Stajnie w Warszawie i okolicach

Cóż, faktycznie nadmiernie się poczułam, ale cóż poradzę 😀 Trusia, gdzie ty teraz stoisz w ogóle i jak wrażenia?
W małej (7 koni) przydomowej stajni w Kazuniu.  Fajnie, tylko porównując z Zielonkami daleko.
Gaucho ma od roku-dwóch wspaniałą właścicielkę, która o niego dba, ostatnio wsiadłam na niego i koń nie do poznania! W pgr - przechodzisz obok to szczur, za wszystko co sie koło niego zrobi albo udziabie albo z kopyta, a teraz stoi spokojnie nawet przy podpinaniu popręgu. Jak nie on. Wystarczyło zmiana stajni i łąki
Gaucho jest na szmatoholikach chociażby:
http://szmatoholicy.konskieforum.pl/zobacz/108/1399#i
chociaż najbardziej aktualne zdjęcie to:


i kto pamięta jego mini mini ogon, to teraz  😍 a i tak są to zdjęcia czerwiec 2011
emptyline   Big Milk Straciatella
27 stycznia 2012 16:54
Ja go pamiętam jako nowy nabytek na Bródnie, bardzo dawno temu. Koń był kochany, sympatyczny. Bardzo się cieszę, że ma fajną właścicielkę! 🙂
Jak mu się to należało! 🙂 Gaucho ma spokój. Teraz mi szkoda Nemira i Nugata 🙁
konikikoniczynka, a co z Nugatem?
emptyline   Big Milk Straciatella
27 stycznia 2012 17:35
Podłączam się do pytania bery. No i co z Zochą i Big-Dayem? Gdzieś zaginęli w akcji. Bo słyszałam, że Opal niedawno odszedł...
Swoją drogą, niesamowite, ile osób się przez to Bródno przewinęło.

Zaraz dostaniemy lanie za 🚫
Nugat wrócił do rekreacji - dziewczę, które wykupiło go ze szkółki parę lat temu przestało za konika płacić i w ramach spłaty długu koń poszedł do roboty. Zośkę straciłam z oczu jak wykupiła ją pewna kobitka, Ola. I zupełnie nie mam zielonego co się dzieje z Big Dayem.

Oraz w ramach odpowiedzi na stary post Dzionki - Kacperek żyje, mieszka teraz na padoczku, koło wybiegu dla kucy. Trzyma się mocno dziadyga  😀
Mons   nowe życie z gniadą lasencją;)
27 stycznia 2012 17:49
a jak wyglada Big Day?
emptyline   Big Milk Straciatella
27 stycznia 2012 17:54
Matka: Zosia, ojca nie pamiętam za cholerę. Gniady, albo jeleni, zabij mnie, 10 lat temu widziałam tego konia. Koło 145cm w kłębie, w typie kuca, z pręgą grzbietową. Łysina na pysku, bardzo mi się wizualnie podobał.

Kacperek żyje?! Super! Ile on już ma lat?
Szkoda Nugata, pierwszy koń na którym jeździłam w Warszawie. No i Zosię bym z chęcią znalazła. A co z Draką i Diablikiem? Z wieści bródnowskich, kiedyś usłyszłam tylko, że Fantastic pojechał do handlarza :/


Swoją drogą, co się stało ze starą halą na Bródnie? Ta murowaną?
Nie wiem ile lat ma Kacperek, ale to już sporo po dwudziestce 😉

Drakę wykupiła Ola (zabijcie mnie, ale nie przypomnę sobie teraz nazwiska), jeżdżą rekreację z tendencją w ujeżdżenie, dobrze ma kobyłka. Po źrebaku jest, potem znów na Bródnie stały, wyjechały dosłownie kilka dni temu, nie wiem, gdzie są teraz.

Diablik chodzi w rekreacji dalej.

O Zośkę podpytam jeszcze instruktorek po weekendzie, może coś będą wiedziały.

No i znów nie wiem, co z tą halą się stało - nie moja epoka 😉 gdzie ona była w ogóle?
emptyline   Big Milk Straciatella
27 stycznia 2012 18:12
Był taki tramwaj z okropnymi wręcz bandami, gdzie dało się przywalić nogą w kratę. Za prywatną stajnią jakby. Wchodziło się od przejścia na dalsze padoki i cross. Potem postawili namiot. Nie pamiętam dokładnej lokalizacji.
Ze starej hali murowanej została zrobiona stajnia. Obecnie stoją w niej konie sportowe (WKJ) oraz policyjne. Draka pojechała do Dawida.
BigDaya znajdziesz tu-http://www.kaskaderzykonni.com/konie.html

edit😀opisałam info
emptyline   Big Milk Straciatella
27 stycznia 2012 20:04
izaczek, dzięki za info! Jest 3-ecia stajnia? To ile obecnie jest koni? To już się moloch nad molochami zrobił.
kujka   new better life mode: on
27 stycznia 2012 20:06
o losie a tego na pw nie mozecie przeniesc?
bera7, jak fioukova, napisała - Nugat odpracowuje pensjonat niepłacony i zarabia na życie. A szkoda. Ma rozwalony grzbiet. Nie powinien dźwigać 🙁 A ten pan...... Prezes nie ma ochoty go sprzedać, a jeśli tak - to za chore pieniadze. Nugata pamiętam z hipoterapii, tak jak Opala, Mefisto, Wenę i Zosię. I Jeżówkę, ale ona nie była z hipoterapii. Pamiętam jej źrebaka, Jantara, padł na zapalenie płuc podobno?

emptyline,, fioukova, tam teraz jest stajnia WKJu 🙂 A Fantastica mi szkoda. Wredny był, ale to kwestia zniszczenia go. Mam wrażenie, że gdyby mu ktoś poświęcił czas to byłby w porządku koniem 🙁
mbalicka   Kucyk <3 / Figaro najwspanialszy :*
27 stycznia 2012 21:07
BTW. powiecie coś na temat stajni Bingo i rancho Palermo (obie w okolicy Kopek)? Ktos tam stoi, stal? Jakie opinie?


Stoję w Bingo od roku i jestem zadowolona.
takimi podstawami jakie ostatnie były poruszane w tym i paru innych wątkach to:
- około, bądź nawet ponad 6h pastwisk - w lecie zmieniane są żeby trawa mogła odrosnąć,
- gnój wybierany codziennie,
- ujeżdzalnia z dobrym podłożem - nawet jak pada, nie ma stojącej wody ani błota (jest na lekkim spadku i wszystko spływa),
- na miejscu w cenie jest pranie derek i czapraków, dobijanie podków,
- jest też również trener i można umawiać się na treningi.
- halę mamy udostępnioną od sąsiadki,
- przede wszytkim na pierwszym miejscu jest koń i jego zdowie! konie nie są wychudzone, wyglądają bardzo dobrze 🙂
- i bardzo miłe towarzystwo 🙂

Gdyby były jeszcze jakieś pytania o coś o czym nie napisałam, to pisz! Tu wyszczególniłam pare rzeczy, ale wiem oczywiście że to nie wszystko co chce się wiedzieć 🙂
emptyline   Big Milk Straciatella
27 stycznia 2012 21:21
mbalicka Cena za korzystanie z hali? To to Bingo w kierunku Otwock, tak?
mbalicka pytanko mam 🙂 jak teraz jest z dojazdem do Marty? Czy do stajni można podjechać bez problemu autem? Pamiętam, że tam ciężko z dojazdem bezpośrednio na podwórko było bo droga gruntowa. Mam małe kółeczka w moim karaluszku i boję się zakopać... 🙄
Jednocześnie potwierdzam, że stajnia Bingo jest nastawiona na dobro koni i ze wszystkim można tam się dogadać.  🤣
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
27 stycznia 2012 22:40
izaczek ostatnio jechałam do Cabrioli do ash a to po sąsiedzku z bingo- bez jakichkolwiek problemów dojechałam moim nisko zawieszonym autem 😉

Drakę wykupiła Ola (zabijcie mnie, ale nie przypomnę sobie teraz nazwiska), jeżdżą rekreację z tendencją w ujeżdżenie, dobrze ma kobyłka. Po źrebaku jest, potem znów na Bródnie stały, wyjechały dosłownie kilka dni temu, nie wiem, gdzie są teraz.



Na Drace we wtorek jeździła moja koleżanka, więc na pewno jest taka wykupiona ?  👀
dzięki Bjooork  😉 wybieram się niedługo do Bingo to i może do Cabrioli zajrzę, mam tam paru znajomych 😉 A co do Draki-to wyjedzie zapewne niedługo bo taki plan jest 😉
Czy ktoś wie co się dzieje ze stajnią Dragon w Radzyminie? Czy coś się zmieniło się tam? Czy nadal syf, kiła i mogiła?? Żal mi okrutnie tego miejsca bo to jest dopiero niewykorzystany potencjał... 🙁
dar, z tego co pamiętam, była prywatna. Może chodzi czasem na jazdy z błogosławieństwem właścicielki?
Konikikoniczynka, dokładnie ;-) Draka jest na 100% prywatnym koniem Oli, udostępnianym przez nią czasami jeźdźcom ze szkółki.
mbalicka   Kucyk <3 / Figaro najwspanialszy :*
28 stycznia 2012 12:34
mbalicka Cena za korzystanie z hali? To to Bingo w kierunku Otwock, tak?


jeżeli jest widno to nie płaci się, a jeżeli wieczorem (kiedy pali się światło na hali) to 10zł i jeździsz tyle ile potrzebujesz. no tak, tam na kierunek Otwock.. chyba drugiego Bingo nie ma :P przynajmniej ja nie słyszałam :P

mbalicka pytanko mam 🙂 jak teraz jest z dojazdem do Marty? Czy do stajni można podjechać bez problemu autem?


w tym roku gminy i te tam inne dbały o drogi i były równane. teraz jest warstwa śniegu i pięknie uklepane wszystko i jedzie się bez żadnych problemów 🙂😉
Stoimy w Bingo z kopytnym od października. Po przejściach jakie mieliśmy w poprzednich pensjonatach, wciąż nie mogę uwierzyć, że może być tak dobrze i koniowatemu i mi 💘
Super wybiegi, fenomenalna opieka ( koń zaopiekowany maksymalnie, zadbane kopytka, czyściutko w boksie codziennie na spacerkach itd....) Ja takiej pomocy wcześniej nie miałam ( konik derkowany, podstawowe zabiegi wykonane i nawet dereczki i czapraczki wyprane :cool🙂 Jeżdżę plaskatym autkiem i jeszcze nie miałam problemu z dojazdem.
Znam okoliczne stajnie ( niektóre z autopsji :icon_rolleyes🙂 i pod względem atmosfery i opieki i profesjonalizmu - super 💃
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
28 stycznia 2012 16:10
Prawda, Marta zawsze umiała dobrze zadbać o zwierzaki  😉
Dokładnie 🏇
mbalicka   Kucyk <3 / Figaro najwspanialszy :*
28 stycznia 2012 16:54
celtyczka, od Glinianki jest zawsze lepsza droga 😉) ja już przekonałam się jakie tam błoto potrafi być.. w tym roku jesień była i zima jest łaskawa 🙂😉

BTW, po kowalu w teren się trzeba wybrać!  🏇
słyszał ktoś cokolwiek o stajni w Zalesiu Borowym? http://re-volta.pl/stajnie/info/stajnia_w_zalesiu_borowym_kolo_s
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się