STOP Skaryszew

Mnie przyszedł do głowy mały pomysł, napiszę bo zapomnę:
-na zdjęciach widać, że kilka koni ma źle zawiązane sznurkowe halterki.
Można nieco podszkolić w tym zakresie.
Dzięki za opis sytuacji. No stało się - szkoda konia. Może jakimś cudem ludzie ochłoną i pojmą, że ten cały szum nie działa na korzyść koni?
I mój jeden kamyczek do ogródka- te pojazdy faktycznie bywają marne i niebezpieczne. Ile tam jest dróg dojazdowych ?
Może za rok "krokodylki" by jakoś wcześniej stanęli lub głośno przez media zapowiedzieli kontrole w tym zakresie ?
milenko- wątpię, żeby najlepszy patolog to rozsądził - jest masa opcji ..... ale przemilczę
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
19 lutego 2013 13:49
a ja coraz bardziej żałuję, że mnie tam nie było 🙁.

Kurczakwidziałam Cię jak rozmawiałaś z dziewczynami, ja starałam się dopchać do łańcuszka, by milenkę wcisnąć tam z kamerą, jak już się udało to dopuścili nas z kamerą do samego konia.
Koń jeżeli na aucie dostał mięśniochwatu to sztywny mógł spaść z rampy- była bardzo stroma. Konia mi żal, powinni go zaraz uśpić, a jeżeli miał uraz kręgosłupa to Ekosie zadali mu dodatkowego bólu masażami! Bardziej jednak mi żal człowieka, koń był zadbany, Pan stał i obserwował załamany z łzami w oczach, a Tara darła się na niego! Chcieli konia odebrać, jednak IW i policja powiedzieli im, że nie mają prawa i nie pozwolili im na to. Serce mi ściska jak pomyślę jakiego oprawcę zrobią z człowieka, za wypadek który mógł się zdarzyć wszędzie. Moja kobyła też miała mięśniochwat i gdyby sztywna się wyłożyła miała by duże szanse się uszkodzić, a nawet zabić porządnym ciosem o cokolwiek głową, więc dla mnie to przesada- robienie sensacji z wypadku i tragedii człowieka.
Niedługo ze współwykupującymi Maćka (tj. fundacja Tara oraz Pegasus) wydamy wspólne oświadczenie prasowe.
To konia wykupiono czy nie?
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
19 lutego 2013 14:12
Co do nowych pomysłów, to ja na miejscu pomyślałam jeszcze o jednej rzeczy. Jeżeli uda nam się zdobyć fundusze, to fajnie byłoby zaopatrzyć w zwykłe koce. Niektóre konie przyjeżdżają bardzo spocone. Wyładowywane są praktycznie od razu i stoją mokre na mrozie. Większość właścicieli ma czym okryć zwierzęta, ale są i tacy, którzy o tym nie myślą. Może udałoby nam się ich przekonać, żeby jednak te mokre koniska okrywać.

Taniu tak, Skarlett osobiście liczyła pieniądze.
Dziękuję Kurczak- to już mi wyjaśniłaś.
A z kocami mam pomysł. Na priv.
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
19 lutego 2013 14:15
no własnie, czasem warto rozdzielić WYPADEK od zaniedbania... Zal konia, żal człowieka.
czekamy na oświadczenie prasowe (moj Boże, jakże to dumnie brzmi...  :hihi🙂.
co do kocy - a chętnie sie z jakimś dorzucę. Mam jeszcze dwie derki po małej - przejściowa i taką wiosenną. Tylko, ze małe sa. Ziemniakowi to raczej na sam łeb 😁
derki to chyba ja mam po swoim koniu, tylko, że trzeba by było je trochę naprawić (zapięcia są rozwalone) i są duże  bo mój koń był duży. Sprawdzę czy zostały w stajni.
milenka- miesniochwat mozna potwierdzic badaniami laboratoryjnymi no problem
a co do zlamania kregoslupu to w stajni gdzie stalam kon sie zabil  w ten sposob na hali podczas biegania luzem
przystosowany czy nie- podczas jednej proby dzielnosci kilka lat temu klacz wychodzac z bukmanki wywrocila sie na plecy... tez ja uspili
akurat to czy  transport przystosowany czy nie to nie ma tu wiekszego znaczenia
nalezy to traktowac jak nieszczesliwy wypadek.
Skoro była kamera i dopchała się do lezącego konia, to czy zostało nagrane jak zachowują sie przedstawiciele TARY w stosunku do wlaściciela i sama reakcja właściciela na wypadek ? Czy został przeprowadzony jakiś wywiad z nim ? Myślę, że warto by było pokazać bezsensownośc tej całej akcji , samego wykupienia konia i zadawania mu bólu , po to by i tak go uśpić za pierwszym zakrętem. To śmierdzi z daleka!
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
19 lutego 2013 15:14
Są już pierwsze filmiki



(materiał z tvp)
(pokaz ogierów - jednak od 'k**rwiących' komentarzy mogli się powstrzymać...)
Materiał jest z Polsatu, nie z TVP 🙂

[s]I tarowski filmik tez już jest:
[/s]

Edit: Ajjj! Dopiero teraz zauważyłam, że publikacja 2 lutego 2013, to nie jest filmik z tego roku.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
19 lutego 2013 15:29
Dziewczyny z tymi derkami/kocami to i tak dopiero na przyszły rok 🙂 Małe też się przydadzą, bo przecież konie tam są różne. To, że podarte to nie ma żadnego znaczenia, przecież one nie mają wyglądać profi, a jedynie spełniać swoją funkcję. Tania też zaproponowała fajne rozwiązanie, ale tak jak pisałam, to dopiero za rok.

edit. Ten film wstawiony przez Tarę jest z zeszłego roku. Wstawiony 2 lutego 2013 roku 😉
sandrita- tarowski zeszloroczny co najmniej
No właśnie zauważyłam po scenach z targu i przyjrzałam się dacie publikacji 😉 Przepraszam, za wprowadzenie w błąd!  😡
Dziewczyny, ogromny  👍 za tą akcję! Ja zawsze miałam odmienny obraz targu, czytając te wszystkie płaczliwe opisy fundacji ratujących konie. Wasza relacja pozwala w realny sposób spojrzeć na całe to wydarzenie. Udostępniłam na fb jeden z filmików wklejonych przez Notarialną z linkiem do dyskusji tutaj na forum.
Dziękuję Wam za to, bo otworzyłyście mi oczy  :kwiatek: i myślę, że im więcej osób usłyszy taką relację, tym bardziej społeczeństwo będzie uświadomione 😉.
Tara o Maćku. Dla tych, którzy nie mają fb. Ciekawe, czy będą teraz sądzić się z poprzednim właścicielem...
mnie zastanawia tylko jedno - dziwnym zbiegiem okoliczności jakiego konia Tara nie wykupi ze Skaryszewa to usypiają, w zeszłym roku źrebak co nie mógł jeść - hmmm moja kobyła nie mogła 2 tygodnie i żyje, ba nawet kliniki nie trzeba było, a teraz ten koń.
Na miejscu właściciela to ja bym ich pozwała za zniesławienie.
Mu... Mu..... muuuuuuuuuuuu....
p.s
sandrita Lubisz to???? hihihi!
wydało się
Byłem w Skaryszewie po 2-letniej przerwie, a zacząłem tam jeździć w latach 90. Zmiany są ogromne i wszystkie na plus, duża zasługa organizacji ale to co robią teraz to jakieś nieporozumienie. Zastanawiali mnie panowie w czarnych uniformach z napisem na plecach inspektorzy ds ochrony zwierząt. A butni przy tym jakby mieli uprawnienia IW, ITD i policji na raz. Większość koni to były sztuki hodowlane więc histeria o koniach rzeźnych jest nie na miejscu.
Podobała mi się klacz małopolska po Saddamie, mam nadzieję że trafi w dobre ręce.
Byłem w Skaryszewie po 2-letniej przerwie, a zacząłem tam jeździć w latach 90. Zmiany są ogromne i wszystkie na plus, duża zasługa organizacji ale to co robią teraz to jakieś nieporozumienie. Zastanawiali mnie panowie w czarnych uniformach z napisem na plecach inspektorzy ds ochrony zwierząt. A butni przy tym jakby mieli uprawnienia IW, ITD i policji na raz. Większość koni to były sztuki hodowlane więc histeria o koniach rzeźnych jest nie na miejscu.
Podobała mi się klacz małopolska po Saddamie, mam nadzieję że trafi w dobre ręce.

To jest nas dwoje. Wczoraj o to pytałam. Być może lokalny TOZ ma takie ubrania, ale to mylące bardzo.
Tania chodzi o to, czy lubię profil Tary? Tak, już od dawien dawna.  😉

Edit: Tara zmenia front! 🙂 Mały sukces re-voltowiczów?... 😉
Na TVP1 właśnie mówią o uboju zwierząt .
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
19 lutego 2013 19:43
taaa, już sami Tarowicze nie nadążają pewnie za Tarą
no ...zmienija front i teraz wyjdzie , że bez podstawnie się ich "czepiamy"

juz widzialam odezwy prawie zywcem skserowane od nas (o celach i metodach) a podpisane jako "wspieramy stop skaryszew bo  (i tu nasze teksty)'

ciekaw tylko jestem z czego była czapka Scarlet, jakoś wyglądała mi bardzo naturalnie
Uśpiony koń Maciek ponoć był w klinice na Służewcu, czy ktoś może to sprawdzić?
horse_art, podlinkuj mam na to pomysł.

Oprócz dziewczyn, z którymi cała nasza mała akcja miała super oddźwięk byli również pomocni:
1) Karla i jej pomocne kontakty, do kogo mamy się kierować  :kwiatek:
2) mąż bezunia82, który z kolegami również rano dzielnie roznosił ulotki  :kwiatek: (ona sama nie dotarła, ponieważ się pochorowała)
3) jkobus, który był ze mną na odprawie i pozostaje w kontakcie z organizatorami, podsuwając pomysły na ulepszenie imprezy  :kwiatek:
4) mąż Pifia, który całą imprezę nosił z sobą wiadra, w gotowości do pojenia spragnionych koni  :kwiatek:
Z innej beczki - moze ma ktoś kontakt do właściciela tego tarancika:

http://www.photoblog.pl/dwastawysulejow/144827006/tarancik-skaryszewski.html

Stał razem z drugim wałaszkiem kasztanowatotarantowatym - wyglądały jak dwa roczniaki ale okazało się, że to dwu latki kuco x małopolaki.
Proszę o informację na PW jeśli ma ktoś nr tel do właściciela tego konia. Był bardzo zmęczony...i chyba nie został sprzedany.
bera7, ok, poszukam, to było jakos wczoraj gdy tam pisalam, wiec powinnam znaleźć...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się