Jak dbamy o zęby naszych koni?

Była u mnie wet Katarzyna Ferenz i ona podała mi takie ceny. Będę dzwonić po weterynarzach może coś taniej będzie. Bo te ceny mnie przerażają

Siwa239 zdecydowanie dzwoń. Ja znam ceny od 3 wet i żaden się nawet nie zbliżył do tej granicy .... Skąd jesteś ?

Tulula, dolnośląskie, okolice Legnicy

Siwa239, płukanie do tego, niestety to nie są tanie rzeczy.

Tulula kogo finalnie namierzyłaś do zębów?

adriena puki co Hanna Buch, tylko czekam na termin. Była propozycja przed samymi świętami ale no nie bardzo ...
Wcześniej nam robiła zęby, bardzo rzeczowa i ona wysnuła podejrzenie, że jet Eotrh, Miałyśmy robić prześwietlenie tylko koń zaczął kaszleć a jak skończył we wrześniu to się już nie można było dodzwonić ...
Wcześniej wycinała nam też czerniaka z ogona, gdzie pół ogona trzeba było wycharatać,
Z Pania Witałą rozmawiałam, prosiłam o konultacje. Zrobiła dobre wrażanie, ciekawe co powiedziała, że siekacze lepiej na wiosnę wyrywać bo juz jakaś trawka jest.
Jeśli macie jakieś zdjęcia z EOTRH Waszych koni pokażcie może, dobrze mieć jakieś porównanie.

Czy zrebnej klaczy można wyrywać zęby? Nie znalazłam nigdzie informacji na ten temat a zastanawiam się czy np sensacja będzie miała wpływ na źrebaka?

No i sprawa się rypła ...
Wszystko ustalone a tu koń w sobotę postanoił sobie sobie dziąsło uszkodzić - prawdopodobnie się walła, pech chciał , że jeszcze na wyjeździe byłam Był wet, dostała leki ale widać, że boli .... Trzeba prześwietlenie w miarę pilnie czy zęby nie naruszone i teraz nie wiem robić prześwietlenie i od razu wyrwać co do wyrwania, czy prześwietlenie i poczekać. Termin mamy na początek stycznia .. Czy brać kogoś kto będzie dostępny na cito. No załamana jestem

Mam pytanie do osób, które usuwały przedtrzonowce lub trzonowce. Czy taki braki w uzębieniu powodują kolejne problemy? Mam tu na myśli przemieszczanie się po jakimś czasie zębów sąsiadujących z tymi wyrwanymi.

Głównym problemem jest to, że nie ściera się ząb przeciwny (w sensie góra/dół) i trzeba go regularnie korygować

Fantomas, - mój nie ma od 1,5 roku przetrzonowca, żadnych dalszych problemów. Co pół roku kontrola i tarnikowanie - trzeba się liczyć z tym, że przeciwstawne zęby z góry/dołu nie mają się o co ścierać i mogą szybciej wyrastać czy porobić się ostre, także kontrola co te pół roku jest bardzo ważna, żadnego przeciągania do "raz na rok też styknie".

Dziękuję za odpowiedzi. Bardziej się martwiłam, że te sąsiadujące będą niały tendencję do zmiany położenia, przeczylania się itp

W lutym koń miał dość traumatyczne wyrwanie zęba - obcęgi, młotek, mało znieczulenia. Ząb został wyrwany z mięsem. Nie był to wtedy mój koń i nie mogłam temu zapobiec 🙄 od tej pory miała dwa razy kontrolę paszczy i jest okej, miejsce się zagoiło i wyszedł stały ząb. Pozostał problem rzucania głową, młynki przy nabraniu kontaktu, zaciskanie paszczy w lewo. Coś tam jeszcze może boleć czy po prostu pamięta ból? 😕

Robiliście RTG? Może coś tam zostało?

Tak, czysto.

Gillian, a widział to jakiś typowy dentysta co ma do dyspozycji oroskop?

Gillian, aż się skrzywiłam czytając to 😦

xxagaxx, typowy nie ale dość wnikliwie oglądaliśmy jej paszczę.

Fokusowa, Pomyśl co ja czułam trzymając ją… serce mi pękło 😕

Gillian, ja jestem na etapie ściągnięcia dentystki do 3miasta, to może będę w stanie powiedzieć czy warto 😅 ale patrząc na to co widzę na insta czy fb, to jednak dentyści maja zupełnie ie inne podejście niż nasi lokalni weci "od tarnikowania"

Gillian tego zęba rzeżnik usuwał ???

Gillian,
Specjalista stomatolog byłby dobrym tropem, bo nasze konie mnie nauczyły, że czasami trzeba wiedzieć czego szukać ;p (mieliśmy fantastyczną przygodę z drucikiem w języku, gdyby nie nasz stomatolog to koń chyba do dzisiaj by chodził z karteczką "HSS niewiadomego pochodzenia"😉.
Jeśli nie stwierdzi żadnych nieprawidłowości związanych z tamtym przykrym zabiegiem to kolejnym pomysłem mógłby być dobry fizjo i sprawdzenie stawów skroniowo-żuchwowych, które mogły mocno oberwać w tej historii...

blucha, można powiedzieć… Wet z doświadczeniem hatfu

Fantomas mój koń nie ma dwóch szóstek od dawna już. Wizyty dentysty mamy co pół roku i niewiele jest u niego do robienia. Wiadomo, te dwa zęby które nie mają się o co ścierać mogą nieco szybciej robić się ostre ale wydaje mi się, że w jakim stopniu to jest to osobnicze. Miałam raz sytuację, że z konieczności musiałam przełożyć termin ponieważ dokładnie w tym czasie wypadła nam ablacja chemiczna oka która była priorytetowa. Kolejny termin wyznaczono nam 3 czy nawet 4 miesiące później i nawet po tym czasie generalnie było dobrze. Więc raczej nie obawiałabym się braku pojedynczego zęba, po prostu skrupulatnie pilnować aby wizyty kontrolne dentysty były systematyczne.

Ostrzenie jest wynikiem ścierania o przeciwną stronę, po wyrwaniu nie będzie się ostrzyli, bo nie będzie o co. Będzie sobie wyrastał ponad linie zgryzu i wpasowywał się w powstałą dziurę, co podczas żucia będzie sprawiało dyskomfort a w ekstremalnych przypadkach może kaleczyć powstałą dziurę. Zdjęcie z telefonu wciskanego w paszczę, ale widać o co chodzi.

No i dla mnie to on poza wyrośnięciem jest też ostry, ale być może nie tak się to nazywa 😅. Swoją drogą bardzo duża różnica pomiędzy reszta zębów, jaki to okres od ostatniej wizyty dentysty?

Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi. Jeszcze mam jedno pytanie. Chciałabym uniknąć wyrywania w klinice, dlatego będę konsultować z weterynarzami o których wiem, że usuwają w warunkach stajennych, czy taka opcja w naszym przypadku wchodzi w grę. Czy ktoś z Was mial taki przypadek , że zdecydował się na rwanie w stajni i dopiero w trakcie zabiegu okazało się, że weterynarz jednak nie da rady usunąć?

„Ostre krawędzie” powstają od strony polików na zębach szczęki i od strony języka na zębach żuchwy, na tym zdjęciu widać. Zobacz jaka nierówna jest powierzchnia trąca na „normalnych” zębach. Ten z poprzedniego zdjęcia ma powierzchnie równą jak tarcza tarnika, pomimo tego że od tarnikowanie minęło sporo czasu.

Fantomas u nas nawet nie było tematu kliniki, dwa na raz wyrwane w stajni. Wyrywane przez dentystę i poszło to naprawdę sprawnie, zero jakichkolwiek problemów.

Obiś, jakie weterynarz jeśli można zapytać?

Były u nas wet Hania Buch i Asia Szymkiewicz, osobiście bardzo polecam. Zresztą Asia cały czas prowadzi mojego konia (rocznik 99) i systematycznie do nas przyjeżdża już od dawna.