Pralka i inne AGD - uwagi i rady.

Jura generalnie z tego co kojarzę (z takich ogólnych opinii), jet rewelacyjna w charakterze „sluzbowym”, jako taki pracowy ekspres, bo one generalnie nie zwykły się psuć z tego co mi wiadomo.
Jeśli ktoś szuka niedrogiego, domowego ekspresu z dużym wyborem rożnych fancy kaw, to z tego co kojarzę dobra opcją jest właśnie delonghi i saeco - saeco mam w domu rodzinnym, z tego co pamietam wybór na niego padł z uwagi na jakies ceramiczne wnętrze bodaj, które jest łatwe do utrzymania w czystości i ze względu na smaczną kawę, w tym białe typu latte; na razie bardzo na plus. W ogóle cos mi sie tak kołacze, ze delonghi i saeco to praktycznie to samo, ale nie sprawdzalam nigdy.
Podkreślam, ze ze mnie żaden kawosz, bo ja po prostu żłopie czarną siekierę, czasem dla smaku jakies latte czy cappuccino. 😉 a express to dla mnie w domu taki miły zbytek. :P

xxagaxx, - no niby w pracy ona się automatycznie płucze co cykl i do tego codziennie jest ogarniana przez ekipę sprzątającą (a u mnie w pracy mają prawdziwego świra na punkcie czystości, branża widać zobowiązuje 😂😉, ale jednak jest to mleko takie bylejak nadmuchane i szybko opada. To nie jest taka fajna, gęsta pianka. Z drugiej strony chyba żaden automat nie ubije tak, jak jesteś w stanie to osiągnąć wykorzystując rurkę z parą, a do tego przywykłam.. więc jak pisałam może to być poniekąd moje zboczenie 😜 Jak człowiek wchodzi z mierzenie ziarenek co do 0,01g, mierzenie czasu i gramów wypluwanej kawy, tempery dobrane co do 1mm i te klimaty to potem marudzi na wszystko 😂

Dreamer113 - ja do saeco mam dystans. Po pierwsze imo ma ustawioną zbyt wysoką temperaturę parzenia. Nawet jak przytargałam własne ziarna to kawa była jakby przepalona (najpierw obstawiałam zjarane ziarna jakiejś marketowej kawy). Po drugie z tą czystością to nie jest tak cacy. Po tym jak ostatnio dostałam rewolucji po kawie w domu rodzinnym rozebrałam gnoja na śrubki i eh... a niby czyszczony.
No i to zdecydowanie nie mieści się w parametrach "cichy" 😂 Chyba bym mimo wszystko wolała Jurę, potwierdzam też jej bezawaryjność przez lata i zdecydowanie ciszej pracuje.
Z delonghi nie mam doświadczeń, ale widzę, że jest od kilku lat mocno promowany.
Perlica - zaskoczyłaś mnie tym smegiem, muszę poczytać 😀

keirashara, mój mąż teraz robi różne kawy: mleko na dole i na górze ( nie wiedziałam że takie są) i co chwilę robi mi prezentację innego rodzaju,bo siedzę chora w domu🤣
Mi się on podoba bo cichy, zgrabny i wiadomo że design Smega jest podrabialny. A jemu z uwagi na te kawowe możliwości 🙃

Perlica, - u nas już stoi kolbowy Lelit z podwójnym bojlerem, młynek ściągany z UK, bo musiał być TEN KONKRETNY, waga z dokładnością do 0,01g, zestaw pierdół, tamperów, sitek, przelewowy moccamaster i magnetyczny spieniacz (bo był zanim mieliśmy Lelita). Do tego zawsze jakieś 2/3 paczki różnych ziarenek. Także raczej na kolejną zabawkę nie ma miejsca 😂 ale ciekawi mnie ten smeg, bo marka kojarzyła mi się raczej z bajeranckim desingiem zamiast funkcjonalnością.
Za to totalnie mnie już nie jarają wyprawy do kawiarni, lepszą mam w domu 😁 Jedynie muszę czasem posłuchać ile gram kawy w ile sekund się robiło i czy te nowe ziarenka to spoko czy jednak nie.

keirashara, ja podkreślam, żaden kawosz nie jestem, więc wszystko co piszesz moze byc prawdziwe i pewnie takie jest. 😀 z tym, ze nie da sie go nazwać cichym sie zgodzę, ale dla mnie każdy ekspres jest głośny (nie lubie takich dźwięków, chłop sie śmieje, ze boje sie pralki i odkurzacza jak pies, bo mnie od razu głowa boli. 😂😉 z syfem w środku ekspresu - chyba wszystkie ekspresy czasem trzeba wyczyścić od podszewki, żeby sie nowa cywilizacja nie rozwijała, tylko pewnie jedne szybciej, drugie dłużej wytrzymują. W pracowej jurze przy okazji takiego kompleksowego czyszczenia po X latach nawet nam niektóre elementy wymienili. 🙈
Teraz w pracy mam jakiś taki domowy ekspres (w pracy biurowej na jakichś 20 ludzi, świetny pomysł 🤣😉, firmy nawet nie kojarze, kawa jest spoko, ale na tyle osób ciagle w naprawie, mimo rozkładania i mycia codziennie. No i np. Rurka od mleka jest obrzydliwa, biała, bo nikomu z użytkowników nie chce sie jej płukać... fuj.
Jura wypada rewelacyjnie jak dla mnie i gdybym sama miała cos brać do domu, to chyba bym ja obstawiała, ale niestety juz swoje kosztuje i nie wiem jak pod kątem białej kawy, bo chyba nigdy z niej nie piłam czegos z mlekiem. A jednak w domu lubie sobie siorbiąc cos fancy dla smaku. :P

Edit: ja tylko dodam dla jasności - domowe saeco jest używane zwykle raz-dwa dziennie (w święta częściej), i ma chyba rok czy dwa, wiec to naprawdę nówka sztuka, a mam czyścioch, wiec tam nic nie stoi, nawet kawa w ekspresie. :P
Na razie sprawdza sie bardzo dobrze jak za cene ok. 1000 zł, z wyborem chyba 20 kaw.

keirashara, info z przed chwili, bo małżonek robił kawę: SMEG ma infuzję do kawy, a ponoć niewiele urządzeń domowych go ma. Oznacza to ponoc że wpierw daje do ziaren troszkę wody, zanim zmieli, żeby miały odpowiednią wilgotność.
Nie znam się, powtarzam tylko.

Perlica, - ouuu, no jestem pod dużym wrażeniem preinfuzji w domowym automacie 😀

keirashara, widzisz, to nawet słowa prawidłowo nie umiem powtórzyć.
Tak czy siak kawa wygląda naprawdę profesjonalnie.
Może kiedyś spróbuję jakiejś mocno mlecznej, bo takie opcje też są ponoć.

Dzięki za wszystkie odpowiedzi! 🙂
Osobiście mocno zastanawiam się właśnie nad Delongi tylko nie mogę się zdecydować na model 🙂

Mam ponad trzy lata Jurę E8 i kocham ten ekspres. To taka maszyna nie do zajechania 😜 ale koszt eksploatacji jury jest spory, filtry na wodę sa mega drogie, wodę mam bardzo twardą i wymieniam co miesiąc. Tabletki do czyszczenia też kosztują, ale tu już mniej. Codziennie trzeba myć system mleka jak się używa, też dochodzi koszt płynu/tabletek. Trzeba o tym pamiętać kupując Jurę.

klaudusza,
mogę polecić deloni dinamica plus - używamy ponad dwa lata i jesteśmy bardzo zadowoleni

efeemeryda - Dzięki, właśnie na ten się zdecydowałam 🙂 Po tygodniu użytkowania, jestem bardzo zadowolona, aczkolwiek nie sądziłam że ma aż tyle funkcji 😀

Może ktoś polecić odkurzacz, którym mogłabym zarówno odkurzyć podłogę jak i wyprać/ściągnąć wodę z kanapy? Chcę coś wszechstronnego i niedużego.
Z pracy pożyczyłam raz odkurzacz piorący, ale nie chcę chodzić do szefowej z pytaniem, czy mogę wypożyczyć odkurzacz piorący/ zwykły.

Dementek, Ja mam od niedawna Boscha https://www.mediaexpert.pl/agd-male/sprzatanie/odkurzacze-piorace/odkurzacz-bosch-bwd421pro-aquawelt-pioracy Znajomi nam polecili bo są zadowoleni i ja też go sobie chwalę. No tylko on nie jest nieduży. Ma dużą moc, zbiera wode, można odkurzać z workiem i na zbiorniku z wodą. Opcja prania też spoko.

Ja mam aquawelta jeszcze przez zelmera zrobionego i jest super. Tylko że zajmuje trochę miejsca. Ale jest dość zgrabny i nie aż tak brzydki

madmaddie, w pracy właśnie taki jest i dysza spryskująca nie działa (gdzieś się przytkała, ale nie chciałam za bardzo w nieswojej rzeczy grzebać) i trochę upierdliwe było częste opróżnianie zbiornika z brudną wodą i dolewanie czystej.

Używa ktoś może frytkownicy beztłuszczowej (air fryer)?

Ja używam z Xiaomi, bardzo ją lubię 🙂 co potrzebujesz wiedzieć?

Ogólne wrażenie i zapachy

Możecie polecić jakąś pralko-suszarkę? 🙂
Niestety nie mam miejsca na to żeby mieć oddzielnie pralkę i suszarkę więc szukam fajnego urządzenia 2w1. Tak do 4 tyś max.
Ciężko jest coś wybrać czytając opinie na stronach sklepów...

klaudusza, ja mam taką: Pralko-suszarka LG F2DV5S8S1

Polecił nam ją sprzedawca. Szukaliśmy pod mocno konkretne wymiary szafy, ale też zależało nam na jakości. I jestem bardzo zadowolona, chociaż byłam zdecydowanym przeciwnikiem tego typu rozwiązań - bo jak to suche i mokre w jednym urządzeniu 😉

Sprawdza się super i jest dość pojemna.

klaudusza, też mam LG - w dodatku małą i bardzo sobie cenię.

ogurek, ogólne wrażenie super, na szybko bardzo fajnie zastępuje piekarnik, nagrzewa się w 2 minuty. Niektóre rzeczy wolę z niego niż z piekarnika np frytki. Ja go głównie używam do zapiekanek, frytek i jakiegoś szybkiego jedzenia. O dziwo nie uwalnia jakoś mocno zapachów, ale może też nie przeszkadza mi to tak bardzo bo mamy oddzielną kuchnie.

Czy ktoś ma odkurzacz pionowy kosztujący ok 1000 zł i może powiedzieć czy dobrze ciągnie?Tak jak zwykły? Mój Zelmer Odyssey o mocy 1500W wyzionął ducha. Spróbuję pewnie naprawić, ale jednocześnie szukam informacji o pionowych.

magda, ja testowalam tefal i xiomi i niestety, ale żaden nie ciągnie tak dobrze jak pionowy karcher z kablem. Pogrzałoby mnie z takim odkurzaczem, ale tez nie używałam dysona.

magda, a mogę zapytać czemu pionowy? Po roku w USA gdzie tam chyba głównie pionowe pałam wielką nienawiścią do tego typu odkurzaczy. Każdy jeden to było wielkie G, ale fakt że to pewnie nie były z górnej półki.

Mam pionowy, ale droższy, samsunga ze stacją czyszczącą, uwielbiam go. Duża wygoda użytkowania w porównaniu ze zwykłym. Cichy, sobrze ciągnie, elektroszczotki robią robotę. Na stanie dwa dość puchate koty, bez codziennego odkurzania się nie obędzie, a tym idzie zdecydowanie sprawniej. Fajne jest też to, że stoi sobie w biurze, nie zawadza, nie trzeba kabla przepinać, można szybko złapać taką miotłę i odkurzyć kawałek.

keirashara, podlinkujesz co masz?

Perlica, - takiego: https://www.mediaexpert.pl/agd-male/sprzatanie/odkurzacze-pionowe/odkurzacz-samsung-jet-bespoke-vs20a95843w-complete?gad_source=1&gclid=Cj0KCQiAwbitBhDIARIsABfFYIKtU7Ru6Tfh07jsHxTpStSZHs4K1VUeOl6aEHVlMgsjaAAXOCt5QzMaAuYSEALw_wcB

Tylko wersję z dwoma bateriami, bo była promka, że druga gratis, ale spokojnie objadę mieszkanie na jednej.

keirashara, cena powala.
A jak się czyści elektroszczotkę? Mma ten problem że w każdą nawijają się długie włosy borzoja i szczotka jest do wywalenia, bo akurat w moim nie rozbieralna była.