Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia

BUCK, najwyżej faktycznie butelkę wody dostaniesz 😂

Wyświetliła mi się reklama pewnej fundacji, kucyk podobno ratowany przed rzezią. I tak się zastanawiam patrząc na te przody, czy nie byłoby bardziej humanitarnie pozwolić mu umrzeć... Domyślam się przynajmniej jednej skruszonej kości kopytowej

Nevermind nie uśpią, takie najwięcej kasy zbierają 🙁

blucha, też mam takie wrażenie, bo o fundacjach (a tej konkretnej szczególnie) mam raczej niskie mniemanie. Tylko zastanawiam się, czy nie przesadzam może odnośnie jego stanu

Nevermind, kupiłam kucyka w wizualnie podobnym stanie kopyt, ma się dobrze, porusza się w 3 chodach, jest wesoła i ciekawska. Chociaż wymaga specjalnego traktowania i opieki nie żałuję decyzji.
Kucyki to "stan umysłu" i na prawdę potrafią zaskoczyć żywotnością.

Przypadek przypadkowi nierówny i nie mając RTG można sobie gdybać, czy to do wyprowadzenia, czy do uśpienia.
I szczerze mówiąc wk..wia mnie wyrokowanie nad życiem zwierzęcia na podstawie takich zdjęć. Jakby miał nogę wiszącą na płacie skórnym to rzeczywiście nie ma się co zastanawiać, ale jak mówiłam - bez RTG i oceny weta nie ma co wyrokować nad jego życiem.

Facella, dokładnie. Tylko ja nie mam śmiałości tak się odezwać 🙈 więc się podepnę z pełną zgodą 🙃

Facella również z tobą sie zgadzam, chyba zbytnio uprościłam swój wpis, może powinnam była napisać, jesli będą wskazania, na podstawie badań wet. do uśpienia to tfundacja kucyka nie uśpi bo wyciągnie na niego więcej kasy od ludzi.

blucha, ja z kolei zgodzę się z Tobą, że fundacje (szczególnie taka jedna z mitycznym stworem w nazwie) nie usypiają fatalnych przypadków, bo mogą na nich ciągnąć potworną kasę.
W jakiejś fundacji była taka właśnie kucka, wrzucili RTG do opisu zbiórki - niemal całkowita liza kości kopytowej, zostały tam jakieś szczątki. I nie docierało, że kość nie odrośnie, że ten koń nie ma się jak poruszać, że cierpi. Ostatecznie kucka padła sama. Szkoda zwierząt.

Tudzież dokładnie ta sama fundacja zbierała ze 2 lata temu kasę na półtorarocznego kasztanowatego ogierka imieniem Paco, który nie miał fragmentu lewej przedniej nogi od stawu pęcinowego. Zbierali kasę na protezę, mnie zablokowali po moich komentarzach. I może lepiej, nie muszę już tego oglądać.

[[a]]https://m.olx.pl/d/oferta/ogier-roczny-pkz-polski-kon-zimnokrwisty-CID103-IDZRYrR.html?reason=hp%7Ccool_rec_platform_u2i[[a]]
Olx jak zawsze niezawodny. Gdzie to zgłosić? Przecież to znęcanie się.

masakra to mało powiedziane, roczniak na zrywce, zgłosić to chyba trzeba wszędzie, może ktoś zareaguje

zrobiłam mnóstwo zrzutów z tego ogłoszenia, na razie wysłałam email do PIW w Myślenicach, szukam kolejnych odbiorców, może TOZ małopolski....

shewolf, policja, animalsi, główny inspektorat, fundacje. Ale niestety obawiam się, że nikt z tym nic nie zrobi.

Generalnie nie znam przepisu określającego wiek rozpoczęcia pracy dla konia... w takim świetle obawiam się , że może nie być podstaw prawnych do interwencji.

_Gaga, przy zrywce akurat jest określony minimalny wiek konia - 5 lat. Zapis jest w ustawie o ochronie zwierząt. Wyśmiano mnie na jakiejś grupie miłośników koni na fb, gdy to napisałam pod postem z 2-3-letnim ogierem ,,wyuczonym w zaprzęgu i zrywce" ,,hodowcy i miłośnicy" grubasów.

Gdy jest podejrzenie popełnienia wykroczenia/przestępstwa, można napisać pismo na policję, opisując sprawę, podając konkretne artykuły i załączając dowody (tu w postaci zdjęć i ogłoszenia).

shewolf, może warto do ogłoszeniodawcy zadzwonić z taką informacją, że bardzo głupio robi i niezgodnie z prawem?

Pati2012,, doświadczenia wiem, że można usłyszeć ,,trzeba uczyć młodego, bo ze starym się nie da".

Pati2012, zazwyczaj jestem za. Ale przy chłopie co uważa, że roczny ziemniak ma iść do pracy, jakoś nie widzę szans na taką zmianę, że zaczeka do 5 roku życia. To tylko niepotrzebne dawanie im swojego numeru.

Edit
Dementek, tak dokładnie, właścicielom zimnioków nie da się wybić z głowy, że roczniaków się nie pracuje w taki czy inny sposób. Bo potem się będziesz z dwu-trzylatkiem męczył 🙃 A druga sprawa, że stoi, żre i nie pracuje. Co, za darmo ma utrzymywać? Zimnokrwiste to jest zupełnie inna mentalność.

shewolf, może warto do ogłoszeniodawcy zadzwonić z taką informacją, że bardzo głupio robi i niezgodnie z prawem?
Pati2012, Pod warunkiem, że nie zadzwoni do niego kobieta. A już młoda kobieta to "pozamiatane".

Buck, dzięki. O matko, przejrzałam ogłoszenia zimnikow i żałuję.

Nevermind, no niestety... Głównie z tego powodu ,,odlubiłam" parę grup na fb, bo miałam dość denerwowania się zdjęciami/filmikami metodami ,,pracy" z grubasami i ich wiekiem oraz zachwytów, że tak dobrze właściciel sobie radzi...

Dementek, nie znalazłam zapisu o którym piszesz... podpowiesz konkret? W ustawie jest tylko napisane, aby nie brać do pracy koni "za młodych" bez określenia "za młodości"

Dementek, niestety, kocham ziemniaki i stąd na niektóre takie grupki zaczęłam wchodzić, ale to jakie większość tych osób ma standardy to jest porażka... nie tylko praca, ale wołanie weta czy kowala i różne inne aspekty opieki.

_Gaga art.14 ust.2 pkt.6

_Gaga, art. 14 ust. 2 pkt. 6. A co do zbyt młodego wieku, to można uargumentować to rozwojem kostnym zwierzęcia. Kwestia, jak odniesie się do tego sąd.

BUCK, Dementek, dzięki

Niezawodne IA na poprawę humoru 😁

Z ciekawości, ile może ważyć takie drzewo, które ten dzieciak targa?

doloruu, W zależności od gatunku średnio od 750 do 1000 kg wagi metr sześcienny...