Dzisiaj rano kiedy nasza kolezanka Patrycja jechala do szkoly miała wypadek. Jadac droga jednokierunkowa z naprzeciwka nadjechal samochod. Jej mama probowala go ominac ale niestety razem z Patrycja wyladowaly na skale. Mama Patrycji zyje, lecz niestety forumowa noen umarla na miejscu wypadku. Obrazenia byly tak glebokie ze nie bylo nawet cienia szansy na uratowanie.
Jezu.. Nawet nie wiem, co napisać.. Tyle młodych ludzi ostatnio zginęło w wypadkach.. Forumowa Ola, noen, poza tym 3 wypadki w ciągu 3-4 tyg. niedaleko mojej miejscowości, we wszystkich zginęli młodzi ludzie, także znajomi.. Powoli zaczyna mnie to przerastać..
Szczerze mówiąc, jeszcze przed chwilą miałam nadzieję, że to jakiś niesmaczny żart... Przecież niemożliwe jest, żeby tak młodzi ludzie tak po prostu tracili życie! Przecież jest jeszcze tyle rzeczy do zrobienia, planów do zrealizowania, marzeń do spełnienia... 🙁
Straszne... Najszczersze wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół. Nie mogę w to uwierzyć... 😕
Wiecie, co mnie przeraziło? 🙁 [quote author=Hypnotize link=topic=32765.msg709477#msg709477 date=1284737994] Pogrzeb Oli odbyl sie dzisiaj w Kosciele Świetego Józefa w Zabrzu. Rodzina nie chciała wieńcy, tylko wiazanki z białych kwiatów. Wszyscy zwiazani z jeździectwem byli w galowych jeździeckich strojach.
wymarzony pogrzeb - jeśli coś takiego ja pogrzeb można sobie wymarzyć 🙁 straszne że chcąc uratować kota, sama zginęła ... [/quote]