Gaga 20% mączki z lucerny, a na to mamy alergię niestety, na kukurydzę i marchew jedynie podwyższony wynik.
zembria, w Lobsach Glyx tylko marchew..
Marchew, wysłodki buraczane, nasiona lnu, kiełki jęczmienia, kiełki pszenicy, kiełki owsa, otręby ryżowe, ostropest plamisty, natka pietruszki, pokrzywa zwyczajna, jeżyna, rumianek, szałwia, melisa, krwawnik pospolity, drożdże piwne, słód drożdżowo-ziołowy, mączka z glonów morskich, buraki czerwone, otręby pszenne, izomaltoza, olej lniany tłoczony na zimno.
Marchwi wolałabym jednak uniknąć. Lucerny, kukurydzy i marchwi. Zostały mi polecone trawo kulki, tylko nie wiem jak są duże? Czy napcham kieszeń całą, a tam 4 szt. się zmieszczą 😉
zembria, zalezy, która firma- musisz poczytać jaką mają średnicę granulatu.
Hej, odkopuję temat. 😎
Na insta widzę szał cukierkowo, wypiekowy. Macie coś do polecenia aby dawać jako nagrodę np. podczas lonżowania / pracy z ziemi?
Cukierki dlakoni ktoś podaje obecnie? Chodzi mi o te cuksy kupowane na wiaderka.
Z góry dzięki!
Może nie kupuje się tego na wiaderka bo max pół kilo możesz kupić ale bardzo polecam horse cookies. Różnorodność smaków, 100% naturalne samemu można schrupać🙂 No a konie uwielbiają już 3 raz u nich kupowałam.
Ja uwielbiam z nuby, effola i leoveta
No i klasycznie marchew pocięta na średnie kawałki 😉
Dzięki za odpowiedzi! Nuba mnie zainteresowała, zobaczymy co na to kopytny 😎
Horse cookies są niebezpieczne 🤣 połowę sama schrupałam, skład bardzo krótki i naturalny, też polecam
Ale są smaczne?
Bo moja kobyła jak dostała jakiś też zdrowy sucharek z końskiej cukierenki to strzeliła jak lama, mało w oko nie dostałam i ta mina z tym wyrzutem: Sama sobie żryj te "zdrowe" wióry.
kotbury, amen. Kulisty pluje (dosłownie i w przenośni) na końską cukierenkę i candy horse. Trzeba uważać by nie dostać w twarz. Wchodzą za to wszelkie smaczki o smaku bananowym.
Ja niedawno odkryłąm te:
https://animalia.pl/equifirst-horse-treats-przysmaki-dla-koni-herbal-flavour-ziolowe-15kg/szczegoly/45088/#sklad
Mało skrobi, skład też spoko, swietnie pachną i smakują.
No i Nuba jest bezkonkurencyjna.
Swoją drogą ktoś pytal o cukierki bez lucerny etc, te są calkiem dobre(w sensie konie nie pluja) i wydaje sie ze sklad bardzo krótki:
https://magia.sklep2.pl/trusko-laski-p-91.html
Ja daję swojej jabłka liofilizowane własnej produkcji xD mega sprawa, zero dodatków, tylko polskie jabłka, a jeść może każdy koń, nawet ten bez zębów 🙂
Końska cukierenka czy candy horse a horse cookies to co innego 🙂 Cukierenka mi nie pasi bo tam tony lukru dają i jakieś posypki zęby bolą od samego patrzenia.
To co ja miałam to było takie naturalne, z wytłoków owocowych. Zdrowe itd. Jakby było z lukrem to by pewnie zżarła🤣
U mnie się sprawdzają suszone banany.
Czy może ma ktoś cynk gdzie mogę znaleźć przysmaki właśnie bananowe, koniecznie takie chrupiące w formie jakiegoś chrupka/ciastka. Znalazłam jakieś Equiherbs ale tego nie idzie dostać od razu a potrzebne mi żeby dotarło w ciągu tygodnia.
Końska cukierenke i lopez już obczailam ale one wszystkie mają w składzie siemię lniane którego chce uniknąć. Może jest jakaś inna firma którą przegapiłam?
donkeyboy, bez siemienia są te
https://horsecookies.pl/pl/p/Naturalne-ciasteczka-BANAN/39 ale nie wiem czy dotrą w tydzień.
Z siemieniem z Candy Horse są kopytka bananowe, mój koń je ubóstwia.
Czy może ma ktoś cynk gdzie mogę znaleźć przysmaki właśnie bananowe, koniecznie takie chrupiące w formie jakiegoś chrupka/ciastka. Znalazłam jakieś Equiherbs ale tego nie idzie dostać od razu a potrzebne mi żeby dotarło w ciągu tygodnia.
Końska cukierenke i lopez już obczailam ale one wszystkie mają w składzie siemię lniane którego chce uniknąć. Może jest jakaś inna firma którą przegapiłam?
donkeyboy, a może zwykle banany suszone.
https://allegro.pl/oferta/chipsy-bananowe-banan-suszony-przekaska-500g-7030354136?bi_s=ads&bi_m=listing😀esktop:query&bi_c=Y2Q4NWY0YTYtODZjMy00MzMwLTg3NDctZThlYjA2NGQ4ODhiAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=e6779b7a-9f3a-4eb0-8a1c-dffa5e9b3f06
Fokusowa, dzięki, te właśnie wyglądały idealnie ale gdy patrzyłam tydzień temu to nie dotarłyby właśnie
kotbury, no mam w planie wypróbować takie to też mogę z sklepie kupić. Na razie udało mi się w drodze czystego przypadku dorwać torebkę smaczków bananowych Equestria feeds które bardzo przypominają te z equiherbs.
Zobaczymy czy rude zwierzę zaszaleje tak jak za bananowymi ciastkami z Lincolna których nigdzie nie mogę dostać w tym smaku.
Mój koń wielbiący banany na chipsy bananowe spojrzał jakbym mu trutkę pod pysk podłożyła. Wypluł i stanął dupą do mnie obrażony. 😂