kącik pomocy medycznej, czyli: czy to coś powaznego i jak temu zaradzić

BASZNIA   mleczna i deserowa
20 marca 2012 22:29
agaEl, dzieki, ale kurcze, bardzo nasililo sie to akurat teraz, kiedy siedzialy w domu-ospa, i nie byly wlasnie kapane prawie w ogole. Uprzedzam pytanie-raczej od ospy to sie nie stalo, ma taka skore " zawsze". Alergia...hmm...myslalam o tym, ale objawiajaca sie tylko sucha skora? Zadnych podraznien, innych objawow nietolerowania czegokolwiek?
Marta jest bardzo chuda, czy zaburzenia tarczycy sa mozliwe u tak malego dziecka?
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
20 marca 2012 22:38
BASZNIA, A może ta sucha skóra to jakiś niedobór?
BASZNIA siedziały w domu, kaloryfery, suche powietrze i te sprawy. Akurat wcześniejsza moja porada była parafrazą tego co powiedziała kiedyś znajoma kosmetolog na szkoleniu jednej z uczestniczek. Uczestniczka właśnie opowiadała o małej córce z suchą chropowatą skórą.
Warto spróbować to nie zaszkodzi, a swoją drogą zrobić badania, czy przejść się do dermatologa.
BASZNIA   mleczna i deserowa
21 marca 2012 14:38
agaEl, mam nadzieje, ze to tylko to suche powietrze...

Notarialna, agaEl, niedobory, ale czego, kurcze, badania...wszystko tak, tylko nie chcialabym jej narazac na nieprzyjemnosci za bardzo...Musze odzalowac pieniazki i zabrac ja chyba po prostu do lekarki tylko z tym problemem. Zawsze zapominam jak jestesmy u lekarza z jakims kaszlem o tej skorze, grrr.
Czy mówi Wam coś choroba scheuermanna?
Miał ktoś z was z nią do czynienia?
Gillian   four letter word
23 marca 2012 20:42
rtk, ja się spotkałam na rehabilitacji. Choroba dotyka głównie młodzież a potem się rozwija, jest paskudna do zaleczenia, mocno ogranicza ruchomość kręgosłupa.
rtk mi tez mówi. Tzn. Przeszłam/cierpię. W tej chwili nie mam żadnych problemów z nią związanych.
Czy macie jakies skuteczne sposoby na kleszcze? A raczej przeciw nim? Od dwoch tyg po kazdym terenie przywoze jakiegos ze sobą... Co prawda nie zaobserwowalam ugryzienia, ale je przywlekam ze soba. Nadmienie, ze inne osoby, ktore przebytwaja ze mna w tym czasie takiego klopotu nie maja. Nie jestem zaszczepiona, mimo, ze duzo przebywam w lesie, niemniej jednak szukajac preparatow wyskakuja mi te dla zwierzat... Moze macie sprawdzone metody walki z tym paskudztwem?
Mam nadzieję, że to pytanie kwalifikuje się do wątku...

Poszukuję zatyczek do uszu tłumiących hałas, ale takich naprawdę dobrych. Zwykłe z apteki niestety nie dają rady i sąsiad z góry budzi mnie codziennie między 4:20 a 5:40 :/ Help!
Zrobiłam dzisiaj morfologie. Mam podwyższony nieznacznie poziom monocytów, a obniżony bazocytów. Jakieś 3 czy 4 miesiące temu jak robiłam morfologie to też tak było.
Reszta parametrów w normie. OB też w normie.
Oprócz tego od co najmniej 2 tygodni jak i nie dłużej mam ok 37,5 stopnia.
I tak zastanawiam się czy iść z tym do lekarza czy nie.
Lena, poszukaj w markecie budowlanym typu leroy, praktiker.
Do jakiego lekarza powinnam się udać:

W sobotę zaczął boleć mnie kark, byłam pewna, że źle spałam.
W niedzielę wieczorem nie mogłam obracać głową, szyję posmarowałam olejkiem kamforowym i zawinęłam ręcznikiem, po południu mogłam ruszać głową.
w poniedziałek rano nie mogłam się obrócić/wstać, taki był ból. W dzień trochę przeszło. Na wieczór zaczęło boleć, owinęłam j/w.
Wczoraj było znośnie, dziś też, a od 18 umieram.
Boli mnie caly kark z lewej strony, lewa łopatka, lewa strona głowy. Nie mogę zjeść niczego, bo jak otwieram usta, to od razu rwie przerażający ból.

Skończy się L4?  😕
Gillian   four letter word
29 marca 2012 19:50
czy ktoś się spotkał z wystąpieniem MEGA sensacji żołądkowych po zjedzeniu gotowanego kalafiora? :/ robiłam trzy podejścia, za każdym razem jak skończyłam jeść to biegiem do klopa... :/ kurde, zdrowe warzywo, gotowane, wymyte, przepyszne :/

wistra, jak tam? poszłaś gdzieś z tym?
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
29 marca 2012 19:58
Sytuacja wyglada tak- w poniedzialek mialam maly 'wypadek' - kon mi uskoczyl w lesie,trafil w drzewo, miedzy koniem a drzewem znalazla sie moja lydka, spadlam, mialam problem z wyjeciem nogi. Po samym wypadku prawie nie moglam chodzic - bol straszny, noga puchla. Dotoczylam sie do domu, kupilam altacet i bandaz elastyczny. Noc z pon na wtorek bolalo jak cholera, od wtorku stopniowo bol coraz mniejszy- dzis juz moge chodzic lekko tylko kustykajac, bol niewielki, tylko jak zle stane/sa schody/zrobie niekontrolowany ruch, ale noga wciaz puchnie. Lydka, kolano i troche powyzej. Rano w niewielkim stopniu rozniez stopa i kostka. Puchnie dosc mocno.

Dalej altacet i bandaz elatyczny? Normalne, ze bol itp maleje regularnie, a puchniecie nie- mam wrazenie ze ciut wiecej puchnie nawet.
Gillian   four letter word
29 marca 2012 19:59
prześwietl to, tak dla świętego spokoju 😉
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
29 marca 2012 20:01
Gillian, ale juz wlasciwie nie boli. Tzn. nie ruszane w ogole, jak chodze ostroznie tez nie, tylko incydentalnie. Tylko kurcze puchnie.

I nawet nie bardzo wiem gdzie z tym isc. Na ostry po tylu dniach i bez bolu prawie to przesada, rentgenow 'na zyczenie' to raczej nigdzie nie robia 😉
wistra - miałam coś w ten deseń, jak rwa kulszowa tylko w okolicach szyi. Nie mogłam ziewnąć, kichnąć, podnieść ręki, obrócić głowy - ból koszmarny. Leki przeciwzapalne doustnie i w maści, 2 tyg. L4, leżenie plackiem, grzanie się - pomogło i na szczęście nigdy już nie wróciło. Byłam tylko u lekarza ogólnego, ale babka mówiła, że jakby się powtórzyło albo nie przechodziło to neurolog byłby potrzebny. Daj znać jak się czujesz.
Horsiaa - To są bazofile🙂 Niektóry ludzie maja z natury podwyższoną temp ciała i jest to u nich fizjologiczne, nie mają żadnych dolegliwości, poprostu wyższa temp. Ty mówisz, że to się dzieje od 2 tygodni, masz jakieś dolegliwości? Ja poszłabym z tym do lekarza.
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
29 marca 2012 20:23
Gillian, ale juz wlasciwie nie boli. Tzn. nie ruszane w ogole, jak chodze ostroznie tez nie, tylko incydentalnie. Tylko kurcze puchnie.

I nawet nie bardzo wiem gdzie z tym isc. Na ostry po tylu dniach i bez bolu prawie to przesada, rentgenow 'na zyczenie' to raczej nigdzie nie robia 😉


Nie przesada. Jak w łeb dostałam kopytem, to na ostry dyżur pojechałam cztery dni później (bo zawody były po drodze, więc jak to tak się urwać). Chirurg z neurologiem trochę się kłócili, czyja to działka po takim czasie, koniec końców neurolog opierniczył mnie, że "dlaczego wy zawsze przychodzicie po czasie, sportowcy...". Tak więc, idź śmiało.
Gdzie tam poszłam, w pracy siedziałam do 16, potem musiałam coś załatwić.
Dziś jest znośnie, trochę boli jak się za bardzo obrócę.
Posmaruję na noc znów naproxenem i zobaczymy.
Czy moglby ktos mi poradzic, czy sa jakies kremy, preparaty, ktore pomoglyby po oparzeniu spowodowanym chemikaliami? Boje sie polozyc Nivee, zeby sie nie okazalo, ze jeszcze bardziej parzy 🙁 Na razie owinelam reke bandazem, ktory mocze co 5 minut i daje mi to chwilowe ukojenie. Caly czas czuje, jakbym miala reke w ognisku 🙁
wistra, a masz coś z diklofenakiem albo nimesulidem - diclac, diclo duo, nimesil? Mi tylko te NLPZ pomagały. Wszystko na receptę niestety  🤔
Uważaj, bo podobno takie historie lubią powracać, lepiej wyleczyć.
Ikarina, Alantan krem bądź maść powinny być lepsze niż nivea, chociaż pewnie jest coś jeszcze lepszego.
olenka, dziekuje :kwiatek:
a co myslicie o Sudokremie?

Przed chwila uzylam babcinego sposobu - polozylam troche jogurtu na oparzenie. Zobaczymy, czy mi pomoze.
Horsiaa - To są bazofile🙂 Niektóry ludzie maja z natury podwyższoną temp ciała i jest to u nich fizjologiczne, nie mają żadnych dolegliwości, poprostu wyższa temp. Ty mówisz, że to się dzieje od 2 tygodni, masz jakieś dolegliwości? Ja poszłabym z tym do lekarza.

bazofile, bazocyty, granulocyty zasadochłonne, jeden ch* że tak powiem 😉 Podwyższona temperatura u mnie nie jest fizjologiczna na pewno. Dzisiaj to się przeziębiłam to już w ogóle temp. mam wysoką. Jak po przeziębieniu będzie mi się to utrzymywało to pójdę do lekarza. Bo teoretycznie wysokie monocyty, a niskie bazocyty świadczą o jakiejś infekcji, ale mnie nic nie boli/swędzi/piecze itp. :P Owulacji też nie mam, a na pewno trwającej kilka tyg;p
Dziewczyny pomocy. Dzisiaj mi wysiadły plecy..umówiłam się do internisty na poniedziałek. Co robić żeby dostał skierowanie na masaże? Mam już skierowanie od lekarza rehabilitanta na prady, pole i cwiczenia ale dopiero w lipcu  😵
Gillian   four letter word
30 marca 2012 17:51
Dramka, wyłóż kasę i znajdź gabinet fizjo. który ma fizykoterapię, strzel sobie TENS na dzień dobry, pole i będzie git. Masz coś konkretnego w plecach zdiagnozowane?
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
30 marca 2012 18:23
olenka, dziekuje :kwiatek:
a co myslicie o Sudokremie?

Przed chwila uzylam babcinego sposobu - polozylam troche jogurtu na oparzenie. Zobaczymy, czy mi pomoze.


Panthenol (chyba tak to się nazywa). Oparzenie chemiczne u kobyły leczę maścią cholesterolową. Bardzo dobrze działa.
szafirowa i jak tam na froncie? Dotarłaś do lekarza?
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
30 marca 2012 19:56
Lena, yyy,no.... nie. Jeszcze daje szanse swojemu 'leczeniu', jak nie bedzie w miare ok w poniedzialek to chyba w koncu pojde gdzies.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się