fotograficzne re-voltowe plenerowarsztaty

Stiepan a którędy byś wtedy jechał?
Livia   ...z innego świata
19 listopada 2011 11:15
Janów to fajny pomysł, tylko niestety nie leży mniej więcej w centrum, żeby wszyscy mieli w miarę blisko 😉
Stiepan   can i ask you for something?
19 listopada 2011 13:41
Zapewne gorzów->poznań->łodź, a później jak najdalej od warszawy. Ale mam cichą nadzieję, że wygra coś z wielkopolski (w końcu mam wtedy do przejechania tylko ok. 300 km) : ) W zasadzie nie powinienem uznać janowskiej kandydatury, bo zgłoszone po czasie... czy takim dużym problemem było napisanie o tym trzy dni wcześniej?

Jak według Was powinna wyglądać ankieta odnośnie terminów - z dokładnie wyszczególnionymi datami, czy raczej - przykładowo - "koniec kwietnia (20-22 lub 27-29)".
Ja myślę, że od razu konkretne daty
Stiepan   can i ask you for something?
20 listopada 2011 03:46
Po rozmowach na privach i obserwacji wątku, została dodana ankieta z odpowiadającymi Wam terminami warsztatów. Nie ukrywam, że termin najbardziej odpowiadający instruktorom to koniec kwietnia - nie tylko z powodów osobistych, ale i czysto fotograficznych (temperatura światła, pory wschodów i zachodów). Zapraszam do głosowania.

P.S. Wawrek, masz jakieś namiary na tę całą Wygodę? google wypluwa mi kilka wyników 🙂
A z miejscem nie robimy ankiety?
http://www.wygoda.bt.pl/index.php - na terenie stadniny 🏇
Atea ja mam nadzieje że zrobimy. Janów fajne miejsce, ale i tak wolałabym wielkopolskę- przynajmniej na te pierwsze warsztaty  😉
Stiepan   can i ask you for something?
20 listopada 2011 11:07
Atea ankieta z miejscówką będzie wrzucona zaraz po obecnej, bo dwóch na raz najwidoczniej być nie może. Skasuję obecną, kiedy już będzie jakaś przekonująca liczba głosów. Mam nadzieję, że głosują tylko osoby, które faktycznie na warsztaty się wybierają : )

E:
Po przeglądnięciu ofert dla grup zorganizowanych mam już pogląd na koszt w poszczególnych miejscach: najtaniej wychodzi u Atei - dwie nocki i wyżywienie (kolacja pierwszego dnia, śniadanie+obiad+kolacja drugiego i śniadanie+obiad trzeciego) wychodzi dla nas 150zł, więc po doliczeniu kosztów zakwaterowania instruktorów i puli pieniężnej na nagrody, identyfikatory (przydadzą się, wierzcie mi), ewentualny wynajem jakiegoś sprzętu itd. zamkniemy się w 230-250zł za osobę. Taka sama opcja w Janowie będzie około 30-40zł droższa (więc około 280zł), natomiast hermanów wyjdzie 100zł drożej (ok 350zł). Oczywiście ewentualne nadpłaty będą zwracane, a każdy zainteresowany będzie miał wgląd do rachunków.
Livia   ...z innego świata
20 listopada 2011 15:11
Stiepan, a orientowałeś się może mniej więcej w tym, co wyszukałyśmy z Alabamką, jak te miejsca by wyszły cenowo?
cieciorka   kocioł bałkański
20 listopada 2011 16:23
można również spróbować w bardziej hardorowych warunkach, ale za to w pięknym otoczeniu:
http://serednie.eu/english/index.php
dawno nie byłam, ale pare lat temu bez jeepa trzeba bylo iść godzinę na piechotę. widoki nieziemskie i te "dzikie" koniki. sam kwaterunek pewnie nie bylby szczegolnie drogi, niestety lokalizacja dla nikogo chyba wygodna. tak, czy siak, polecam.

Mogę również zapytać swojego nauczyciela, specjalistę od fotografii przyrodniczej- myślę że zgodziłby się sam coś do nas pogadać. ma male stadko koników polskich. w pobliżu są kwatery, wisła. w lutym będzie już robił szkolenie u siebie współorganizowane z kimś tam. blisko również do wisły i pięknego lasu. blisko od warszawy- tylko to taka wersja minimalistyczna :P

osobiście myślę jednak że lepiej szukać wśrod statnin mieszczących się w czworokącie o wierzchołkach: poznan, olsztyn, lublin, częstochowa. to takie szeroko rozumiane centrum.
Stiepan   can i ask you for something?
20 listopada 2011 16:46
Livia Ty sama napisałaś, że szukałaś w ciemno, nie będę się pchał w miejsca, o których nie mam ŻADNYCH informacji. Hermanów i Janów znam, Atea bardzo dokładnie nam swoje gospodarstwo opisała, co poparte zostało kogoś opinią. Wspomniana przez Alabamkę lks wolta nie dysponuje miejscami noclegowymi, a sielanka wyjdzie diabelnie drogo.

Niektóre ośrodki, o których mówiłyście nie odpowiedziały mi na maile, a na stronach internetowych nie ma wyszczególnionej oferty z dokładnymi cenami. Jeśli ktoś mi na maila odpowie, poinformuję wszystkich w wątku, to chyba oczywiste. Poza tym termin na składanie propozycji minął w środę - na ich składanie mieliśmy cały tydzień. Ale ok, przedłużmy ten termin do środy pod warunkiem, że osoba składająca propozycję będzie wiedziała o czym mówi (znaczy się widziała "miejscówkę" na własne oczy) i potrafi przedstawić ofertę danego ośrodka - to taka kara za "spóźnialstwo". Warunkiem jest też oczywiście baza noclegowa. Jeśli propozycja nie będzie poparta odpowiednimi argumentami zostanie odrzucona.

Cieciorka nie chciałbym ciągać plenerowiczów po błocie - musimy mieć jak najszybszy dostęp do plenerów, bo plan będzie napięty. Popieram też wybranie miejsca mieszczącego się w Twoim "kwadracie".

Niestety muszę zagrać złego glinę, bo organizacja takiej imprezy wymaga pewnych ram działania, których trzeba się ostro trzymać - z doświadczenia wiem, że w przeciwnym wypadku nigdzie nie zajdziemy, także nie gniewajcie się na mnie ; )
Livia   ...z innego świata
20 listopada 2011 16:57
Stiepan, spokojnie, nie pytałam po to, żeby się wykłócać, tylko byłam ciekawa czy czegoś się dowiedziałeś o tych miejscach 🙂
(kolacja pierwszego dnia, śniadanie+obiad+kolacja drugiego i śniadanie trzeciego) wychodzi dla nas 150zł

Trzeciego dnia liczyłam śniadanie i obiad, czyli dwie pełne doby. Oczywiście to wszystko jest do ustalenia i mogą zajść różne zmiany, ale to nie ma teraz co dyskutować.
Stiepan   can i ask you for something?
20 listopada 2011 19:20
Poprawiłem swój wcześniejszy post, zapomniałem dopisać ten obiad 🙂
Lov   all my life is changin' every day.
20 listopada 2011 19:23
I ognicho zróóóóóóómy 😁

Atea myślisz, że mogę G. zabrać? Może się nie zanudzi 😁
Jeśli będzie u nas to pewnie, że możesz go zabrać. Na ładne fotki byście się załapali 🙂
Lov   all my life is changin' every day.
20 listopada 2011 19:26
Atea, jełopku. Nie o konia mi chodziło 😁 A Gadzinę naturalnie, że zabiorę, proszę szykować bksik 😎
Aaaaach, TA G. No to żeby się tu nie rozpisywać PW poleci 😉
W razie czego, to w sprawie miejscówki, gdyby była taka potrzeba i lewa-górna ćwiartka kraju nie przeszkadzała w dojeździe, to poddaję pod rozwagę Strzeszyn.
www.e-agro.pl/starymlyn
Koszty się przytnie, pamiętając pomoc z jaką przyszła i.in. Re-volta po pożarze, więc nikt ze skóry obłupionym nie będzie.
Dojazd dla niektórych może daleki, ale przemyśleć warto.
aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
21 listopada 2011 08:46
Wstępnie (choć mocno zdecydowanie, jedyna kwestia ograniczająca to finanse) zgłaszam się z chęcią na wyjazd  😉. Po wymianie PW ze Stiepanem nieśmiało zgłaszam też swój sklep do zafundowania nagód - mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko  :kwiatek:

EDIT:

Jestem po wstępnej rozmowie i mam jeszcze jedną propozycję miejsca: THK WOLBÓRZ + SO BOGUSŁAWICE - brana pod uwagę, jeżeli zostanie wybrany termin kwietniowy lub czerwcowy - w maju chcą mieć spokój ze względu na matury.

Warunki do zdjęć są wyśmienite - szkoła położona jest w XVIII-wiecznym zabytkowym zespole pałacowym, więc sam budynek szkolny piękny, do tego duży pełen drzew park i staw. Szkoła dysponuje własnymi stajniami i końmi, bez problemu znajdzie się też chętna do zdjęć z końmi młodzież. Do Bogusławic jest z pół godzinki na piechotę, jeżeli będzie kilka samochodów - to kilka minut. Do tego szkoła ma dobre kontakty z Bogusławicami i zaproponowali, że porozmawiają o udostepnieniu nam koni i jeźdźców do zdjęć - jeden dzień możemy spędzić w szkole, drugi w Stadzie.

Nocleg udostępnią nam w internacie na terenie szkoły - warunki jak to w internacie, wyżywienie stołówkowe - bez luksusów.

KOSZT: Nocleg w internacie za noc to 20 zł, całodzienne wyżywienie to 25 zł (śniadanie+obiad+kolacja) - więc powinniśmy zamknąć się w 90 zł z noclegiem i wyżywieniem - dochodzą oczywiście koszty, o których wcześniej wspomniał Stiepan.

Szkoła jest bardzo otwarta na propozycje - w razie skorzystania z tego miejsca poprosili o wspomnienie, że właśnie tam odbyły się warsztaty, na pewno też ucieszą się z udostępnienia do użytku kilku ładnych zdjęć wykonanych na warsztatach.

Zaletą na pewno jest przyzwoity dojazd - szkoła znajduje się między Piotrkowem Trybunalskim i Tomaszowem Mazowieckim, można dojechać do jednej z tych miejscowości pociągiem, a prawie pod samą szkołą są przystanki busików jeżdżących z tych miejscowości.

EDIT:
Na stronie Stada widzę, że zwiedzanie stada z przejazdem bryczką i ogniskiem to koszt 30 zł od osoby przy grupach zorganizowanych - więc można założyć, że jakaś tam opłata dla SO będzie, ale sądzę, że właśnie w tych granicach 😉 Jeżeli miejsce się wstepnie spodoba, poproszę szkołę o kontakt ze stadem w tej sprawie. Czy mogę też wstępnie powiedzieć, że Stado dostałoby też do dyspozycji kilka dobrych zdjęć z warsztatów?

Link do szkoły i do SO Bogusławice.

Bogusławice
THK Wolbórz

Kilka zdjęć ze szkoły:








SO Bogusławice to cudowny pomysł! Przepiekne tereny i mnóstwo mozliwości na fajne zdjęcia nie tylko te typowo końskie.
Facella   Dawna re-volto wróć!
21 listopada 2011 15:04
ja już widzę zdjęcia przed tym pałacykiem  😍
Po wymianie PW ze Stiepanem nieśmiało zgłaszam też swój sklep do zafundowania nagód - mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko  :kwiatek:

Ja jestem za 🙂

Bardzo podoba mi sie też ten pałacyk  😍
Pozwolicie, że nie będę głosować w ankiecie? Jest mi zupełnie obojętna data i nie chcę w to ingerować  :kwiatek:
madmaddie   Życie to jednak strata jest
21 listopada 2011 16:42
pałacyk cudowny  💘
Livia   ...z innego świata
21 listopada 2011 16:45
Ja również nie głosuję, termin dla mnie może być dowolny.
Stiepan   can i ask you for something?
23 listopada 2011 21:06
Wychodzi na to, że mamy termin warsztatów. Na dniach wystartuje druga ankieta dotycząca miejsca, gdzie plener się odbędzie.
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
23 listopada 2011 21:22
W takim razie ja rezygnuję, jakby się coś zmieniło i padłoby na czerwiec to ok, w przeciwnym wypadku-bawcie się dobrze 🙁  :kwiatek:
dopisuję się do wstępnej listy, termin jest mi również w tej chwili  obojętny, tak więc nie głosuję, a zobaczymy jaki będzie ostateczny 🙂
aniapa, jak wygląda kwestia ogrodzeń pastwisk i padoków, gdzie będą konie wypuszczane w kwietniu? Gdzie można wchodzić i wprowadzić konia a gdzie nie?
W przypadku małej stajni wiele rzeczy da się dogadać z właścicielem, w przypadku tak dużych ośrodków obawiałabym się, że może się okazać, że na trawnik wejść nie wolno, w kwietniu konie tylko przy stajni bo pastwisk szkoda jeszcze, na padok nie bo niebezpiecznie, tu wejść nie wolno, a tam trzeba z przewodnikiem...
Trzeba by to wszystko ustalić przed podjęciem ostatecznej decyzji, żeby nas stajenni nie gonili z miejsca na miejsce. Masz jakiś bezpośredni kontakt czy wszystko drogą oficjalną dostałaś?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się