Pisałam już w modowym wątku, ale teraz mam zdjęcie, więc wrzucę tutaj. Mój pierwszy kontakt z produktami York i bardzo pozytywne zaskoczenie. Mam kantar z polarem - bardzo fajnie wykonany, solidne okucia (mogłabym przyczepić się tylko do tego dynksu od sprzączek, ale to tak naprawdę w ramach czepiania). Cena wyjątkowo przyjemna - kantar z polarem jest o połowę tańszy, niż podobny kantar Horze, a Horze też nie jest firmą, która przegina z cenami.
Piekielnym minusem kantara jest to, że doszłam do wniosku, że Eno bardzo mi się podoba w pomarańczach 😤 Co zapewne oznacza zakupy 🤔