿 Jak daleko nie przesunę do tyłu- siodło po pewnym czasie wraca na szyję 🤷
260854984_640112920514397_62323109029555011_n.jpg 260854984_640112920514397_62323109029555011_n.jpg
260602911_1055253421954695_2224170989152629215_n.jpg 260602911_1055253421954695_2224170989152629215_n.jpg
260198436_318796490080980_552067918333548882_n.jpg 260198436_318796490080980_552067918333548882_n.jpg
259824018_423059545948810_5511364734643129084_n.jpg 259824018_423059545948810_5511364734643129084_n.jpg
259770857_4468162466554896_2273686590128563844_n.jpg 259770857_4468162466554896_2273686590128563844_n.jpg
259736215_398311018652954_4280961661585114217_n.jpg 259736215_398311018652954_4280961661585114217_n.jpg
Moon   #kulistyzajebisty
25 listopada 2021 08:07
Plamkakochanie, ale piszesz, że czaprak Ci lata, a nie zapinasz pasków do przystuł... (ja wiem, że one to trochę pic na wodę, ale jednak coś tam dodatkowo stabilizują. I na pewno są w stanie "ciągnąć" czaprak do przodu podczas ruchu)
Plamkakochanie, dla mnie to siodlo nie leży, bo dozwolone suche plamy to są możliwe z przodu, w kształcie nerki, a nie z tyłu.
ja specem nie jestem i zapewne mądrzejsi ode mnie tutaj więcej pomogą ale według mnie przy takim bebzonie popręg profilowany jest potrzebny, po drugie sytuacje moze troche ratować zapinanie na przystuły pierwszą i drugą a jeszcze lepiej gdyby siodło miało dodatkową czwartą , no i faktem jest ze dopóki siodło będzie sie bujało przód-tył to zawsze sie przesunie, nie próbowałaś poszukać innego siodła ? czasami koń ma takie plecy że konkretne modele nigdy nie będą pasowały choćby nie wiem jak pasowacz sie starał.
Przy tak ogromnym brzuchu to IMO kazde siodlo normalny popreg bedzie ciagnac na lopatki, bo popreg bedzie sie zsuwal z brzucha pod pachy. Podobno sa jakies magiczne popregi na takie konie, moze ktos madrzejszy cos podpowie 🙂
Popręg „crescent” czy też półksiężyc pomaga.
Zapinanie na przednie przystuły też pomaga.
Siodła mostkującego nie polecam - mam grubasa który nie lubi sam z siebie używać mięśni brzucha. Siodło które w najmniejszym stopniu choćby „spreżynuje” na jego grzbiecie powoduje natychmiastowe opuszczenie grzbietu i opadnięcie bebzola.
Nie sprawdzają nam się żadne termo panele i mocno elastyczne terlice.
Żadne teorie że jak podniesie grzbiet to będzie idealnie się nie sprawdzają bo tego grzbietu nie podniesie 😉
Stąd odpadły nam Erre i inne tego typu.

Baleron najlepiej chodzi w dobrze dopasowanym siodle (przylegającym na całej linii), lekko elastycznej lub całkiem sztywnej terlicy i wypełnieniu wełnianym.
Perlica, ja na czapraku widzę suche plamy z przodu 🤔
Rozumiem, że zdjęcie z siodłem to po tym jak zjechało do przodu - rzeczywiście nie wygląda to dobrze i nadal mam wrażenie, że leci trochę na tył (mimo, że od góry przedni łęk nie wygląda na zbyt wąski).

espana, racja, nie ogarnęłam że to przód 😁
No, ale tak czy siak te plamy są za duże wwg mnie, więc siodło nie leży jak powinno.
Raz w życiu miałam na jednego konia idealnie dopasowane CWD i wiem, że dozwolone są naprawdę niewielkie plamki suche z przodu o sepcyficznym kształcie.
Plamka czyli jest dokładnie tak jak mówiłam 🙄
Wsadzając szersze łęki terlica chcąc nie chcąc zmienia swój kształt na bardziej łódkowaty. Ogólnie ten koń ma kawał kłębu i aż trudno uwierzyć, że jest tak szeroki... siodło na za wąskie nie wygląda.

Wasz największy problem to siodło jadące na łopatki. A zatem:
1. Zapnij popręg na przystułę punktową, bo chyba tego nie zrobiłaś...
2. Masz popręg do wymiany, bo ten się kształtem nie sprawdza. Jak zapinasz i masz nierówny nacisk na przystuły, pierwsza musi być dopięta mocniej.
3. Zapinaj te paski jednak... przy czym to nie czaprak Ci wyjeżdża, tylko siodło wjeżdża.

Fairfaxy w porównaniu do siodeł innych marek mają stosunkowo płaskie terlice, więc nie wiem, co tu się dzieje, zwłaszcza, że na "gołym" zdjęciu ten grzbiet wcale nie wygląda na płaski.

Edit. Perlica już się nie czepiam 😋
lillid, napisałam, już to wyżej, że się pomyliłam i podałam sprostowanie 😋

Własnie kurcze mi ten grzbiet na płaski też nie wygląda zbytnio, bo miałam ostatniego konia z płaskim grzbietem i się zdzwiłam jak ujrzałam te fotki.
Mi ten grzbiet to nie wygląda na ani płaski, ani nawet szeroki. Imo ten koń ma jedynie szeroki brzuch, a plecy całkiem normalne 😉 I cały problem jest w tym, że ktoś sugeruje się szerokością konia w ogólności, a nie jego pleców, czyt mięśni do których powinny panele przylegać.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się