Sylwester 2010/2011

Ja się chyba rozpłaczę. Bo dzisiejszej wizycie u lekarza dostałam drugi antybiotyk,masę lekarstw,nie ma SZANS żeby wyzdrowieć do sylwestra.. W związku z czym facet pewnie przyjedzie i będziemy coś oglądać. A taka się super impreza szykowała  😵
A ja mam sylwestra przebieranego, nie mam absolutnie żadnego pomysłu na kostium... Volto pomóż !!  :kwiatek:
Nikitaa, a jakiś temat przewodni? 🙂
Widzę, że nie jestem sama, umieram! Jakieś grypsko się przypałętało i ledwo na oczy widzę, u mnie jedyną masakra w Sylwku jest to, że organizuję go ja u siebie w domu  😵 dopiero co zachorowałam i nie chcę ludziom odmawiać ale czuję sie tragicznie  🙁
tajnaa łączę się w bólu. Epidemia straszna w te święta zapanowała,przychodnie są pełne,masakra!
przeztysiacmorz Nie 🙂 Po prostu mamy się przebrać 🙂

Buszując po necie znalazłam to  😀

[img]http://t2.gstatic.com/images?q=tbn🤔ihqKHJjv_MUkM:http://www.armchairempire.com/images/feature-articles/Weekly-Top-10/best-cleavage/lara-croft-tomb-raider.jpg&t=1[/img]

Z tym że nie wiem jeszcze skąd wezmę kabury  😉 i byłabym wdzięczna gdyby ktoś mnie oświecił jak się nazywają te skórzane paski na plecach  😡
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
28 grudnia 2010 14:57
Ja spędzę z voltą i zapewne nad książkami. Od przyszłego tygodnia zaczynam zerówkowe terminy zaliczeń na uczelni, a chcę mieć sesję szybko z głowy.

Z tym że nie wiem jeszcze skąd wezmę kabury  😉 i byłabym wdzięczna gdyby ktoś mnie oświecił jak się nazywają te skórzane paski na plecach  😡


Nikitaa, z zabawkowego 🙂
[quote author=Nikitaa link=topic=9109.msg826528#msg826528 date=1293547889]

Z tym że nie wiem jeszcze skąd wezmę kabury  😉 i byłabym wdzięczna gdyby ktoś mnie oświecił jak się nazywają te skórzane paski na plecach  😡


Nikitaa, z zabawkowego 🙂
[/quote]

Dzięki, jutro zrobię sobie tournee po zabawkowych  😀
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
28 grudnia 2010 15:32
Nikitaa, to kabura na szelkach. Taka jak w filmach można zobaczyć u tajniaków, lub też kabura na nóż, który nosi się na plecach a'la Wiedźmin 😉
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
28 grudnia 2010 20:31
dragonnia, to co? rozowe carlo rossi i re-volta? 😉
Co z alkoholi sprawdza się na re-voltovych sylwestrach ?? ;p
Ja muszę coś delikatnie bo słabą głowę mam 🙂
Ja też mam słaba głowę, generalnie powącham kapsel i leżę  😁
ale w sylwestra pijam wódkę Eristoff owoce lasu /czarna jak smoła, słodziutka i mały % alkoholu/ pyycha.


[img][[a]]http://2.bp.blogspot.com/_mtMao2AgTDo/S4jgBwKADaI/AAAAAAAABdE/SuFSTinso2g/s320/W%C3%B3dka[[a]]+Eristoff+Black.JPG[/img]
tajnaa, Wow, świetnie to to wygląda! A to na serio wódka? 😁 Ile to to % ma?
Zastanawiam się nad kulturnym zaopatrzeniem na sylwestra.... Mimo, że w sumie nie narzekam na swoją głowę to Wódka Czysta + Ja = Kłopoty, także postanowiłam grzecznie drinkować i nawet nie wąchać czystej. Na pewno biorę to!:


mało procentowe, wódki nie czuć, bardzo dobre.

fajny jeszcze jest Gate Blue ice drink, ale ponoć bywa zdradziecki. Kolegą pozamiatało po kilku [choć tak naprawdę nikt do dzisiaj nie wie, ile wynosiło to "kilku" 😉 ]
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
29 grudnia 2010 16:11
Dobre drinki są jeszcze w tesco. Niby alkoholu nie czuć, ale fajnie rozgrzewają 😉

Sankaritarina, Az chyba sobie kupię i spróbuję, bo słodki alko uwielbiam, czystego nie tknę
Polecam wam Breezery Bacardi i sama życzę najlepszego w Nowym Roku, bo jutro z rana wyjeżdżam już w góry (tylko biegnę do sklepu po rum do herbatki). Pozdrawiam!
tajnaa, Wow, świetnie to to wygląda! A to na serio wódka? 😁 Ile to to % ma?


Wódka wódka, ma całe 20%  😁 także można pić na równo z innymi - tymi co piją czysta i się nie upijają za szybko  😁
Niewidzialna   Czołowy hodowca Re-Volty
29 grudnia 2010 18:13
Polecam wam Breezery Bacardi i sama życzę najlepszego w Nowym Roku, bo jutro z rana wyjeżdżam już w góry (tylko biegnę do sklepu po rum do herbatki). Pozdrawiam!

Ooo tak, szczególnie watermelon  💘
Tegorocznego Sylwestra najprawdopodobniej spędzimy we dwójkę z facetem. Mieliśmy jechać do Wrocka, do koleżanki i jej chłopaka ale u niej się sytuacja pokomplikowała i dzisiaj odwołała imprezę . We dwójkę też można się dobrze bawić (bez podtekstów oczywiście  hihi 😀iabeł🙂
Sobieski teraz jeszcze nowe smaki tych drinków zrobił i w biedronce są 6paki 😉)
Oooo.... trzeba się wybrać do Biedronki..... Najlepiej dzisiaj, bo jutro na alkoholowych pewnie kolejki jak stąd za Bałtyk. 😀
Słodkie alkohole są świetne!

Notarialna, Z tych sobieskich piłam to co podlinkowałam + taki żółty... pomarańczowy? Za dobry nie był, ale z powyższych polecam truskawkę i zielone jabłko. 😉

tajnaa, Prosz, prosz....nieźle 😁 Muszę poszukać. 🙂
Chora w domu. Ale i tak się znajomi zjawią. Mam jeszcze trochę czasu, by się wyzbyć gorączki.
My, jak co roku, w Roleski Ranch.
Zawsze najfajniejszy jest pokaz sztucznych ogni.
W tym roku ma być trzykrotnie większy niż w latach ubiegłych!
Będzie widać nawet z Tarnowa.
Przed północą budzimy konie , żeby się nie wystraszyły i cały czas monitorujemy stajnie.
Sankaritarina - widzę, że w Sylwestra pijemy to samo 🙂 ja wczoraj się zaopatrzyłam w drinki  😁 tyle, ze zakupiłam w Lidlu 2 takie duże butelki. Mam nadzieję, że będą tak dobre jak te mniejsze 🙂

i standardowo jak co roku idziemy na imprezę do nas na salę, bo przynajmniej płacić nie musimy, więc się troszkę zaoszczędzi 🙂
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
30 grudnia 2010 09:43
A ja sylwestra spędzam z koleżanką i z Polsatem. Może wpadną koledzy, to wtedy będziemy oglądać horrory  😁
A że głowę mam mocną, kupuję prawdopodobnie Bolsa na spółę z koleżanką. Nienawidzę słodkich alkoholi - wiśniówki, cytrynówki, DRINKI (sok + wódka). Za to Sobieskie to jest cud miód, dlatego chyba również dodatkowo się w nie zaopatrzę 😉
Ja organizuję Sylwka w domu, będzie 10 osób, dużo jedzenia, dużo picia /alkohol każdy we własnym zakresie/, mam faceta DJ'a, więc będzie miło 🙂
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
30 grudnia 2010 10:41
No to dołączyłam do grona rozchorowanych. Czyli łóżko, pyralgina, ciepła herbata i polsat.
Notarialna, witaj w klubie
Picolo winogronowe i wódka rewelka 🙂
Pięc kieliszków wódkowych picollo i jeden wódki 🙂
Nalle   Klapiasty & Mała Cholera
30 grudnia 2010 12:20
A ja, jak dziwne by to się nie wydawało, trochę zazdroszczę tym pochorowanym..
Od jakiegoś czasu zupełnie nie mam ochoty na imprezowanie, najchętniej spędziłabym sylwestra w piżamie przed telewizorem. Tymczasem już dzisiaj wieczorem wyjeżdżamy do jakiegoś leśnego domku na zadupiu, gdzie mój luby i znajomi będą pewnie chlać do niedzieli, a ja.. chyba wezmę sporo książek.  🤔
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się