Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze

BUCK   buttermilk buckskin
19 kwietnia 2024 12:55
ooopaaani jak On wygląda 😀😀
Sankaritarina fotka zębów mojej G na której już widać problem
20221130_171242.jpg 20221130_171242.jpg
U nas na dziąsłach nie było widać zmian. Koń był nadrważliwy podczas tarnikowania i wet zalecił rtg. Marchewki też nie gryzła siekaczami, tylko "wciągała". Resztę jadła normalnie.
Tulula, o toto, mój po 2 zastrzykach dalej się rzucał przy ostatnim tarnikowaniu... Widziałam, że coś jest nie tak.

Nirv on chyba nigdy lepiej nie wyglądał 😀 Extra się trzyma u Ciebie 🙂
Nirv lepiej wygląda niż kiedy siano żarł 😁 Gratulacje 👌
Pomocna revolto 🙂
Trzynastego przenieśliśmy się do nowego gospodarstwa (dziś 19ty)
Moja Trzydziestka przestała pić, tj są to niewielkie dosłownie ilości.
W starym miejscu chodziła po zielonym padoku, ale z racji, że to początek wiosny i na wschodzie opóźniona wegetacja roślin, to trawy tam jeszcze nie było. Takiej porządnej trawy, bo kobyła ogólnie coś już sobie skubała, ale głównie była na sianie, plus treściwe. Podawałam też wysłodki i trawokulki.
Tu trawa taka 30 cm. Na razie wygryza podwórko, a pewnie na majówkę puszczę na łączkę.
Z racji, że dorwała się do zielonki pełną gębą, to siana zjada kostkę na 3 dni, odstawiłam po przeprowadzce na razie wysłodki i trawokulki.
Nowej wody nie chce pić. Mam 3 źródła, z których biorę już dla niej wodę (1. studnia, ta może nie smakować./ 2. studzienka z wodą miejską/ 3. woda ze studni oligoceńskiej przywożona dla nas do picia)
Przez ten czas może wypiła ze 3 wiadra wody 🙁 dziś widzę, że zapadają się jej boczki.
Wolnowybiegówka, towarzystwo to samo. Rozumiem stres po przeprowadzce, ale też by nie miała apetytu. Sika normalnie, kupa ładna.
Robię teraz wysłodki, takie na rzadko, zobaczymy jak sobie z nimi poradzi.

Czym "doprawić" wodę, aby zaczęła pić?

Nirv - Pamir jak zwykle wygląda super 🙂 Tylko pozazdrościć 🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
19 kwietnia 2024 16:02
Megane, sokiem jabłkowym, u nas działa.
Nirv Boski Pamir. Podziwiam na Ig.

Moja emerytka tak mnie targa na lonzy, że już mnie ręce bolą. Chciałam być mila i trochę ją odbudować mięśniowo zanim będę wsiadać no ale kurde się chyba doigra. Do lasu miała chodzić, ale mam cykora 😜
ash, jakiś konkretny?
Jeśli odwodniona to 15 litrów w żyłę i dosmaczać, jak ash pisze, sokiem, miodem, melasą, otrębami pszennymi (pójło), wywarem z gorzelni 😉 jest sporo rzeczy, które koń woli od wody. Mój też nie pije z rzeki na wolnym wybiegu, więc na noc wraca do stajni 🙁

Murat-Gazon, Te czerwone kropki też takie niejasne. Gdybyś nie czytała o chorobie, pewnie nie zwróciłabyś uwagi.
PS: nie wiedziałam, że Twoja Ruda już za TM, przykro mi 🙁(


Sankaritarina, Dzięki.
No niejasne. "Test marchewki" zdawała zawsze śpiewająco mimo choroby. Jak robiłyśmy pierwsze rtg, to wetka mówiła, że taki stan zacementowania sugeruje, że to już się rozwijało z rok. Jedyne, co jej się potem zaczęło dziać, co mogłabym skojarzyć z jakimś problemem z zębami, to rozsypywanie paszy, które nie znikało po tarnikowaniu, czyli musiała jakoś zmienić mechanikę ruszania szczęką. Sugerowało to, że coś zaczyna może boleć, no ale już nie zdążyłyśmy nic w tym kierunku robić. Może i lepiej, bo tylko by się namęczyła dodatkowo bez potrzeby...
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
19 kwietnia 2024 22:07
Megane, wróć seniorce trawokulki i wysłodki,
to nawadnia, jak mało co.
Moje dwa bezzębniaki w ogóle nie używają poidła.
ms_konik, tak, już wróciłam. Ot myślałam, że jak ma dużo zielonki, to mogę objętościowe obciąć. Daję mniej, ale rzadszej konsystencji.
Może ktoś z was ma pomysł co jest mojej klaczce, ma 23 lata, nie pracuje pod siodłem ze względu na stałą kontuzje. Przez ostatnie dni miała trochę więcej ruchu niż zazwyczaj, bo dreptała bardzo dużo przy bramie czekając aż wypuszczę ją na drugie pastwisko (za każdym razem wybiegała galopem, strzelając parę bryków). Dzisiaj natomiast dużo leżała i miała trochę przyspieszony oddech, przez chwilę myślałam, że to kolka, ale teraz chodzi normalnie i skubie trawę. Byłabym wdzięczna gdyby ktoś podsunął jakiś pomysł co może jej być…
Gillian   four letter word
25 kwietnia 2024 19:30
Kompletnie wszystko mogło jej być 😐
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
25 kwietnia 2024 19:39
soniaw, pytasz w 3 wątku chyba już... I nawet miesniochwat podejrzewasz
jeśli tak bardzo cie to martwi to lepiej skonsultować konia z weterynarzem, a nie internetem
Więcej leżeć mogła z miliona powodów, od tego że za ciepło, że się przejadła, ma wrzody/robale/lekką kolkę czy poprostu taki kaprys
Pati2012, wiem, weterynarz był już zawiadomiony, póki nie przyjechał chciałam mniej więcej się zorientować co może jej dolegać…
Wpadam z moim 22 latkiem 💣 w głowie dalej 4 😂
W listopadzie przeszedł duże zmiany. Po 14 wspólnych latach z moim drugiem koniem zostal sam, a po 17 mieszkania w przydomówce wyprowadził się do dużego stada. Ogarnął to szybciej niż myślałam, ale nadal idąc na spacer w okolice domu szuka Dużego 🙁
F02DFA57-EFA1-4545-874A-A58A23CFF591.jpeg F02DFA57-EFA1-4545-874A-A58A23CFF591.jpeg
IMG_5332.jpeg IMG_5332.jpeg
IMG_5298.jpeg IMG_5298.jpeg
Czym go karmisz ? Bardzo fajnie wygląda 🙂
Sianem i garścią owsa. Teraz schudł po przeprowadzce bo wyglądał już jak beczka 🙈 ale tak to jest jak się mieszkało w sianie po brzuch, tonie smaczkow przy okazji dopasania czym się da wychudzonego RAOwca z boksu obok kilka razy dziennie przez moich rodziców 😑 a teraz to i młodzież go trochę zmusi do ruchu po padoku 😉
A ty go golisz czy on tak plackami zmienia sierść teraz?
Jest wyczesywany stopniowo 😉 i tak idzie nieźle, bo jak na rasę przystało w zimie jest totalnym mamutem
Rozumiem doskonale mam hucuła gdyby zbierała te kłaki to mogłabym z tego ulepić małego kuca
galopada_, aaaa, nasz konik biłgorajski! (dobrze pamiętam, nie? :P ) Świetnie wygląda!
PS: masz jeszcze dużego? Tego ultra-wysokiego małopolaka?
Sankaritarina, Duży po 6 latach walki uśpiony jesienią z powodu zaawansowanego RAO ze wszystkimi możliwymi powikłaniami.
Mały tak jak napisałam wyżej, przeprowadził się z tego powodu do sąsiadów żeby mieć jakieś towarzystwo 🙂 aktualnie ma za swojego sąsiada boksowego 2 letnie „dziecko” do wychowywania tak jak lata temu wychowywał Dużego 🙂 i tak samo przerośnięte 😉
34F35747-6CAC-47DC-BC20-50D91AF3F642.jpeg 34F35747-6CAC-47DC-BC20-50D91AF3F642.jpeg
galopada_, Ojej, współczuję 🙁 Przykro mi. Duży miał u Ciebie dobre życie.
To Szary spełnia się w roli wujka. 🙂 A chodzi coś jeszcze pod siodłem?
Sankaritarina, od chyba 6 czy 7 lat odkąd duży zaczął mniej problemy oddechowe to mały nie chodził pod siodłem, bo nerwy związane z zostaniem samemu w boksie nasilały duszności. Poza tym wcześniej też okazjonalnie, bo mając Dużego nie miałam żadnego funu z wsiadania na kucyka 🙂
Hej! Poszukuję polecajek 🙂.

Koń prawie 27 lat, lekka praca - głównie spacery w ręku oraz lekkie tereny po lesie 1 albo 2 razy w tyg. Obecnie zajada na śniadanie i kolację paszę Purina koń rekreacyjny + trawokulki + garść sieczki z lucerny. Dodatkowo na trzeci posiłek wysłodki z Hippolyta + trawokulki + olej lniany. Do tego witaminy, probiotyk i suplement na stawy.

Zęby ma w kondycji już że tak to ujmę odpowiedniej do wieku. Daje jeszcze w miarę radę z sianem, ale niestety część wypluwa. Wygląda dobrze, nie jest chudy, ale wydaje mi się, że mógłby wyglądać lepiej 💪.

Jakie pasze możecie polecić? W grę z uwagi na zęby (zalecenia weta-dentysty) wchodzi tylko granulat - musi mieć moczone. W miarę możliwości budżetowo, bo jednak trochę tej paszy przejada a ja banku nie okradłam 🙂... Fajnie jakby była też w miarę smakowita, bo jednak musi pozabijać smak nielubianych trawokulek, które niestety muszą być podstawą jego diety. Ktoś mi polecił Sukces granulat hodowlany, ale nie jestem przekonana, co o nim sądzicie? Dziękuję z góry!
BUCK   buttermilk buckskin
05 maja 2024 22:03
polipoli trawokulki, które kupiłam niestety niezbyt udane, podkręcam aromatem spożywczym i wchodzą jakby to była świeżutka trawa 😉

protip podrzucony przez kotbury 💐
Emerytura klaczy hodowlanej

Czy ktoś na forum ma coś mądrego do powiedzenia w tym temacie? Planujemy jej dobudować wiatke (żeby nie okupowała boksu na klacz + źrebaka) i nie zmieniać stada, bo jest mocno stadna i związana z koleżankami a jednocześnie absolutnie bezproblemowa do obcych źrebiąt, a przy tym nie pozwala im pić, więc nie powinno być ryzyka rozdajania i zapaleń wymienia. Z drugiej strony, większość hodowców wstawia takie klacze z odsadami - jakieś plusy tego rozwiązania?
W kwestiach weterynaryjnych, klacz była wypłukana antyseptykiem po ostatnim źrebaku bo szło troche ropy (bez powodu na emeryturę nie idzie), po tym wygląda dobrze. I tyle? Czy zakładaliście caslicka takim emerytowanym klaczom, które urodziły x źrebiąt a z wiekiem odbyt zapadl się dość znacznie?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się