Zmierzch, Księżyc w Nowiu, Zaćmienie, Przed świtem

czy ktos wie od kiedy mozna robic rezerawcje na new moona w multikinie?

Chyba juz.
Ktos mi mowil, ze na premiere juz nie ma miejsc
Tylko nie pamietam, czy to chodzilo o multikina czy inna siec multipleksow

w multikinie podobno w ogóle nie puszczają . wiem, że rezerwacje można w heliosie i cinema city . ; )

W cinemacity 19 listopada jest maraton , 1 i 2 cześć razem.

no wlasnie zastanawialam sie dlaczego nie beda grac w multikinie?  a swoja droga juz nie moge sie doczekac na ten film  😜 ale dopiero w grudniu w polowie pojde

w białymstoku tez jest noc filmowa, w heliosach w białej i w alfie - zmierz, ksiezyc w nowiu i underworld

jak to nie graja w multi?

w premierach nie ma zaznaczone że jest takowa premiera tego filmu i na forum multikinowskim tez ktos napisal ze w multi grac nie beda, zostaje cinema city wiec bedzie tlocznooo

Czytałam, że zerwali umowę.
Dlatego Helios i Cinema City są przeludnione.

Ja przez pierwszą część sagi przebrnęłam w nieprawdopodobnie (jak na mnie 😉 ) szybkim tempie. Zaczęłam wczoraj a skończyłam dziś rano..

Uwielbiam "wampirzą" tematykę i mimo,że to może nie jest literatura najwyższych lotów to mnie się tam podobało.. Podobnie jak film z reszta. Choć przy drugim obejrzeniu (po przeczytaniu książki już) znacznie stracił. To jednak chyba norma.

Jak skończę tę sagę to zdecydowanie zaopatrzę się w Kroniki Wampirów Anne Rice, tak polecane przez Notarialną no i wreszcie zabiorę się za kolejne części NEKROSKOPA autorstwa Brian'a Lumley'a, które też są ponoć rewelacyjne (ja czytałam tylko pierwszą ale ojciec zna je chyba aż do 8 i bardzo zachwalał)

No a za kilka dni do kina na Księżyc w Nowiu  🙂
Nie wiem tylko czy zacząć czytać drugi tom czy jednak się wstrzymać i zrobić to dopiero po filmie, który na bank nie będzie się idealnie trzymał oryginału..

Querido, Czytaj czytaj, bo warto 😁

Zaręczam ci, ze 'Zmierzch' pójdzie w kąt jak przeczytasz 'Kroniki...' 😁

Notarialna,  nie obraź się , ale dla mnie to dwa różne rodzaje książek temat tylko wspólny (obie autorki piszą o wampirach), nie ma za bardzo co rzucać w kąt i krytykować .Dlatego trochę dziwią mnie Twoje ciągłe porównania.Wiadomo , że każdy ma swoje zdanie.Rice pisze zupełnie inaczej, toteż nie dla każdego te książki są a Zmierzch to jak Harry Potter. Łatwy, prosty i przyjemny.
Tak samo jakby porównać ekranizację Wywiadu ze Zmierzchem. No nie da się tego porównać 😉

dzikaświnia, Każdy ma swoje zdanie na ten temat, ja przy swoim zostanę.

Głównie wkurza mnie, to, ze teraz wszyscy kochają wampiry. Mówię tutaj, o pseudofankach*, które dwa - trzy lata temu by powiedziały, ze wampiryzm to ścierwo nie godne ich uwagi.
Rice zaczęłam czytać z 3 lata temu, a wtedy każdy pytał, co to ja za badziewie czytam. 🙄
I tak mi zostało.

Wiec nie dziw, się ze tak porównuję.

*Bez obrazy dla normalnych 😉

A mnie się wydaje , że jest szał nie na wampiry tylko na książkę i przede wszystkim na Edwarda... Myślę , że wiele osób nie rozgranicza bohatera książki a aktora , który nota bene nie wygląda jak Edward w realnym życiu 😉 Biedny Robert Pattinson już chyba do końca życia będzie Cullenem. 😁

Ja uważam że Pattison wygląda jak menel spod sklepu 🙄 🤣. Ale to tylko tak nawiasem 😉
edit: Wie ktoś kiedy pojawi się w księgarniach druga część Naznaczonej czyli Zdradzona?

Jak możecie nie kochać Edwarda? 😍 😀iabeł:
Jak dla mnie jak na wampira jest za bardzo ludzki. Moze to dlatego, że patrzę  przez pryzmat powieści Rice ale... gdzie mu tam do Lestata 😍

O nareszcie, ktoś kto wielbi Lestata 😍 Uwielbiam go! 😍

Notarialna  ja też go uwielbiam    😜

a mnie ciągnie do Jackob-a 🙂 wilki są takie męskie 😀

Ja przeczytałam wszystkie książki bardzo szybko, niecały tydzień mi to zajęło chyba. Podobały mi się, ale szczerze powiedziawszy nie zachwycają. Dalej jestem wierną fanką Rowling  😍

He he he 😉
Ciekawi mnie, czy ktokolwiek z wiernych czytelników tej sagi - głównie mi o te zachwycone dzieciaki chodzi - sięgnie w ogóle po jakąś inną książkę fantasy. Chociażby po Anne Rice. Wątpię.... Wnerwia mnie to strasznie, jak taka dzieciarnia przeczyta tez cały Zmierzch czy HP i twierdzi, że uwielbia fantasy  🍴
Przerzuciłam parę stron którejś książki Meyers w Empiku i powiem tak: Harry Potter przy tym to wybitna literatura  😎

szepcik zapewniam cie, że pomimo iż mam tylko 16 lat, przeczytałam sagę `Zmierzchu` to nie stwierdzam tylko na tej podstawie, że uwielbiam fantastykę.
A Harrego Pottera uwielbiam od zawsze, moim skromnym zdaniem super pomysł, świetnie napisane. Ale to już chyba pod off top podchodzi, więc kończę wątek potterowy. 😉

He he he 😉
Ciekawi mnie, czy ktokolwiek z wiernych czytelników tej sagi - głównie mi o te zachwycone dzieciaki chodzi - sięgnie w ogóle po jakąś inną książkę fantasy. Chociażby po Anne Rice. Wątpię.... Wnerwia mnie to strasznie, jak taka dzieciarnia przeczyta tez cały Zmierzch czy HP i twierdzi, że uwielbia fantasy  🍴
Przerzuciłam parę stron którejś książki Meyers w Empiku i powiem tak: Harry Potter przy tym to wybitna literatura  😎


szepcik, ja wychodze z założenia, ze jeżeli faktycznie przeczytały książkę, a nie tylko gapiły sie maślanym spojrzeniem na boskiego Pattisona na ekranie, to juz i tak dobrze 😉
Nawet jeżeli miałaby to byc jedyna przeczytana przez nie książka poza streszczeniami lektur szkolnych.
Z tego co się orientuję, to sporo zachwyconych Zmierzchem dziewcząt próbuje się zmierzyć z Wichrowymi Wzgórzami - także Meyer ma zasługi na polu krzewienia czytelnictwa  🤣

ushia, Wichrowe wzgórza porównywane z 'tfurczością' Meyer? 😵
Cóż pierwsze to klasyka, a drugie to masówka 😎 Wiec co tu porównywać 😂

nie chodzi chyba o porównanie, ale o to, że fanki Zmierzchu po jego przeczytaniu sięgają po Wichrowe Wzgórza i książki Jane Austen, które to oczywiście Meyer biją na głowę.

Antoś, Wiesz, dla mnie to jest 'chęć porównania' innych książek, do Meyerowej pisaniny 😉
No, ale jeśli czytają, to tylko chwała za to im.

Ile ja bym dała by był szał na 'Wichrowe Wzgórza', które przeczytałam, jak miałam 13 lat 🏇
I wielbię je do dziś.

Mnie tylko dziwi, dlaczego na hasło `fantastyka` od razu rzuca się tłum wielbicielek Edwarda, które dumne są z tego, że przeczytały aż 4 książki  😎, a na moje późniejsza pytania jakie jeszcze książki czytały odpowiedź to tylko zdziwiony wzrok.

A nie wpomnę już o 'Władcy pierścieni' czy 'Wiedźminie Sapkowskiego. Nie raz słyszałam 'Wiedźmin to fantastykaaaaa? 😲 😲 ' i jeszcze większe zdziwienie, że kocham 'Władcę Pierścieni'

Mnie drażni to jak ktoś oglądał film WP, a nie czytał książki i się ośmiela krytykować twórczość Tolkiena. 🙄

A mnie WP nie zachwyca pomimo wszytko, a przeczytałam, filmu nie widziałam.

Ale Ushia ma rację - dobrze, że cokolwiek czytają...  😁