Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )

slojma   I was born with a silver spoon!
14 lipca 2012 10:18

slojma, może jak przyjadę we wrześniu do Warszawy w odwiedziny, to się też tam wybiorę 🙂
Tatuaż który podlinkowałaś jest genialny

- przyjedz i razem pójdziemy ja właśnie szukam jakiegoś dobrego tatuazysty który zrobi podobne cudo
mad tzn wiem, że wszędzie sobie robią 😉 Ale chodzi po prostu o to, że np teraz jest moda żeby na nadgarstku i nagle wszyscy w moim otoczeniu chcieliby właśnie na nadgarstku  🙄
Podobają mi się na nadgarstku, to prawda, ale i na palcu są fajne i za uchem. Chociaż musiałabym sobie chyba na nosie zrobić żeby nie spotkać człowieka, który ma w tym samym miejscu  😁
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
14 lipca 2012 14:20
Heval



😎

ja chyba też we wrześniu w końcu zrobię, wcześniej nie byłam przekonana a teraz za gorąco, wakacje itp
smarcik no nieee  😂 trudno, będę musiała być powtarzalna  😁
Martuha, kiedyś przeglądając różne strony natrafiłam na nich właśnie i jako jedyni zwrócili moja uwagę.
Wtedy pracowała z nimi jakaś Ania której warsztat bardzo mi pasował - niestety teraz nie widzę jej w zakładkach.

Ania Jalosinska http://kolektivtattoo.wordpress.com/ania-jalosinska/  😉
noen   A story of a fighter of our human race
14 lipca 2012 21:58
Nie zaczynajcie sie tatuowac, to uzaleznia. U mnie mial byc 1, a po dwoch dniach mam juz 4 😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
14 lipca 2012 21:59
noen, szalona, pokaż dziarki  😎
noen   A story of a fighter of our human race
14 lipca 2012 22:06
Prosze:

jedno zdjecie w linku, bo moze nie kazdy ma ochode widziec moje piersi 😉
noen, szalejesz ale za to jak pięknie  😜
noen   A story of a fighter of our human race
14 lipca 2012 22:09
Alabamka, dziekuje, mi tez osobiscie sie bardzo podobaja, ale diament nie dokonczony jeszcze, bedzie pogrubiony troszeczke, ale to ze znieczuleniem, bo bez bol jest nie do wytrzymania 😉 No i w sumie wszystkie napisy, mowia cos o mnie, takze bardzo ciesze sie z ich wyboru 😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
14 lipca 2012 22:13
noen, ładne tylko ja bym się bała czy mi się szybko nie zrobią niewyraźne 😉

noen a co oznaczają? (nie wiem czy ja jedna jakoś nie mogę rozszyfrować?  🤔wirek: ) 🙂
noen   A story of a fighter of our human race
14 lipca 2012 22:18
madmaddie, Heval, zdjecia kamerkowe, ale pewnego dnia, uruchomie lustrzanke, i zrobie cos lepszego.
Ogolem, napis na rece, oznacza daz na szczyt, na nodze, umre smiejac sie, a pod piersia, najbardziej kusi zakazane 😉 Czyli jak moja przyjaciolka to okreslila, Patrycja w trzech cytatach 😉
noen ładne cytaty! A skoro rzeczywiście do Ciebie pasują to super  😀

Ja mogłabym się pochwalić tylko smileyem, który niestety już nie istnieje ponieważ moja mama znalazła na komputerze zdjęcie i o mało co mi go nie wyrwała  😵
madmaddie   Życie to jednak strata jest
14 lipca 2012 22:20
noen, to fajnie  🙂

ja szaleję z wyborem studia. kij, że będę się tatuować gdzieś w zimie i to najlepiej w czasie wolnym od szkoły, nic. podręczmy się podejmowaniem decyzji. najchętniej poszłabym do Kosy, zwłaszcza że koleżanka się wybiera, ale nie skończyło by się na jednej małej, prostej dziarce  🍴
borkowa.   silesian team
15 lipca 2012 07:08
noen świetne są !  💘
sei   . let's grow old together & die at the same time .
15 lipca 2012 08:04
noen, super! mnie też się podobają na tobie 🙂

to ja wrzucę wreszcie jakieś sensowne foto mojej nogi...


a w temacie cytatów mój ukochany, który też sporo mówi o mnie samej i bardzo dobrze czuję się mając go 'przy sobie' (foto na kilka godzin po):

borkowa.   silesian team
15 lipca 2012 08:16
sei ten pierwszy obłędny  😍
sei, ten na kostce strasznie mi się podoba, ładnie wycieniowany, fajnie wygląda 💘
noen   A story of a fighter of our human race
15 lipca 2012 09:38
borkowa., dzia :kwiatek:
sei, dziekuje :kwiatek: A tatuaz na stopie masz przeswietny! 😍
sei   . let's grow old together & die at the same time .
15 lipca 2012 10:18
dzięki dziewczyny  :kwiatek: odkąd go mam stopa jest chyba najcenniejszą częścią mojego ciała  😁
Coraz bardziej zaczynają mi się tatuaże podobać. Zapytam o kwestie bólu, bo ona mnie intryguję. Najbardziej boli na kościach, ok. Powiedzmy, że jestem bardzo szczupłą osobą i jedyne miejsca względnie obrośnięte czymś na wzór skóry z mięśniami do ramię i łydki. Jak porównać ból? Ktoś kiedyś mi powiedział, że to takie zastrzyki na okrągło, trochę piecze i nic poza tym.
sei   . let's grow old together & die at the same time .
15 lipca 2012 10:27
ja się przekonałam, że ból to kwestia BARDZO indywidualna. pokazaną wcześniej stopę... najbardziej czułam dół klatki i jeden wypadające na kości. ale po prostu je czułam. może troszeczkę zabolało. ręki nie czułam... wcale! aż się zmartwiłam - chyba mam strasznie tłustą  🤣 mnie bardziej bolało po - tzn. piekło. samo robienie to w moim przypadku był pikuś 😉 nie ma co się bać i stresować zawczasu. a jeśli już bardzo cię to ogranicza to można chyba jakąś maść znieczulającą zastosować wcześniej?
Ogólnie słyszałam, że w ogóle można poprosić o znieczulenie. Nie, ból mnie nie ogranicza. Mam, po prostu wstręt do wszelakich igieł. Tych najmniejszych najbardziej. To jest właśnie ta kwestia, która mnie drażni.
sei kostka super!  😍

Ja też się martwiłam trochę bólem. Mam niską granicę bólu i prawie płacze przy pobieraniu krwi  😵
Ja nie płaczę, ani nie mdleje.
jett   success is the best revenge
15 lipca 2012 11:25
Skąd najlepiej zamawiać kolczyki ze stali chirurgicznej?  :kwiatek:
noen   A story of a fighter of our human race
15 lipca 2012 11:32
Bol, to kwestia nastawienia, jezeli bardzo czegos chcemy, bol nie bedzie przeszkoda 😉
jett, chodzi Ci o stronę internetową? ja mogę polecić wildcat.pl i arif.pl 😉 ale jeśli chodzi o świeże przekłucia (bo domyślam się że o to chodzi), to jednak radziłabym tytan 😉
Po tygodniu mój tongue web zaczął mnie boleć ale... tylko od tej strony, od której wbijałam igłę. Płuczę dento septem, nie papra sie ani nie ropieje, boli już 3 dni, o co chodzi?  👀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się