PSY

Hej. Pojutrze wprowadza się do mnie puchata malutka kumpelka. Wyprawka dawno kupiona. Karma ta sama, co w hodowli. Zdrowe przysmaki, gryzaki i zabawki, kennel, posłanka, smycze... zastanawiam się jeszcze nad psim ubezpieczeniem. Ma to sens? Kirzysta ktoś?

Spotkał się ktoś z Was z uporczywym wylizywaniem okolic ogona i grzbietu i drapaniem po całym ciele psa przez ugryzienie kleszcza ?

Nie.

Miałam tylko jeden przypadek uporczywego wylizywania się, ale był to efekt alergii.

Dekster, a czy miejsce po ugryzieniu jest w jakiś sposób zmienione, wysypka, mocne zaczerwienienie? Kiedy ten kleszcz był? Czy to na pewno powiązane z kleszczem, czy może w międzyczasie zmieniła się karma/pies był wykąpany/dostał jakieś leki? Za dużo można gdybać, poszłabym do weta po prostu 😉

Dekster, a nie był to np strzyzak jeleni?
Miejsce ugryzienia po kleszczu może swędzieć

Dekster, czy pies jest obecnie czymś porządnym zabezpieczony przeciwko pchłom ? Ta okolica to często APZS, albo może ma zatkane gruczoły okolodobytowe. Po kleszczy tez się może zdarzyć jeśli był dokładnie w tamtym miejscu.

Czy jest tu ktoś, kto przywoził psa z PL do Holandii?

flygirl, Ja nie przewoziłam, ale to EU, więc wystarczy paszport .

Też tak wyczytałam plus szczepienie co najmniej 21 dni przeciw wściekliźnie i czip zgodny z wymaganiami. Jeszcze będę szperać po internecie, ale i tak już mam stresa, łatwiej by mi było jakby ktoś już przeszedł tą drogę, zawsze to pewniejsze informacje.

flygirl, tzn 21 dni się tyczy każdego wyjazdu za granicę po wyrobieniu paszportu po prostu, a nie że Holandii.
Pies ma paszport czy nie ma jeszcze?

Jeśli pies nie ma paszportu, to wyrabiasz go i w tym dniu jest szczepiony. Dopiero po 21 dniach może wyjechać. Jeśli ma już paszport to pilnujesz terminów i nie musisz czekać 21 dni bo masz kontynuację, ale nie możesz się spóźnić wtedy ze szczepieniem ani dnia.

Kurczę, czyli nawet jeśli pies ma szczepienie, ale nie ma paszportu to trzeba jeszcze raz zaszczepić? Bez sensu, jeśli tak, to nie mam co kombinować. 😑

Tak, nie można przepisać do paszportu starego szczepienia.

"Konieczne jest ważne szczepienie przeciwko wściekliźnie wpisane do paszportu. Wymagają tego wszystkie kraje. Jeśli jest to pierwsze szczepienie wpisane do paszportu, musi upłynąć 21 dni zanim zyska ono ważność. Nawet jeśli zwierzę było zaszczepione miesiąc przed wystawieniem paszportu, nie można takiego szczepienia ''przepisać''. Oznacza to konieczność ponownego zaszczepienia i odczekania wymaganego czasu."

Warto tez pamiętać, że nie każdy lekarz weterynarii ma uprawnienia do wyrabiania paszportu. Sporo je ma, ale wolę to zaznaczyć żeby się nie naciąć ewentualnie. Lekarzy, którzy mają to uprawnienie w naszym województwie znajdziesz tutaj:

https://www.vetpol.org.pl/dmdocuments/Paszp_zachodniopomorska.xlsx

,ale jak tak teraz przeglądam tę listę, to widzę, że nie wszystko jest aktualne (np. miejsce pracy danego lekarza).

Koszt wyrobienia paszportu to jeśli się nie mylę (dość dawno wyrabiałam) to ok. 100 zł (kwota ustalona odgórnie).

flygirl, tak dokładnie tak jest, bo dlatego czekałam z paszportem dla mojej suki do daty szczepienia, bo po co szczepić ją dodatkowo.

Koszt paszportu ze szczepieniem płaciłam 200 pln, ale robiłam też wiusowe od razu.

Kurczę, to bez sensu w takim razie, będę szukać na miejscu. A już byłam umówiona na zapoznawcze spacery. 🙁

flygirl, no, ale można psa zaszczepić 2 krotnie, to nie jest ani wielki koszt ani nie przeszkadza ( chyba że kupujesz IG no to wtedy niezbyt, ale większość ras bez problemu).

Tak, ale ja będę tylko tydzień w PL. Koszty to nie problem, ale nie przyszło mi do głowy, że nie można szczepienia przepisać. :/

flygirl, no to niestety nie można :-(

A jakiego pieska będziesz kupować?

Chce wziąć ze schroniska, moje największe wymaganie, to żeby by dość mały. Najbardziej bym chciała mieć dużego wilkopodobnego, ale niezbyt by się nadawał do trybu życia i jeżdżenia na zawody, więc póki co musi być jakiś mniejszy. Nie malutki szczeniak, najlepiej trochę starszy, a tak poza tym, to co się trafi. Znalazłam dość blisko mnie schronisko, więc może też coś będą mieli.

flygirl, to na pewno się coś trafi takiego.
No tak przy jeżdżeniu na zawody konieczne są kompaktowe psy, szczególnie jak śpisz w koniowozie.

Ja jak jadę na zawody w miejsca te same co zawsze z moimi borzojami, to panie w hotelu wiedzą nawet który numer pokoju dla nas, bo muszę mieć taki układ łazienki i otwierania drzwi, bo pokoje niewielkie, żeby mi się borzoje mieściły jak leżą 🤣🤣🤣

Niestety drapanie się to nie od kleszcza na sto procent .Oczywiście byłam u lekarza ,zastrzyki ,czyszczenie gruczołów i antybiotyk na tydzień .Poprawy zero i po skończonym antybiotyku zaczęły się wymioty i biegunka.Wczoraj kolejne zastrzyki i kolejny antybiotyk .Niestety dziś od rana wymioty i biegunka z krwią.Całe mieszkanie zarzygane ….kolejna wizyta,zapalenie jelit plus zawalony cały pęcherz albo kryształkami albo krwiakami . Jutro wizyta znowu .Jedynie co to humor i apetyt mu dopisuje . Od samego początku podejrzewałam ,ze to nie gruczoły bo raz ze mu sama czyszczę co jakiś czas bo mnie mój weterynarz nauczył o nie były tak zaniedbane zeby się zapalenie zrobiło ,ale nie jestem lekarzem i nigdy nie wtrącam się w diagnozę .Bardziej bym obstawiała alergię na coś ,dlatego tez zapytałam o kleszcza bo od pchły dostawał kociokwiku ,wystarczyło pchle zlokalizować i po problemie . Teraz nie ma kontaktu z żadnymi zwierzętami i nie ma od kogo złapać .Jak zobaczyłam dziś minę lekarza gdy robił usg to aż mi się ciepło zrobiło . Ktoś usuwał operacyjnie kamienie z pęcherza u psa ? Na chwile obecna dostaje nospe do jutra .

Dekster, ale jak biegunka i wymioty mogą być powiązane z pęcherzem?
Zapalanie jelit od czego? Tak po prostu?
Jakaś dziwna akcja.
A ile ten piesek ma lat?

Usuwałam kamyczki z pęcherza 10 letniemu dobermanowi, nie miał żadnych objawów poza sikaniem podbarwionym krwią, stąd usg i zabieg.

Pies ma 6 lat.Nie miał zmienionej karmy i nie ma szans zeby coś zjadł .Je w zasadzie tylko sucha karmę Wiejską Zagrodę bez drobiu .W zasadzie to wszystko dziwne ,jutro badania krwi i moczu .Biegunka i wymioty zaczęły się po antybiotyku .Ogólnie nie sygnalizuje bólu ,jest wesoły apetyt ma ,nie sika krwią co tez zaskoczyło weterynarza ,ze przy takim stanie pęcherza powinien tracic na wadze mieć problemy a tu jeszcze przytył .

Dekster, po antybiotyku to w takim razie wszystko się układa, jak najbardziej możliwe.
Podałabym na pewno probiotyk ( mi się super sprawdza synbiotyk Bioprotect).
Na pewno bym zrobiła USG u dobrego radiologa w Twoim regionie, żeby być pewnym że na pewno on ma pęcherz do płukania.
Ja już takie diagnozy słyszałam na danych zwierzętach w oparciu o USG u różnych lekarzy że wierzę we Wrocku tylko dwóm.

Karma może uczulić w każdej chwil albo i też może być alergia środowiskowa, albo po prostu zmiana składu, receptury, cokolwiek mogło pójść nie tak w procesie produkcyjnym itp.

To w takiej paście jest dobrze kojarzę ? A jak sprawdzić czy coś go uczula testy alergiczne? To się z krwi robi? Lekarz mnie pytał czy nie prałam dywanów w domu albo nie zmieniłam chemii ale tez nie .

Dekster, nie, to jest w kaspułkach.
Testy alergiczne można zrobić, ale ponoć one nie są do końca miarodajne, a nie są tanie.
Najlepszą metodą jest dieta eliminacyjna, ale nie do przeprowadzenia na suchej karmie, na puszkach monobiłakowych możliwa lub Barf ( ale barfa nie proponuję).

Dobra, tak czy inaczej psiak będzie prędzej czy później. 😁 Więc już od razu zapytam, jakie legowiska i szelki (obroże? chociaż chyba bardziej jestem team szelki jeśli chodzi o spacery) ze smyczkami polecacie? Na co patrzeć, jakie firmy warte uwagi? O jedzenie będę was dopytywać pewnie dopiero później, bo nie wiem, co będzie jadł mój przyszły pies i czy będę musiała zmieniać czy nie. Ale powiem wam, że tyle lat czekania na własnego psiaka i jak już w końcu jestem w takim momencie, że mogę sobie na to pozwolić i jest to w pełni świadome, to nie mogę się tak doczekać, jak dziecko.🙈 Wszystkim teraz głowę zawracam i gadam tylko o psie, którego nawet jeszcze nie znam.😂

flygirl, spanie to ja polecam WithLove, najlepsze na świecie.
Jestem tylko team obroże, ale tu nie pomogę bo ja sklepy tylko charcie.
Aczkolwiek obroże Woofpouf polecam i kupują je nie tylko charciarze.
Z biothane polecam accdog , bo mam po jednym komplecie do wody.
Poogladaj sobie, a zdecydujesz jak będzie już pies co konretnie będzie mu potrzeba i co będzie pasowało kolorystycznie.
Smycze to wielbie Woza, ale ich strona to niestety jest słabiutka, za to jakość produktów to szok. Już dwukrotnie mi ukradziono smycze tej firmy, w tym raz na zawodach skokowych.
Na allegro moźna je podejrzeć, ale to jak ogłowie najlepszych firm 🙈taka jakość skóry oraz okuć.

Wiadomo, na razie robię research, co jest w ogóle na rynku. Tak, jak w koniach już się wie, jakie firmy są i na jakim poziomie, tak pewnie jest tako samo w psim świecie, teraz tylko muszę to ogarnąć.😁 Dziękuję za podpowiedzi.🌷

flygirl, jeśli jesteś zdecydowana na psa ze schroniska, to tylko podpowiem, że warto poradzić się w kwestii doboru psa wolontariuszy. Oni mniej lub więcej te psy znają, więc może będą potrafili podpowiedzieć, który pies się nada do takiego trybu życia jaki prowadzisz. Nie dla każdego psa masa obcych ludzi i atmosfera zawodów będą komfortowym środowiskiem.

Pierwsze co zrobiłam, jak już się zdecydowałam, to napisanie do schroniska i jestem w stałym kontakcie. 😉