rekreacja wrocław

Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
07 kwietnia 2015 07:10
A kto tam teraz jest instruktorem? Czyli pozatym ze pensjonat super sie.poprawił, to rekreacja tez?
NIe wiem jak było wcześniej, obecnie prowadzą to P. Mróz i M. Rzepa, kilka razy byłam pooglądać jazdy rekreacyjne (kiedy właśnie jezdziły 2-3 osoby) i wg mnie bardzo spoko to wygląda, dziewczyny pilnują kwestii dosiadowych, tłumaczą obrazowo, ćwiczą z ludzmi coś więcej niż tylko bieganie w kółko 😉
Tak odnośnie tych szportów z Victora - widziałam dwa jadące ujeżdżenie w grudniu na Party, oba jechały L i P. I tak mi trochę kopara opadła...  😵
...
zima, że niby wystraszyłaś się konkurencji? :P
dla mnie L-P to normalny poziom rekreacyjny. Ja się uważam za rekreację bo mnie nigdy sport nie ciągnął, ale gdzies kiedyś taki cytat widziałam czy słyszałam, że rekreacja różni się tym (i tylko tym) od sportu że jeździ się dla przyjemności a nie dla wyników 🙂
zima, że niby wystraszyłaś się konkurencji? :P


Cholera, rozszyfrowałaś mnie  😂

esef oczywiście, że to jest rekreacja i ja wcale na wyższym levelu nie jestem, niemniej jednak ten obrazek był tak nieprzyjemny dla oka (ok, mojego), że sorry...

Kurde no, to była pornografia totalna... Nie mówię o jeźdźcach, a o koniach. Totalnie spięte i wyryjone, z głowami na wysokości lamperii... Swoją drogą szacun, że dziewczyny P wysiedziały w ćwiczebnym 🙂

Może mam złe podejście, ale mi by było wstyd coś takiego pokazywać. Może nawet nie jako jeździec, bo dziewczyny najnormalniej w świecie mogą być zapatrzone w trenera i skoro on im mówi, że jest ok to wierzą. Ale kurna, gość nie ma w sobie odrobiny samokrytyki???
W stajni HORDA jest rekraacja w dosłownym słowa tego znaczeniu. Parcie na szport tu nie występuje. Indywidualne podejście instruktorki do pary jeździec-koń. Można się zarówno czegoś nauczyć, jak i po prostu powozić. Stajnia świetna do odprężenia się i pobycia wśród zwierząt.
no to tak jak u nas (tyle że my od wrocławia 80 km). Ja jestem zdania, że jak ktoś chce się powozić i odprężyć to trzeba to uszanować 🙂 I uczę na minimum tyle aby sobie i koniowi krzywdy nie zrobił taki rekreant.
A w warznie coś się rozkręciło?
W Warzynie nie byłem, choć blisko. Tu nam dobrze, to nie szukamy więcej  😀.
Siesiepy   Ponczek bez rączek
08 kwietnia 2015 09:09
W Warzynie jest rekreacja, jest też na nią popyt. Nie wypowiem sie glebiej, bo tylko czasami chwile poobserwowalam, ale wydaje mi sie, ze wiele w "jakosci" rekreacji zalezy od konia, jakiego sie dostaje.
Witam,

proszę o informację o stajni lub osobie prywatnej, która wypożycza konie na jazdę we Wrocławiu i okolicach. Mam na myśli możliwość jazdy bez instruktora.

Pozdrawiam,
Loguś
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
22 kwietnia 2015 19:13
Mam nadzieje ze nie ma nikogo tak nieodpowiedzialnego... 😵 🤔
Zairka czemu "nieodpowiedzialnego" ?
Jeśli ktoś potrafi samodzielnie jeździć na wystarczającym poziomie (czyli w pełni panuje nad sobą i koniem we wszystkich chodach), to nie widzę problemu w tym, aby pozwolić takiemu komuś samemu pojeździć na ujeżdżalni tą godzinę, jeśli ma ochotę poćwiczyć sobie sam, albo po prostu powozić się dla funu w kółeczko (co kto lubi)
Bo takie zapytania generalnie kojarza sie z ludzmi, ktorzy 'wypozyczaja konie', jada do lasu i rura galopem, az kon sie nie posklada ze zmeczenia...
no ja bym za żadną kasę nie dała swjego konia obcej osobie, żeby sobie wyjechała w teren... A i na plac nie puszczę samodzielnie byle kogo, szanuję swoje konie!
Hej mam pytanie. Jeżeli zły wątek to z góry przepraszam, ale ten wydawał mi się sensowny 🙂 Otóż czy ktoś jest mi w stanie polecić osobę ( bądź samego siebie🙂😉 z Wrocławia lub bliskich okolic, która dotrze do mojego ciała ( jakkolwiek to brzmi) i pomoże mi w nauce samego zagalopowania no i galopu. Myślę że muszę nauczyć się kontroli nad swoim ciałem odseparowania góry od dołu itd. Ale szukam konkret osoby ! 🙂 Można pisac na Pw lub pod postem 🙂 mam nadzieję że sie znajdzie ktoś bo ja już do siebie nie mam siły :P
Magda Pawlowicz nie bardzo rozumiem ten skrót myślowy - "nikogo nie puszczę samodzielnie, bo szanuję swoje konie". Widocznie musiałaś mieć w życiu styczność z samymi złymi przypadkami 😉 Samodzielna jazda nie równa się krzywda konia. Oczywiste jest, że uprzednio należy sprawdzić takiego jeźdźca, nim pozwoli mu się samemu jeździć po placu.
Sama niejednokrotnie jeździłam samodzielnie po placu, kiedy jeszcze jeździłam w rekreacji i wcale nie uważam, że pozwolenie mi na to było aktem nieszanowania koni 😉

no, co innego jak człowieka dobrze znam, to zresztą już napisałam. "swoich" ludzi zostawię na placu, żeby np sami rozpręzyli konia, pod warunkiem, że wiem że konkrtny człowiek na konkretnym koniu, jeździł już wielokrotnie, dobrze się z tym koniem dogaduje i wie co ma robić. nie zostawię NIGDY człowieka którego nie znam albo znam słabo (kilka jazd to jeszcze jest słabo wg mnie) albo do którego z jakiegoś powodu nie mam zaufania.
To jest nie tylko kwestia umiejętności jeździeckich ale tez takiego ogólnego mojego zaufania do danego człowieka. Choćby musze być głęboko przekonana, że jesli zadam konkretną pracę to ten człowiek to własnie będzie robił a nie co innego...
jeszcze jest kwestia dlaczego ktoś chce jeździć sam?
Ja po urodzeniu dziecka nie miałam swoich koni blisko siebie i mi pasowało właśnie by w szkółce dano mi spokojnego konia i sobie z boku nadzorowano czy krzywda mu się nie dzieje, ale nie wtrącano się w moją jazdę  - chodzi o to że nie czułam się pewnie i chciałam własnym tempem wprowadzać sobie obciążenia dla mojego ciała. Dla konia nie była to ani krzywda ani praca, jazda ekstremalnie lightowa..
inna sprawa, że dzwoniąc do nieznanej stajni na wstępie powiedziałam jak jeżdżę, co chcę i dlaczego tak 😉
Jak wiesc gminna niesie, od poczatku maja Zairka dolaczy do zacnego grona osob, prowadzacych rekre w Krzyzankach!  😅  😀
jeszcze jest kwestia dlaczego ktoś chce jeździć sam?
Ja po urodzeniu dziecka nie miałam swoich koni blisko siebie i mi pasowało właśnie by w szkółce dano mi spokojnego konia i sobie z boku nadzorowano czy krzywda mu się nie dzieje, ale nie wtrącano się w moją jazdę  - chodzi o to że nie czułam się pewnie i chciałam własnym tempem wprowadzać sobie obciążenia dla mojego ciała. Dla konia nie była to ani krzywda ani praca, jazda ekstremalnie lightowa..
inna sprawa, że dzwoniąc do nieznanej stajni na wstępie powiedziałam jak jeżdżę, co chcę i dlaczego tak 😉


to ja bym ci pozwoliła jeździć samej ale nie zostawiłabym cię samej na placu :-)
szukam stajni dla 'kaszlaka' w woj dolnośląskim - całym  . Interesują mnie odpowiednie warunki dla konia ( boks angielski , trociny, trawiaste padoki i moczone siano )  .Cena do 600 zł . Jeśli wyższa też rozważę 🙂.
Czy możecie polecić stajnie w których mogę pytać o miejsce ?
Czy znacie może  , godne polecenia, miejsce w okolicach Lubina do 30 km , może nawet w przydomowej stajni ?
u mnie angielskie boksy i warunki dla kaszlaka (jednego już mam), tuż  koło Legnicy przy drodze nr 3, z tym że na zimę padoki nie-trawiaste to raz, brak miejsca to dwa, i w zasadzie nie prowadzę pensjonatu to trzy :P
trudno się nie uśmiechnąć ....🙂
to ja podobnie, trochę dalej od Legnicy, mam warunki i pastwiska i też nie bardzo mam miejsce
a nauka skoków gdzie? 😉
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
10 maja 2015 13:40
jolka idź do pensjonatów we Wrocławiu, tam może ktoś Ci coś poleci. Cierp1enie jest z Lubina, może ona się będzie orientować też.

A coś stricte ujeżdżeniowego ?  może być ktoś prywatny ze swoim koniem.
Facella   Dawna re-volto wróć!
10 maja 2015 15:53
Jest wątek o stajniach w okolicy Lubina: http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,4744.0.html
W Jaroszówce jest jedna agroturystyka, która ma boksy angielskie, ale nie wiem, czy prowadzą pensjonat i jak to wygląda w kwestii pozostałych wymagań, nazywają się "U Babuni". Śniegucki też ma parę boksów angielskich. To jedyne, co mi w tej chwili przychodzi do głowy. W Szklarach w kierunku Obory ktoś prywatny ma stajenkę, widuję jakoś 3-4 konie cały dzień na łące, może by przyjął konia w pensjonat? W samej Oborze też jest jest stajnia, ale nigdy tam nie byłam i nie potrafię nic powiedzieć poza tym, że Monika Jezior startuje, więc na pewno coś tam działają.
dziękuję za podpowiedzi i nadanie kierunku
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się