w damskim siodle

Ja też miałam zakwasy po jednej stronie pleców albo żeber  😉
No bo jednak sylweka jest ciut skrecona i inne partie mięsni pracują - zależy też jak intensywnie sie jeździ. Pół godizny to takie maksimum.
Pierwszy hubertus pojechałam to zacisnęłam zęby i dotrwałąm (zakwasy miałąm rozległe, w domu siediząłam tylk ona lewym póldupku przez 3 dni  :cool🙂 ,drugi - stwierdizłąm ,ze ja mam wyglądać a nie się meczyć i potem walczyć z zakwasami wiec trochę sie pokręciłam ,dotrwałąm do peirwszego galopu a potem krzyknęłam do mastra, że ja sobvie skrócę przez las i dotrę popatrzec jak skaczą na ścieżkach z przeszkodami.
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
15 października 2009 10:17
[quote author=busch link=topic=10375.msg355971#msg355971 date=1255560354]
A jak z taką prawdziwą pracą w tym siodle - jest w ogóle możliwa?
Wygląda to tak, jaky jeździec siłą rzeczy zostawał za ruchem konia. Da się z takiej pozycji jakoś sensownie konia wyjechać do wędzidła? A co z chodami bocznymi, lotnymi zmianami nogi, czy chociażby zatrzymaniami z kłusa? Wykonalne, czy tylko w grę wchodzi po prostu podróżowanie sobie z koniem w historycznym relikcie?  😉

JA na swojej Grubej mogę zatrzymać sie z kłusa, potarfię zrobić zwykłą zmianę nogi max 3 -krotnie na linii środkowej jak na razie i mamy opanowane jak na razie ustępowanie od łydki w damskim.
Ale w tym siodle jest możliwe wsyztsko - łącznie z elementami szkoły nad ziemią - co prawd awidziałąm na zdjeciach tylko ale robi wrażenie  😉
mozna by voltową Ksenię sciągnąć. Ona duzo jeździ w damskim siodle, rownież wszelkie pokazy i konkursy. pamietam jej zdjęcia ze starego forum, cudo  💘

JA u niej byłam na kursie. Miałam jakis czas siodło pożyczone od niej  😉
Mi rowniez marzy sie jazda w damskim siodle.
Nawet rozgladam sie za jakas okazja.
Czesto na angielski ebayu mozna wyrwac tanio damskie siodlo. Czasem juz za 1000zl.
Tylko ja nie wiem jak sie je dopasowuje i co oznaczaja dane wymiary. Kiedys sie spotkalam z rozmiarem siedziska w takim siodle 21"

http://sports.shop.ebay.co.uk/Equestrian-/3153/i.html?_nkw=side+saddle&_catref=1&_fln=1&_trksid=p3286.c0.m282

Tu jest nawet dwa siodla juz za 50 funtow tylko do naprawy.


Te za 50 funtów t otakie stare z budowy - nizej w aukcji sdą Mayhew - barziej współczesne... i ceny też....
Rozmiar podawany jest od prawego pina z przodu do środka tylnego łęku - lekko po skosie wiec dlatego to takie duze sie zdaje. Musi być dopasowane do długosci uda - od kolana do końca posladka jak sie siedzi.
[/quote]
Lewego czy prawego?
A jak z taką prawdziwą pracą w tym siodle - jest w ogóle możliwa?
Wygląda to tak, jaky jeździec siłą rzeczy zostawał za ruchem konia. Da się z takiej pozycji jakoś sensownie konia wyjechać do wędzidła? A co z chodami bocznymi, lotnymi zmianami nogi, czy chociażby zatrzymaniami z kłusa? Wykonalne, czy tylko w grę wchodzi po prostu podróżowanie sobie z koniem w historycznym relikcie?  😉


to jest chyba tak, ze da sie zrobic wszystko to, co ta sama para jest w stanie osiagnac w meskim siodle. tylko trzeba troche popracowac.
z jednym wyjatkiem: na pewno trudniej jest zrobic wszystko co wymaga wygiecia na prawo. tam nie  ma lydki.
Hmm pytasz o pośladek?
No skoro siedzisz prawą nogą na siodle to mierzysz jedną nogę a nie po skosie  😁]
Sorki - ostatnio mam napady śmiechawki bez powodu.

Mierzysz prawą nogę, tą którą siedzisz na siodle i trzymasz sie kuli czyli od zgięcia prawego kolana do końca prawego pośladka  😉
No chyba, że masz siodło prawostronne - wtedy mierzysz lewe udo do końca lewego posladka.
Właśnie, czy są siodła prawostronne, czy to raczej na zamówienie ❓

Bo już druga osoba mnie namawia, żebym spróbowała w damskim siodle. Tylko ja właśnie z różnych względów wolałabym prawostronne.
Są siodła zarówno lewo jak i prawostronne.

Wszystko zależy jak komu wygodniej.
Moje siodlo  ma przekręcane haki (więc jest siodłem lewo-prawo-stronnym)

My jeździmy różnie po męsku i po damsku (strony zmieniam aby zanadto  nie obciążać żadnej strony.
Koń na poziomie C wszystkie elementy robi na dwie strony.

O, to super.

Tak se myślałam, że muszą być różnostronne, bo w końcu ludzie też są różnostronni  😁
busch   Mad god's blessing.
15 października 2009 20:19
I oba typy siodeł (tych lewo- i prawostronnych) są tradycyjne? Czy jedne to dopiero dzieci najnowszych czasów, kiedy leworęcznych już się nie pali na stosach?  😉
Są lewo- lub prawostronne z budowy.
Są obustronne z wykręcanymi kulami.
Są pasy damskie bez siedziska - ot jak pas do lonżowanai z kulami.
Są gapy damskie - filcowa kapa z kulami.

Wszystko raczej z dawnych czasów a nie nowoczesny wytwór.
Wzywana do tablicy stawiam się:-))

Tak dla rozruszania artykuł z MPA w Janowie

Mistrzostwa dla Dam

„Jeżeli konna jazda rzeczywiście ma być przyjemnością, to zdaje mi się, iż być nią może wtedy tylko, gdy dama, zwalczywszy wszelkie trudności, umie władać koniem i jest panią pozycyi.” mawiała Maria Wodzińska.

Takimi Paniami Pozycji były tegoroczne uczestniczki VI Mistrzostw Polski Amazonek w Damskim Siodle, które odbyły się w tym roku 3-4 października w Stadninie Koni Janów Podlaski.

Dlaczego kobiety wcześniej, jeszcze w czasach średniowiecza, nie wpadły na pomysł, aby dosiąść konia i pogalopować po ścierniskach?!  Otóż dawniej twierdzono, że jazda konna przyczynia się do utraty zdrowia tak kobiet zamężnych, jak i panien, dlatego  zabraniano tego typu rozrywki!
Z czasem jednak sport jeździecki urósł do rangi cudownego remedium na niedające się wyleczyć przypadłości. Jazda konna zajęła jedno z pierwszych miejsc wśród polecanych kobietom rozrywek ruchowych. Polecano ją zwłaszcza jako tą najszlachetniejszą.

Konie jednak zawładnęły na stałe umysłami kobiet, które nie tylko wybierały się na rekreacyjne przejażdżki parkowymi alejkami, ale brały udział w leśnych gonitwach czy oddawały się hazardowi, obstawiając swoich faworytów w trakcie gonitw! Do propagowania tego sportu przyczyniły się powstające w dużych miastach pierwsze ośrodki jeździeckie, zwane tatersalami.
W obecnych czasach nie brakuje ośrodków jeździeckich, są ich setki w Polsce, ale prawdziwych Dam jeżdżących po damsku ostało się jak na lekarstwo.

Dla nie wtajemniczonych: co to jest damskie siodło?
Damskie siodło - jest to siodło służące kobietom do jazdy konnej z nogami z jednej strony. Niegdyś uważano, że kobieta, a szczególnie "dama", nie powinna jeździć konno siedząc okrakiem. Specyfika jazdy po damsku znacznie różni się od typowej jazdy po męsku. We współczesnym damskim siodle amazonka siedzi wyprostowana w kierunku jazdy (nie bokiem), lewą nogę trzyma w strzemieniu, a prawą ma przełożoną na lewą stronę siodła przez przedni łęk.
Siodło takie jest wyposażone w płaskie siedzisko i dwie kule, czyli "widełki" do podpierania się nogami. Jedna kula (wyższa) jest podpórką do prawej nogi (w kolanie), druga kula mieści się nad kolanem lewej nogi. Współczesna budowa siodła damskiego umożliwia jazdę w kłusie i galopie, a nawet skoki przez przeszkody. Współczesne amazonki jeżdżą po damsku w bryczesach, oficerkach lub sztylpach i sztybletach, lecz na wierzch wkładają eleganckie suknie-fartuchy w których namarszczana spódnica jest rozcięta z tyłu.

Trudność jazdy po damsku, polega na tym iż dosiad Amazonki jest jednostronny, lewa noga, ze stopą umieszczoną w strzemieniu, stanowi klasyczną pomoc podczas gdy gruby bat do damskiego siodła, trzymany w prawej ręce, działający wyłącznie przez nacisk, stanowi pomoc zastępującą działanie prawej łydki. Jest to wbrew pozorom bardzo trudne i z początku brakuje Amazonce prawej łydki. Używanie bata i dotykanie go w konkretnym miejscu konia jest uciążliwe, a koń musi być tego nauczony. Błędne prowadzenie konia bez bata powoduje wpadanie końskiego zadu do środka czworoboku oraz utrudnia zagalopowanie na lewą nogę.

Przy poprawnym dosiadzie amazonka bez problemów prowadzi konia w trzech chodach. Jedyna różnica to taka, że prawa łydka całkowicie jest zastąpiona przez bat. Podczas gdy w stępie praktycznie nie odczujemy różnicy między dosiadem damskim a klasycznym, to w kłusie zdecydowanie wygodniejszy jest kłus ćwiczebny jako ten mniej męczący – mamy nogi tylko po jednej stronie i ciężej jest się unosić.
Chciałabym też rozwiać panujący mit, że dama na koniu siedzi bokiem!

Ramiona i biodra, we wszystkich chodach, powinny być ustawione równolegle do uszu konia. Należy unikać wysuwania do przodu prawego biodra przez cofanie prawego ramienia, eliminując w ten sposób niebezpieczeństwo upadku. Prawidłowe trzymanie ramion warunkuje elegancki wygląd amazonki. Tak naprawdę, kiedy spojrzymy z tyłu na prawidłowo siedzącą amazonkę,  to na pierwszy rzut oka nie widać czy siedzi ona po damsku, czy po męsku.


W tegorocznych Mistrzostwach w Janowie wzięło udział 13 Amazonek (najwięcej uczestniczek /24/ było dwa lata temu w KJ Huzar).
Mistrzynią Polski Amazonek w Ujeżdżeniu została zwyciężczyni Dużej Rundy, już trzeci rok z rzędu Danuta Konończuk  na Dżirycie, tytuł Wicemistrzyni otrzymała Sylwia Kołodziej na klaczy Medal, zaś II Wicemistrzynią została Wirginia Buława.
Konkursy ujeżdżenia Dużej Rundy obejmuje półfinał i finał Mistrzostw Polski. Półfinał jest w postaci konkursu klasy P. Finał jest konkursem dowolnym klasy N z muzyką. Amazonka musi wykonać elementy programu w dowolnej kolejności, z dowolnie dobranym podkładem muzycznym. Suma punktów uzyskanych w półfinale i finale decydowała o zajętym miejscu w MPA.
Konkurs Małej Rundy zorganizowany był z myślą o początkujących amazonkach, dając możliwość startu w dużych zawodach. Mała Runda składa się z konkursów ujeżdżenia klasy L i P. Suma punktów uzyskanych w półfinale i finale decydowała o zajętym miejscu w małej rundzie.
Zwycięską parą w Małej Rundzie została Edyta Mikołajewska-Lesiak na Kabarze, drugie miejsce zajęła Aleksandra Nowicka na Hetmanie, zaś trzecie Marzena Basińska na Damuli.

Należy przyznać, iż z roku na rok rośnie poziom umiejętności Amazonek. Rywalizacja staje się bardzo zacięta. Panie bardzo dobrze wykonują programy ujeżdżeniowe. Konie są dobrze przygotowane do damskiego siodła.

Mistrzynią Polski w Skokach została Aleksandra Nowicka na Hetmanie. Warto wspomnieć, iż Pani Ola jest uczennicą Stajni pod Skowronkiem, która specjalizuje się w skokach przez przeszkody po damsku. Następne miejsca zajęły kolejno Pani Sylwia Kołodziej oraz Wirginia Buława.
Rolę szlachetnego jury pełnili sędziowie: Anna Piasecka, Agnieszka Helbik-Kuśmierz  oraz Krzysztof Cholewicki.

Czy ktoś z Państwa wie, że wytok czyli martyngał wymyślony został specjalnie do jazdy po damsku? I to wcale nie dlatego żeby zapobiegać machaniu głową przez konia, ale aby wodze nie przeleciały na jedną stronę konia podczas skoku przez przeszkodę!

W tym roku Amazonka Wirginia Buława na koniu Drim, dogoniła ubiegłoroczną zwyciężczynię w konkursie Potęgi Skoku. Pani Wirginia bezbłędnie pokonała przeszkodę o wysokości 130 cm! Gratuluję!.

Pierwszego dnia odbyły się bardzo efektowne konkursy, Konkurs Strojów Historycznych o puchar Prezesa Stadniny Koni Arabskich w Janowie Podlaskim oraz Szampańskie Wyzwanie - zabawny konkurs o wielką butelkę szampana ufundowaną przez Muzeum Łowiectwa i Jeździectwa.

Konkurs Strojów Historycznych polegał na zaprezentowaniu się amazonki konno, w damskim siodle, w stroju ‘z obrazu’, czyli nawiązującym do konkretnego dzieła - malarstwa, rysunku lub grafiki. Amazonki.
Zwyciężyła w tym konkursie Amazonka Dana Konończuk w staropolskim stroju bogatej szlachcianki polskiej w przepięknej delii (sukni podróżnej) z kołpaczkiem na głowie i sokolim piórem.
Drugie miejsce zajęła Pani Marzena Basińska, a trzecie Pani Sylwia Kołodziej.

W konkursie Szampańskie Wyzwanie każda z Amazonek otrzymała kieliszek pełen szampana. Damy trzymając w rękach kieliszki, musiały przejechać po dwa pełne okrążenia czworoboku (ze zmianą kierunku) w każdym chodzie – stępie, kłusie i galopie. Wygrała Sylwia Kołodziej, która po zakończeniu przejazdu, miała najwięcej tego szlachetnego trunku w kieliszku.

Drugiego dnia szalenie efektownym konkursem był Konkurs Elegancji o puchar Prezesa Stowarzyszenia ‘W Damskim Siodle’.
W tymże konkursie Amazonki  zaprezentowały się w stroju nawiązującym do sukien historycznych lub kostiumie zaprojektowanym i wykonanym osobiście.
Oceniana była postawa i prezencja amazonki, ale też pomysłowość, niekonwencjonalność i inwencja twórcza w wykonaniu i doborze kostiumu.
Amazonki prezentowały się przed specjalnie wybranym jury, w którym zasiedli:

o Celina Helbik - Sędzia główny konkursu
o Anna Stefaniuk - Prezes KJ Janów Podlaski,
o Agnieszka Helbik-Kuśmierz -  Sędzia MPA 2009
o Ksenia Samsel - Wiceprezes Stowarzyszenia w Damskim Siodle.
o Marek Trela - Dyrektor SK Janów Podlaski

Szalenie miło było mi wręczyć puchar Pani Wirginii Buławie, następne dwa miejsca zajęły kolejno Katarzyna Wasilewska i Iwona Zarzycka.

Następnym konkursem ocenianym przez jury był przejazd dowolny.
Konkurs przeznaczony był dla pań, które pragną choć raz  poczuć się jak prawdziwa dama i w sukni dosiąść konia w damskim siodle.
Niektóre damy dosiadające koni, ze względu na umiejętności jeździeckie, były prowadzone w ręku przez dżentelmenów lub swoich luzaków  Dama nie była wybierana na podstawie umiejętności jeździeckich, a sędziowie oceniali tylko postawę  amazonki, ukłon, uśmiech i strój. Absolutną „furorę” zrobiła Pani profesor Krystyna Chmiel dosiadająca konia Jokera. Obydwoje debiutowali w tej dziedzinie. Jokera prowadził słynny janowski malarz – Maciej Falkiewicz. Drugie miejsce zajęła projektantka mody pani Danuta Cybulska, trzecie zaś Agnieszka Pętlak.
Nagrodę specjalną otrzymała najmłodsza uczestniczka tej imprezy – dziesięcioletnia Agnieszka Karcz.
Dziewczynka pierwszy raz miała przyjemność dosiąść rumaka w damskim siodle. Brawo za odwagę!.

Na koniec odbył się najbardziej efektowny konkurs: Konkurs ‘Freestyle’ o puchar Prezydenta Miasta Gliwice.
Konkurs polegał  na zaprezentowaniu się amazonki konno, w damskim siodle, w dowolnie przygotowanym programie i stroju. Program oraz strój mógł dotyczyć dowolnego tematu.
Uczestnicy przygotowali różnorodną scenografię do muzyki.

Nie zabrakło Amazonki wracającej z Hubertusa (Aleksandra Nowicka) z wilczarzami, przepięknej Hiszpańskiej tancerki (Patrycja Mroczkowska), zakochanej pary (Marzena Basińska i Maurycy Drobny), pas de deux (Danuta Konończuk i Agnieszka Karcz) oraz najbardziej widowiskowej dziewczyny kapitana Sparrowa (Sylwia Kołodziej), gdzie muzyka, przejazd, strój i scenografia były dobrane perfekcyjnie.

Warto dodać że w przerwach programu można było oglądać pokaz mody jeździeckiej firmy Deztim, wystawy rzeźby, malarstwa oraz wysłuchać występu zespołu muzyki dawnej.

Tegoroczne Mistrzostwa Amazonek odbyły się dzięki
o Stadninie Koni Arabskich w Janowie Podlaskim,
o głównej organizatorce z ramienia Stowarzyszenia w Damskim Siodle - pani Celinie Helbik
o oraz sponsorom.

Dziękujemy za tak świetną imprezę i prosimy o jeszcze. W przyszłym roku zapowiada się niezła rywalizacja….

Ksenia Samsel
Amazonka i Wiceprezes Stowarzyszenia w Damskim Siodle


Galeria
http://picasaweb.google.pl/KJHuzar/MistrzostwaPolskiAmazonekWDamskimSiodle#slideshow/
lub jeśli mielibyśbie problemy z wejściem
http://www.swiatkoni.pl/gallery-photos/533.html
http://www.swiatkoni.pl/gallery-photos/536.html
To może ja wstawię zdjęcia, aczkolwiek zdaje sobie sprawę, że jeśli chodzi o umięjętności to jestem ignorantką (acz odważną!) a jeśli chodzi o styl to bardziej z nas przebierańce niż eleganci.

Aczkolwiek na potrzeby sesji... może przymrużycie oko 😉 Zwłaszcza osoby, które się na tym znają i widzą, że pewnie w trakcie tych zabaw popełniłam pewnie z dziesięć gaf czy stylowych faux pas!  😡

Niemniej jednak wrażenia niezapomniane! Polecam wszystkim spróbować choć raz...








Pozdrawiamy
Wyglądacie super!

Oczywiście jak na początek kilka drobnych błędów, ale kto ich nie robi!!!

Opowiadaj co to za siodło i co to za koń!

Ależ super się prezentujecie!
Szczerze mówiąc jedyne co wiem o tym siodle to że "prawdopodobnie" jest ono skokowe (długie siedzisko, płaskie) i że "prawdopodobnie" jest starsze ode mnie. Takich informacji udzielił mi użyczający, który - jak sam ostrzegał - znawcą nie jest. Siodło trafiło w jego ręce dość przypadkowo, a że hobbistycznie zajmuje się rekonstrukcjami bitew/sprzętu/broni/strojów z różnych epok to zagrzało u niego miejsce do teraz. A nóż się przyda 😉 I to wszystko co wiem o tym siodle... Czy to możliwe aby było tak stare i skokowe? Bo słyszałam, że rzeczywiście bywają takie "damki"... prawda li to?

Koń to moje potężne i stabilne NN (młp/śl) i to pragnę nadmienić, że jestem z niego niesamowicie dumna! Pierwszy raz nie tylko miał z buzi munsztuk, ale i siodło damskie i mnie w siodle damskim. Przyjął to ze znanym sobie - i sławnym na całe województwo - spokojem. Przestawienie go na potrzeby tej sesji (praca w trzech chodach) zajęła ok 5min! Moim zdaniem świadczy to o dwóch rzeczach:
-jest niesamowicie opanowanym i wyrozumiałym koniem, szczerym i złotym do bólu  :kwiatek:
-jest naprawdę słabo wyszkolonym koniem, skoro "nie tęsknił" za brakującą łydką i zadowolił się podpukiwaniem batem  😎 i czego nie wiedział to zgadł, ewentualnie sobie dopowiedział sam  😎

Oczywiście nie oszczędził mi paru niegroźnych i radosnych baranków w galopie czy jakiegoś delikatnego spłoszenia, ale dzięki temu wiem, że z tego siodła wcale nie tak łatwo spaść i wbrew pozorom daje ono całkiem solidne podparcie skoro ja - laik - nie spotkałam się z matką ziemią. A ze dwie niegroźne okazje - jak to w terenie - były 😉
Piękne zdjęcia! Sierra, masz jakieś robione z drugiej strony? 😉

Ja od lat marzę o jeździe w damskim siodle i jak narazie niestety na marzeniach się kończy. Nie mam tu takiej możliwości niestety. Dlatego szukam jakiejś okazji do kupna takiego siodła, nawet do jakiegoś remontu 😉
patrysia   nowe miejsce, nowa szansa:-p
20 października 2009 10:52
jeśli chodzi o v- ce mistrzyni sylwie i Virginie to sa koleżanki z mojej stajni hehehehe gdzie konia trzymam. Szkoda tylko że Sylwia nie wygrała tego tytułu na swoim koniu 🙁 ale niestety nie wszystko się tak układa jak chcemy. Matrix miał może od miesiąca damskie siodło na sobie.
Sierra
Podziwiam za odwage. I zazdroszcze sesji z takimi kolorami na TAKIM cudnym koniu 😀
Sierra nie badz taka skromna  😀
sesja fantastyczna i baaaardzo malarska!
Szczerze mówiąc jedyne co wiem o tym siodle to że "prawdopodobnie" jest ono skokowe (długie siedzisko, płaskie) i że "prawdopodobnie" jest starsze ode mnie. Takich informacji udzielił mi użyczający, który - jak sam ostrzegał - znawcą nie jest. Siodło trafiło w jego ręce dość przypadkowo, a że hobbistycznie zajmuje się rekonstrukcjami bitew/sprzętu/broni/strojów z różnych epok to zagrzało u niego miejsce do teraz. A nóż się przyda 😉 I to wszystko co wiem o tym siodle... Czy to możliwe aby było tak stare i skokowe? Bo słyszałam, że rzeczywiście bywają takie "damki"... prawda li to?

Koń to moje potężne i stabilne NN (młp/śl) i to pragnę nadmienić, że jestem z niego niesamowicie dumna! Pierwszy raz nie tylko miał z buzi munsztuk, ale i siodło damskie i mnie w siodle damskim. Przyjął to ze znanym sobie - i sławnym na całe województwo - spokojem. Przestawienie go na potrzeby tej sesji (praca w trzech chodach) zajęła ok 5min! Moim zdaniem świadczy to o dwóch rzeczach:
-jest niesamowicie opanowanym i wyrozumiałym koniem, szczerym i złotym do bólu  :kwiatek:
-jest naprawdę słabo wyszkolonym koniem, skoro "nie tęsknił" za brakującą łydką i zadowolił się podpukiwaniem batem  😎 i czego nie wiedział to zgadł, ewentualnie sobie dopowiedział sam   😎

Oczywiście nie oszczędził mi paru niegroźnych i radosnych baranków w galopie czy jakiegoś delikatnego spłoszenia, ale dzięki temu wiem, że z tego siodła wcale nie tak łatwo spaść i wbrew pozorom daje ono całkiem solidne podparcie skoro ja - laik - nie spotkałam się z matką ziemią. A ze dwie niegroźne okazje - jak to w terenie - były 😉


Fajne masz to konisko. Siodło wygląda na porządne, Napisz miproszę na pw- do kogo należy.

Ksenia S., edycja!  🤬

Moje drogie
następna dawka (chodzi mi o filmy, bo treść znacie) o damskim siodle. [[a]]http://www.kjhuzar.pl/DAMSKIE%20SIODLO/mistrzostwa_dla_dam_2009.htm[[a]]

Filmy dzięki uprzejmości i ciężkiej pracy mojego ulubionego fotografa - pana Adama Szewczka, notabene miłośnika jazdy konnej po damsku. Jego żona Maja też jeździ po damsku:-)
[quote author=Ksenia S.]


Filmy dzięki uprzejmości i ciężkiej pracy mojego ulubionego fotografa - pana Adama Szewczka, notabene miłośnika jazdy konnej po damsku. Jego żona Maja też jeździ po damsku:-)
[/quote]

Toż my tu jesteśmy  😉
Witam,
a ja właśnie dostałam w prezencie damskie siodło, o którym dość długo marzyłam.  🤣 Siodło jest bez popręgu i teraz pytanie do dziewczyn, które już jeździły po damsku: czy można użyc normalnego, takiego jak do męskiego, czy jest to jakiś specjalny rodzaj popręgu?  🤔
I jeszcze jedno pytanie. Czy ktoś z was ma kontakt do P. Marka Gajewskiego z Wrocławia, który zajmuje się nauką jazdy w damskim siodle?
Proszę was serdecznie o pomoc, bo moje wymarzone siodełko już jest, a leży w kącie i pokrywa się kurzem, a ja mogę na nie co najwyżej patrzeć...  😕
Popręg musi być skórzany bez gumek! Szeroki.
Bardzo ważna sprawa - bezpieczne strzemiono lub puślisko
Pamiętaj o pasie równowagi i dlaczego akurat Marek Gajewski????

Dawaj kobieto zdjęcia tego siodła!!! :-)
Dziekuje pieknie za odpowiedz  🤣
Fotki wrzuce z przyjemnoscia jak tylko zrobie, a zrobie jak bede z stajni w piatek 😅
Taki popreg mozna kupic w sklepie jezdzieckim, czy trzeba specjalnie zamawiac? I dlaczego bez gumek? Co to jest to bezpieczne strzemie lub puslisko?
Bardzo podstawowe te moje pytania 😡, ale jeszcze jestem zieloniutka w temacie, a takie szczegolowe informacje w literaturze i na necie baaardzo skape i strasznie ogolne  🙁 Probowalam to wydedukowac z roznych zdjec ale nie wszystko na nich widac...

In.   tęczowy kucyk <3
27 października 2009 23:14
Bezpieczne strzemiona to np. te z gumką z boku i te, co cię rozpinają jakby, bezpieczne puślisko, to o ile mi wiadomo ma taki zaczep, że przy upadku strzemię się z tym zaczepem (z tego zaczepu 🤔 ) zrywa.
bezpieczne strzemie do damskiego siodla, to takie, ktore ma dodatkowy kablak, przy upadku palce stopy przesuwaja go na dol i pozwalaja na otwarcie sie stopki strzemienia.
Bezpieczne strzemię to albo starego typu albo współczene.
Katija mówi o czymś takim:

Poza tym moze być z gumką, moze być kwikout, islandzkie, łamane, z ruchomą stopką itp.

Co do popręgu - nie musi być skózany. Moze być sznurkowy - ja na takim jeżdżę.
Gum nie moze  być bo tu nie moze być nic rozciągliwego, popręg dopina się dosc mocno aby jednak siodło sie trzymał a takie gumy mogą powodować brak stabilności albo stac się pierwszym elementem porwanego popręgu.
Skórzany najlepszy ale też musi być bardzo odbrze wykonany - jeśli chcesz to właśnie p. Gajewski pomoże Ci  taki uszyć - u p. Magdy 🙂

Kontakt mam - znaczy telefon do Pana Gajewskiego mam nadzieję, ze aktualny to jak cos to na PW.
MajaK i Adam dokladnie takie mialam na mysli, ewentualnie takie gdzie stopka otwiera sie w dol.
ajkap juz namiary dostala, a namiary na p mage (chyba) sa w watku wazne telefony- rymarz (rymarka) z wroclawia.
dziewczyny znalazlam na allegro taka aukcje:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=800570928
te strzemiona sa chyba idealne do damskiego siodla?? w dodatku aukcja od 1zl i bez minimum  😉
Tak te bedą dobre.
Ja mam kwikouty - też są dobre tylko no...troszkę kosztują  🤔
Super! jeśli uda wam sie wyszperać na któejś z aukcji popręg, któy nadawałby się do damskiego siodła, również będę wdzięczna za link  🤣
Przepraszam że ja tak nie do końca na temat, ale ściągnęłam sobie tą książkę podaną przez Poncioch i uważam że jest świetna!  🙇 🙇 🙇 niektóre teksty tak mnie rozbawiły, że prawie płakałam ze śmiechu! 🤣 gorąco polecam!

ściągnęłam kiedyś przez przypadek "Podręcznik jazdy konnej dla dam" z 1893 roku, ciekawa lektura na ten temat
może komuś się przyda

[url=http://chomikuj.pl/SANDEMO/BIBLIOTEKA/BIBLIOTEKA++-+WG.AUTOR*c3*93W/W/Wodzi*c5*84ska+Marya-Podr*c4*99cznik+jazdy+konnej+dla+Dam]Podręcznik jazdy konnej dla dam[/url]
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się