praca

Lotnaa   I'm lovin it! :)
17 grudnia 2010 21:01
A my od dwóch miesiecy prawie szukamy asystentki menadżera sprzedaży, wymaganie - biegły angielski, i co? nic.


Marzena, a w jakim to mieście?

Częstochowa
Na znów chora 🙁 jak tak dalej pójdzie, to mnie zwolnia, bo chyba im się nie opłaca mnie trzymać...
asds   Life goes on...
22 grudnia 2010 21:02
Na znów chora 🙁 jak tak dalej pójdzie, to mnie zwolnia, bo chyba im się nie opłaca mnie trzymać...


e tammm... co najwyzej na pierwszy dzień przy po l4 doostaniesz 5-6 kierunków do prowadzenia,.... 😵
mery widzę, że masz tak samo cudowną odporność zimą jak ja... Szczepiłaś się na grypę?
moze to zabrzmi smiesznie ale:  😂 nie zdążyłam 😉 skonczyłam chorowac w polowie listopada, przez pewien okres jeszcze kaszlalam, pozniej bralam cos na odpornosc, a teraz z dnia na dzien goraczka 38,5 i gardlo palilo.... juz nie mam sily 🙁

asds nie dadza, bo juz zapomnialam co sie kiedy robi 😉
moze to zabrzmi smiesznie ale:  😂 nie zdążyłam 😉 skonczyłam chorowac w polowie listopada, przez pewien okres jeszcze kaszlalam, pozniej bralam cos na odpornosc, a teraz z dnia na dzien goraczka 38,5 i gardlo palilo.... juz nie mam sily 🙁


ja wyrabiam w sobie neonową odporność  😀
Scottie   Cicha obserwatorka
23 grudnia 2010 15:27
🚫

Szepcik wrócił?? 😀 😀 😀
wrocil i znow nam bedzie macic 😉
Ludzie Kochani!
😅 Dostanę podwyżkę  😅 Dostanę podwyżkę  😅

Ten rok uważam za udany, moja droga zawodowa od końca kwietnia to jakieś zesłanie od Boga. Od zwykłej asystentki stomatologicznej przeszłam na asystowanie lekarzowi implantologowi. Asystowałam podczas takich zabiegów o jakich nawet nie marzyłam. Na początku przyszłego roku jadę na szkolenie z fotografii makro (cele medyczne). Potem na szkolenie z asysty implantologicznej, a jeszcze dowiedziałam się, że jak znajdę jakieś szkolenie, które mnie interesuje to mój lekarz jest otwarty na moje sugestie. Żyć nie umierać  🤣
CuLuLa, super. Najważniejsze to znaleźć pracę, która daje satysfakcję.
ehh ja mam prace ktora lubie, płacą ok - tylko co z tego skoro wspolpracownicy zatruwaja mi zycie na tyle skutecznie ze klebkiem nerwow jestem od dluzszego czasu 🙁
łohoho, zajrzałam dzis na konto nie spodziewając się niczego dobrego, a tam "dofinansowanie za grudzien z zfss". prawie z krzesla spadlam, bo nie spodziewalam sie ani grosza ekstra od naszej firmy, a tu prosze 😎  💃 😅 😜
Hihi, u nas też ekstra gotówką sypnęli. Bardzo miło z ich strony przed świętami  🙂
czy można zwolnić pracownika za to, że często choruje?
Livia   ...z innego świata
27 grudnia 2010 17:45
Zależy chyba od pracodawcy i jego podejścia w głównej mierze...
czy można zwolnić pracownika za to, że często choruje?


Generalnie może, znajdzie jakiś powód żeby takiego pracownika się pozbyć. Nie z powodu częstego chorowania tylko z jakiegoś innego. Taki pracownik jest mało atrakcyjny biznesowo dla pracodawcy...
Myślę, że zwolnienia nie masz co się obawiać, natomiast mogą się zastanawiać czy Ci umowę przedłużyć. Do kiedy masz umowę, na rok?
trudno, najwyzej zwolnia... niestety nie mam na to najmniejszego wplywu 🙁

tak, umowa na rok, do konca lipca.
no to potem, na wiosnę i w lecie już nie będziesz tyle chorować przecież.
poza tym, was jest na tyle dużo, że aż tak to pewnie nie rzuca się w oczy jak w naszym przypadku
tylko gorzej, ze teraz duzo ludzi jest na zwolnieniu... nic to, zobaczymy jak to bedzie... moze sie kiedys uodpornie...
Jeśli w ciągu roku zdarzy Ci się chorować dwa/trzy razy jeszcze w okresie gdzie cała masa ludzi choruje to raczej nie masz się o co martwić.
Częste chorobowe to np jak ktoś miał jakiś zabieg i potem pracuje dwa tygodnie i znowu msc L4 i znowu dwa tygodnie w pracy i chory itd itp
u mnie jest tak, ze przez dwa tyg listopada chorowalam, pozniej miesiac w pracy i znow 2tyg w domu... co bedzie pozniej, zobaczymy...
No to dramatu nie ma naprawdę. Nieuzasadniony ekonomicznie pracownik jest wtedy gdy większość roku spędza na L4.
asds   Life goes on...
27 grudnia 2010 22:06
łohoho, zajrzałam dzis na konto nie spodziewając się niczego dobrego, a tam "dofinansowanie za grudzien z zfss". prawie z krzesla spadlam, bo nie spodziewalam sie ani grosza ekstra od naszej firmy, a tu prosze 😎  💃 😅 😜



A ja nic nie dostałam 🙁
Wszyscy dostali... upomnij się, może to jakiś błąd, w końcu robili przelewy przed samą wigilią to mogli się rąbnąć.
u nas nie wszyscy.... nie wiem jak oni to wplacali, ale wiem, ze nie wszyscy dostali...
asds   Life goes on...
28 grudnia 2010 15:33
dalej nic nie ma 🙁....już wytłumaczenie ze w ing mam konto nic nie da..nie ma i tyle.......jutro chyba do finansó się przejdę zapytać bo to aż dziw bierze 🙁((...kurde..niemiło się zrobiło
Gillian   four letter word
28 grudnia 2010 15:53
dziewczyny, nie myślałyście o tym, żeby wydzielić sobie wątek dla pracujących w jednej branży? czy gg się popsuło?
Gillian, na moda  🙄


ja nie mam tak czesto L4 jak ty mery, ale zostalam posadzana o branie ich na zyczenie kiedy tylko chce wolne  😵 nie mam wiecej pytan ani sil  😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się