dodatki witaminowe, mineralne, odżywki itp

faith, to pięknie pachnie dla mnie, ale jest okropne w smaku, bo raz sprawdzałam.
I to prawda dziewczyny, to mega daje na głowę.
Zawsze dawałam koniom wyścigowym i po nich było to widać, a co dopiero po sportowych.
Jednak ten efekt zaniku mózgu jest przez pierwsze 2-3 tygodnie max, potem jest stabilizacja z moich doświadczeń.
Też nie znam konia, który by tego nie jadł.

anetakajper, to nie jest takie klasyczne dawanie po głowie jak np. przy nażarciu się owsem, ale takie bardziej, wydolnościowa energia tyłka i do galopu.
Daria Kobiernik daje chevinal min. dlatego,że zauważa taki pozytywny wzrost energii do pracy w szybszym tempie (wydolność w galopie). Ona była pierwszą osoba, która mi na to uwagę zwróciła. I dopiero jak zaczęłam zadawać to pytanie ludziom, to wielu potwierdza.

To wynika jak napisałam głównie z uzupełnienia B, kwasu foliowego i lepszego przyswajania i wykorzystania żelaza.

Chevinal pięknie pachnie, ale smakuje paskudnie (też próbowałam kiedyś haha) - wystudzony meszyk Saracena + chevinal mogę ćpać godzinami 🤣
I też, o dziwo mój książę wciąga bez grymaszenia już od lat.

kotbury, przy nażarciu się owsem też nie mam efektu dawania w głowę 😉
Może mają więcej zdolności wysiłkowej całkiem możliwe. Zauważyłam, że się nie pocą na jeżdzie. no w piątek to się trochę spociły bo było +17, a golone nie są.

kotbury no serio, gnojek do tego stopnia omijał że cały owies dookoła też zostawiał. Za nic nie przyjmował, nawet w meszu ledwo ciamkal.

Ja akurat dawałam tez arabce, która owszem żreć chciała, ale odpalala takie turbo że zrezygnowałam po butli.
Nie dało się ujechać normalnie 🙂

U mojej klaczy Chevinal po dodaniu nawet do ulubionego meszu powoduje, że cała porcja jest do wyrzucenia. Nawet nie podejdzie do żłobu 😉 także nie wszystkie jedzą 😅

kotbury, przy nażarciu się owsem też nie mam efektu dawania w głowę 😉

anetakajper, jak zawsze "wszystko zależy od konia".
Moja kobyła jak ją dziewczynki ze szkółki nakarmiły owsem to wyszła z bosku (dosłownie) rozpiżdżając międzykostny... także ten tego... 🙂

faith ja mam bezwzględny szacunek do wszystkich osób użytkujących araby. Dla mnie tam się zawsze za dużo dzieje "emocjonalnie".

kotbury, mój też Chevinalem gardzi, to jestem druga 😂

Fokusowa, moje dzieci tak nie grymaszą przy żarciu jak moja kobyła, więc wierzę.

Chyba największym końskim fuj dla mojego konia były produkty z equinoxa. Miałam cały zestaw próbek i doszło do tego, że potem nic nie chciała jeść, do żłobu nie chciała podejść bo się bała, że pewnie znów będzie to. I mam wrażenie, że nie tyle smak co konsystencja- twarde granulki ja tak zniechęciły.

ja musiałam zrobić walkę z moim koniem o Chevinal. 3 dni był bez kolacji lub obiadu az się przekonał 😀

Ja nie wiem co Wy macie za konie 🤣
Właśnie zamówię Chevinale i Netrolaczek, póki promka jest, a trzeba na sezon otwarty się przygotować 😉

Ja mam podwójne szczęście, bo moja obecna kobyła nie tyka żarcia z Chevinalem nawet w meszyku. Moja poprzednia kobyła zaś - jeśli się po prostu wcisnęło pompkę do suchego żarcia, to utaczała taką kuleczkę z paszy z Chevinalem, która po skończonym posiłku zostawała w żłobie🙂
Ale przynajmniej żarła jak namoczyłam i porządnie wymieszałam, a obecna zołza odmawia. Szkoda bo z efektów byłam zadowolona.

Ja nie wiem co Wy macie za konie 🤣
Właśnie zamówię Chevinale i Netrolaczek, póki promka jest, a trzeba na sezon otwarty się przygotować 😉
Perlica, ej a może zamiast neurolaczka pre- fuelek.
Bo neurtalaczek jest dla koni z genetyczną skłonnością do zakwaszenia. A pre-fuel to są aminokwasy i BCAA, takie, żeby koń jak skonsumuje glukozę z krwi to nie rozwalał mięśnia na energię (a w efekcie się zakwaszał) tylko żeby miał dostępne to, co potrzeba. Dzięki temu jest power bez bicia po garze i nie ma zakwasów next day. Jest też wersja super "bogata" z antyoksydantami itd. w tubostrzykawach na "przed trudnym treninegiem/przed startem". Mega wygodna na wyjazdy, żeby nie targać baniaków.

A promkę sobie przelicz, bo np. w cavalo czy sklep stajnia chyba bez promki wychodzi taniej niż z tą promką.

kotbury, Neutrolac mam przetestowany, więc nie będę w sumie kombinować, bo jeszcze się zabiję. Działał mi na poprzedniego konia, na obecnego też, aczkolwiek moje konie nie mają jakiś problemów. Nie wiem może działa na moją głowę na zawodach 🙃
Może i masz rację z tymi cenami, ale jednak Foran przysłał mi gratisy i info o promce, więc uważam że to bardzo miłe , więc zamówię u nich, 10 pln mnie nie zbawi, a jednak wysłanie porcji meshu sprawiło, że było mi miło.

Jak długo można podawać magnez z tryptofanem?

Co polecicie profilaktycznie na kosci/stawy/sciegna dla klaczy 2,5 roku? Problem w tym ze jest zupełnie niewyrosnieta, wyglada jak roczniak, myślałam ze to kwestia genetyki, ale musi być coś na rzeczy, bo przy pierwszej wizycie stomatologicznej okazało się ze ma bardzo miękkie zęby (a jak zęby to i kosci). Badania krwi będą robione, w wieku 2 lat miala robione zdjęcia RTG (książkowe, żadnych zmian), pytanie jakie suplementy polecacie dla rosnących koni, zeby wspomóc budulcowo kosci, ‚utwardzic’ ich strukturę i nie dopuścić do powstawania chipów i innych niefajnych rzeczy?

Edit: znalazłam dla młodzieży Foran Osteo-Glycan, bez składników przeciwzapalnych, ktoś stosował? Poleca?

edekru, osteo - glycan jest właśnie dla młodziaków na wzrost i dobrą strukturę kości.

Ogólnie to jest tak, że przede wszystkim wapń i fosfor nie tylko w dobrych proporcjach ale i w odpowiedniej ilości. Do tego białko (kolagen) i odpowiednie kwasy tłuszczowe.

Pytanie co jest przyczyną, że koń ma takie problemy wzrostowe- jak jest karmiony, do czego ma albo właśnie do czego nie ma dostępu?

Ciekawy film o testach suplementów (głównie selen i cynk) - skuteczność na podstawie wyników badań krwi przed i po miesięcznej kuracji oraz relacja cenowa

elita17, ciekawe. Każdy z moich znajomych co pokusił się na Nuvene bardzo narzekał i efekty były zerowe. Nawet chyba Lusia o tym pisała.

Ja teraz też skusiłam się na Nuvenę, bo promocja na Cavaliadzie była. Podajemy 2 koniom, które nie mają niedoborów, a jedynie przy dolnej granicy - 1 selen i magnez, 2 cynk i magnez. Zobaczymy, co wyjdzie w badaniach po zakończeniu suplementacji.

xxagaxx, dokładnie u mojego kucyka odnotowałam nawet spadek cynku przy suplelementacji NuVeną, z bardzo niskiego na "niewykrywalny w organizmie"
Podawałam preparat przez kilka miesięcy, badania były przed suplementacją i po jej zakończeniu.

Sprawdzałam też preparaty z Mebio w płynie i na nich obecnie stoi Książę.

Weszłam poczytać o suplach a tu parą stron o chevinalu, od którego jestem uzależniona 😀 Zawsze widziałam bdb efekty, jak podawałam mojemu. Teraz znów zamówiłam i już się nie mogę doczekać ćpania tego zapachu przy robieniu pudełek 😉

A pytanie mam o biotynę - tyle tego na rynku, że nie mogę nic kliknąć od paru dni. Co faktycznie daje widoczne efekty? Potrzebuję na moment zmiany sierści i potem dalej.

lusia722, u mnie Mebio selen w płynie dał efekt żaden 😂

Najlepiej nam się sprawdza Hesta.

Wszystko zależy od konia najwyraźniej.

Dzionka, hippovital. Bardzo dobry efekt i sierści i kopyt

Fokusowa, Mój kucyk ma zaburzenia metaboliczne, co za tym idzie słabo przyswaja.
Więc do tej pory wychodziłam z założenia, że jeśli u niego coś działa to tym bardziej sprawdzi się u normalnych koni.
Ja zawsze suplementy podaję 3 miesiące i dopiero po tym czasie sprawdzam efekty.
Mebio czy to Selen czy Cynk czy Miedź poprawiły nieznacznie każdy parametr.
Do tej pory bez iniekcji selen ani drgnął. Tutaj podniósł się na samym suplemencie

Preparat, który poleca xxagaxx jest naprawdę świetny. Już kilka koni mam na nim w stajni i naprawdę robi robotę.

xxagaxx,
O proszę a u nas na 4 koniach ( dodam wrzodowych ) u których podajemy nuvene ,wyniki krwii pokazały wzrost poziomu cynku . Może dostają też coś co zwiększa przyswajalności 🤔 w każdym razie u mnie działa

lusia722, u mnie 3 opakowania selenu Mebio i poziom ciągle spadał. 1 opakowanie Hesty i poprawa o 40 jednostek, po 2 opakowaniu kolejne 40 jednostek i poziom 130.
„Nieznaczna” poprawa to chyba nie do końca byłby oczekiwany przeze mnie efekt przy suplach, które wychodzą w sumie drożej niż Hesta.
Mam wrażenie, że Mebio trochę się zgubiło w kopiowaniu i wydawaniu nowości i jakość im gdzieś uciekła.
Na pewno fajnie, że zrobili płyn, a nie proszek, ale działania to ja nie widzę i więcej nie kupię tych produktów.

Dzionka, ja dawałam dość długo Gold Label i w kopytach chyba żadnego efektu nie widziałam, ale sierść faktycznie była piękna. Aczkolwiek, no, to był ciężki przypadek odrastania kopyta, więc może coś tam jednak ta biotyna dała, tylko ciężko było zauważyć.

A ja szukam czegoś probiotycznego, takiego "odbudowującego mikrobiom", poprawiającego odporność, coś w ten deseń. Tylko takiego "super kombo"... Mebio Biocell Senior wygląda spoko...

Sankaritarina, mi się fajnie sprawdzał ten Biocell 🙂
i probiom w płynie też był spoko

Sankaritarina, Biocell jest prze fantastyczny
Pati2012, Probiom? to ten nowy produkt??