Jest jeszcze Excedrin Migrastop. U mnie działa, ale trzeba zażyć jak najszybciej kiedy zaczyna się aura.
Przy migrenie najpełniej brać tryptany, wzięty szybko blokuje również mdłości. Jeżeli nie uda się to można brać metoklopramid albo domperidone, ale to na receptę. Warto mieć wykupioną paczkę i mieć w razie czego.
Codeina jest niebezpieczna przy migrenach, szybko doprowadza do bólu z odbicia, a tego nikomu nie życzę.
No i ważne żeby stosować zasadę 10/20, czyli maksymalnie 10 dni w miesiącu leki przeciwbólowe/tryptany, 20 bez. Inaczej wzrasta właśnie wpadnięcie w bóle z odbicia. No i te leki typu solpadeina z codeina bardzo „pomagają“ w wpadnięcie w ten ból.
Ja biorę trzeci rok profilaktycznie przeciwciała monoklonalne na migrenę i życie mi wróciło 🙂
Gienia-Pigwa, ooo ciekawa sprawa z tymi przeciwciałami, opowiesz więcej? Z tego co się orientuję to jedyna opcja to załapać się na badanie kliniczne. Jak się dostałaś do badania? Jak wyglądały Twoje migreny (częstotliwość, natężenie i długość)? Jeśli nie chcesz odpowiadać publicznie, będę wdzięczna za priv, a jeśli nie chcesz w ogóle odpowiadać, to w pełni rozumiem 🙂
Facella, spoko, migrena to choroba jak każda inna 😉
Ja miałam bardzo dużo ataków, ledwo łapałam się na regule 10/20, nieraz przekraczałam. Do tego miała bóle napięciowe, dlatego głowa dyktowała mi życie.
Przeciwciała mam na kasę, ale mieszkam w Szwajcarii. W Polsce możesz dostać się do programu, ale tylko mając przewlekłą migrenę (15 dni bólu głowy z czego conajmniej 8 migrena), no i musisz przejść normalną linię leczenia profilaktycznego i najpierw dostaniesz botox, a jak ten nie pomoże to dostaniesz przeciwciała.
Badań klinicznych już jest dosyć mało, ciężko pewnie się dostać. Inaczej musisz płacić prywatnie, ale to koszta koło 2000-2500 na miesiąc.
Gienia-Pigwa, ahh Szwajcaria wiele wyjaśnia. Trochę zazdroszczę, bo leczenie tam jest na top poziomie, nie tylko migreny. Ja się nie kwalifikuję, migreny mam kilka razy w roku (na szczęście), ale i tak potrafią mi rozpieprzyć życie. Botoxu nie chciałam nigdy i raczej się nie zdecyduję, no nic. Dzięki wielkie za odpowiedź!
Facella, do botoxu się nie kwalifikujesz, bo botox daje się tylko przy przewlekłej migrenie (schemat PREEMPT), a tej na szczęście nie masz. Ci co proponują każdemu, najczęściej nie mają pojęcia o tym i chcą zarobić.
Co możesz sama zrobić to brać regularnie magnez 600 mg na dobę, w 2-3 dawkach. I jak jest atak to odrazu działać, nie zwlekać. Jeżeli masz aurę to pamiętaj tylko, że tryptany nie wolno brać w czasie aury, dopiero po jej ustąpieniu.
Trzymam kciuki!
No na leczenie w Szwajcarii nie mogę narzekać, bo bym mocno zgrzeszyła 😉
spam
Komentarz moderatora: powielanie postu w wielu wątkach
Czy ktoś miał problem z nawracającymi aftami ? Niestety bardzo często wystarczy że lekko córka gdzie mnie uderzy w buzię albo ja przygryzam sobie policzek i odrazu afta.
espérer, z aftami to może być różnie. Od słabej higieny jamy ustnej, kamień, niedobory witamin z grupy B po choroby immunologiczne.
espérer, generalnie słaba odporność sprzyja aftom. Ja psikam octeniseptem.
espérer, tak, co chcesz wiedzieć? Zapobieganiu pomagają probiotyki i ustalenie, jakie pH jest najkorzystniejsze dla Twojej jamy ustnej. Jak będziesz mieć aftę, zobacz jakie panuje pH i działaj przeciwnie (jeśli kwasowe, to zmienić na zasadowe, jeśli zasadowe, to zmienić na kwasowe. Przy neutralnym trzeba kombinować) dla złagodzenia bólu i przyspieszenia gojenia. Jest taka płukanka o której mało kto wie, stworzył ją szczeciński specjalista od gojenia trudnych ran, niestety dostępna jest jedynie na receptę i lekarz wypisujący musi znać jej skład, bo to lek recepturowy. Jeśli naprawdę często masz te afty i jesteś gotowa na wycieczkę do Szczecina do tego specjalisty, to mogę dać Ci namiary na priv.
On jest dentystą, wyjaśni jak zapobiegać, jak leczyć, wystawi receptę i jeśli zostawisz mu kontakt do swojego rodzinnego/dentysty, to pewnie przekaże recepturę - nie wiem tylko jak wtedy z apteką, która będzie to robić, bo w Szczecinie w zasadzie tylko dwie to robią.